Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Andreas

Sowieci, a agresja na Polskę

Rekomendowane odpowiedzi

Andreas   

Tu możecie zamieszczać fotografie z najazdu ACz na Polskę. Tu na ten przykład jest Wasilij Czujkow(w środku, trzyma mapę, w czapce oficerskiej), ówczesny dowódca 4. Armii. Ciekawe, czy pisząc wielokrotnie kłamstwa, o 'pokojowej' inwazji na Polskę przypominał sobie prawdę i to zdjęcie?

Zapraszam!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Przedwczoraj minęła 70 rocznica agresji radzieckiej na Polskę. Dokładnie o 4 nad ranem, ambasador Polski, Wacław Grzybowski otrzymał od I zastępcy Mołotowa, Władimira Potiomkina, notę dyplomatyczną, informującą o fakcie napaści na Polskę w zawoalowanej formie. Wojna polsko-radziecka stała się faktem.

Przeciw 620 tysiącom żołnierzy, 4 700 czołgów i 3 300 samolotom stanęło do walki 25 batalionów KOP-u oraz pojedyncze jednostki bojowe a także ochotnicze.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   
Przeciw 620 tysiącom żołnierzy, 4 700 czołgów i 3 300 samolotom stanęło do walki 25 batalionów KOP-u oraz pojedyncze jednostki bojowe a także ochotnicze.

To było na początku, w pierwszej fazie dzialań. Natomiast docelowo Sowieci skierowali przeciwko nam 2,5 mln. żołnierzy i funkcjonariuszy. Straty WP w walkach z RKKA szacowane są na ok. 20 tys. zabitych i rannych. Około 1000 żołnierzy i policjantów padlo ofiarą mordów dokonanych przez żołnierzy sowieckich i NKWD. Do niewoli sowieckiej dostało się około 130 tys. żołnierzy, w tym 11 generałów, i jeden admirał. Przeżyło 4 generałów. Gen. bryg. Jóżef Olszyna - Wilczyński został zastrzelony pod Sopoćkiniami. W Katyniu i innych miejscach Sowieci zamordowali 14 793 jeńców, głównie oficerów. Pod Mokranami wycofującą się kolumnę WP i marynarzy Flotylli Pińskiej rozbiły jednostki RKKA, po czym od kolumny tej oddzielono 17 oficerów, oddając ich następnie białoruskiej bojówce, ktora dokonała mordu. Grobu zamordowanych do dziś nie znaleziono. Nie jest znana przybliżona ilość wszystkich wycofujących się w kierunku granicy żółnierzy WP, zamordowanych przez bojówki bialoruskie i ukraińskie ...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
youpendi   
Przeciw 620 tysiącom żołnierzy
docelowo Sowieci skierowali przeciwko nam 2,5 mln. żołnierzy i funkcjonariuszy.

Byłam dwa tygodnie temu na wykładach zorganizowanych przez IPN i w wykładzie dt. paktu Ribbentrop-Mołotow pojawiła się liczba 400tysięcy żołnierzy.

Nie powiem, żeby mnie to nie zdziwiło, bo sama zawsze byłam przekonana o 620 tysiącach (lub właśnie ew. 2,5 mln).. Możecie mi wyjaśnić skąd wzięły się te liczby na w/w wykładzie?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   

Grzelak & Stańczyk w "KAMPANII POLSKIEJ 1939 ROKU" na str. 236 piszą:

"Do agresji na Polskę przeznaczono 617 588 żołnierzy ACZ plus około 16,5 tys. WOP NKWD (...)" . Przypominam też, że była tzw. "pierwsza fala". Stopniowo wkraczały coraz to nowe oddziały.

A co do Paktu R-M - on sam nie dotyczył zarówno agresji, jak i liczby żołnierzy w niej biorących. Szczegóły były zawarte bylo w tajnym dodatkowym protokole, dołączonym do paktu o nieagrsji ...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   

