Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/

Rekomendowane odpowiedzi

gregski   
Poradzili sobie ze wszystkim, no i chwała, bo jest się czym zachwycać.

No w każdym razie wstydzić się nie ma czego.

W porządku dostał baty, ci na Oksywiu również,

A nie zwróciłeś uwagi na dysproporcję sił w tym drugim przypadku?

Tak się może tylko cieszyć ktoś zakompleksiony,

Rozgryzłeś mnie! (Mam kompleks odstających uszu.)

a co do trałowca, to widocznie problem był, bo go podnieśli dopiero Niemcy

A kiedy i czym mieli go podnieść na oblężonym Helu?

O solidnej stracie mogli dopiero powiedzieć w przypadku 10 niszczycieli straconych w Narwiku,

Owszem, ale przy takiej dysproporcji sił jak we wrześniu to trudno było się spodziewać aby polska flota była w stanie zadać jakieś poważniejsze straty agresorowi.

[ciach]

Edytowane przez Albinos

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Ciekawe bo Niemcy widzieli to tak w 1940 r.:

wwp1-1.jpg

wwp2-1.jpg

Według nich Polska przeznaczała pod koniec ponad połowę budżetu na zbrojenia. Ile procent Ty Glasisch proponujesz ?

Edytowane przez Tomasz N

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

A taka gadzinówka "Uwaga! Uwaga! Podajemy komunikat wojenny"

wwp1.jpg

Edytowane przez Tomasz N

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Glasisch   

[greski] dzisiaj 13.24 No w każdym razie wstydzić się nie ma czego.

Ale mi nie wmówisz, że jest to powód do typowo polskiej dumy, bo w końcu coś się udało, może mało znaczącego, ale zawsze to coś.

[greski] dzisiaj 13.14 A nie zwróciłeś uwagi na dysproporcję sił w tym drugim przypadku?

To po co wymachiwali szabelkami i od marca 1939 r. (czyli od Kłajpedy) siedzieli głównie po lasach, bo tak wyglądał w tym kraju mobilizacja a kiedy minął termin wcześniej obiecany to zaczęły się bunty, morale spadło, bo chłopcy chcieli do swoich bab.

[ciach]

[greski] dzisiaj 13.14 kiedy i czym mieli go podnieść na oblężonym Helu?

A ja myślałem, że Polak potrafi wszystko, bo to przecież powszechnie wiadomo.

[ciach]

Edytowane przez Albinos
Ostatnie ostrzeżenie, jeszcze jeden post z wycieczkami osobistymi i zrobimy kolejny krok do pożegnania się. Bez żalu z mojej strony.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Jak na kraj zacofany o bardzo wybujałych, wręcz imperialistycznych ambicjach, to byli bardzo rozrzutni, a i tak większa połowa społeczeństwa nie potrafiła tego przeczytać z uwagi na swój analfabetyzm, a ci, co byli pisaci i czytaci, to znowu nie czytali, to co się mogło przydać, a mianowicie fachową literaturę zachodnią dotyczącą ich zawodowych zainteresowań.

można poznać źródła świadczące ze ponad 50% społeczeństwa II RP stanowili analfabeci .

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   
ale mi nie wmówisz, że jest to powód do typowo polskiej dumy

A gdzieś próbowałem to robić?

siedzieli głównie po lasach, bo tak wyglądał w tym kraju mobilizacja a kiedy minął termin wcześniej obiecany to zaczęły siębunty, morale spadło, bo chłopcy chcieli do swoich bab.

Fakt, byli znacznie bardziej krytyczni wobec swoich władz niż "uberallesy" z za zachodniej granicy, którzy na widok rasowego "blondyna" z wąsikiem strzelali kopytami, ryczeli "heil" i wyciągali łapki jak mój dobrze wytresowany wyżeł.

[ciach]

Edytowane przez Albinos
Bardzo prosiłbym, aby jednak takie sprawy to załatwiać sobie na PW. Forum publiczne nie jest miejscem do ciągnięcia takich "duskusji".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Jak na kraj zacofany o bardzo wybujałych, wręcz imperialistycznych ambicjach, to byli bardzo rozrzutni, a i tak większa połowa społeczeństwa nie potrafiła tego przeczytać z uwagi na swój analfabetyzm, a ci, co byli pisaci i czytaci, to znowu nie czytali, to co się mogło przydać, a mianowicie fachową literaturę zachodnią dotyczącą ich zawodowych zainteresowań.

