Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
godfrydl

Historycy.org a historia.org.pl

Rekomendowane odpowiedzi

Wydaje mi się że ludzie, na pewnym poziomie, nie są w stanie zaakceptować feudalnej hierarchii. Za to chyba każdy, jest w stanie zaakceptować zasady pokojowego współżycia miedzy ludżmi. Już szczególnie zachowań złośliwych, aroganckich czy nieeleganckich. Gdy moderacja przybiera formę kneblowania ludzi, to znak że forum naukowe przenosi się auli na pastwisko.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Qrosava   
na moderatorów powinny być wybierane osoby, które się wyróżniają cierpliwością , czy taktem, a już na pewno wiedzą w temacie, z czym czasem bywa różnie.

1.Z cierpliwością bywa różnie, bo i ludzie są różni, czasem mają zły dzień, a czasem są w swej naturze niecierpliwi i złośliwi. Osobiście ja sam wolałbym moderatora z dużą wiedzą, który jest wredny (choć nie bez przesady), niż moda, który ma nikłą wiedzę, a wyróżnia się jedynie wysokim poziomem kultury osobistej.

2.Nie wydaje mi się, aby na Historykach byli moderatorzy nie posiadający wiedzy w tematach, które moderują.

3.Osobiście nigdy nie przyłapałem, aby moderatorzy łamali Regulamin, natomiast userów dość często. :)

ale to historykom zarzucają ''cenzurę'', wycinanie codziennie iluś tam postów

To akurat bardzo dobrze, że userzy Historyków czują na plecach oddech moderatorów. Zarzut wycinania postów - jak posty łamią regulamin to się je wyrzuca. Jakoś nie rozumiem "Ci niektórzy", co to zwykle bywają anonimowi, ciągle coś zarzucają Historykom. Jak im się nie podoba i nie chcą się przystosować do panujących tam norm, to mogą opuścić tamto Forum - nikt ich na siłę nie trzyma. Ale jakoś zostają tam niemal zawsze do końca, tak długo az zasłużą na bana. :)

Nie jest to aluzja ani do Andrea$a, ani do lotherlohana

Qrosavo: Ty szpionie! :P

A skąd wiesz, że to moje oczy oglądały Twe poczynania na Historykach... ;) Mam najlepszą siatkę wywiadowczo-dywersyjną w całym polskim Internecie, hehe :D:P

:):D:)

Q

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

A ja twierdzę, że moderator nie powinien miec zbyt dużej wiedzy z działu który moderuje i nie powinien brac udziału w dyskusjach w swoim dziale.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   
A ja twierdzę, że moderator nie powinien miec zbyt dużej wiedzy z działu który moderuje i nie powinien brac udziału w dyskusjach w swoim dziale.

Czyli się wpasowuję. :)

Hym... wg mnie moderator może nie mieć wiedzy zbyt dużej, ale powinien cechować się dużą kulturą osobistą. A jeśli jest chamski, ale ma dużą wiedzę, to dla mnie to żaden moderator.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Moderator jest po to aby pilnować porządku, a nie po to żeby go lubić. Nie łudźmy się gros użytkowników ma gdzieś regulaminy i dyscyplinę. Poza tym punkt widzenia zależy od punktu siedzenia: dla jednego będzie coś chamstwem a inny nazwie to stanowczością.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Krzysztofie.

Ja nie mam na myśli, że Moda mamy lubić. Ale uważam, że dyplomacja i spokój idą w parze z zachowaniem dyscypliny i porządku. Jeśli Moderator ma być nieprzyjemny(broń Boże, nie uważam, żeby którykolwiek z Kolegów Moderatorów z Historyków był taki) i zachowywać się arogancko, wykorzystując swoją funkcję do tego, to nie powinien być Moderatorem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   
Czyli się wpasowuję.

Ja to się wpasowuję w większość działów, tylko nikt nie chce wykorzystać mojej niewiedzy!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Qrosava   
A ja twierdzę, że moderator nie powinien miec zbyt dużej wiedzy z działu który moderuje

A znajdź mi takiego. ;) Trudno będzie... A to dlatego, że duża wiedza w dziale, którym mod ma pełnić swe funkcje, jest chyba najważniejszym, obok znajomości Regulaminu, wysokiego poziomu kultury osobistej i zaufania administracji, czynnikiem, na podstawie którego wybiera się moderatorów.

i nie powinien brac udziału w dyskusjach w swoim dziale.