Granicy polsko - sowieckiej (długość blisko 1500 km) strzegł KOP. Jednak główną cześć tej formacji - oficerów, wyszkolonych żołnierzy, artylerię, i broń ciężką skierowano do walki z Wehrmachtem. Naprędce odtoworzono 25 baonów piechoty, oraz 7 szwadronów kawalerii - łącznie 12 tys. żołnierzy, głównie rezerwistów, a także spośród junaków, oraz z PW. Pierwszą linię obrony stanowiło 190 strażnic, po 11 - 16 żołnierzy w każdej (co daje przeciętną gęstość 1 żołnierza na 1 km granicy ...), z odwodami w sile plutonu lub kompanii. Strażnice zostały zaatakowane niemal symultanicznie 17.09.1939r. o godz. 5.00 czasu moskiewskiego (3.00 czasu polskiego). Szpice ataku stanowili znający teren pogranicznicy, oraz WOP NKWD. Starano podejść "po cichu" pod nasze strażnice, i wykorzystując element zaskoczenia wymordowac śpiących żołnierzy. Większość naszych załóg podjęła walkę, ale trwała ona od kilku do kilkunastu minut - przygniatajacą przewagę posiadali Sowieci. Tylko na odcinku północnym, bronionym przez KOP w pierwszych godzinach poległo 160 żołnierzy (ośmiu oficerów, ośmiu podoficerów, 137 żolnierzy, siedmiu osadników). Sowieci wzięli do niewoli 460 żołnierzy (siedmiu oficerów, 27 podoficerów, 425 szeregowych, w tym 49 rannych). Sowieci stracili: zabitych - 17, utopionych 12, rannych - 111). Na pewno Sowieci dobijali naszych rannych - świadczy o tym stosunek zabitych do rannych ...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Domen   
utopionych 12

Właśnie ci utopieni mnie intrygują. Bieszanow też taką liczbę wymienia. Ale u Kriwoszejewa w zestawieniu strat Frontu Białoruskiego nie ma takiej kategorii (są tylko zabici, zmarli z ran, itd. - no chyba że tych 12 utopionych wliczył do zabitych w wypadkach, których łącznie było w okresie 17 - 30 września 34 - 11 dowódców starszych, 6 dowódców młodszych i 17 szeregowych). A może po prostu tych 12 "utopiło się" w strumieniu kul i granatów?

Z drugiej strony, Bieszanow podaje:

"Sowieckie straty [Front Białoruski] w pierwszym dniu marszu wyniosły 3 zabitych, 24 rannych, 12 utopiło się."

Czyli tylko liczba tych co się rzekomo utopili się zgadza. Ale Bieszanow nie podaje źródła.

----------------------

Przy czym te straty, które podałeś Ciekawy, to chyba tylko Armia Czerwona (do tego trzeba jeszcze dodać straty sowieckich pograniczników - czyli WOP -, które miały wynieść co najmniej ok. 30 zabitych i rannych).

Edytowane przez Domen

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ciekawym zagadnieniem, które jeszcze nie było na forum poruszane, jest wygląd wkraczających czerwonoarmistów. Przeglądając wszystkie zdjęcia z tamtego okresu, rysuje nam się obraz dobrze umundurowanego, wyposażonego żołnierza. Na zdjęciach ze spotkań czerwonoarmistów z wojskiem niemieckim mamy takie właśnie „wzorowe” postacie. Nie można wykluczyć, iż uwiecznione na fotkach są po prostu jakieś jednostki reprezentacyjne, specjalnie do swojej roli przygotowane.

Co innego mówią wspomnienia świadków. Z relacji świadków sowieckiej agresji rysuje się obraz czerwonoarmisty jako marnie ubranego w podarty, połatany i postrzępiony płaszcz; uzbrojonego w zawieszony na sznurku karabin. Karabin na sznurku, akurat można wytłumaczyć. Armia Czerwona używała parcianych pasków do broni. Świadkowie tamtych wydarzeń mogli odnieść złudzenie, iż są to sznurki. Wkraczające oddziały sowieckiej kawalerii zamiast siodeł miały wypełnione sieczką worki, zaś strzemiona wykonane ze sznurków.

Andrzej Soroń, który w okresie wojny zamieszkiwał na przysiółku Hrymaki (10 km na północny wschód od Lubaczowa), wspominał:

"Armia Czerwona po prostu prezentowała się fatalnie. W ogóle nie można było ich porównywać z Wojskiem Polskim - nawet tymi oddziałami, które skapitulowały tydzień wcześniej pod naszą miejscowością. A przecież polscy żołnierze mieli za sobą trzy tygodnie ciężkich walk i pewnie 400-kilometrowy marsz”

Podobne spostrzeżenia miał Franciszek Haliniak z Horyńca:

"Od razu było widać różnicę między nimi a polskim wojskiem czy niemieckimi oddziałami. Wyglądali bardzo marnie, czarne owijacze, ta długa wintowka [karabin] z graniastym sztykiem [bagnetem]".

