Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
intervojager

Traktat lizboński, czyli utrata suwerenności przez Polskę

Rekomendowane odpowiedzi

Z dniem 1 12.2007 Polska utraciła suwerenność na rzecz Unii Europejskiej. Czy fakt ratyfikacji przez Polskę traktatu lizbońskiego morzna uznać za zdradę Narodu Polskiego przez polityków reprezentujących Platwormę Obywatelską, Prawo i Sprawiedliwość, Polskie Stronnictwo Ludowe, Sojusz Lewicy Demokratycznej, czy też za historyczną konieczność?

Minęło już kilka lat od tego posta, a ja wciąż nie odczuwam ingerencji w swe życie jakiś ciemnych służb, organów UE.

Nie odczuwam jakoś nadmiernej kontroli mych poczynań, jeśli nie liczyć cookies google itp.

Zatem gdzie objawy tej utraty suwerenności.

Już w 2007 r. utraciliśmy ją, a tu kolega intervojager przez kolejne lata swobodnie wciąż o tym się wypowiada... zatem jaka utrata?

To ci z Mysiej byli bardziej sprawni.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Glasisch   

Minęło już kilka lat od tego posta, a ja wciąż nie odczuwam ingerencji w swe życie jakiś ciemnych służb, organów UE.

Nie odczuwam jakoś nadmiernej kontroli mych poczynań, jeśli nie liczyć cookies google itp.

Zatem gdzie objawy tej utraty suwerenności.

Już w 2007 r. utraciliśmy ją, a tu kolega intervojager przez kolejne lata swobodnie wciąż o tym się wypowiada... zatem jaka utrata?

To ci z Mysiej byli bardziej sprawni.

Sznowny secesjonisto,

jako że niewątpliwie znacie ten znienawidzony język o wiele lepiej ode mnie, więc mam prośbę, aby poniższy przetłumaczyć na język polski, tak aby koledzy wiedzieli, o co w tym wszystkim biega. Ten dziwny kod znalazłem w internecie i wysyłam go również do moich znajomych w Niemczech, co oni o tym sądzą, czy amerykańskie serwery i nasze dane w Izraelu to nie przypadkiem naruszenie naszych praw., rzekomo wolnych ludzi?

Przecież to granda w biały dzień, po kiego wafla im to jest potrzebne, co dostaniemy czipy, którymi nami będą kierować. Jestem ciekaw opinii.

Nach dem Beschluß der Eurokolchose, siehe UE 95/46/WE werden alle unseren persönlichen Angaben, wenn sie schon von einem System made in USA gespeichert werden (z . B, nach einer Volkszählung, die hier in PL gerade abgelaufen ist, aber bei mir sich bis dato noch keine Sau gemeldet hat, um mich nach verschiedenen Sachen auszufragen. Sollte es der Fall sein, daß ich in meiner Naivität, angenommen, zu viel und nicht mit den allgemeinen Bestimmungen der "politischen Korrektheit" aussagen sollte oder auch so, ohne einen konkreten Grund zu haben - Franz Kafka und sein Herr K. lassen grüßen, um mich dann in die "rechte Ecke" abzuschieben und mich als einen ewig "Gestrigen" zu brandmarken. Diese Ergenbisse sollen anschließend dem Staat Israel zur Verfügung gestellt werden, der sie dann sorgfällig aufbewahren soll.

Meine Frage, vielleicht ein wenig blöde Frage, lautet aber, wozu soll das denn gut sein, wem soll das nutzbar sein. Eine Weltverschwörung der Bildenbers gibt es natürlich nicht, wie in den fortschritlichen Medien behauptet wird, aber eine nächste Frage zwingt sich auf. Was wollen die Israelis damit anfangen? Eine gute Frage, nicht war

Edytowane przez Glasisch

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Minęło już kilka lat od tego posta, a ja wciąż nie odczuwam ingerencji w swe życie jakiś ciemnych służb, organów UE.Nie odczuwam jakoś nadmiernej kontroli mych poczynań, jeśli nie liczyć cookies google itp.Zatem gdzie objawy tej utraty suwerenności.Już w 2007 r. utraciliśmy ją, a tu kolega intervojager przez kolejne lata swobodnie wciąż o tym się wypowiada... zatem jaka utrata?To ci z Mysiej byli bardziej sprawni.

