Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/

Rekomendowane odpowiedzi

gregski   

Z tego co ja czytałem to Maria Magdalena została „awansowana” na jawnogrzesznicę nieco wcześniej niż w XII wieku. Podobno uczynił to w VI wieku sam Grzegorz Wielki. Po prostu w Ewangeliach pojawiało się trochę za dużo kobiet i był z tego tylko bałagan. Tak się składało, że w owym czasie kobiety z miasta Magdala (zanim Rzymianie go nie zniszczyli) miały reputację nieco zbliżoną do reputacji cór greckiego Koryntu. Tak więc Wielkiemu Papieżowi się to jakoś tak pokojarzyło, że w wyniku fuzji postaci wyszła mu jawnogrzesznica Maria Magdalena.

Obecnie jak zauważył Secesjonista dokonano rozdzielenia owych postaci i Maria Magdalena okazała się nie być tą osobą za którą ją brano przez tyle wieków.

W sumie to i szkoda. Od grzesznicy do świętej! Piękna droga życiowa. Człowiek słuchał tej przypowieści i miał nadzieje, że zawsze ma jeszcze szansę na piękne zwieńczenie życia, a tu się okazuje, że to wszystko fikcja.

No to jakoś strasznie demobilizujące jest…

A poważnie to sprawa dotyczy postaci z przed dwóch tysiącleci. Jedyne przekazy pisane czyli Ewangelie koncentrują się na innej postaci a i te powstały dosyć późno. Wszystko to obrosło bajkami i legendami. Moim zdaniem dotrzeć do prawdy nie sposób. Sprawę dodatkowo podsycają takie „źródła” jak Ewangelie Marii, czy Filipa. To wszystko wymieszane z nurtem „New Age” i podlane odrobiną gnozy dają piękny nowy kult.

W książce „Biblijne czarne charaktery” czytałem, że pojawili się wierni odmawiający litanię do Marii Magdaleny. Jednym z ciekawszych określeń ma ponoć być „Wszechogarniająca”.

Trzeba przyznać, że działa na wyobraźnię…

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

(...)

W sumie to i szkoda. Od grzesznicy do świętej! Piękna droga życiowa. Człowiek słuchał tej przypowieści i miał nadzieje, że zawsze ma jeszcze szansę na piękne zwieńczenie życia, a tu się okazuje, że to wszystko fikcja.

(...)

No, a nie wystarczy wspomniana św. Afra, czy św. Fabiola?

Czy rzeczywiście korygowano kolejne przekłady Pisma usuwając postać Marii Magdaleny i na ile była to powszechna praktyka?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.