Zwykle bywa tak, że oprócz pilnowania porządku moderator musi zadbać o to, aby jego dział "pełen był" od mądrych tematów i postów, których on sam dostarcza forum. Jednym słowem ma przyczyniać się do rozwoju i aktywności moderowanego przezeń działu. :P Chyba nawet na tym Forum Admin napisał w dziale rekrutacji jakiemuś userowi, że może zgłosić się do moderowania działu, w którym, cytuję: będzie pisał mądre i długie posty :D

Ja to się wpasowuję w większość działów, tylko nikt nie chce wykorzystać mojej niewiedzy!

Bo może nikt nie chce mieć supermoda. :D

Q

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
A znajdź mi takiego. ;) Trudno będzie... A to dlatego, że duża wiedza w dziale, którym mod ma pełnić swe funkcje, jest chyba najważniejszym, obok znajomości Regulaminu, wysokiego poziomu kultury osobistej i zaufania administracji, czynnikiem, na podstawie którego wybiera się moderatorów.

Zwykle bywa tak, że oprócz pilnowania porządku moderator musi zadbać o to, aby jego dział "pełen był" od mądrych tematów i postów, których on sam dostarcza forum. Jednym słowem ma przyczyniać się do rozwoju i aktywności moderowanego przezeń działu. :P Chyba nawet na tym Forum Admin napisał w dziale rekrutacji jakiemuś userowi, że może zgłosić się do moderowania działu, w którym, cytuję: będzie pisał mądre i długie posty :D

Q

Sprawa moda jest dość skomplikowana, oczywiście cechy, które podałeś są bardzo ważne. No, ale czasami pomimo wiedzy, moderator nie jest w stanie ściągnąć ludzi do działu. Niekoniecznie musi się to wiązać z brakiem ciekawych tematów, czasami wynika to z faktu, że dana epoka nie cieszy się popularnością wśród ludzi. Pozdrawiam Łyzio!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Qrosava   
Sprawa moda jest dość skomplikowana, oczywiście cechy, które podałeś są bardzo ważne. No, ale czasami pomimo wiedzy, moderator nie jest w stanie ściągnąć ludzi do działu. Niekoniecznie musi się to wiązać z brakiem ciekawych tematów, czasami wynika to z faktu, że dana epoka nie cieszy się popularnością wśród ludzi. Pozdrawiam Łyzio!

Masz rację. ;) Ale np. na Historycy.org przy takiej ilości userów, takiej ilości wejść na forum i takiej popularności moderatorzy nie mogą liczyć na brak zainteresowania ich działami. :P Wiadomo, że w takich forach jak Genealogia i heraldyka, albo Historii państwa i prawa, Historii Kościoła "ruch" (popularność) jest mniejszy niż np. w dws. :D

Q

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Qrosava   

To teraz zabawię się w GUS. ;)

Niedawno ktoś cieszył się, że IWŚ na historia.org.pl dogania w ilości postów IWŚ na historykach.org. :) Fajnie, ale czy ktoś zauważył, że dział Rewolucja Francuska i Epoka Napoleońska na historia.org.pl ma więcej (!) postów niż dwa analogiczne sub-fora na historycy.org? To jest powód do radości. :) :)

Q

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Qrosava   

Nie miałem zamiaru umniejszać znaczenia PWS-u na historia.org.pl. ;)

Wiesz nie wgłębiałem się nigdy w zależności między ilością userów a postów porównując to Forum i historyków. Ale chciałbym coś powiedzieć odnośnie tego, że mają aż 13 razy więcej userów i tylko 5 razy więcej postów. :)

1.Na historia.org.pl są takie działy, w których nalicza się posty i w analogicznych działach na historykach posty nie są naliczane. Wiem, że zdanie niepoprawne językowo i nie tylko, więc wyjaśniam :). Na historycy.org posty naliczane są tylko w działach merytorycznych, zaś na historia.org.pl także (przynajmniej tak mi się wydaje jakby co to prosze krzyczeć :D ) w takich działach jak MSZ, MSW i chyba jeszcze kilku innych.

