Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Qdl4ty

Najlepszy myśliwiec II Wojny Światowej

Najlepszy mysliwiec II WS to:  

133 użytkowników zagłosowało

  1. 1.

    • Hawker Hurricane
      8
    • Supermarine Spitfire
      15
    • Mustang IV
      16
    • Jak
      3
    • Curtiss P-40E Kittyhawk
      0
    • Messerschmitt Bf 109
      6
    • Messerschmitt Me 262
      23
    • Focke-Wulf
      8
    • Mitsubishi Zero
      2
    • Mocchi MC 202 Folgore
      0
    • Inny jaki?
      3


Rekomendowane odpowiedzi

ciekawy   
W życiu nie zgodzę się z tezą, że Me 262 był najlepszym myśliwcem IIWŚ.

I ja też się nie zgodzę - czy najlepszem parametrem samolotu myśliwskiego ma być jego prędkość ? Zwrotność ? Zasięg ? Uzbrojenie ? A może koszty eksploatacji/ łatwość naprawy, masowość produkcji ? P.51 był bezkonkurencyjny, jeżeli chodzi o zasięg. Najbardzej "dopracowany" był FW.190. Anglicy szczycili się Spitfire'ami, Sowieci - Jakami i Ławoczkinami. Tak naprawdę to sporo zależało od klasy (i umiejętności) pilota - jak sądzicie, ktory miał najwięcej zestrzeleń (i na czym latał) ?

pzdr.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Ciekawy masz rację, tu też chodzi równ ież o ilośc wyprodukowanych samolotów.Me-262 wyprodukowano może 1000, Mustangów-15 000.Najwięcej zestrzeleń miał Erich Hartmann-352 zestrzeleń, po nim Gerhard Barckhorn-301 zestrzeleń, później Gunther Rall-280 zestrzeleń.Wśród Aloantów-Richard Bong-40 zestrzeleń, Iwan Kożedub-jakoby 62 zestrzelenia, John Johnson-38 zestrzeleń, Pierre Clostermann-33 i w końcu Stanislaw Skalski-22 zestrzelenia.Poza nimi byli ze strony Japonii-Saburo Sakai i Hiroishi Nishizawa.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
WOJTEKK   

Mustang był najlepszy - jezeli brać po uwage takie rzeczy jak dostepność, popularność, ogólną niezawodność i jakąś pewną przyjazność dla przeciętnego pilota i na prawdę bardzo dobre osiągi. Jeżeli chodzi o coś szpicen-klasę - no to mozna byłoby coś szukać, ale o popularne latadlo dla przeciętnego pilota - to nie ma lepszego. Jeżeli oceniamy tylko parametry techniczne to zawsze można powiedzieć, że Ta-152 był na dużych wysokościach zwrotniejszy. No i co z tego - w sumie nic, bo w służbie było moze z 20 takich maszyn. Niektore myśliwce armii japońskiej bez problemu sobie z nimi dawały radę? No i co? Też nic. Jak Jankesi przestali mysleć, że wszystko co ma szkrzydła musi być gorsze od ich P51, i trzeba jednak trochę w powietrzu uważać, to zaraz sytuacja się zmieniała.

A Skalski o mustangu powiedział tak, że jeszcze na spitfirach to czuł pewien respkt przed Fokami Me, na Mustangu to już nie boi się niczego.

Co do uzbrojenia - kazdy kij ma dwa konce - pocisków na działko wchodziło conajmniej o połowę mniej niż na półcalowego Browninga. Dwie trzy, serie i papa, zostaje dwie półcalowe sikawki i tyle - jak u Spitów od Mark IX w górę, albo nic, jak w Tempestach. Tak, że wszystko ma swoje plusy i minusy.

Poza tym Jankesi nie lubili sobie utrudniać zadania - dwa rodzaje amunicji do jednego samolotu? czasami, ale po co? 6-8 wkmów było wystarczającym uzbrojeniem, żeby spuścić z nieba wszystko co wtedy latało.

