Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Andreas

Walki w Afryce

Rekomendowane odpowiedzi

Andreas   

Niemcy przed wojną mieli cztery duze (dośc) kolonie afrykańskie. Były to: Togo, Kamerun Niemiecki, Niemiecka Afryka Południowo-Zachodnia oraz Niemiecka Afryka Wschodnia. Wszystkie z nich, poza ostatnią, zostały przejęte przez Aliantów.

Na początku I wojny światowej wojska południowoafrykańskie wkroczyły do Afryki Południowo-Zachodniej. Ich przewaga była znacząca i jednostki niemieckiego Schutztruppe mogły jedynie starać się opóźnić zajęcie całego terytorium. Ostatecznie Niemcy poddali się 9 lipca 1915.

W pozostałych koloniach, tj. Togo i Kamerunie, Alianci dosyc szybako pokonali niemiecką obronę i zajęły obszar kolonii. Togo skapitulowało 28. sierpnia 1914r., a Kamerun w 1916r.

Co sądzicie o tych walkach? Dlaczego Niemcy nie wysłali posiłków? Co spowodowało, że Vorbeck się utrzymał, a pozsotałe kolonie nie? Dlaczego nie połączyli się?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Leuthen   
Co sądzicie o tych walkach? Dlaczego Niemcy nie wysłali posiłków? Co spowodowało, że Vorbeck się utrzymał, a pozsotałe kolonie nie? Dlaczego nie połączyli się?

Primo: Niemcy posiłków nie wysyłali, ponieważ kolonie nie miały jakiegoś ogromnego znaczenia, wojska im nigdy nie zbywało (zwłaszcza, że niemal od pierwszego dnia wojny walczyli na dwa fronty), a dostarczenie oddziałów drogą morską byłoby wysoce problematyczne w obliczu angielskiej blokady i dominacji Royal Navy na morzu.

Secundo: Vorbeck utrzymał się, bo odparł efektownie pierwszy atak angielski, a potem Anglikom już tak nie zależało na jego pobiciu i mógł sobie dotrwać do 1918 r.

Tertio: Kolonie niemieckie w Afryce były rozrzucone, Niemcom trudno byłoby się więc łączyć w celu ich obrony.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Niemieckie kolonie aż tak strasznie rozrzucone nie były, przynajmniej Niemiecka Afryka Południowo Zachodnia i Niemiecka Afryka Wschodnia mogłyby się ze sobą połączyć.

Po drugie: jeśli kolonie nie były takie ważne, to po co je mieli?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Niemieckie kolonie aż tak strasznie rozrzucone nie były, przynajmniej Niemiecka Afryka Południowo Zachodnia i Niemiecka Afryka Wschodnia mogłyby się ze sobą połączyć.

Po drugie: jeśli kolonie nie były takie ważne, to po co je mieli?

http://upload.wikimedia.org/wikipedia/pl/8...afryka_1914.PNG

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
redbaron   

Pozwolę sobie odgrzać stary wątek, ale żeby nie dublować treści prosiłbym o rozważania na ogólne na temat niemieckich kolonii w Afryce i działania w koloniach innych niż Afryka Wschodnia

Niemieckie kolonie aż tak strasznie rozrzucone nie były, przynajmniej Niemiecka Afryka Południowo Zachodnia i Niemiecka Afryka Wschodnia mogłyby się ze sobą połączyć.

Po drugie: jeśli kolonie nie były takie ważne, to po co je mieli?

Akurat te dwie kolonie nie bardzo miały jak się połączyć - przecież WB była w tym rejonie wyjątkowo silna, a Niemcy za słabi, żeby móc podejmować akcje ofensywne na taką skalę.

Kolonie miały ogromne znaczenie prestiżowe przecież. Niemcy, jako potęga ekonomiczna musiały mieć kolonie. kolonie miały dostarczać surowców i zapewniać rynki zbytu dla surowców przetworzonych przez przemysł metropolii.

O ile Togo było małe i ze wszystkich stron otoczone koloniami państw ententy, a co za tym dizei, skazane na szybką porażkę, to raczej w Niemieckiej Afryce Południowo-Zachodniej walki mogły trwać chyba dłużej. Zwłaszcza, że powstanie Herero trwało na tym terenie od 1904 do 1908 r. Owszem Herero znali doskonale teren, ale za to byli chyba nienajlepiej uzbrojeni [piszę chyba, bo nie mam dokładnych danych]

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Mógłbyś to przybliżyć? Osobiście przyznam się, że nigdy nie słyszałem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Przerobiono sterowiec L 59 tak ze dramatycznie zwiększono zasięg. Zapakowano około 15 ton ładunku i w listopadzie 1917 roku wysłano w podróż w jedna stronę. Po przybyciu do celu miał on być rozebrany a materiał zużyty na miejscu.

Wystartował z Bułgarii i doleciał w okolice Chartumu. Tam dostał rozkaz powrotu ponieważ Brytyjczycy rozpuścili pogłoski o kapitulacji niemieckich sił w Afryce Wschodniej. Wrócił do Bułgarii po prawie 4 dniach w powietrzu i jak się okazało paliwa miał na następne 3 dni.

To była jego druga i ostatnia próba.

Edytowane przez gregski

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

W sumie 15 ton to nie za wiele, ale jak na ówczesne czasy... Jednak bardzo wątpię, by cokolwiek to zmieniło. Von Vorbeck z powodzeniem utrzymywał się na swojej pozycji i 15 ton, choćby i to czołg był, raczej niewiele poprawiłoby jego sytuację.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Tam była amunicja, kilkadziesiąt karabinów maszynowych, medykamenty i chyba trochę żywności.

Poza wszystkim to już chyba trochę późno było

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
redbaron   

Gdzieś o nim czytałem (może u samego Vorbecka), że miał być po wylądowaniu rozebrany na części (no bo skąd paliwo wytrzasnąć w środku Afryki) i jego elementy też zamierzano wykorzystać nam miejscu - np. materiał z poszycia na mundury.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Za swoj niedoszły wyczyn Zeppelin LZ 104 czyli L.59 (to chyba oznaczenie wprowadzone przez Marynarkę Wojenną) został obdarzony przydomkiem das Afrika-Schiff . Pamiętam że jako dziecię :P czytałem powieść o tym sterowcu (bodajże Meissnera)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

Książkę Meissnera czytałem jako nastolatek z wypiekami na twarzy. Jednak w realu sterowiec wrócił do bazy i był używany w innych akcjach

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Forteca   
Gdzieś o nim czytałem (może u samego Vorbecka), że miał być po wylądowaniu rozebrany na części (no bo skąd paliwo wytrzasnąć w środku Afryki) i jego elementy też zamierzano wykorzystać nam miejscu - np. materiał z poszycia na mundury.

Świetnym źródłem jest książka Lehmanna - sterowiec miałbyć rozebreny jak piszesz i miano szyc mundury, dlatego w wiezionym ekwipunku wieziono maszyny do szycia i nici. A ze szkieletu zamierzano wykonać maszt transkontynentalnej radiostacji, zasilanej z generatorów -ex-silników itp.. Swego czasu o tym i o innych popełniłem coś takiego - Drednoty przestworzy. Militaria XX Wieku - nr 03(18)/2007

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
pacam   
Wszystkie z nich, poza ostatnią, zostały przejęte przez Aliantów.
Co spowodowało, że Vorbeck się utrzymał
Vorbeck utrzymał się

Naprawdę uważacie, że Vorbeck utrzymał Niemiecką Afrykę Wschodnią?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.