Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Gnome

Sukcesy polskich sportowców w czasach II RP

Rekomendowane odpowiedzi

Gnome   

Nie tylko teraz nasi sportowcy odnoszą sukcesy, również w II RP mieliśmy wielu wspaniałych sportowców i właśnie im i ich sukcesom poświęcony jest ten temat.

Tak więc zapraszam do prezentowania swej wiedzy na ten temat.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
lester   

Chyba najbardziej znanym obecnie sportowcem odnoszącym sukcesy w tamtych czasach jest Janusz Kusociński. Oprócz złotego medalu na IO nie można tutaj nie wspomnieć jego postawy podczas wojny. Kusociński został odznaczony Krzyżem Walecznych za udział w wrześniowej obronie stolicy a następnie został członkiem konspiracji. Niestety został rozstrzelany w Palmirach.

Kojarzę jeszcze mecz z Mistrzostw Świata w piłce z 1938 r. z Brazylią. Ulegliśmy co prawda faworytowi, ale po pięknej walce 5:6. Cztery bramki w tym meczu zdobył Ernest Wilimowski, co przez wiele lat było największą ilością gol strzelonych przez jednego zawodnika w jednym meczu MŚ. Późniejsze losy Wilimowskiego nie zjednały mu sympatii w Polsce. Podpisał Volkslistę i występował w barwach III Rzeszy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   

Hehe, II RP to praktycznie początek naszego sportu jako takiego (przedtem tylko w krajach zaborców). Nazwiska takie jak Konopacka, Kusociński, Marusarz, Czech czy Walasiewiczówna są szeroko znane.

[ Dodano: 2008-03-28, 20:55 ]

Kojarzę jeszcze mecz z Mistrzostw Świata w piłce z 1938 r. z Brazylią. Ulegliśmy co prawda faworytowi, ale po pięknej walce 5:6.

Zastanawiam się, czy gdyby nie nie to, że od razu trafiliśmy na Brazylię, moglibyśmy awansować dalej?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Pancerny   
Zastanawiam się, czy gdyby nie nie to, że od razu trafiliśmy na Brazylię, moglibyśmy awansować dalej?

Leonidas zdjął buty i grał na bosaka.

W omawianym okresie bardzo popularne były sporty hippiczne.Na każdych Igrzyskach zdobywaliśmy po kilka medali w różnych konkurencjach konnych.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Gnome   

Tak np. w Berlinie drużyna trenowana przez Komorowskiego zdobyła srebrne medale w Wszechstronnym Konkursie Drużynowym Konia Wierzchowego.

Nie można również zapominać o naszych pilotach.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   

Na prestiżowych zawodach w Aldershot zajął czwarte miejsce.

O kim mowa?

Oczywiście Henryk Dobrzański. :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli mowa o sporcie...

...oczywiście dla mnie na 1 miejscu jest Halina Konopacka - pierwsza nasza złota medalista ;) oraz Kusociński.

Do II Wojny Światowej polscy sportowcy wywalczyli 20 medali olimpijskich ;] [3 złote, 6 srebrnych i 11 brązowych] Istnienia tylko 3 uczelnie kształcące nauczycieli WF-u (Warszawa, Kraków, Poznań)

Może najpierw przedstawię listę zdobywców medali Igrzysk w okresie II RP:

IGRZYSKA LETNIE:

VII Paryż 1924

srebro: kolarstwo (drużynowy wyścig torowy na 400m) - J.Lange, J.Łazarski, T.Stankiewicz, F.Szymczyk

brąz: jeździectwo (indywidualny konkurs skoków) - A.Królikiewicz

IX Amsterdam 1928

złoto: rzut dyskiem kobiet - H.Konopacka

srebro: jeździectwo (drużynowy konkurs skoków) - M.Antoniewicz, K.Gzowski, K.Szosland

brąz:

*drużynowy turniej w szabli - T.Friedrich, K.Laskowski, A.Małecki, A.Papee, W.Segda, J.Zabielski

*wioślarstwo (czwórka ze sternikiem) - L.Birkholc, F.Bronikowski, E.Jankowski, B.Ormanowski i sternik B.Drewek

*wszechstronny konkurs konia wierzchowego (drużynowo) - M.Antoniewicz, K.Rómmel, J.Ternkwald

X Los Angeles 1932

złoto:

*bieg na 10 000m - J.Kusociński

*bieg kobiet na 100m - S.Walasiewicz

srebro: wioślarstwo (dwójka ze sternikiem) - J.Braun, J.Ślązak i sternik J.Skolimowski

brąz:

* rzut dyskiem kobiet - J.Wajs

*wioślarstwo -(czwórka ze sternikiem) - J.Braun, J.Ślązak, S.Urban, E.Kobylińskii sternik J.Skolimowski

