Najlepsza armia średniowiecza

[lurtz88]

Zdecydowanie Armia Mongolska

[Aleksandra]

Waham się pomiędzy armią angielską, a mongolską. Ale chyba jednak ta druga...

[karolee]

Ja i tak rycerzy okrągłego stołu z królem Arturem na czele wolę. :tongue:

[Cezra]

Ja obstawiałbym za armią Angielską doby bitwy pod Cresy, za model bitwy obronno-zaczepny, ewentualnie obstawiałbym jeszcze armie królestwa Jerozolimskiego

[Fassr ad-Din]

Bezkonkurencyjna z pewnością była armia mongolska. Zarówno pod względem liczby, jak i taktyki wojennej. Drżała przed nią cała chrzescijanska Europa. Z kolej jeśli chodzi o armię naszą europejską to z pewnością była to armia zakonu Templariuszy, która tez nie miała sobie równych. Zwycięstwo albo smierć.

[Regulus]

Ale w przypadku templariuszy ciężko mówić o armii - co prawda zakon jak twór suwerenny miał swoje siły zbrojne, ale służyły one w wojskach Outremer. Wydaje mi się, że w przypadku templariuszy poprawniejsze jest określenia formacja, albo oddział. Armia jako taka jest atrybutem państwa, a przecież zakon państwa nigdy nie miał - był zmilitaryzowaną ponadnarodową instytucją

[Narya]

Zgadzam się z Regulusem, a ponadto: Templariusze zajęli się tzw. zapleczem finansowym krucjaty. Ochraniali konwoje i transfery pieniężne z Europy do Lewantu. Np. w Akce król chciał dokonać "przelewu" skrzyni złota dla swojego syna w ojczyźnie w Europie. Szedł do "oddziału" templariuszy podpisywał stosowny dokument i ten dokument wędrował do "oddziału" templariuszy w jego ojczyźnie gdzie syn dokonał "wypłaty" skrzyni złota. Poza tym zajmowali się ochroną zbrojną w Lewancie i nie tylko tam.

Armia mongolska nie była wg mnie najlepsza. Ona zwyciężała z rycerstwem europejskim, ponieważ nie stosowała się do jego "kodeksu walki". Gdy bitwa rycerzy europejskich była masówką indywidualnych potyczek z uzgadnianymi przerwami, to Mongołowie takiego czegoś nie mieli. Tak na przykład z tego powodu rozprawili się pod Legnicą z księciem Henrykiem.

Myślę, że technologicznie w Europie najpotężniejszą armią była armia bizantyjska, mimo złego stanu biurokracji wojskowej w okręgach oraz złego systemu poboru. Myślę, że właśnie biurokracja zniszczyła armię, a przez to kraj. Wg mnie przyczyną upadku Bizancjum było właśnie fatalne połączenie administracji z wojskiem w terenie.

[Tofik]

Ona zwyciężała z rycerstwem europejskim, ponieważ nie stosowała się do jego "kodeksu walki"

Czyli wyznacznikiem najlepszej armii nie jest to z kim, jak i jak często wygrywa, tylko to jakimi zasadami się kieruje?

[Narya]

Czy wyznacznikiem jest to jakimi się kieruje zasadami to nie wiem, ale na pewno wyznacznikiem armii nie jest to z kim wygrywa i jak często. Jeżeli by stosować jako wyznacznik najlepszej armii to z kim wygrywa i jak często, to pod Crecy czy Azincourt powinna wygrać armia francuska, a nie angielska w wojnie stuletniej.

[Tofik]

Jeżeli by stosować jako wyznacznik najlepszej armii to z kim wygrywa i jak często, to pod Crecy czy Azincourt powinna wygrać armia francuska, a nie angielska w wojnie stuletniej.

Ale nie wygrała. I o to chodzi. O sam fakt tego kto wygrał.

[Fassr ad-Din]

Tu nie chodzi o zasady walki tylko o skutecznosć rozprawiania sie z przeciwnikiem. Mongołowie mieli swoje zasady tak samo jak rycerstwo europejskie. Nikt nie był tak skuteczny jak wojownicy ze Wschodu.

Co do Templariuszy to nie mieli sobie równych. W ich zamkach stacjonowały oddziały, które w razie bitwy, wezwania formowały sie w regularna armie.