Lwowskie pod okupacją sowiecką. 1939-1941". Wstęp i redakcja Tomasz Bereza, IPN Rzeszów 2006.

Garść zdjęć:

b6ac33c8d8c050bem.jpg e92bdc9fd179377am.jpg d9fe388f0eacf36cm.jpg

ee2f8f2478ca9aaem.jpg a98bc31f627c4584m.jpg

Edytowane przez mateusz009

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A zna ktoś może jakieś przykłady starć niemiecko-sowieckich we wrześniu 1939r? Podobno było kilka takich sytuacji, że te pierwsze zetknięcia nie bywały tak przyjazne...

Edytowane przez montezuma1985

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
A zna ktoś może jakieś przykłady starć niemiecko-sowieckich we wrześniu 1939r? Podobno było kilka takich sytuacji, że te pierwsze zetknięcia nie bywały tak przyjazne...

Nie jestem moderatorem, ale proponuję utworzyć oddzielny temat i tam rozpocząć dyskusję nad tym zagadnieniem. Bo stanie się chaos ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

mateusz: nie zdziwię się podziałowi na oddziały pierwszorzutowe, które miały być pokazane światu jako i wyekwipowane i ubrane i wyglądające a całą resztę która nie zawsze i nie koniecznie. Poza tym, pomijam w tym wypadku Chałchyn - goł, była to pierwsza na taką skalę i o takim zasięgu operacja RKKA. Tak na dobrą sprawę znacznie bardziej istotne było sprawdzenie tego jak zachowywały się poszczególne służby jak pomiędzy różnymi typami jednostek przebiega współpraca. Wygląd był mniej ważny. Poza tym ACz nigdy nie przejmowała się zbytnio wyglądem zwykłych żołnierzy...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Domen   
A zna ktoś może jakieś przykłady starć niemiecko-sowieckich we wrześniu 1939r? Podobno było kilka takich sytuacji, że te pierwsze zetknięcia nie bywały tak przyjazne...

Dwa takie starcia były. Klasyczne przypadki "friendly fire" - ot co.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Poza tym, pomijam w tym wypadku Chałchyn - goł, była to pierwsza na taką skalę i o takim zasięgu operacja RKKA. Tak na dobrą sprawę znacznie bardziej istotne było sprawdzenie tego jak zachowywały się poszczególne służby jak pomiędzy różnymi typami jednostek przebiega współpraca. Wygląd był mniej ważny. Poza tym ACz nigdy nie przejmowała się zbytnio wyglądem zwykłych żołnierzy...

Ale pod Chałchyn Armia Czerwona prezentowała się znakomicie! Przynajmniej wedle tych fotografii:

http://victory.rusarchives.ru/index.php?p=32&sec_id=59

Pewnie ta sama sytuacja co w przypadku 1939 roku.

Edytowane przez mateusz009

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

mateusz: jest jedna mała różnica pomiędzy bitwą [Chałchyn - Choł] a wielką inwazją czy atakiem. W czasie robienia reportażu z bitwy takiego dziennikarza nikt nie dopuści na pierwszą linię walk, tym bardziej, jeśli jest "nasz". Po co ma ginąć. Scenki typu na tle stepu atakuje sześciu chłopa a komisarz pułkowy wskazuje cel - da się zrobić na zapleczu. Po bitwie zaś można zatknąć zwycięską flagę. W czasie inwazji nie ma tak dobrze, wojska idą do przodu, a armię widzą nie tylko reporterzy ale i ludzie, a setkom tysięcy nie powiesz: że to co widzieli to nieprawda, bo wraża bomba trafiła w czołg, że lejtnant nie był pijany a starszyna nie miał pięciu zegarków na prawej i trzech na lewej ręce...

Przy okazji - nie pamiętam nazwy filmu - "Byliśmy żołnierzami"? - dziennikarz walczy w Wietnamie, dali mu karabin by przetrwał. Robi zdjęcia w czasie walki, w czasie odpoczynku zdjęcia ludzi których być może nie zobaczy już rano. Wiele z nich nie nadaje się do pokazania. Po samej bitwie spec helikopter przywozi innych dziennikarzy którzy fotografują górę trupów i kulą się przy każdym strzale, i trąbią "Victory"! i piszą nasi dzielni chłopcy.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.