Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
666

Jak namierzyć B-2 przy użyciu komórki?

Rekomendowane odpowiedzi

666   

Kosztujące miliardy funtów bombowce stealth mogą stać się przestarzałe dzięki brytyjskiemu wynalazkowi który wykorzystuje istniejące maszty telefonii komórkowej do wykrycia i śledzenia samolotów będących wcześniej niewidocznymi dla radaru.

Myśliwce i bombowce stelath takie jak F-117, B-1 i B-2 odegrały kluczowe role podczas wojen w Zatoce Perskiej i Kosovie, jako prawie niemożliwe do wykrycia za pomocą konwencjonalnego radaru. Jakkolwiek, łatwość z jaką system masztów telefonii komórkowej zaprojektowany przez Roke Manor Research w Romsey w Hampshire może wykryć samolot wzbudziła wielki niepokój w środowisku wojskowych.

Peter Lloyd, szef działu projektowego w labolatorium opracowywującym czujniki, powiedział: "Nie mogę komentować szczegółów ponieważ jest to materiał zaklasyfikowany jako tajny, ale powiedzmy że siły zbrojne Stanów Zjednoczonych są bardzo zainteresowane." Bombowiec stealth, z których każdy kosztuje co najmniej 1,4 miliarda funtów, mają taki kształt aby zniekształcać odbicie radarowe. Specjalna farba absorbuje fale radarowe, redukując odbicie radarowe do takiego jakie daje mewa w locie.

Naukowcy z Roke Manor odkryli że sygnały telefoniczne przesyłane między masztami telefonii komórkowej pozwalają precyzyjnie określić pozycję samolotu stealth z wielką łatwością.

Pan Lloyd stwierdził: "Wykorzystujemy normalne sygnały telefoniczne które płyną przez przestrzeń eteru. Przód samolotu stealth nie może zostać namierzony przez konwencjonalny radar, ale spód powierzchni jego kadłuba odbija fale radiowe bardzo dobrze."

Sygnały z telefonów komórkowych są przesyłane między naziemnymi stacjami telefonii komórkowej tworząc radiacyjny ekran. Kiedy samolot przelatuje przez ten ekran, zakłóca fazę wzorca sygnałów. System stworzony przez Roke Manor wykorzystuje odbiorniki w kształcie anten telewizyjnych, w celu wykrycia zniekształceń sygnałów. Sieć odbiorników dostatecznie duża aby pokryć pole walki może zostać spakowana w Land Roverze.

Używając laptopa podłączonego do sieci odbiorników, żołnierz na ziemi może obliczyć położenie samolotu stealth z dokładnością do 10 metrów stosując system nawigacji satelitarnej GPS.

Pan Lloyd stwierdził: "Robi wrażenie że system stealth którego rozwinięcie kosztowało 60 miliardów funtów został pokonany przez technologię telefonii komórkowej za 100 tysięcy funtów. Wyłączenie sieci telefonii komórkowej wymaga zbombardowania terytorium całego kraju, podczas gdy wyłączenie instalacji radarowych wymaga często tylko jednej bomby lub pocisku rakietowego."

Zasięg systemu opartego na sieci masztów telefonii komórkowej jest tajny ale przyjmuje się że wynosi co najmniej tyle ile maksymalna odległość z jakiej telefon komórkowy może połączyć się z masztem telekomunikacyjnym - około 15 mil (32 km).

http://www.telegraph.co.uk/news/uknews/130...th-bombers.html

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tankfan   
Myśliwce i bombowce stelath takie jak F-117, B-1 i B-2

A od kiedy to B-1 jest Stealth?

Pomijam fakt że cały ten artykuł pisany jest przez kolejnego tępego pismaka który kompletnie nie rozumie czym jest i co oznacza termin Stealth. A to bardzo proste, samoloty czy ogólnie obiekty Stealth nie są niewykrywalne jak to pewna banda idiotów sobie wymyśliła, tylko mają obniżone widmo radarowe lub termiczne, tak że i radarem da się je wykryć, ale Stealth sprawia iż niezwykle trudno jest naprowadzać na takie obiekty np. pociski.

Znakomicie rozpisywali się na ten temat pasjonaci lotnictwa na forach Militarium i NFoW.

Ps. Jeżeli zasięg tego cuda to maks 32 kilometry to... żaden sukces, już dziś nie mówiąc o "jutrze" samoloty Stealth mogą atakować cele z odległości ponad 50 km (bodajże nawet do ~ponad 100 km niektóre rodzaje uzbrojenia mają zasięg), a w przyszłości nawet bomby i pociski będą Stealth i będą miały jeszcze większy zasięg... także niech pan Loyd się nie podnieca... choć wydźwięk artykułu jest zrozumiały dla każdej myślącej istoty, marketing czegoś co jest kompletnie bezużyteczne, ale frazesy, hasła i inne takie przemawiają do wyobraźni maluczkich.

