Tybcia wypociny prosto z jego mandoliny

[secesjonista]

Teraz widzę wszystko.

[TyberiusClaudius]

PW http://mikolajbizon.historia.org.pl/2015/02/19/hekatomba-44-roku/

Edytowane 19 Luty 2015 przez TyberiusClaudius

[TyberiusClaudius]

Żołnierze Wyklęci http://mikolajbizon.historia.org.pl/2015/02/20/bohaterowie/

[Albinos]

Pytanie Tyberiuszu - chcesz się zajmować historią, czy polityką?

[secesjonista]

A ja uważam, że historia wykazuje jednak pewną cykliczność - przypomniał mi się Samuel.

[TyberiusClaudius]

Jak najbardziej historią, chociaż polityką się interesuję. A co? Starałem się pisać obiektywnie. Nie napisałem nigdzie, że "wyklęci" to "sk*rwiele bo byli przeciw najlepszemu ustrojowi jaki kiedykolwiek istniał/"

[Furiusz]

Ty z tym komsomolem to na poważnie?

[TyberiusClaudius]

Coś w tym jest... na pierwszy rzut oka wygląda całkiem poważnie... Ale patrząc na ich "przyjaciół" z gwiazdkami w logach to nie wygląda to obiektywnie...A przynajmniej nie pasuje do moich wypocin. Od razu mówię, że nie chcę relatywizować historii. Nie mam zamiaru iść w ślady IPNu i im podobnych. Jak jest napisane to moja autonomiczna decyzja, z która NIKT zgadzać się nie musi - jedynie może. Mam nadzieję, że napisany przeze mnie wpis jest obiektywny - o co trudno w naszych czasach.

Edytowane 20 Luty 2015 przez TyberiusClaudius

[Albinos]

To jak historią, to muszę Cię zmartwić - ostatnie dwa zalinkowane wpisy z zajmowaniem się historią nie mają za wiele wspólnego. Za to z ocenami podyktowanymi poglądami politycznymi jak najbardziej.

Weźmy dwa przykłady:

Tak samo z grupą niejakiego Ognia i z WIN- em. Co niby miały dać ataki na MO? Jak mieli by walczyć z systemem? Czekali na III WŚ!? Byli zwykłymi bandytami, bo nikt mi nie wmówi, że tak się walczy z ustrojem, który się nie popiera. Od kiedy walka z systemem polega na mordowaniu jego działaczy?

Ile czasu poświęciłeś na zrozumienie intencji tych ludzi? Ich stanu psychicznego, systemów odniesienia? U Ciebie nie ma nawet chwili zastanowienia, o co mogło im chodzić. Ty wiesz, Ty wydajesz wyrok - bandyci. To samo tutaj:

Więc dlaczego zorganizowano to powstanie? Żeby pokazać „Rusom” jacy to jesteśmy silni. Tylko po to zostało zorganizowane. I to nie był pomysł tych, którzy przelewali krew, tylko tych, którzy ich wysłali.

Pomijając już późniejsze fantazje, jak to rzekomo byłoby dobrze, gdyby "Rosjanie rozpirzyli [dbaj o język, takie wstawki są kiepskim pomysłem] hitlerowców", nie bierzesz ponownie pod uwagę nastrojów, w jakich ludzie podejmujący decyzję o Powstaniu żyli od września 1939 r. A ci, którzy przelewali krew, w dużej części tak samo rwali się do walki (tak cywile jak i wojsko, z tym, że cywile zdecydowanie szybciej zrozumieli, do czego zmierzają). Historyk Tyberiuszu to nie prokurator i nie sędzia. Nie ma wydawać wyroków, ale ma rozumieć, czemu ktoś zrobił to i tamto. Jeśli faktycznie zależy Ci na zajmowaniu się w przyszłości historią, to dobrze by było, żebyś to zrozumiał. Taka moja rada.

[TyberiusClaudius]

To jak historią, to muszę Cię zmartwić - ostatnie dwa zalinkowane wpisy z zajmowaniem się historią nie mają za wiele wspólnego. Za to z ocenami podyktowanymi poglądami politycznymi jak najbardziej.

Weźmy dwa przykłady:

Tak samo z grupą niejakiego Ognia i z WIN- em. Co niby miały dać ataki na MO? Jak mieli by walczyć z systemem? Czekali na III WŚ!? Byli zwykłymi bandytami, bo nikt mi nie wmówi, że tak się walczy z ustrojem, który się nie popiera. Od kiedy walka z systemem polega na mordowaniu jego działaczy?

Ile czasu poświęciłeś na zrozumienie intencji tych ludzi? Ich stanu psychicznego, systemów odniesienia? U Ciebie nie ma nawet chwili zastanowienia, o co mogło im chodzić. Ty wiesz, Ty wydajesz wyrok - bandyci. To samo tutaj:

Więc dlaczego zorganizowano to powstanie? Żeby pokazać „Rusom” jacy to jesteśmy silni. Tylko po to zostało zorganizowane. I to nie był pomysł tych, którzy przelewali krew, tylko tych, którzy ich wysłali.

Pomijając już późniejsze fantazje, jak to rzekomo byłoby dobrze, gdyby "Rosjanie rozpirzyli [dbaj o język, takie wstawki są kiepskim pomysłem] hitlerowców", nie bierzesz ponownie pod uwagę nastrojów, w jakich ludzie podejmujący decyzję o Powstaniu żyli od września 1939 r. A ci, którzy przelewali krew, w dużej części tak samo rwali się do walki (tak cywile jak i wojsko, z tym, że cywile zdecydowanie szybciej zrozumieli, do czego zmierzają). Historyk Tyberiuszu to nie prokurator i nie sędzia. Nie ma wydawać wyroków, ale ma rozumieć, czemu ktoś zrobił to i tamto. Jeśli faktycznie zależy Ci na zajmowaniu się w przyszłości historią, to dobrze by było, żebyś to zrozumiał. Taka moja rada.

Czyli stan psychiczny ich usprawiedliwia od mordowania!? Raczej chorzy psychicznie nie byli... A co do powstania - to wiadome, ale przywódcy mieli swój interes polityczny, żeby dokopać "ruskim" - jakoś nie zastanawiali się nad tym, że wysyłają tą młodzież na śmierć

Edytowane 20 Luty 2015 przez TyberiusClaudius

[Furiusz]

Historyk powinien opierać się tez na jakichś danych Tyberiuszu - wskaż proszę na jakich danych opierałeś się pisząc o mordowaniu niewinnych i o gwałtach. Źródła, konkretnie jakie dokumenty, jakie wspomnienia, kiedy wydane i przez kogo.

[TyberiusClaudius]

A choćby http://www.tygodnikprzeglad.pl/wykleci-malo-swieci/

[Furiusz]

Ok Tyberiuszu, jako, że zajmujesz się historią i to wyraźnie innym jej odcinkiem niż ja, wyjaśnij mi proszę skąd padająca w tekście liczba w tym 187 dzieci do lat 14 zamordowanych przez NSZ. Bo tego autor nie podaje.

[TyberiusClaudius]

Pisz do redakcji ja nie wiem.

Kurczę ciągle tematy nie o Rzymie... co się ze mną dzieje!?

Edytowane 20 Luty 2015 przez TyberiusClaudius

[Furiusz]

Ale w to wierzysz bezkrytycznie, zastanowiłeś się skąd taka dokładna liczba? Gdy idzie o "leśnych" to są szacunki, gdy idzie o AC są szacunki, ja gdybym zajmował się tym odcinkiem czasu byłbym zainteresowany tym skąd tak dokładne dane. Zastanowił bym się potem nad charakterem tychże źródeł etc.