2.Zależność między ilością userów a postów jest trochę (ale tylko trochę) bez sensu. Otóż nie każdy zarejestrowany postuje, wiele osób po jakimś czasie powraca na forum i zapomina hasła do poprzedniego konta, więc zakłada nowe konto, znów nic nie pisze i tak jeszcze parę razy. :) Na historia.org.pl zwykle piszą ci sami, nie ma wielu nowych userów, a historykom codzień przybywa od kilku do nawet kilkudziesięciu.

3.Na historykach jest masa userów, która postuje niemalże tylko w konkursach i zabawach historycznych, więc ich posty nie są naliczane..

Podsumowując: Zasadnicza różnica, którą podałeś świadczy, moim skromnym zdaniem, tylko o tym, że Historia.org.pl ma więcej wiernych userów, a na historykach ludzie lubią się rejestrować i nic nie pisać. Myślę, że Twoja "zasadnicza różnica" miałaby większy sens, gdybyś zestawił ilość userów, którzy napisali chociaż jeden post. Takich na historykach jest zapewne jakieś 7000-7500 (bo liczyłem). Na historykach więc 7500 userów napisało 680 000 postów, a ile userów historia.org.pl przyczyniło się do wyniku 120 000 postów (naprawdę nie wiem)?? Myślę, że takie zestawienie, jakie proponuję ma większy sens. :)

PS. Mam nadzieję Andreasie, że nie uznasz tego posta jako atak na Ciebie. :) To tylko moja opinia i nie ma na celu piętnowania ani Ciebie, ani Forum, ani innych userów. Mam nadzieję, że pozostaniemy w dobrych stosunkach i nie ulegnie to zmianie. :)

EDIT:

Na historia.org.pl 2369 userów napisało ok. 150 000 postów

Na historycy.org ok. 7500 userów napisało ok. 680 000 postów

Wniosek: Gdyby historycy mieli tyle userów ile historia (czysto teoretycznie) napisaliby ok. 220 000 postów, więc niestety, ale nawet wtedy bilans przemawia na korzyść historyków, Andreasie. :)

To tyle ad. "zasadniczej różnicy". :)

Q

Edytowane przez Qrosava

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Zaglądam czasem na historyków, i chamstwo niektórych moderatorów załamuje. Jest ktoś historykiem sztuki o specjalności malarstwo renesansowe, a napisze jakieś cuda w temacie, wojen punickich, a jak userzy to przyłapią, to zaraz dąsy jakieś wojny personalne.

Moderator to funkcja porządkowa, a nie autorytet. Jak moderator się wdaje w konflikty personalne albo obraża, za to że ktoś go złapał na nieścisłości, albo na tym że ktoś ma odmienne zdanie, to mamy oligarchię. Po prostu dwie klasy userów. Jedni mogą blokować innych, kasować im wypowiedzi, upominać i opieprzać, inni mają po cichu siedzieć ewentualnie się podlizywać z nadzieją , że wejdą do arystokracji. To są zachowania chamowate, na poziomie paniczyków.

A to są proste zasady, komunikacji interpersonalnej, kompletnie nierozumiane ani przez większość moderatorów, ani przez administrację. Bo o co mu chodzi....

Czy rozumie ktoś pojecie ataku personalnego w rozmowie? Fakt że zwroty: nie masz pojęcia, mylisz się,

nie wiesz , doczytaj , naucz się itp, są wyjście poza kulturę rozmowy, która nakazuje, polemizować z treścią , a nie z osobą?

Mimo że język taki dominuje w polskiej polityce, mediach i rodzinach, to taka komunikacja, sprowadza nas do roli tumanów, którzy nie potrafią skonstruować wypowiedzi bez barbarzyńskiego podniecania tym że ktoś ma inne zdanie. A tumański styl ściąga tumanów. Kto chce mieć jak największe audytorium, powinien przejąć onet. Tam jest przaśnie chamowato, za to postów w dzień więcej niż tu przez rok.

NA forum historycznym jednoczy nas pewna elitarność. Fakt czytania książek, chęć podejmowania dyskusji, zamiłowanie do badań. Tego ludzie nie robią na co dzień, a w dziedzinie inteligencji i mądrości nie ma demokracji. Ale ta elitarność zobowiązuje. Do stylu klasy i poziomu.

Historycy stali się takim pańskim dworem, gdzie tłoczą się plebejusze, a paniczykowie są fajni albo okrutni

jeden kopnie a inny fajnie pogada. Przy czym jak ktoś ma magistra z historii, historii sztuki, czy archeologii uchodzi za żywego Boga.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.