Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
wandapanda

Co dało obywatelom obalenie komunizmu?

Rekomendowane odpowiedzi

Lu Tzy   
Dziś jest trochę małolatów, którzy np. obywają się bez śniadania. Podejrzewam, że ich godność jest podobnie naruszana, jak tachających ongiś makulaturę.

Nie, duzo bardziej. Tylko, ze za nallepszego z ustrojow wcale nie bylo duzo mniej ludzi zyjacych ponizej granicy nedzy. Tyle, ze sie o nich w mediach prawie nie mowilo, a jezeli, to w programach jak "Sprawa dla reportera", prowadzonych przez odwaznych ludzi.

Ci niedojadajacy o tyle mieli lepiej za najlepszego z, ze wszyscy inni mieli niewiele lepiej. Ich godnosc tez byla deptana. W kolejkach po wszysto, w "zalatwianiu" wszystkiego. Ja tu mowie tylko o aspekcie ekonomicznym; Secesjonista swietnie wypunktowal rzeczy pozostale. Ja bardzo dziekuje za taka melioracje spoleczna.

Jedynym aspektem PRL, ktory jako-tako pochwalam sa zalezne od punktacji przyjecia na studia.

Owszem, to by bylo dobre tak do polowy lat 60tych; wtedy juz przestalo byc potrzebne. Chodzi mi o dostep do edukacji dla - pardon - ludu. Na sile wielu z gnojowki wyciagnieto. To jest korzystne dla Polski. Mimo wielu swin z awansu spolecznego. Smierdzi mi i uniemozliwia jednoznaczna pochwale to, ze ten system, zwlaszcza kiedy bylby najbardziej potrzebny i pozyteczny, byl wykorzystywany do "edukowania" miernot spolegliwych i udupiania ideowo nieslusznych.

No bo PRL byl do czapy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
godnosci jakos brakowalo.

Na przyklad mnie, kiedy, jako smark, tachalem ciezka torbe makulatury przez pol miasta, aby zasluzyc na przywilej zakupienia papieru toaletowego.

Bo znacznie godniejsze jest rzucić te papiery byle gdzie, choćby na ulicę?

secesjonista

Można iść na koncert w wojskowym pasie bez strzelania na boki oczami

A wiesz, właśnie słyszałem o takim fajnym przypadku, zeszłorocznym.

Kilku gości lubiło pobawić się w wojsko, postrzelać z karabinów na kulki (coś w rodzaju paint bolla [czy jak to się pisze]), poszli sobie połazić w mundurach i pod "bronią" po lesie. Pech chciał, że zaplątali się w okolice jednostki wojskowej, całkiem przypadkowo. Zostali rozebrani przez żandarmerię bo noszenie mundurów z naszywkami jest nielegalne. Po paru godzinach płaczów i tłumaczeń oddano im mundury, bez naszywek i coś tam jeszcze im oberwali, żeby mieli w czym do domu wrócić.

Chyba jednak niewiele się zmieniło pod tym względem.

Jeżeli coś jest prawnie zakazane to jest i koniec.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Bo znacznie godniejsze jest rzucić te papiery byle gdzie, choćby na ulicę?

secesjonista

A wiesz, właśnie słyszałem o takim fajnym przypadku, zeszłorocznym.

Kilku gości lubiło pobawić się w wojsko, postrzelać z karabinów na kulki (coś w rodzaju paint bolla [czy jak to się pisze]), poszli sobie połazić w mundurach i pod "bronią" po lesie. Pech chciał, że zaplątali się w okolice jednostki wojskowej, całkiem przypadkowo. Zostali rozebrani przez żandarmerię bo noszenie mundurów z naszywkami jest nielegalne. Po paru godzinach płaczów i tłumaczeń oddano im mundury, bez naszywek i coś tam jeszcze im oberwali, żeby mieli w czym do domu wrócić.

Chyba jednak niewiele się zmieniło pod tym względem.

Jeżeli coś jest prawnie zakazane to jest i koniec.

Coś Ci się pomyliło... czym innym jest noszenie munduru z naszywkami (co jest regulowane prawnie), czym innym używanie pasa z demobilu, które samo wojsko sprzedaje.

Capricornusie nie widzisz różnicy pomiędzy pasem a występowaniu w pełnym umundurowaniu, z naszywkami i może jeszcze z zaznaczonymi stopniami?

