Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

Lech Kaczyński Prezydent RP

Rekomendowane odpowiedzi

Bełkot   
Ależ drogi kolego Bełkot! Czyżbyś uważał, że rząd z premierem na czele bezczelnie łgali o naszej sytuacji ekonomicznej, aby pan Komorowski miał większe szanse na sukces? Jak możesz?!

Sam nie wiem co jest gorsze - łgać że wszystko z finansami państwa jest ok, czy łgać że wszystko z finansami państwa jest ok i obniżać pod to podatki.

(Bo koniec i tak taki sam)

Nie, o ile pozwala uczestnikom wycieczki lotniczej lepiej się zorientować w konieczności otwarcia spadochronów.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Czasami powodują że jej nie ma, weź choćby historię Polski do połowy 17 wieku.

Slogany na potem, odnieś się merytorycznie do stwierdzenia, jeśli potrafisz :lol:

W zasadzie do XVII wieku to właśnie mieliśmy dziurę budżetową i to przeogromną.

Kolega na podstawie czego odniósł wrażenie o dobrych finansach w tymże okresie?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
W zasadzie do XVII wieku to właśnie mieliśmy dziurę budżetową i to przeogromną.

Okresowe długi wobec wojska spowodowane powolnością ściągania podatków to żadna dziura budżetowa.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Okresowe długi wobec wojska spowodowane powolnością ściągania podatków to żadna dziura budżetowa.

A widział gdzieś kolega bym pisał coś o długach wobec wojska?

Kolega zanadto sądzi, iż rzeczywistość to tylko bitwy i wojny, a ja mówię o badaniach dokumentacji kancelarii podskarbińskich, a kolega jako znawca epoki wie doskonale które to zachowały się kompletne... nieprawdaż. :lol:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ja mówię o badaniach dokumentacji kancelarii podskarbińskich, a kolega jako znawca epoki wie doskonale które to zachowały się kompletne... nieprawdaż.

Nie, to akurat mi umknęło ale czy ta dziura nie dotyczy czasem czasów Jana Kazimierza, a więc już 2 poł. wieku, jeśli nie może podaj namiary do tych badań, zawsze to dobrze poszerzyć wiedzę.

Edytowane przez Roman Różyński

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Nie, to akurat mi umknęło ale czy ta dziura nie dotyczy czasem czasów Jana Kazimierza, a więc już 2 poł. wieku, jeśli nie może podaj namiary do tych badań, zawsze to dobrze poszerzyć wiedzę.

Co prawda to off top... :lol:

Nie - ja mówię o znacznie wcześniejszych czasach jeszcze przed elekcjami.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

gregski: tak naprawdę Tusk et co. mają rację w jednym - to za czasów PiS-u zrobiono jedną mądrą rzecz i jedną głupią [w kwestii tego jak robiono]. Mądrą było obniżenie obciążeń podatkowych, głupią - brak redukcji wydatków. Stąd owa dziura. Nie ma dochodów, wydatki bez zmian. W skali mikro to kolejny kredyt udzielany przez bank, każdemu chętnemu bo ceny nieruchomości będą rosły, czyli jak nie spłaci i tak się drożej sprzeda. Potem jest ups... Tak naprawdę nie liczba vet jest ważna ale ich jakość. Oznacza to tyle, że część ustaw jest "mało-co-wartych" a część wręcz przeciwnie. Szermowanie hasłami przez b. prezydenta o biednych i ubogich, o obowiązkach państwa oznacza tyle że tak naprawdę miał on żadne pojęcie o ekonomii [przy nim Tusk to Himalaje].

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Nie - ja mówię o znacznie wcześniejszych czasach jeszcze przed elekcjami.

Trzeba było tak od razu, moja epoka to właściwie czasy od bitwy z Gdańszczanami,

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Drogi FSO!

Ja tam fanem PiSu nigdy nie byłem (jak również PO), więc nie zamierzam ich bronić do krwi ostatniej. Dwa lata rządów tej partii uważam za stracone dla kraju. Byli tak samo nieudolni jak PO.

