Najgorszy film jaki widziałem to...

[w4w]

Stara Baśń

[ZwieRZak]

ten taki niedawny czerwony kapturek prawdziwa historia czy coś maxymalna nudaaa....

[nazaa]

"Van Helsing" Sommersa. Beznadziejny.

[Konstanthinos XI]

"Superprodukcja" Machulskiego. Totalne dno... nie wiedziałem, ze aż tak denne filmy są...

[Marcin R.]

Pearl Harbour

[Esplendido]

Pearl Harbour

takich pseudo historycznych filmow jest duzo więcej-jak choćby TROJA(o ile mozna go nazwac mianem filmu historycznego)

[Marcin R.]

Wiesz, film wiernie - w miarę -oddaje zapis Illiady Homera. Więc od biedy można go uznać za historyczny.

[Esplendido]

niby iliada homera a niby opierali sie na mitologii - wiec z drugiej strony film historyczny to nie jest =] a drugi film historyczny ktory mi nie pasował: PASJA.

[secretus]

Heh na początku tematu widziałem post, w którym ktoś nie przepada za Rambo. Moje zdanie do tego filmu jest zupełnie inne Jestem fanem tego filmu ,lubię głównego bohatera Johna Rambo (Sylwester S.). Dlaczego nierealistyczny ? Może czasami ale akcja i fabuła jest ciekawa (przynajmniej dla mnie). Te filmy robi się dla pieniędzy a nie oddania faktu historycznego . Nie będę się rozpisywał bo mam tu napisać najgorszy film

:

-"Straszny film" głupi strasznie

[w4w]

Secretus ja akurat nie jestem zwolenników filmów jeden przeciwko całemu światu, bo i tak wiadomo że ten jeden zwycięzy. Co do strasznego flimu to 3 i 4 są raczej słabe, ale przy 2 pierwszych cześciach miałem niezły ubaw, choć przyznaje nie jest to raczej humor na wysokim poziomie.

[ciekawy]

Jeżeli idzie o filmy "historyczne", to kiepskie było "Ogniem i Mieczem" Hoffmana. Tragiczny był "Aleksander" O. Stone'a, a beznadziejny "Kryptonim Gwiazda"

Niehistoryczne - tragedią był fim "Wiedźmin" :cyclopsani:

pzdr.

[w4w]

Aleksander to rzeczywiście tragedia, co do Troi to reżyser wyciął z niego wszystkich bogów, przedstawił wojnę tak jak mogła wyglądać w rzeczywistośći(wyjątek to Achilles).

[Złomiarz]

Z historycznych filmów głosuję na Troję - nie było w tym ani pół Homera, nie mówiąc o dekoracjach rodem z "czarodziejki z księżyca". Podobało mi się parę pobocznych motywów, ale generalnie wypada na minus.

Z filmów niehistorycznych polecam "Żołnierzy kosmosu".

"Musimy postawić na szali swoje wartosci, swoją krew, a nawet swoje życie, aby to ludzie, a nie insekty, panowali w galaktyce".

Przy tym X-meni to naprawdę ambitne kino konesera.

[Bejdak]

Cała seria "American Pie" i pokrewne im hamerykanckie komedie. Po prostu dno. Nie wiem, jak może to kogoś śmieszyć.

[oredaktor]

"Potop" jak ktoś nie czytał książki to pomyśli, że to tanie romansidło z "jakąś tam" wojną.

"wing comander" cienizna, bez polotu...