Noo... przestań.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   
Chyba jednak niewiele się zmieniło pod tym względem.

Jeżeli coś jest prawnie zakazane to jest i koniec.

Nie do końca: niech by się ktoś w PRL-u próbował pobawić w paint balla :) Podobnie jest z noszeniem mundurów współczesnego wojska: jeżeli mam nań rachunek, towar został zakupiony w legalnie działającym sklepie militarnym - nikt mi munduru, pasa, menażki, czy innych akcesorii nie zabierze ;) Natomiast młodym będac na Festiwalu w Jarocinie ('84), widziałem całą bramę obwieszoną "trofeami" ZOMO-wców: pasy wojskowe(także nabijane), kurtki i spodnie "moro", jakieś plecaki, inne drobne elemnty wyposażenia - wtedy okradano młodzież legalnie ....

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Nie do końca: niech by się ktoś w PRL-u próbował pobawić w paint balla :) Podobnie jest z noszeniem mundurów współczesnego wojska: jeżeli mam nań rachunek, towar został zakupiony w legalnie działającym sklepie militarnym - nikt mi munduru, pasa, menażki, czy innych akcesorii nie zabierze ;) Natomiast młodym będac na Festiwalu w Jarocinie ('84), widziałem całą bramę obwieszoną "trofeami" ZOMO-wców: pasy wojskowe(także nabijane), kurtki i spodnie "moro", jakieś plecaki, inne drobne elemnty wyposażenia - wtedy okradano młodzież legalnie ....

To Ty Ciekawy stara d*** jesteś.... :D

I ja tam byłem i też to widziałem.

Ps - w ***** chodziło o starą duszę, oczywiście.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
czym innym używanie pasa z demobilu, które samo wojsko sprzedaje.

Ale czy wtedy takie pasy były legalne? Czy wojsko je sprzedawało? Czy te pasy nie były przypadkiem załatwiane na lewo?

A te mundury i naszywki były kupowane legalnie, w komplecie a mimo to mieli poważne problemy.

Nie kupowałem, więc nie wiem.

Edytowane przez Capricornus

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Ale czy wtedy takie pasy były legalne? Czy wojsko je sprzedawało? Czy te pasy nie były przypadkiem załatwiane na lewo?

A te mundury i naszywki były kupowane legalnie, w komplecie a mimo to mieli poważne problemy.

Nie kupowałem, więc nie wiem.

Ależ oczywiście nielegalne... tylko wciąż nie wiem czemu?

Jeśli założyłem pas taty - to było to działanie na szkodę państwa?

Jak kiedyś usłyszałem....

Wojsko je sprzedawało, ale o aukcjach mało kto wiedział.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Ależ oczywiście nielegalne... tylko wciąż nie wiem czemu?

Tak stanowiło prawo, to powinno wystarczyć.

Jeśli założyłem pas taty - to było to działanie na szkodę państwa?

Jeśli ktoś założy legalnie kupiony mundur to działa na szkodę państwa?

Tak stanowi prawo i koniec.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Niech ktoś mi powie jak ma się zawalić ustrój od noszenie przez młodych ludzi pasa wojskowegoj?

Poza sentencją dura lex...

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lu Tzy   
Bo znacznie godniejsze jest rzucić te papiery byle gdzie, choćby na ulicę?

Eeee?

Kilka godzin temu polazlem do sklepu, po papier wartosciowy miedzy innymi. Przy okazji wywalilem smieci. Plik gazet wetknalem do pojemnika na makulature. No bo juz nie musze, zeby sie miec czym podetrzec, zaiwaniac do punktu skupu z przelicznikiem rolka za kilogram.

Teraz jasne? :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Niech ktoś mi powie jak ma się zawalić ustrój od noszenie przez młodych ludzi pasa wojskowegoj?

Poza sentencją dura lex...

Niech ktoś mi powie jak ma się zawalić ustrój od noszenie przez młodych ludzi munduru wojskowego?

Poza sentencją dura lex...

Lu Tzy

Eeee?

Jasne było od początku. :P

Tylko nie bardzo rozumiem jaką ujmę dla godności miało zbieranie i sprzedawanie makulatury, za papier mogłeś podziękować.