Zna kolego secesjonista pojęcie suwerenności ekonomicznej? Bo utratę suwerenności ekonomicznej na rzecz UE odczuwam na co dzień płacąc drożej za prąd, cukier, słodycze, żywność i papierosy. O stanowieniu prawa w Brukseli chyba nie muszę koledze przypominać tak jak i o retencji danych sprzecznej nawet z 7 artykułem Europejskiej Karty Praw Podstawowych a wprowadzonej w Polsce w wyniku realizacji spójności prawa Unijnego.

Edytowane przez intervojager

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Zna kolego secesjonista pojęcie suwerenności ekonomicznej?

Poza UE nie bylibysmy bardziej suwerenni ekonomicznie. Tak przynajmniej wspóldecydujemy o decyzjach UE. inaczej pozostałoby sie nam tylko do nich dostosować.

płacąc drożej za prąd, cukier, słodycze, żywność i papierosy.

Nie. Po wejściu do UE płacisz mniej za banany czy koniak, whisky czy włoskie wina. Jedne pozycje zdrozały, inne staniały.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Współdecydujemy?? To gdzie nasze stocznie i cukrownie? I co otrzymaliśmy w zamian? Żywność kupuję codziennie, z elektryczności korzystam codziennie, ostatni raz koniak, czy włoskie wino piłem 3 lata temu, a na banany mnie nie stać, ale by najmniej nie z powodu działania UE.

Edytowane przez intervojager

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
To gdzie nasze stocznie i cukrownie?

Stocznie wzniesiono by budowały stattki dla ZSRR. Po likwidacji RWPG nie miały szans na rentowność. Cukrownie skopano przed wejsciem do UE likwidujac praktycznie rynek cukru. A po wejsciu do UE minister rolnictwa z PiS obraził sie i wyjechał z negocjacji, co dało reszcie decydentów wolna reke, z czego skorzystali.

na banany mnie nie stać

Ciekawe, bo to najtańszy owoc. Poszukaj lepiej płatnego zajecia.

włoskie wino piłem 3 lata temu

Unijne wina kupisz juz za 7 zł, całkiem przyzwoite za 15. Jaki alkohol pijesz? Jak czeskie piwo to tez staniało po wejsciu do UE.

Prąd po wejsciu do UE nie zdrożał.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Dziwne iż nie zamknięto stoczni w Hamburgu i cukrowni we Francji.Wyjasnij mi dla czego płacę ponad 100% więcej za prąd niż 4lata temu przy takim samym zużyciu, mimo iż według Ciebie Widłobrody prąd nie zdrożał??

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Dziwne iż nie zamknięto stoczni w Hamburgu

Co w tym dziwnego? Słabsze stocznie zamknieto (tez w Niemczech), rentowniejsze działają. Dziwne jest raczej, ze narzekasz na brak kasy, a chcesz dalej sie zrzucać jako podatnik na dotowanie naszych stoczni.

i cukrowni we Francji.

Co w tym dziwnego? A cukrownie we Francji tez zamykano.

Wyjasnij mi dla czego płacę ponad 100% więcej za prąd niż 4lata temu przy takim samym zużyciu, mimo iż według Ciebie Widłobrody prąd nie zdrożał??

gdzie pisałem, ze nie zdrozał? Pisałem, ze wejscie do UE nie było powodem. Ale masz rację. Wejscie do UE tez przyczyniło sie do wzrostu cen pradu. Po wejsciu mielismy spore ożywienie gospodarcze. To dało wzrost popytu na energię. A wzrost popytu daje wzrost cen. To jedna z przyczyn wzrostu cen prądu w Polsce.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jak to nie było powodem, kiedy akcyzę nałożyła UE na energię elektryczną, a ostatnio na węgiel. Co do pozamykanych cukrowni-nie wszystkie były nie rentowne. Co do stoczni prywatyzacji-po raz kolejny nasi politycy zawalili sprawę i prywatyzowali tak, jak by chcieli i nie mogli. Czy musza to kolejny raz powtarzać, bo komuś nie chciało się śledzić przebiegu dyskusji? Nie muszę ale chcę.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
darioTW   

Wejscie do UE tez przyczyniło sie do wzrostu cen pradu. Po wejsciu mielismy spore ożywienie gospodarcze. To dało wzrost popytu na energię. A wzrost popytu daje wzrost cen.