*drużynowy turniej w szabli - W.Dobrowolski, T.Friedrich, L.Lubicz - Nycz, A. Papee, W.Segda, M.Suski

XI Berlin 1936

srebro:

*bieg kobiet na 100m - S.Walasiewicz

*rzut dyskiem kobiet - J.Wajs

*wszechstronny konkur konia wierzchowego (drużynowo) - Z.Kawecki, S.Kulesza, H.Roycewicz

brąz:

*rzut oszczepem kobiet - M.Kwaśniewska

*strzelanie z karabinka małokalibrowego na 50m - W.Karaś

*wioślarstwo (dwójka podwójna) - R.Verey, J.Ustupski

Edytowane przez krzysiek1939

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Na prestiżowych zawodach w Aldershot zajął czwarte miejsce.

O kim mowa?

Oczywiście Henryk Dobrzański. ;)

Oczywiście! Ale nie zapominajmy o Nagrodzie Indywidualna dla najlepszego jeźdźca - 1925 w Londynie dla "Hubala" oraz o tym, że był w składzie polskiej reprezentacji w Amsterdamie w 1928r. [jako rezerwowy] ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Na prestiżowych zawodach w Aldershot zajął czwarte miejsce.

O kim mowa?

Oczywiście Henryk Dobrzański

Na zawodach w Aldershot (1925r.) był pierwszy (koń Generał), a nie czwarty.

Ale nie zapominajmy o Nagrodzie Indywidualna dla najlepszego jeźdźca - 1925 w Londynie dla "Hubala"

Ściśle rzecz ujmując, nie była to nagroda indywidualna. Rozgrywany konkurs, który masz na myśli, miał miejsce w 1925 r. w hali Olympia w Londynie i był odpowiednikiem czegoś w rodzaju Pucharu Narodów, był więc konkursem drużynowym. Polacy ostatecznie "naskakali" drugie miejsce, ale Dobrzański na Fagasie miał najlepszy występ wieczoru - dwukrotnie bezbłędnie przejechał parcours. Adam Królikiewicz, który naówczas startował razem z Dobrzańskim, wspominał, że na kontynencie europejskim panował zwyczaj przyznawania za podobnie udane występy specjalnych hm... bonusów, osobnej nagrody. Tymczasem ekipa polska wyjechała do dekoracji, a tu... nic! Jak napisał Królikiewicz "Do Anglików jeszcze ten zwyczaj nie dotarł".

Dobrzański był wściekły i rozczarowany, a gospodarze naprawili swój błąd dopiero po kilku dniach przysyłając papierośnicę od księcia Walii z wygrawerowanym napisem "The best individual score of officers of all nations" (wybaczcie, jeśli wkradł się błąd językowy).

Dobrzański nie startował tylko w Londynie, w latach 1925-1926, 1928 udanie reprezentował Polskę w Nicei, Mediolanie, Rzymie i Neapolu, a w 1927 i 1928 roku na rozgrywanych w Warszawie Międzynarodowych Konkursach Hippicznych zajął odpowiednio pierwsze i drugie miejsce w Konkursie Rzeki Wisły (klacz Anda).

Szczegółowa lista jego startów zajęłaby naprawdę sporo miejsca, zwłaszcza włączając starty w kraju (zawody hippiczne, ale też wyścigi, polowania i starty jego podopiecznych - w tym młodej grupy oficerskiej 2 pułku strzelców konnych z Hrubieszowa).

Edytowane przez Hortensja

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Wspomniana Walasiewiczówna w 1932 r. mogła zdobyć medal... dla USA, tak przynajmniej twierdzi Christopher Hilton.

Wedle niego nasza sportsmenka; znana w USA jako Stella Walsh; wielokrotnie zwracała się do władz o przyznanie amerykańskiego

obywatelstwa.

Na na przeszkodzie miały stanąć m.in. animozje pomiędzy nią a amerykańską mistrzynią Helen Stephens.

szerzej:

tegoż, "Hitler’s Olympics: The 1936 Berlin Olympic Games".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

To może coś dla fanów futbolu, tak dla polepszenia nastrojów.

Wyniki sezonu 1937 r.:

reprezentacja naszej ligi z reprezentacją ligi paryskiej:

5:1

w oficjalnych meczach reprezentacji:

Polska - Szwecja 3:1

Polska - Dania 3:1

Polska - Jugosławia 4:0

Polska - Łotwa 2:1

Polska - Bułgaria 3:3

Na międzynarodowym turnieju we Francji zorganizowanym z okazji wystawy paryskiej, w którym wzięły udział reprezentacje ligi polskiej, ligi północnej Francji, ligi paryskiej, oraz mistrzowska drużyna Włoch - Bolonia:

Polska - Francja Północna 2:1

Polska - Bolonia (finał) 5:1

Przegraliśmy tylko raz - z Rumunią (2:4).

Można było?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.