Koreańska Republika Ludowo Demokratyczna (KRLD)

[ArekII]

A wiadomo może na co jest on chory? Zastanawia mnie dlaczego Chińczycy nie sprzedali KRLD tych najnowszych myśliwców.

[Tankfan]

A kto ma niby wiedzieć poza nim samym i jego świtą? Zdajesz sobie sprawę jak bardzo jest to odizolowany kraj?

A co do myśliwców z ChRL, bodajże J-10 jeśli pamięć mnie nie myli, Chińczycy nie są głupi, nie zamierzają popadać w konflikty z USA i Koreą Południową a poza tym Korea Północna to taki nowotwór, z którym trzeba obchodzić się z dużą ostrożnością... pomijam fakt że J-10 mają ponoć problemy techniczne, tak duże że PLAAF odmówiło przyjęcia sporej liczby nowo wyprodukowanych maszyn, choć jest to plotka, ciężko cokolwiek potwierdzić, tym nie mniej znając jakość chińskich wyrobów, prawdopodobna.

[666]

Moim zdaniem amerykański Departament Stanu ma słabe wyczucie sytuacji.

Jest zdania że po ostatnich wielkich manewrach wojskowych przeprowadzonych wspólnie przez USA i Koreę Południową, Korea Północna została nawrócona na drogę rozwój pokojowych.

W rzeczywistości owe manewry jedynie przestraszyły Koreą Północną, na pewien czas powstrzymując ją od dokonywania kolejnych prowokacji wobec Korei Południowej i USA, ale nie nauczyły jej niczego nowego.

Korea Północna tzw. rozmów sześciostronnych nie traktuje poważnie, nie uważa je za sensowne. Traktuje je jako wyłącznie pole manewrowe w które można się cofnąć w razie konieczności niespodziewanych ustępstw wobec strony amerykańskiej.

Reżim północnokoreański rozumie jedynie język siły i nic ponad to.

[Tankfan]

No to skoro rozumieją język siły to manewry zrozumieli doskonale, nie widzisz lekkiej sprzeczności w tym co wypisujesz/

[666]

A co jeżeli KRLD po pewnym czasie zareaguje jeszcze bardziej drastycznymi prowokacjami niż te dotychczasowe ? Moim zdaniem to kwestia najwyżej 1-2 miesięcy. I co wtedy ?

[Tankfan]

A co jeżeli KRLD po pewnym czasie zareaguje jeszcze bardziej drastycznymi prowokacjami niż te dotychczasowe ?

Będą musieli wykopać wiele zbiorowych mogił dla swoich współtowarzyszy? Bo ilością to na pewno nie zajdą daleko, zresztą USA likwiduje dużą ilość baz wojskowych przy granicy i zamierza zbudować jeden duży obiekt na południu Republiki Korei, takie usytuowanie jest lepsze gdyż baza będzie daleko od ewentualnej linii frontu na granicy i pozwoli bezpiecznie przygotować stacjonujące tam oddziały pancerno-zmechanizowane oraz przerzucić posiłki.

Moim zdaniem to kwestia najwyżej 1-2 miesięcy. I co wtedy ?

To że twoje zdanie nie jest warte funta kłaków i jest oderwane od rzeczywistości.

KRLD sama w sobie nie jest zdolna do prowadzenia wojny, ciekawe na jak długo starczyłoby im paliwa, zresztą ostatnio zniszczeniu uległa duża fabryka ciężkiego sprzętu bojowego. Także marny ich los.

[ArekII]

1-2 miesiące i będzie wojna bo ich dyktator tak zapowiedział? Groził im wojną wtedy kiedy ONZ potępi ich za zatopienie te statku, za manewry itp. i co? wojny nie ma. Może jak chce strzelić samobója no to niech atakuje.

[secesjonista]

Moim zdaniem amerykański Departament Stanu ma słabe wyczucie sytuacji.

Jest zdania że po ostatnich wielkich manewrach wojskowych przeprowadzonych wspólnie przez USA i Koreę Południową, Korea Północna została nawrócona na drogę rozwój pokojowych.

W rzeczywistości owe manewry jedynie przestraszyły Koreą Północną, na pewien czas powstrzymując ją od dokonywania kolejnych prowokacji wobec Korei Południowej i USA, ale nie nauczyły jej niczego nowego.