A ja znam pamiętniki, gdzie jest, że czytali i tę wschodnią.

PS. A Francuzom czytanie zachodniej pomogło ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Glasisch   

można poznać źródła świadczące ze ponad 50% społeczeństwa II RP stanowili analfabeci .

Robert Michulec, Ku wrześniowi 1939, zbrojne ramię sanacji, Armagedon, 2009. Zaraz się zacznie, ta, nikt mu nie chciał wydawać, to sobie założył sam wydawnictwo...

greski
- co to wnosi do dyskusji o "Gryfie" :fool: daj się zaszklić, tylko mi nie pisz na prywatną
Tomasz N. 16.20 PS. A Francuzom czytanie zachodniej pomogło ?

nie rozumiem, oni fachową literaturę sami pisali przecież i uczyli naszych tępych oficerów, ale ci szczepieni byli na wiedzę, bo mentalnie to byli na poziomie XVIII wieku.

Edytowane przez Glasisch

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

można poznać źródła świadczące ze ponad 50% społeczeństwa II RP stanowili analfabeci .

Robert Michulec - Ku wrześniowi 1939 - zbrojne ramię sanacji, Armagedon 2009 - zaraz się zacznie, że nie chcieli mu wydać, to sobie założył własne wydawnictwo ...

To najłagodniejsza recenzja "dzieła "Michulca jaka w necie znalazłem

"....Autor Robert Michulec napisał „dzieło” pt. „Ku wrześniowi 1939” (Wyd. Armagedon, Gdynia 2008).

Z tomu możemy dowiedzieć się, że Polska od 1918 r. prowadziła wobec Niemiec podstępną i wrogą politykę. Zbroiła się bez umiaru zaniedbując społecznie ważne potrzeby. Zamierzała napaść na pokojowe Niemcy i zagarnąć Berlin. Tymczasem w Niemczech do władzy doszli naziści (tj. narodowi socjaliści), którzy chcieli zaprzyjaźnić się z Polakami. Autor przekonuje, że nie tylko Adolf Hitler, ale Hermann Göring, Josef Goebbels, Joachim Ribbentrop, Hans Frank, nawet Heinrich Himmler to byli bez wyjątku „polonofile”. Szczęśliwie marszałek Piłsudski i minister Beck, stojący na czele państwa ideowo podobnego do III Rzeszy, dążyli do zbliżenia dalece wykraczającego poza dobrosąsiedzkie stosunki. Wspólnota ideowa sanacji z hitleryzmem była widoczna chociażby w czymś takim – „W II RP istniał odpowiednik Waffen-SS, a mianowicie KOP, ale z nieznanych powodów sanacja nie obnosiła się z nim”.

R. Michulec opisując zabiegi hitlerowców by zjednać Polaków przedstawia m.in. starania Hitlerjugend o nawiązanie współpracy z polskim harcerstwem. ZHP nie chciało tej współpracy. R. Michulec uporczywie nazywający członków HJ harcerzami („harcmistrz HJ”) pisze o „dwulicowości polskich harcerzy”. Szczególnie nagannie według niego zachowywały się drużyny harcerskie mniejszości polskiej w Niemczech bowiem „potrafiły być agresywne na swoim terenie wobec gestapowców kontrolujących obóz, a podczas przemarszu przez wsie i miasteczka były ostentacyjnie hałaśliwe” (s. 196). Harcerze śpiewali polskie pieśni patriotyczne czym drażnili Niemców. Autor „rozumie” też dlaczego władze niemieckie nie zgodziły się na spływ kajakowy harcerzy po jeziorach mazurskich. Trasa spływu biegła w pobliżu fortyfikacji, a harcerze byli po prostu szpiegami polskiego wywiadu. Mimo to przyjaźni Polakom Niemcy byli pełni „dobrej woli” „o czym najlepiej świadczy fakt, że 3-dniową wizę tranzytową wydano nawet polskiej pisarce Zofii Kossak-Szczuckiej, znanej ze skrajnie antyniemieckiego i patriotycznego nastawienia” (s. 197).... "