Edytowane przez Tankfan

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Florek, a może wiesz jak przy pomocy komórki namierzyć mojego zmiennika? Od trzech dni próbuję sie do niego dodzwonić i nie odbiera.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
666   

Zasięg systemu obejmuje taki procent terytorium danego państwa, jaki znajduje się w zasięgu telefonii komórkowej działającej na terytorium tego państwa.

Przykładowo w Iranie, w roku 2007, 24 miliony obywateli posiadało już telefony komórkowe.

Jednocześnie Gwardia Strażników Rewolucji dysponuje odbiornikami GPS.

Tak więc nic nie stoi na przeszkodzie aby Iran zorganizował system wymyślony przez Roke Manor, który objąłby okolice wszystkich dużych miast w Iranie.

Oczywiście fale radiowe przesyłane między masztami telefonii komórkowej mogą być zakłócane/zniekształcane przez wiele czynników. Jeżeli jednak wykryte zostanie zakłócenie które porusza się w mniej więcej stałym kierunku z prędkością kilkuset kilometrów na godzinę, to nasuwa się podejrzenie że jest to samolot stealth.

Pozycję wykrytego podejrzanego zniekształcenia sygnału oznaczamy precyzyjnie za pomocą GPS. Po minucie powtarzamy to po raz drugi. Po kolejnej minucie po raz trzeci.

Kolejne informacje podane przez GPS przekazujemy operatorowi systemu kierowania ogniem zestawu S-200, który wprowadza dane do komputera zestawu. Komputer wyświetle na ekranie pozycję domniemanego celu, kurs oraz prędkość jego ruchu. Automatycznie oblicza czas dojścia rakiet do celu oraz wyprzedzenie z jakim rakiety powinny zostać wycelowane.

Przykładowo jeżeli domniemy cel znajduje się w odległości 100 kilometrów i przemieszcza się z prędkością 900 km/h, pociski ziemia-powietrze poruszające się z prędkością 8 Machów powinny zostać odpalone z wyprzedzeniem 34 kilometrów. Odpala się je po dwie w odstępie około 5 sekund.

Edytowane przez Florek-xxx

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Zasięg systemu obejmuje taki procent terytorium danego państwa, jaki znajduje się w zasięgu telefonii komórkowej działającej na terytorium tego państwa.

Przykładowo w Iranie, w roku 2007, 24 miliony obywateli posiadało już telefony komórkowe.

Jednocześnie Gwardia Strażników Rewolucji dysponuje odbiornikami GPS.

Tak więc nic nie stoi na przeszkodzie aby Iran zorganizował system wymyślony przez Roke Manor, który objąłby wszystkie duże miasta w Iranie.

A co ma liczba aparatów do pokrycia zasięgiem danego terytorium?

Jedna osoba w miejscu gdzie nie ma zasięgu, znaczy tyle samo co 10 osób z telefonami w tymże samym miejscu.

Jednocześnie Gwardia Strażników Rewolucji dysponuje odbiornikami GPS

To jakieś istotne novum?

Ma to ją wyróżniać na tle innych krajów?

Mój kumpel też posiada, jakoś nie wzbudza to szczególnego zainteresowania ani jego znajomych, ani tajnych służb.

Tak więc nic nie stoi na przeszkodzie aby Iran zorganizował system wymyślony przez Roke Manor, który objąłby wszystkie duże miasta w Iranie.

A jakie przesłanki wskazują, że te miasta mają się stać celami?

Zasięg systemu opartego na sieci masztów telefonii komórkowej jest tajny ale przyjmuje się że wynosi co najmniej tyle ile maksymalna odległość z jakiej telefon komórkowy może połączyć się z masztem telekomunikacyjnym - około 15 mil (32 km)

1 mila = 1,609344 km

15 mil = x

x = 24,14016 km

Gdzież to drogi florku-xxx w swej kreatywnej matematyce wyliczyłeś owe 32 km?

Możesz przedstawić swój nowatorski sposób rozwiązywania proporcji?

Zawsze z chęcią nauczę się czegoś nowego od człowieka lepiej wykształconego.

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
No tak. To 24 km. Racja.

Czyli zasięg nowatorskiej próby namierzenia to 24 km

Zaś możliwości ataku, jak napisał Tankfan to przeszło 50 km

To jak ten system ma się sprawdzać?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
666   

Zasięg systemu zależy od rozmiarów terytorium danego państwa oraz tego ile procent tego terytorium obejmuje zasięg telefonii komórkowej.

