Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

Średniowiecze to epoka zacofania czy nie?

Średniowiecze to epoka zacofania czy nie?  

165 użytkowników zagłosowało

  1. 1.

    • TAK
      24
    • NIE
      50
    • TRUDNO POWIEDZIEĆ
      19


Rekomendowane odpowiedzi

Furiusz   
Dla mnie w kwestii edukacji bardzo ciekawy były małe szkółki kościelne uczące czytać i pisać, coś nieznanego w starożytności.

W odniesieniu do starożytności greckiej nie zgodziłby się G. Downey, Ancient Education, "The Classical Journal" t.52 (1957), s.337-345 który wskazuje, że jeśli idzie o edukacje na poziomie nauki czytania i pisania o w ramach poleis dostępna była ona także ubogim. S. F. Bonner, Education in Ancient Rome, Berkeley 1977 wskazałby na ludus litterarius jako na instytucje odpowiedzialną za kształcenie uboższych warstw społeczności rzymskiej. Generalnie to miasto odpowiadało w jakiś sposób za umożliwienie nauki, przynajmniej na poziomie podstawowym, swoim obywatelom. Zachowało się kilka inskrypcji z miast Azji Mniejszej zawierających uchwały tyczące się zatrudnienia odpowiednich nauczycieli. Generalnie więc nie było aż tak tragicznie źle w tym antyku. Co innego starożytny Bliski Wschód.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ale jednak jest to raczej grecka specyfika, w Rzymie o niczym takim nie czytałem.

Do tego w średniowieczu rozwój był dużo bardziej równomierny. Oczywiście były kraje bardziej zacofane ale ogólnie na terenie całej cywilizacji chrześcijańskiej nowinki w końcu przybywały.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ale jednak jest to raczej grecka specyfika, w Rzymie o niczym takim nie czytałem.

(...)

O pożytkach z publicznego nauczania całkiem obszernie pisał Kwintylian, choćby w "Institutionis oratoriae libri XII". Dla niego tego typu szkoła nie była już żadną nowością.

Szerzej:

S.F. Bonner "Education in Ancient Rome"

Y.L. Too "Education in Greek and Roman antiquity"

A.M "Reggiani "Educazione e scuola".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Nie napisał żadnej analizy średniowiecza, chodzi zapewne o pracę z zakresu estetyki i poniekąd filozofii: "Sztuka i piękno w średniowieczu" ("Sviluppo dell'estetica medievale").

No i nie Emberto...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
W dniu 12.02.2008 o 9:54 PM, ciekawy napisał:

Czy wiesz, czym był Index librorum prohibitorum ? Oto jego naznamienitsi przedstwiciele (łącznie ze współczesnymi)

 

Nie wiem w jakim wieku jest ciekawy, ale (jeśli wierzyć podanym przezeń danym) wskazani przezeń: "współcześni" nie są mu współcześni. Najpóźniejszy z wymienionych to chyba André Paul Guillaume Gide, ale on zmarł w 1951 r. a ciekawy ponoć urodził się piętnaście lat po jego śmierci. To nie wiem jak ciekawy mógł być mu współczesnym? Może najpierw ciekawy zapozna się ze znaczeniem regulacji co do tego Indeksu wprowadzonych w roku jego urodzenia?

Poza tym, nie wiem jak np. nowożytny Indeks ma rzutować na ocenę średniowiecznego duchowieństwa?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
W dniu 30.04.2013 o 9:48 AM, secesjonista napisał:

Ciekawe, że większość kojarzy ordalia z Kościołem Rzymskim, nie wiedzieć czemu. Bywa i tak, że przeciwstawia się zacofane chrześcijańskie średniowiecze bujnemu rozwojowi kultury w państwach arabskich. Zapominając o tym, że ordalia to nie jest wymysł kultury chrześcijańskiej.

 

I jeszcze taki drobiazg:

"Początek stosowania próby pławienia oraz powód, dla którego była wykorzystywana w związku z oskarżeniami o czary, niknie w pomroce dziejów. Wiadomo jednak, że już w najstarszym znanym nam spisanym i zachowanym zbiorze prawa, tzw. Kodeksie Ur-Nammu, sporządzonym ok. 2100 r. p.n.e. w Mezopotamii, jeden z paragrafów (nr  13) stwierdzał, że aby udowodnić komuś winę, można użyć próby pławienia w rzece (...) 

Natomiast już w tzw. Kodeksie Hammurabiego, władcy Mezopotamii w latach 1792– –1750 p.n.e., próba wody była wymieniona w związku z przestępstwem czarów. W kodeksie tym bowiem zapisano, że gdy osoba oskarżająca nie mogła przedstawić namacalnych dowodów winy, to wówczas oskarżona osoba była poddawana próbie pławienia przeprowadzanej w rzece. W przypadku, gdy próba wypadła pomyślnie dla oskarżonego, oskarżyciel zostawał zabity, a jego majątek przejmowała osoba niesłusznie pomówiona. W sytuacji, gdy próba wypadła po myśli oskarżyciela, to on z kolei przejmował majątek".

/J. Wijaczka "Klio. Czasopismo poświęcone dziejom Polski i powszechnym", "Próba zimnej wody (pławienie) w procesach o czary we wczesnonowożytnej Europie", s. 21-22/

 

Formalnie ordalia były zakazane od 1234 r. kiedy to papież Grzegorz IX włączył do zbioru praw Liber Extra dyrektywy papieża Honoriusza III wydane pierwotnie dla ziem zakonu krzyżackiego w Inflantach.

Choć oczywiście praktyka sądowa odbiegała od tego zapisu...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jancet   
W dniu 18.05.2005 o 9:06 AM, Jarpen Zigrin napisał:

Zobaczycie przez pierwsze kilka lar w renesansie wynaleziono i zrobiono więcej w porównaniu z 1000 lat średniowiecza.

 

No cóż, Secesjonisto, zdecydowałeś się odgrzać ten temat, ale mam nadzieję, że mi wybaczysz, iż nie przeczytam postów z poprzednich 15 lat, tylko zacznę "ab ovo".

 

Zupełnie nie widzę tego, o czym pisał Jarpen Zigrin. Średniowiecze przyniosło cywilizacji europejsko-śródziemnomorskiej szereg wynalazków. Być może część z nich była znana wcześniej, ale ich stosowanie upowszechniło się w tej epoce.

 

Rolnictwo. To chyba w tej epoce zaczęto stosować dwupolówkę, potem trójpolówkę. Sochę, a nawet pług.

 

Żegluga. Kompas, udoskonalenie ożaglowania rejowego, które stosowano aż do XIX wieku. Duże statki kilowe. I coś zwykle niedocenianego - stworzenie systemu mierzenia czasu, opartego na podziale doby na 24 godziny, a nie dnia na 12 godzin. Dzięki temu godzina zimą była równa godzinie latem, co umożliwiło skonstruowanie stosunkowo prostych zegarów.

 

Geografia. Wszystko to umożliwiło dalekosiężną żeglugę i odkrycia geograficzne, zwieńczone podróżami Vasco da Gama i Columba.

 

Kultura. Wprowadzenie papieru i druku - najpierw płytowego, potem czcionki.

 

Wojna. Technologia produkcji damastu skuwanego. Rozwój technologii stali. Zbroja kolcza, potem zbroja płytowa. Łuk refleksyjny. No i proch i broń palna.

 

Tyle przypomniałem sobie na poczekaniu. A na deser - technologia destylacji alkoholu. :)

Edytowane przez jancet
błąd

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.