Przepraszam za OT , ale wiadomość ze ponad 50 % polskiego społeczeństwa w II RP była analfabetami , mnie zaciekawiła , wedle oficjalnych spisów w 1922 było to 33% i spadało do 15"% pod koniec lat trzydziestych , cóż znam teraz źródło tej ciekawostki ..... :rolleyes::unsure::blink:

polecam całość recenzji , ale nie ww tytuł , chyba ze w celach satyrycznych

http://www.google.pl/url?sa=t&source=web&cd=1&ved=0CCkQFjAA&url=http%3A%2F%2Fwww.militarium.net%2Fforum%2Fviewtopic.php%3Ft%3D4263&rct=j&q=Robert%20Michulec%2C&ei=czjZTf7nI9GVOs3JneEP&usg=AFQjCNEsUP1me9kIG3q4wKwCF4VZNY0Vew&sig2=qb8i3gzym188ZQ4UmLeU_g&cad=rja

Edytowane przez lancaster

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

ale po co się tak żołądkujesz i po co wypisujesz to, niech każdy zdrowo myślący sam sobie wyciągnie wnioski, ja przynajmniej nie potrzebuję Twojego pośrednictwa, bo mi to przypomina tego smutasa z IPN, który przed każdym odcinkiem 4 pancernych ględził farmazony nawiedzonego Internet polski jest najbardziej chamski w całej Europie, o czym się nieustannie, min. tutaj, przekonuję, czego się też z tej książki dowiedziałem. Rozumiem, że gardzisz jako prawdziwy Polak, takimi źródłami, to Tobie nie pomoże nawet woda święcona. I znowu pytam, co to ma wspólnego z "Gryfem"?

Czy leci z nami Moderator ?

Edytowane przez lancaster

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

- co to wnosi do dyskusji o "Gryfie"

No mniej więcej tyle co większość Twoich postów.

Robert Michulec - Ku wrześniowi 1939 - zbrojne ramię sanacji, Armagedon 2009

Poważne źródło. Mniej więcej tak wiarygodne jak Völkischer Beobachter.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   

Ponieważ już od jakiegoś czasu temat zaczyna przeradzać się w zwyczajną pyskówkę czasowo zamykam go. W wolnej chwili zostanie posprzątany. Proszę spodziewać się też prezentów od administracji...

Zapomniałem dodać, że temat po gruntownym "oczyszczeniu" już jest odblokowany, i nadaje się do ponownego użytku, ale jak widzę i bez tej informacji żyć zaczął własnym życiem :)//ciekawy

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   

Temat się odemknął :)

Doszedłem ostatnio do wniosku, że jednak byłby problem z postawieniem ofensywnej zagrody minowej, u wylotu Zatoki Fińskiej.

Zakładam, że Rosjanie są stroną atakującą. I to oni wyznaczają dzień X. A przed tym dniem, nawet będące na dozorze nasze OP, nic nie mogą zrobić, Flocie Bałtyckiej, wychodzącej na pełne morze.

Tym bardziej nie ma wtedy sensu stawianie ofensywnej zagrody.

Zostaje wtedy szybkie postawienie zagrody obronnej na przedpolach Helu i Gdyni.I "Gryf" się chyba do tego dobrze nadawał.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
maxgall   

Temat się odemknął :)

Okowy lodu puściły naszego Gryfa ;)

Doszedłem ostatnio do wniosku, że jednak byłby problem z postawieniem ofensywnej zagrody minowej, u wylotu Zatoki Fińskiej.

Zakładam, że Rosjanie są stroną atakującą. I to oni wyznaczają dzień X. A przed tym dniem, nawet będące na dozorze nasze OP, nic nie mogą zrobić, Flocie Bałtyckiej, wychodzącej na pełne morze.

Tym bardziej nie ma wtedy sensu stawianie ofensywnej zagrody.

Zakładasz że wojna potrwa tydzień? Jeżeli tak, to faktycznie nie ma sensu, tak jak i nie ma sensu istnienie w składzie Marynarki Wojennej okrętów nastawionych na ochronę konwojów z pomocą z zachodu. Jeżeli trochę dłużej to już można się pokusić o zaminowanie wylotu Zatoki Fińskiej – przecież okręty radzieckie nie mogły działać na środkowym Bałtyku w nieskończoność i musiały wrócić do bazy dla uzupełnienia zapasów.

pozdr

Edytowane przez maxgall

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.