Co do ilości zestrzałów ważne było przede wszystkim ILE latał. Niemcy latali non-stop. nie było żadnych tur, tylko ewentualne urlopy. I to niezbyt długie. Poza tym natężenie walk. Na fronicie wschodnim, całym w czasie ataku na ZSRR, czyli w 1941 roku było raptem 5 półków myśliwskich - na cały front (nie liczę pułków niszczycielskich) - cuzamen , do kupy, jakieś góra 700 maszyn. A po drugiej stronie było kilka tysięcy maszyn - bylo do czego strzelać i to przez całą wojnę. Następna sprawa - to należy odróżnić ilość zestrzałów od tzw. systemu punktowego - zestrzał to był zestrzał - jeden za każdy samolot, za to za zniszczenie 4-silnikowego bombowca było 4 punkty, ale nie 4 zestrzały.

Piloci alianccy latali systemem turowym - jedna, dwie tury i do szkolenia, za biurko, a jak się uparł to lata dalej. Właśnie niejaki Johnson zaliczył wszystkie swoje zestrzelenia w ciągu niecałego roku i został ciupasem odesłany do kraju, żeby uczyć innych, mimo swoich wrzasków protestu. Natężenie walk na zachodzie, po bitwie po Anglię było już dużo, dużo mniejsze - dwa trzy loty dziennie się już potem nie zdarzały, chyba tylko w czasie operacji "Overlord". Ogólny poziom wyszkolenia pilotów już tak pewnie po 1943 roku zaczął się wyrównywać, a potem alianci zaczęli mieć przewagę nad Niemcami.

No

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Erich Hartmann-352 zestrzeleń, po nim Gerhard Barckhorn-301 zestrzeleń, później Gunther Rall-280 zestrzeleń.Wśród Aloantów-Richard Bong-40 zestrzeleń, Iwan Kożedub-jakoby 62 zestrzelenia, John Johnson-38 zestrzeleń, Pierre Clostermann-33 i w końcu Stanislaw Skalski-22 zestrzelenia
Z tymi zestrzeleniami to do końca nie wiadomo. Dlaczego piszesz, że Kożdeub miał jakoby 62 zwycięstwa, a nie piszesz, że Colstermann miął jakoby 33? Skąd jawne negowanie wyniku Rosjanina? Masz dane źródłowe obalające ten wynik? Wg. danych RAF Clostermann odniósł najwyżej 17-19 zwycięstw, reszta to zwycięstwa zespołowe lub na ziemi. Wynik 33 został stworzony po wojnie we Francji. Wyniku Niemców dopiero są ciekawe - choć uważam, że osiągnięcia z obydwu stron są naciągane. Wielkorotnie po wojnie stwierdzano, że zgłoszenia a rzeczywistość to dwie różne bajki.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
WOJTEKK   

Niby trochę tak, ale na przykład Niemcy dosyć skrupulatnie i solidnie prowadzili tą "buchalterię" - na przykład zwycięztwa zespolowe nie były zaliczane ułamkowo, jak np. w RAF, tylko zaliczane jako "zwycięztwa Rzeszy" - czyli nikomu personalnie. Musiały być potwierdzone przez świadków, albo miał być znaleziony wrak. A w RAFie zdarzało się zaliczenia zestrzału na "oficerskie słowo honoru". Co jeszcze ciekawego - po wojnie Niemcy do spółki z Anglikami zweryfikowali afrykańskie zestrzelenia Marseille'a. Wyszło, że Anglicy musieli przyznać , że Marseille załatwił im na pewno ok. 120 maszyn. Biorąc pod uwagę, że sami Niemcy w czasie wojny zaliczyli mu ok.160 zetrzeleń - 75% - nieźle - jeżeli podobną proporcję mozna bylo by zastosowac w stosunku do Hartmanna, Graafa i innych czołowych asów Luftwaffe, to ich osiągnięcia dalej pozostają imponujące.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Przepraszam, zapomnialem dodac ''jakoby'' do zestrzeleń Clostermanna- on sam w książce wymienia jakieś 20 zwycięstw- tyle policzylem, które opisał.Co do Kożeduba- jakim cudem on latając na Ła-7 i Ła-5, które były gorsze od amerykańskich i angielskich myśliwców, mógł zestrzelic aż 22 samoloty więcej niż Richard Bong- najlepszy as Aliantów.Zresztą, jak on mógł je udowodnic- radzieckie samoloty nie posiadały fotokarabinów- zwycięstwa były dokumentowane na relacji pilota, a tu fantazja i wizja nagrody za zestrzał mogły ponieśc. :roll: Hartmanna zwycięstwa są w pełni udokumentowane, m.in.

