Kanał aktualizowany automatycznie
- Wczoraj
-
"Trump-class", czyli pancerniki XXI wieku?
Tomasz N odpowiedział Bruno Wątpliwy → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Ciągnąc dalej może 1000 x 1000.000 Carpuszka nigdy nie wystrzeliła, a efekt psychologiczny i wizualny dawała. -
"Trump-class", czyli pancerniki XXI wieku?
Bruno Wątpliwy odpowiedział Bruno Wątpliwy → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Tylko, że to wygląda jak wyścig zbrojeń zaprojektowany w piaskownicy. W klasie krążownik/wielki niszczyciel, zamiast 25x40.000 dużo lepszy efekt projekcji siły i odstraszania dałoby 50x20.000, a może nawet 100x10.000. Na okręty podwodne już mi się nie chce przeliczać. -
"Trump-class", czyli pancerniki XXI wieku?
Tomasz N odpowiedział Bruno Wątpliwy → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Czyli wyścig zbrojeń rusza. Ciekawe kto podejmie wyzwanie i jak na tym wyjdzie. Ronald Reagan Gwiezdnymi Wojnami załatwił już jedno imperium. -
"Trump-class", czyli pancerniki XXI wieku?
gregski odpowiedział Bruno Wątpliwy → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Chcesz coś ostrzelać na kilkadziesiąt kilometrów w głąb lądu to najtaniej z działa. - Ostatni tydzień
-
"Trump-class", czyli pancerniki XXI wieku?
Tomasz N odpowiedział Bruno Wątpliwy → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Polityka kanonierek w skali maxi -
"Trump-class", czyli pancerniki XXI wieku?
gregski odpowiedział Bruno Wątpliwy → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
30-40 tyś ton? To już kawałek okrętu. -
"Trump-class", czyli pancerniki XXI wieku?
Bruno Wątpliwy odpowiedział Bruno Wątpliwy → temat → Wojsko, technika i uzbrojenie
Link do komentarza na powyższy temat: https://defence24.pl/technologie/pancernik-trumpa-szalenstwo-czy-metoda-komentarz -
"Trump-class", czyli pancerniki XXI wieku?
Bruno Wątpliwy dodał temat w Wojsko, technika i uzbrojenie
Konsekwentnie rozpieszczający świat swoimi pomysłami, aktualny prezydent USA, ogłosił wolę budowy 25 (docelowo) nowoczesnych okrętów liniowych. Olbrzymie, potężnie uzbrojone, "fleet command platforms for admirals" (cyt. ze strony wzmiankowanej poniżej). Megalomański absurd, związany z propagandą mniej czy bardziej wyimaginowanego sukcesu i stałą promocją swojego nazwiska, czy coś w tym jest? Może nowe "Ticonderogi" powinny być pływającymi gigantami? Na pierwszy rzut oka, raczej nie widzę sensu budowy wielkich, eksponowanych celów dla przeciwnika, gdy spokojnie ich zadania i uzbrojenie można rozproszyć na większą ilość jednostek, w tym podwodnych (z zasady trudniejszych do wykrycia). Zob.: https://www.navalnews.com/naval-news/2025/12/trump-announces-nuclear-armed-battleships-for-the-u-s-navy/