Jednocześnie im w danym regionie sieć połączeń telefonicznych realizowanych za pomocą "komórek" jest gęstsza, tym większe prawdopodobieństwo wykrycia samolotu stealth nad tym regionem się znajdującego.

Stąd też zakładam że system będzie "najszczelniejszy" w okolicach dużych miast.

Jeżeli do tego np. irańska obrona przeciwlotnicza w "lukach" między dużymi miastami rozstawi radary ortodoksyjnej polaryzaji zdolne do wykrycia samolotów stealth, to prawdopodobieństwo przeoczenia samolotu stealth będzie niewielkie.

Edytowane przez Florek-xxx

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Zasięg systemu zależy od rozmiarów terytorium danego państwa oraz tego ile procent tego terytorium obejmuje zasięg telefonii komórkowej.

Jednocześnie im w danym regionie sieć połączeń telefonicznych realizowanych za pomocą "komórek" jest gęstsza, tym większe prawdopodobieństwo wykrycia samolotu stealth nad tym regionem się znajdującego.

Stąd też zakładam że system będzie "najszczelniejszy" w okolicach dużych miast.

Jeżeli do tego np. irańska obrona przeciwlotnicza w "lukach" między dużymi miastami rozstawi radary ortodoksyjnej polaryzaji zdolne do wykrycia samolotów stealth, to prawdopodobieństwo przeoczenia samolotu stealth będzie niewielkie.

Wciąż powtarzam co ma to zasadniczo do rzeczy skoro różnica zasięgów jest tak znaczna?

Czy ty florku-xxx czytasz posty poprzedników...

Możesz objaśnić bliżej na czym polega zasada działania:

radaru ortodoksyjnej polaryzaji

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tankfan   
Kolejne informacje podane przez GPS przekazujemy operatorowi systemu kierowania ogniem zestawu S-200, który wprowadza dane do komputera zestawu. Komputer wyświetle na ekranie pozycję domniemanego celu, kurs oraz prędkość jego ruchu. Automatycznie oblicza czas dojścia rakiet do celu oraz wyprzedzenie z jakim rakiety powinny zostać wycelowane.

Przykładowo jeżeli domniemy cel znajduje się w odległości 100 kilometrów i przemieszcza się z prędkością 900 km/h, pociski ziemia-powietrze poruszające się z prędkością 8 Machów powinny zostać odpalone z wyprzedzeniem 34 kilometrów. Odpala się je po dwie w odstępie około 5 sekund.

Bzdury i brednie kogoś kto nie ma żadnego pojęcia jak działa rakietowa OPL.

Nie możesz sobie odpalać ot tak sobie gdzieś tam pocisków rakietowych i liczyć na to że któryś trafi bo żaden właśnie nie trafi... ot kolejne zwycięstwo Stealth i pokazuje to właśnie jak Stealth działa, wiesz że gdzieś tam on jest, ale nie jesteś wstanie precyzyjnie go namierzyć i naprowadzać nań pocisków. Co więcej, żeby ta obsługa się nie zdziwiła jak im przypadkiem jakiś AGM-88 nie przydzwoni w stację radarową albo wyrzutnie, tudzież nawet zwykły AIM-9X Block-II bo i takie możliwości zaczynają mieć pociski dedykowane do niszczenia innych "latadeł". Już pomijam fakty takie jak to że samoloty dysponują urządzeniami walki radio-elektronicznej, są wstanie wykryć odpalenie pocisku w ich stronę co za tym idzie będą manewrować i jak pisałem, nie latają same, także będą się wzajemnie osłaniać i ewentualnie niszczyć zagrożenie + wcześniej okolicy może przyjrzeć się bardzo mały a co za tym idzie jeszcze trudniejszy do wykrycia bezzałogowy Stealth, a takimi USAF już dysponuje.

Poza tym Stealthy są coraz szybsze i nie łudź się że B-2 będą leciały same, ba polecą dopiero jak myśliwce F-35 i F-22 zrobią porządek z OPL i lotnictwem wroga przy wsparciu maszyn starszych generacji acz mających obniżone SPO jak nowsze F-16C/D Block 50/52+, F/A-18E/F tudzież przez bomb truck'i jak F-15E.

Także proszę państwa, Stealth vs. metody wykrywania i niszczenia 1:0, po raz kolejny.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
666   

Tankfan, samoloty stealth daję pewne odbicie radarowe. Słabe ale jednak.

Jeżeli zatem dzięki pasywnemu systemowi wykrywania samolotów stealth opartemu na masztach telefonii komórkowej podprowadzimy naprowadzane aktywnym radarem rakiety ziemia-powietrze odpowiednio blisko, to ich układ naprowadzania w pewnym momencie uchwyci cel i uzyskamy zestrzelenie.