Korea Północna tzw. rozmów sześciostronnych nie traktuje poważnie, nie uważa je za sensowne. Traktuje je jako wyłącznie pole manewrowe w które można się cofnąć w razie konieczności niespodziewanych ustępstw wobec strony amerykańskiej.

Reżim północnokoreański rozumie jedynie język siły i nic ponad to.

Kolega Politolog może wskazać źródła jego wiedzy, że takie właśnie przyświecały cele Departamentowi Stanu?

Czy to efekt zastosowania metody pandemonium w połączeniu z teorią chaosu?

[ArekII]

A ja mam pytanko. Jak jest z dojazdem do tego kraju? Czy można tam polecieć bez przeszkód czy KRLD nie pozwala? Czytałem o turystyce w tym kraju ale dużo się nie dowiedziałem. Nie ma chyba w Polsce linii lotniczej do KRLD.

[secesjonista]

# Air China (CA) - www.airchina.com.cn

# China Airlines (CI) - www.china-airlines.com

# China Southern Airlines (CZ) - www.cs-air.com

# China Southwest Airlines - www.cswa.com

# China Eastern Airlines (MU) - www.ce-air.com

[Bruno Wątpliwy]

Jak jest z dojazdem do tego kraju? Czy można tam polecieć bez przeszkód czy KRLD nie pozwala?

Wbrew pozorom jest to możliwe, swego czasu przeglądałem z ciekawości przynajmniej kilka stron, na których firmy, czy różni turyści-entuzjaści informowali o możliwościach wyjazdu. Co do zasady zorganizowanego. W tej chwili ad hoc znalazłem jedną stronę, która może Cię zaciekawić:

http://northkorea.pl/czytelnia/40-podroze-...-korei-ponocnej

[ArekII]

Interesujące. Może kiedyś się wybiorę Dobrze wróćmy do tematu. Macie jakieś info na temat sił zbrojnych KRLD? Szukałem długo ale nic ciekawego nie znalazłem. Wiem że to kraj zamknięty w sobie ale zawsze może jakiś przeciek był.

Edytowane 6 Wrzesień 2010 przez ArekII

[Tankfan]

Pełno przestarzałego sprzętu, na Wikipedii znajdziesz sporo informacji.

Jeżeli idzie o sprzęt pancerny to jest on na poziomie lat 40-60, podstawowe czołgi to Chonma'ho i Pookpong'ho, jeden i drugi to modyfikacje sowieckiego T-62, samych T-62 też trochę mają, mają też trochę T-54/55 i ich chińskich klonów, oraz T-34/85. Transportery opancerzone to głównie chińskie pojazdy, trochę BMP-1 i ich chińskie klony. Pozostałe typy uzbrojenia to również poziom w przedziale lata 40-70.

[ArekII]

Kiepsko. Mają podobnież dobrze wyszkolone jednostki elitarne. Niedostateczne dostawy paliwa powoduję że lotnictwo i np. wojska pancerne są słabe. Korea płn dysponuję potężną artylerią która w ciągu godziny mogłaby wystrzelić 500 tys pocisków. Ciekawe czy jest to duże zagrożenie czy nie...

[Tankfan]

Mają podobnież dobrze wyszkolone jednostki elitarne.

Przy takich liczbach jakimi się chwalą to wątpię by były to jednostki elitarne, bowiem do takich po ścisłej selekcji przyjmuje się najlepszych z najlepszych, dlatego takie jednostki są nieliczne. Tutaj możemy mieć raczej do czynienia z taką lepszą lekką piechotą.

Korea płn dysponuję potężną artylerią która w ciągu godziny mogłaby wystrzelić 500 tys pocisków. Ciekawe czy jest to duże zagrożenie czy nie...

Zdecydowanie przeceniane, primo nie cała artyleria jest rozmieszczona na granicy, co więcej jej zasięg to maksymalnie ledwo północne rogatki Saulu, natomiast w zasięgu są amerykańskie instalacje wojskowe, dlatego obecnie, amerykańskie wojska przenoszą się na południe do jednej, właśnie budowanej, wielkiej bazy wojskowej.