Moje posty tu zamieszczane mają bronić pamięci człowieka, którego postawiono na stanowisku, do którego nie był stworzony. Moim zdaniem cała tragedia polegała na tym, że media tego kraju wypowiedziały mu wojnę, której nie mógł wygrać. Zrobiono z niego potwora i idiotę, na co zdecydowanie nie zasłużył.

[przy nim Tusk to Himalaje].

Może, ale te Himalaje są skutecznie niwelowane Rowem Mariańskim tuskowego cynizmu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

niestety w kwestii oceny b. prezydenta tak naprawdę uważam, że nie był potworem, choć co do pierwszej części Twej wypowiedzi muszę się nie zgodzić. Był nim i to sporej klasy. Od "Melduję zadanie wykonane", poprzez "kartofle" do zabawy w guście: robię co chcę bo budżet to i tak sprawa rządu.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Ja tam fanem PiSu nigdy nie byłem (jak również PO), więc nie zamierzam ich bronić do krwi ostatniej. Dwa lata rządów tej partii uważam za stracone dla kraju. Byli tak samo nieudolni jak PO.

Trochę przesadziłeś.

Prawie tak samo nieudolni zgoda, ale oni obniżyli podatek o 1%, a PO zwiększyło o tyleż, więc jednak aż tak nieudolni nie byli, co nie znaczy że nie powinni obniżyć wszystkich podatków, bo powinni.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

R.R.: w ekonomii nie ma nic za darmo: jeżeli gdzieś obniżasz - oznacza to, że aby budżet "się domykał" musisz obniżyć wydatki. Niestety autorzy tego pomysłu nie wpadli na ten genialny w swej prostocie pomysł. Obniżając podatek o 1% - właściwym krokiem powinno być obniżenie wydatków - gdyż, wpływy mogą wzrosnąć acz nie muszą, co oznacza że aby nie było dziury należy przestać dawać np na księży w szkołach, na ordynariaty i in.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
co oznacza że aby nie było dziury należy przestać dawać np na księży w szkołach, na ordynariaty i in.

pozdr

A czemu akurat na księży w szkole, mają uczyć za darmo ? Religia to coś gorszego niż np. edukacja seksualna czy jak to się teraz zwie.

Ja bym szukał gdzie indziej oszczędności, np. w finansowaniu z naszych kieszeni parti politycznych, dietach posłów i radnych niezgodnych przecież z polską tradycją przedrozbiorową.

I założę się że oszczędziłbym więcej.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Hauer   

FSO:

Mądrą było obniżenie obciążeń podatkowych, głupią - brak redukcji wydatków. Stąd owa dziura. Nie ma dochodów, wydatki bez zmian.
Jakieś rzetelne wyliczenie, ze z tego powodu dochody spadły?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

Hauer: na ekonomii uczą o pewnej krzywej, która ma punkt najwyższy dla odpowiedniej wysokości podatków. Problemy są dwa: nikt tak naprawdę nie jest w stanie wyliczyć gdzie to jest gdyż "ocenia się" że szara strefa stanowi ileś procent gospodarki, gdyż należałoby tak naprawdę zejść ostro w dól z podatkami, zatrzymać się przez rok dwa i zobaczyć. Obniżka o 1% może być na tyle nietrakcyjna że konsumenci nie zmienią swych zachowań.

Czym innym jest wszakże obniżka wysokości ubezpieczenia dajmy na to zdrowotnego pobieranego przez państwo. Oznacza to że trzeba będzie dołożyć więcej z budżetu - co już powinno wymusić pewne działania mające na celu zmniejszenie wydatków o przewidywane straty w budżecie. Potem [za pewien okres czasu] można myśleć co dalej.

R.R.: o ile się nie mylę to w Konstytucji naszego kraju zapisano że państwo jest neutralne światopoglądowo, co obejmuje m.in znaki religijne i in. Nauka religii katolickiej byłą wprowadzona przymusowo, podobnie jak i inne "wymysły". Jeżeli w szkole państwowej [publicznej] uczy się religii katolickiej to czemu nie 256 innych? Jeżeli Kościół chce nauczać religii niech to robi na własny koszt i na własny rachunek...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.