Oczywiście w kokpicie B-2 włączy się wcześniej alarm sygnalizujący opromieniowanie przez radar, ale piloci będa zakładać że ich maszyna pozostaje niewykryta, więc nie zwrócą na to uwagi. Zresztą, B-2 jest taka mało manewrowy że i tak niewiele mogli by zrobić. Zorientują że coś jest nie tak dopiero w momencie gdy ich maszyna oberwie rakietą.

F-35 nie latają w eskorcie B-2, z uwagi na fakt iż eskorta myśliwców niepotrzebnie zwiększała by prawdopodobieństwo wykrycia B-2 którego w takiej sytuacji F-22 i tak nie mogły by obronić.

F-15, F-16 i F-18 które wymieniłeś nie są samolotami stealth.

Edytowane przez Florek-xxx

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tankfan, samoloty stealth daję pewne odbicie radarowe. Słabe ale jednak.

Jeżeli zatem dzięki pasywnemu systemowi wykrywania samolotów stealth opartemu na masztach telefonii komórkowej podprowadzimy naprowadzane aktywnym radarem rakiety ziemia-powietrze odpowiednio blisko, to ich układ naprowadzania w pewnym momencie uchwyci cel i uzyskamy zestrzelenie.

Oczywiście w kokpicie B-2 włączy się wcześniej alarm sygnalizujący opromieniowanie przez radar, ale piloci będa zakładać że ich maszyna pozostaje niewykryta, więc nie zwrócą na to uwagi. Zresztą, B-2 jest taka mało manewrowy że i tak niewiele mogli by zrobić. Zorientują że coś jest nie tak dopiero w momencie gdy ich maszyna oberwie rakietą.

B-2 nie latają w eskorcie F-22, z uwagi na fakt iż eskorta myśliwców niepotrzebnie zwiększała by prawdopodobieństwo wykrycia B-2 którego w takiej sytuacji F-22 i tak nie mogły by obronić.

F-15, F-16 i F-18 które wymieniłeś nie są samolotami stealth.

Florku-xxx musisz staranniej czytać cudze posty, napisałeś w odpowiedzi Tankfanowi:

B-2 nie latają w eskorcie F-22

Tyle, że on nigdzie czegoś takiego nie napisał. U niego to brzmi:

"Poza tym Stealthy są coraz szybsze i nie łudź się że B-2 będą leciały same, ba polecą dopiero jak myśliwce F-35 i F-22 zrobią porządek z OPL"

Innymi Stealthy wchodzą do akcji, po tym jak F-22 zrobią nieco zamieszania.

To są zupełnie różne sytuacje, a Ty chyba nie doczytałeś dokładnie tej wypowiedzi.

1. Gdzież więc widzisz informację o locie w tradycyjnej eskorcie?

2. Wciąż czekam z utęsknieniem byś podzielił się informacjami na temat modelu radaru o:

ortodoksyjnej polaryzacji.

3. Napisałeś:

"Jeżeli zatem dzięki pasywnemu systemowi wykrywania samolotów stealth opartemu na masztach telefonii komórkowej podprowadzimy naprowadzane aktywnym radarem rakiety ziemia-powietrze odpowiednio blisko,"

Wciąż się pytam jak zamierzasz coś wykryć przy pomocy technologii mającej zasięg 24 km, obiekt który może atakować z 50 km?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
666   

Radar ortodoksyjnej polaryzacji, to radar generujący promieniowanie dajęce odbicie pod kątem 90 stopni.

Nie wiem jak ci to wytłumaczyć. Jeżeli twoja sieć telefonii komórkowej dysponuje jedną stacją przesyłową z jednym masztem, to system będzie działał w promieniu 24 kilometrów.

Ale jeżeli ustawisz 100 masztów co 24 kilometry, to uzyskasz pokrycie zasięgiem pasa o długości 2400 kilometrów i szerokości 48 kilometrów. Jeżeli na terytorium danego państwa jest dostatecznie dużo stacji przesyłowych, to możesz pokryć zasięgiem systemu terytorium całego państwa (choćby było tak wielkie jak Rosja).

A z tymi 50 km to Tankfan nie miał racji. Przykładowo rosyjski pocisk antyradarowy Kh-31P ma zasięg 110 kilometrów, a do tego jest od AGM-88 znacznie szybszy (na dużym pułapie wyciąga 3,5 Macha).

I jeszcze ciekawostka. F-35 prawdopodobnie nigdy nie wejdzie do produkcji seryjnej. Zabrakło kasy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.