-przez wojska niemieckie i radzieckie

-przez radzieckie dowództwo

-przez odnajdywanie wraków

-przez pilota towarzyszącego(Niemcy nigdy nie latali sami)

-przez fotokarabiny Hartmanna

Sowieci nie mieli zdjęc swoich zestrzałów, więc nie mogli ich udowodnic, jak taki Pokryszkin latając na starej P-39Q mógł strącic prawie 20 samolotów więcej niż Amerykanin, latający na o wiele lepszej maszynie?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Aha zaczyna się... :roll: Znowu Niemcy i Amerykanie cacy, a Rosjanie be, bo mieli - teoretycznie gorsze samoloty. Zobacz listę asów RAF, latali na świetnych samolotach, a ilością zwycięstw nie powala.

Jakim cudem on latając na Ła-7 i Ła-5, które były gorsze od amerykańskich i angielskich myśliwców
Dlaczego gorsze? Na czym polegała ich słabość?Wyjaśnij....
Richard Bong- najlepszy as Aliantów
Niespodzianka! :santa: Bong nie miał najwięcej zestrzeleń z Aliantów zachodnich. Poszukaj kto...
Hartmanna zwycięstwa są w pełni udokumentowane, m.in.

-przez wojska niemieckie i radzieckie

-przez radzieckie dowództwo

-przez odnajdywanie wraków

-przez pilota towarzyszącego(Niemcy nigdy nie latali sami)

-przez fotokarabiny Hartmanna

Zwycięstwa Hartmanna nie są w pełni udokumentowane z prostego powodu: braków dokumentów źródłowych od 151 zwycięstwa w górę, czyli od 15.XII.1943 r. zaginęły po wojnie.

Możesz wskazać dokumenty źródłowe radzieckiego dowództwa lub wojsk potwierdzające zwycięstwa odniesione po 15 grudnia 1943 r.?

Ps. Rosjanie sami też nie latali.

jak taki Pokryszkin latając na starej P-39Q mógł strącic prawie 20 samolotów więcej niż Amerykanin, latający na o wiele lepszej maszynie?
Super, uwielbiam takie stwierdzenia. Możesz wskazać w czym P-38 był o wiele lepszy niż P-39Q?

Tajemnica sukcesów np. Pokyszkina kryje się taktyce i specyfice samolotu na jakim latał. Wiesz na jakich wysokościach toczono walki na wschodzie? Wiesz jakie właściwości miały poszczególne samoloty na tych wysokościach? Chyba nie...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
pepe289   

Witam

Jestem nowy i mam do zaoferowania inny myśliwiec. Jest nim Vought F4U Corsair

Przypomne trochę danych o nim.

Typ: jednomiejscowy samolot myśliwski

Napęd: tłokowy silnik gwiazdowy Pratt&Whitney R-28008 o mocy 2000KM (1470kW)

Osiągi: pręd maks. 650 km/h na wys. 6066m wznoszenie 881 m/min pułap praktyczny 11030 zasięg 1633km

Masy: własna 4028kg startowa 5388kg

Wymiary: rozp. 12,49 m dł 9,99m wys 4,58m pow. nośna 29,17m2

Uzbrojenie: 6k.m kal 12,7 mm montowanych w skrzydłach.

Czekam na wasze opinie na temat tego samolotu bo wg. mnie jest najlepszy

Pozdr.

post-2947-1203639844.jpg

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Fantastyczny samolot. Bardzo udana konstrukcja, o ogromnych możliwościach, podatna na modernizacje. Korsarz miał najlepszy stosunek zwycięstw do strat podczas DWS.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

No tak, teraz wedlug Marcina, to Amerykanie są be, a Rosjanie cacy.Na czym polegala ich słabośc?Wyjaśnię Ci:

-wykonanie z drewna, które jest cięższe od aluminiium,

-mała ilośc amunicji do działek Szwak

-prymitywne wręcz wyposażenie kabiny

A kto według Ciebie jest najwiekszym asem Aliantów?Richard Bong strącił 40 samolotów, nie wiem kto mógl go przebic.Rosjanie nie latali sami, ok.Ale wyjaśnij mi przykład: para Jaków z 1.PLM ''Warszawa'' spotyka 18 FW-190.Jeden FW zostaje zestrzelony, a drugi pilot nie widział zestrzelaenia kolegi.Jak bys udowodnił to zwycięstwo?Niestety, muszę Cię zmartwic: otóż w paru gazetach w 1992r. przyznano Hartmannowi jego wszystkie zestrzelenia.Nie słyszałem o wypadku utraty filmów Hartmanna.Yyy, no wiesz, P-39 była starą maszyną.Gabreski, który latał na ''Aircobrze'' opisał ją jako:'' toporny, nie słuchający sterów, wolny samolot.Jedynym jego plusem było silne uzbrojenie i dobra widocznośc z kabiny.Kiedy pierwszy raz zasiadłem za jej sterami, poczułem pewien niepokój''.''Ligtning'' takich wad nie mial

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
pepe289   

Fakt Corsair był wspaniałym samolotem. Był najlepszym myśliwcem okresu wojny operujcym na pokładch innych okrętów wojennych. Osiągnął imponujący stosunek zwycięstw do strat 11:1 w czasie wojny na Pacyfiku ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
WOJTEKK   

Hellcat miał chyba jeszcze większe, Buffalo też ;)

Z tym samolotem pokładowym tak różowo nie było, bo na poczatku swojej kariery stacjonował tylko na lądzie, wczesne wersje były uważane za nieprzydatne do operowania z lotniskowców ze względu na żadną widoczność do przodu z kabiny podczas lądowania i startu. ale faktycznie był to bardzo dobry samolot, oprócz zalet jako myśliwiec był bardzo przydatny jako samolot bliskiego wsparcia, zabierał 900 kg bomb i rakiet. W czasie wojny w Korei był używany jako myśliwiec nocny. Sam na półce i na pawlaczu mam pięć wersji, była też wersja francuska z silnikami Gnome-Rhone.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
pepe289   

Z tego co czytałem do armii amerykańskiej wstąpił dopiero w 1942 r ale dopiero 13 02 1943 r przeprowadziły swoją pierwszą misję czyli na początku nie było z nim dobrze ale był jeszcze wykorzystywany do 1952 r kiedy zaptrzestano jego produkcji.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
to Amerykanie są be, a Rosjanie cacy
Nie napisałem tak w żadnym miejscu ;) Staram się byś obiektywny, kwestie narodowościowe w ocenie działań historycznych nie mają dla mnie znaczenia.
wykonanie z drewna, które jest cięższe od aluminiium
Mosquito też i jakoś nikt nie pisze, ze z tego powodu był kiepskim samolotem. Rosjanie z czasem zaczęli odchodzić od drewna jako np. dzwigarów przechodzić na aluminium.
A kto według Ciebie jest najwiekszym asem Aliantów?
Squadron Leader Marmaduke Thomas St John "Pat" Pattle - wiesz do czego służy wyszukiwarka? Co do tej pary z 1 PLM - bywa, jeżeli nie było dowodu, to zwycięstwo nie powinno być zaliczone.
muszę Cię zmartwic: otóż w paru gazetach w 1992r. przyznano Hartmannowi jego wszystkie zestrzelenia
Nie martwisz mnie, tak naprawdę jest mi wysoce obojętne czy Harmann zestrzelił 352 czy 351 samoloty. Ps. możesz podać tytułu i dni wydać owych periodyków na które się powołujesz? Jako historyk słyszałeś oczywiście o krytyce źródeł?
Nie słyszałem o wypadku utraty filmów Hartmanna
Jakich filmów? Pokaż miejsce w którym pisałem o zaginięciu filmów. Pisałem o raportach składanych po walce.
P-39 była starą maszyną
Rozumiem, że rok rozpoczęcia prac konstrukcyjny jest dyskwalifikujący dla maszyny? Hmmm.... ciekawy pogląd, zwłaszcza, że prace nad P-38 i P-39 rozpoczęto w 1937 r. :mrgreen:
''Ligtning'' takich wad nie mial
Fajnie, a jakie miał - podpowiem: sporo... ;)
prymitywne wręcz wyposażenie kabiny
Jakie to ma znaczenie? Miał celownik i najpotrzebniejsze przyrządy. I wystarczy...
mała ilośc amunicji do działek Szwak
Jak-1b - 140 nabojów, Ła-5 po 200 nabojów na lufę, Me-109 do 30 mm miał 65 szt.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.