W końcu w "Młodym Techniku" zamieszczono nawet przepis na domowy wyrób papieru toaletowego z gazet. :P

Przy okazji wywalilem smieci. Plik gazet wetknalem do pojemnika na makulature.

Tylko powiedz mi jaki jest sens takiej zabawy jeżeli później podjedzie śmieciara i panowie wszystkie posegregowane porządnie śmieci wrzucą do jednego wora? :P :P :);):D

Edytowane przez Capricornus

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lu Tzy   
Jasne było od początku. :)

Tylko nie bardzo rozumiem jaką ujmę dla godności miało zbieranie i sprzedawanie makulatury, za papier mogłeś podziękować.

W końcu w "Młodym Techniku" zamieszczono nawet przepis na domowy wyrób papieru toaletowego z gazet. :D

Wiesz co? Kochanowski to niezle ujal w jednej z ostatnich w zyciu fraszek. Calosci nie pomne; wers ostatni mniej wiecej taki:

"Drozej sram nizli jadam, co za obyczaje."

Kiedy selekcjonuje smieci i wrzucam to co trzeba i tam gdzie trzeba, a to jest zabierane tak jak trzeba - i tak u mnie jest, zapewniam ;) - wszystko jest ok.

Nie bylo bardzo ok, kiedy musialem taszczyc te cholerne papiery, zeby miec szanse kupic - bo to nie byla wymiana - kilka rolek szmergielpapieru do tylka. Wielce ok tez nie bylo, kiedy wraz z familiantami zmienialem sie w kolejce, aby po 8 godzinach moc zakupic gruzinska herbate.

Ja tez znam przepis na srajtasme z gazet: podrzec na osemki i nabic na gwozdz. Dziala, tyle ze lepiej w slawojce niz w blokowym kiblu.

Jeden z moich pradziadkow byl za carskich czasow szefem wiezienia w Krasnymstawie. Jako czynownika wraz z rodzina ewakuowano go wglab Rosji. Do Polski trafili na powrot kolo 1920. Podobno moja prababka miala zwyczaj mawiac, ze to doswiadczenie ja nauczylo, ze wszystko, co do zycia potrzebne, miesci sie w nieduzej walizce.

Miala racje; ja to moge zapakowac w nieduzy plecak. Tylko potrzebuje jeszcze ladownic i karabinka, zeby w danej sytuacji czuc sie normalnie.

Jezeli nie widzisz upokorzenia w koniecznosci zabiegania o zaspokojenie najbardziej osobistych i wstydliwych potrzeb, to ja wymiekam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Ja tez znam przepis na srajtasme z gazet: podrzec na osemki i nabic na gwozdz.

Nie znasz, przepis był znacznie bardziej skomplikowany, moczenie, suszenie, zmięcie i coś tam dalej i tak parę razy.

Jezeli nie widzisz upokorzenia

Nie widzę. Idę z wiązką makulatury i kupuję papier toaletowy, to zabieganie, idę do sklepu kupuję papier toaletowy, to też zabieganie.

Gdzie miejsce na upokorzenie?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lu Tzy   
Nie widzę. Idę z wiązką makulatury i kupuję papier toaletowy, to zabieganie, idę do sklepu kupuję papier toaletowy, to też zabieganie.

Gdzie miejsce na upokorzenie?

Ok, jestes ciezki przypadek.

Co robisz, kiedy nie masz kilograma makulatury, a obiad byl obfity?

Zreszta. Jezeli to nie jest oczywiste, to nie jest mozliwe do przekazania. Roznica miedzy "moge" a "musze".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Co robisz, kiedy nie masz kilograma makulatury, a obiad byl obfity?

Jeżeli wierzyć dzisiejszej propagandzie dotyczącej tamtego okresu to "obfity" obiad składał się z musztardy zapijanej octem.

Widzisz, żyłem w tamtym okresie, Ty też, i pamiętam, że to nie był jedyny sposób nakupienie tego towaru, Ty chyba nie pamiętasz.

Poza pewnym okresem (przepis w "Młodym Techniku) i to też tylko w porywach, jakoś w domu zawsze był ten luksus.

Ok, jestes ciezki przypadek.

To jest różnica, ja pamiętam, Ty... nie chcesz pamiętać? Nie możesz pamiętać?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.