Jedwabne - normalność czy wyjątek...

[secesjonista]

Witam;

secesjonista: czy jedno wydarzenie może oznaczać, że tak było wszędzie tam gdzie powstawały milicje żydowskie? Co ciekawe o tych organizacjach w większości są relacje polskich wojskowych, niechętne im niemal "z urzędu".

pozdr

Nie może, ale nie wyklucza.

Stąd zapytam się specjalisty kolegi FSO: na czyich relacjach się opiera co do wydarzeń we Lwowie...

Ja opieram się na zeznaniach składanych przed ŻIH, a na czym kolega?

Może kolega przytoczyć kilka nazwisk... to będziemy mieli lepszą materię do badania naszych spojrzeń.

Edytowane 26 Kwiecień 2011 przez secesjonista

[secesjonista]

Witam;

secesjonista: czy jedno wydarzenie może oznaczać, że tak było wszędzie tam gdzie powstawały milicje żydowskie? Co ciekawe o tych organizacjach w większości są relacje polskich wojskowych, niechętne im niemal "z urzędu".

pozdr

No cóż dla mnie to nie jest ciekawe. Nie chciałbym być złośliwym; bo jako żywo takim nie jestem ; i weryfikować negatywnie listę lektur kolegi FSO, atoli lista lektur (jak dla mnie) nie ogranicza się tylko do wspomnień polskich wojskowych.

Można tu przytoczyć nazwiska: P. Ponomarienka, R. Szawłowski, B-C. Pinchuk, M. Buchwajc, M. Iwanow, A. Epler, J. Jelenskaja, J. Szlachter, M. Einhorn, J. Rozenblat, A. Epsztajn, C. Perechodnik, S. Spector, D. Levin, S. Krakowski...

Zdaniem kolegi FSO są to świadectwa "polskich wojskowych"?

Tytuł "Sefer Zikaron Lekhilat Ivia" mówi coś koledze?

Co do głównej osi tematu: czy ktoś z dyskutantów zastanowił się nad problematyką geografii pogromów zanim zaczął wysnuwać wnioski na temat powszechności zjawiska?

To ciekawy element wskazujący na powiązania z działaniami ZSRR... nieprawdaż?

Edytowane 27 Kwiecień 2011 przez secesjonista

[secesjonista]

Czy Jedwabne to normalność czy wyjątek...

Czy wydarzenia paryskie w nocy z 2 na 3 października to wyjątek czy normalność?

Czy wprowadzenie w Holandii numerus clausus to wyjątek czy normalność?

Jakie wydarzenia SS-Brigadeführer Walter Stahlecker nazwał "pierwszym pogromem"?

Czy wydarzenia w 1941 r. w Amsterdamie, a potem w Antwerpii to wyjątek czy normalność?

Pod rozwagę przy analizie polskiego antysemityzmu...

[szaser]

Dlaczego w Jedwabnem dokonano tylko częściowej ekshumacji,to wyjątek czy normalność?.

W miejscu zbrodni m.in pomiędzy szczątkami ofiar znaleziono ok.100 karabinowych łusek/Mauser/.Czyżby Niemcy dali Polakom broń do ręki?.To wyjątek czy normalność?.

[secesjonista]

Znane są przypadki dawania ludności polskiej broni przez Niemców, choć ja nie znam przypadku by czyniono to z intencją, by miała być użyta do pogromów.

[FSO]

Witam;

secesjnonista: prędzej przymykano oczy na to, że mieszkańcy "skądś" wyciągali broń. Danie broni przez Niemców oznaczało, że w całości ta broń nie wróci do miejsca skąd ją wydano, a to mogło oznaczać pewne problemy.

pozdr

[secesjonista]

Wiem co piszę.

[Capricornus]

Dlaczego w Jedwabnem dokonano tylko częściowej ekshumacji,to wyjątek czy normalność?.

To był, zdaje się, ukłon w stronę Izraela.

Judaizm nakazuje pochowanie całego ciała, w komplecie (że się tak wyrażę) i nie dopuszcza możliwości ekshumacji bo istnieje zagrożenie, że ciało nie powróci w całości na swoje miejsce. Tak mi się obiło o uszy.

[secesjonista]

Bardzo dobrze Ci się "zdaje" Capricornusie, właśnie taki był powód.

:thumbup:

[lancaster]

Witam;

secesjnonista: prędzej przymykano oczy na to, że mieszkańcy "skądś" wyciągali broń. Danie broni przez Niemców oznaczało, że w całości ta broń nie wróci do miejsca skąd ją wydano, a to mogło oznaczać pewne problemy.

pozdr

Na kresach do obrony przed banderowskimi bandytami , podobnie miejscowa policje pomocnicza po "ucieczce " ukraińskich policjantów zasilili Polacy . Całość uzbrojenia otrzymali od Niemców .