A ja prosze o dane na temat ozywienia gospodarczego po wejsciu do Unii i spowodowanego tym wzrostu popytu na energie!

A w czelusciach trzewi tego tematu na historycy sa rzucone ciekawe rzeczy zwiazane z tymze tutaj tematem traktatu lizbonskiego( ktorego to wizja Europy nota bene obecne kona na naszych oczach, czu skona to inna sprawa), gdyz dosc dokladnie rozmawia sie o okresie saskim i.. obecnej stutuacji ekonomiczno-politycznej http://www.historycy.org/index.php?showtopic=68411

Edytowane przez darioTW

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
A ja prosze o dane na temat ozywienia gospodarczego po wejsciu do Unii i spowodowanego tym wzrostu popytu na energie!

Dane powswzechnie dostepne. GUS je regularnie publikuje.

Co do stoczni prywatyzacji-po raz kolejny nasi politycy zawalili sprawę i prywatyzowali tak, jak by chcieli i nie mogli.

Bo zwiazek zawodowy S i skumane z nim partie stawiały opór. I co ma z tym wspólnego UE? Nic.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A informacje o akcyzie na energię elektryczną to wziąłem z sufitu tak?

http://www.gtax.pl/artykul/Inne-podatki-i-oplaty/Jakie-stawki-akcyzy-obowiazuja-w-Polsce

A to iż nie sprywatyzowano przemysłu stoczniowego winni są związkowcy? Bzdura. W ostatnich pięciu latach związki zawodowe straciły na znaczeniu-ich miejsce zajęli urzędnicy i pracownicy sfery budżetowej.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Zna kolego secesjonista pojęcie suwerenności ekonomicznej? Bo utratę suwerenności ekonomicznej na rzecz UE odczuwam na co dzień płacąc drożej za prąd, cukier, słodycze, żywność i papierosy. O stanowieniu prawa w Brukseli chyba nie muszę koledze przypominać tak jak i o retencji danych sprzecznej nawet z 7 artykułem Europejskiej Karty Praw Podstawowych a wprowadzonej w Polsce w wyniku realizacji spójności prawa Unijnego.

i

Współdecydujemy?? To gdzie nasze stocznie i cukrownie? I co otrzymaliśmy w zamian? Żywność kupuję codziennie, z elektryczności korzystam codziennie, ostatni raz koniak, czy włoskie wino piłem 3 lata temu, a na banany mnie nie stać, ale by najmniej nie z powodu działania UE.

Proponuję rzucić palenie, wystarczy z pewnością na banany.

Jak to nie było powodem, kiedy akcyzę nałożyła UE na energię elektryczną, a ostatnio na węgiel. Co do pozamykanych cukrowni-nie wszystkie były nie rentowne. Co do stoczni prywatyzacji-po raz kolejny nasi politycy zawalili sprawę i prywatyzowali tak, jak by chcieli i nie mogli. Czy musza to kolejny raz powtarzać, bo komuś nie chciało się śledzić przebiegu dyskusji? Nie muszę ale chcę.

Skoro politycy zawalili sprawę, zatem to jest efekt działań niekompetentnych osób, a nie kwestii wejścia do UE.

Słusznie, że nierentowne zakłady są zamykane, nie widzę powodu by doń dopłacać.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ale to UE zażądała zamknięcia Polskich stoczni, a nie Niemieckich, czy Francuskich.

Ostatnio nawet UE(czytaj Niemcom) nie podobają się nawet złoża gazu łupkowego w Polsce...

Edytowane przez intervojager

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Kolega się myli co do faktów.

UE zażądała zakończenia dofinansowania m.in. z mojej kieszeni działalności stoczni.

Jak się okazało stocznia nie była w stanie działać na normalnym rachunku ekonomicznym.

Ostatnio nawet UE(czytaj Niemcom) nie podobają się nawet złoża gazu łupkowego w Polsce

Tia... i co zakazano wydobycia tych złóż?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.