[szaser]

1/Kto w Polsce ustanawia prawo?-rabini????.

Śp.Profesor Jan Moor-Jankowski:prof.medycyny sądowej w New York University School of Medicine,członek Akademii Francuskiej.W latach 1969-74 konsultant medyczny przy RZĄDZIE IZRAELA.

-,,Ograniczona ekshumacja zwłok,jaką przeprowadzono w Jedwabnem jest naukowym i prawnym nonsensem nie do zaakceptowania w żadnym cywilizowanym kraju''.

-,,Polska nie jest teokracją,gdzie prawa religijne mogą blokować świeckie badania".

-,,PAŃSTWO IZRAEL ZEZWOLIŁO na prowadzenie tego typu analiz.''

-,,Tutaj w Ameryce są również Zydzi i ortodoksyjne odłamy.Jeżeli jednak trzeba zrobić autopsję,to sędzia ją nakazuje i nie ma mówienia,że nie można bo moja religia zakazuje,,.

2/Niemcy dawali broń dla obrony przed UPA.A wyglądało to tak:

Niemcy dają broń-UPA atakuje-Polacy się bronią-atak odparty-wpadają Niemcy-skąd broń?-pod mur-rozwałka.

Po ucieczce Niemców z inspiracji Rosjan powstały tzw.,,Istriebitielnyje bataliony''do obrony przed banderowcami.Broń była od Rosjan i używana przeciw upowcom nie Żydom.

Polecam:W i E.Siemaszko.,,Ludobójstwo dokonane przez nacjonalistów ukraińskich na ludności polskiej Wołynia 1939-45''.

Kormana, prof.Prusa,Poliszczuka polecam również chociaż niektórych forumowiczów uchodzących tu za guru,skręca na widok tych nazwisk jak po saksońskich kiełkach.

[NtK]

Witam;

tematu o Jedwabnem i tym co się dzialo w okolicznych miejscowościach nie widzialem...

Na kanwie owego wydarzenia, chcialbym zadać pytanie: czy to był wyjątek na terenie Polski okupowanej przez Niemców i GG czy wręcz przeciwnie byla to taka czy inna norma, polegająca na "wyrownywaniu krzywd" tych realnych i wyimaginowanych poprzez pobicia, rabunek czy morderstwa Żydów przez miejscowe spoleczności, często przy biernej aprobacie Niemców?

pozdr

Tragizmu zdarzeń w Jedwabnem nie można rozpatrywać w sposób opisany przez autora wątku. Historia okupacji tych terenów podczas II wojny światowej przez Niemców i Sowietów jest bardzo złożona i dokładnie znają ją jedynie rdzenni mieszkańcy. W Jedwabnem pierwszym okupantem był 1-szy Niemiec, potem 1-szy Sowiet, później 2-gi Niemiec i na koniec 2-gi Sowiet.

Wydarzenia w Jedwabnem to czwartek 10 lipca 1941 roku – dwa dni po tym jak do Białegostoku przyjechał Heinrich Himmler i wprowadził nowe zasady „niszczenia” komunistów, Żydów, ... i Polaków, a zwłaszcza partyzantki i inteligencji polskiej.

Na dwa dni przed 10 lipca 1941, a więc na dwa dni przed zbrodnią w Jedwabnem, a kilkanaście dni po spaleniu 27 czerwca Żydów w białostockiej synagodze, przyjechał do Białegostoku Heinrich Himmler w towarzystwie Reinharda Heidricha. Po co?

Himmler wygłosił przemówienie do zgromadzonych morderców Żydów z Einsatzgruppen:

„Dla obserwatora z zewnątrz, powinno to wyglądać tak, że sama ludność miejscowa, zareagowała w sposób naturalny, przeciwko dziesiątkom lat opresji dokonywanej przez Żydów, oraz przeciwko terrorowi stworzonemu ostatnio przez komunistów”

Źródło: http://mufti.polacy.eu.org/3115/list-do-redakcji-ne-w-sprawie-jedwabnego/?str=0

W Łomży i okolicach mordowała i organizowała pogromy grupa gestapowców z Ciechanowa i Płocka dowodzona przez Hermana Schapera http://en.wikipedia.org/wiki/Hermann_Schaper . Działał tu m.in. przybyły z gestapo w Suwałkach Żyd-Gestapowiec SS-Hauptsturmführer Waldemar August Artur Macholl - kat Białegostoku http://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/47017_2979853032067_1691687779_n.jpg (to zdjęcie pochodzi z książki A. Omiljanowicza "Ziemia Białostocka przypomina"). Z jego zeznań w sądzie jaki odbył się po wyzwoleniu w Białymstoku wynika jednoznacznie, że egzekucji na Żydach w Jedwabnem dokonali Niemcy.