Dobre strony A. Hitlera

[gregski]

Można, ale nie miał tak dużego by się tym zachwycać.

Przypomniała mi się wiadomość telewizyjna sprzed paru lat. Otóż na aukcję anonimowo wystawiono akwarele Hitlera jako dzieła nieznanego artysty. Zrobiono to po to aby koneserzy mogli ocenić te prace nie patrząc przez pryzmat autora. Osiągnęły niezłą cenę (nie pamiętam jaką).

Czyli tak jak napisał secesjonista, Leonardo to on nie był ale i beztalenciem też nie...

[Widłobrody]

Chyba ściema. Jako anonima to jego rysuneczki są warte góra 50 euro.

[widiowy7]

Chyba ściema. Jako anonima to jego rysuneczki są warte góra 50 euro.

A skąd informacja, ze anonimowe rysunki mogą być warte ileś tam ojro?

Poza tym ,gregski napisał:

Osiągnęły niezłą cenę (nie pamiętam jaką).

A parę lat temu wartość realna ojro mogła być niezła.

[Widłobrody]

Zyję z tego, że własciwie wyceniam wartość dzieł sztuki i antyków. 50 euro to maksymalny pułap za takie prace. I to w czasach przed załamaniem sie rynku na rzeczy poslednie. Dzisiaj i 20 euro to byłaby bardzo korzystna cena.

[secesjonista]

Poza tym, że żyjesz z tego... bo jak pamiętamy dr Łukasz Kossowski - też żył.

Ile znasz okazji kiedy to sprzedawano dzieła Hitlera, kiedy nabywcy nie znali tożsamości autora? I jakie ceny wtedy osiągnięto?

[Widłobrody]

Wg mej wiedzy Łukasz Kossowski nigdy nie wyceniał zarobkowo dzieł sztuki.

Przypadków wystawiania rysuneczków takich jak Adiego, z nieznanym lub mało znanym autorem, znam setki jak nie tysiące. I ceny wówczas osiągane, o ile znalazł się nabywca, to góra 50 euro, a prędzej 20.

Ale jak coś ktoś powiedział w TV, to musiał mieć rację.

EOT

[secesjonista]

Wedle mej wiedzy pan K. wyceniał za pieniądze (wydanie certyfikatu dla domu aukcyjnego odbywa się bezpłatnie? Od kiedy), dawał certyfikaty w których nie rozumiał gdzie jest lewa, a gdzie prawa strona obrazu. Gdzie góra, a gdzie dół. Do tej pory jest cenionym znawcą malarstwa pana S.

Koniec kwestii O.T.

Kolejne posty co do tego z czego ktoś żyje, jak oceniamy pracę "wrobionych" znawców sztuki będą kasowane.

Ewentualnie sugeruję założenie tematu: czy wierzymy znawcom sztuki, którzy wystawiają certyfikaty autentyczności.

secesjonista

[secesjonista]

Cóż...

Hitler nosił się z zamiarem podniesienia sztuki cymbryjskiego dziewiarstwa,

miał też zamiar zorganizować Ministerstwo ds. Zwalczania Komarów i Insektów.

[Smok Eustachy]

To fakt był dobry mówcą i poszedł za nim niczego nie pojmujący naród niemiecki.

Bo naród niemiecki pojmuje tylko to, co mu jest wygodne.

Akwarelki Adolf umiał malować.

Gospodarcze sukcesy Firera polegały na zadłużeniu się.

[gregski]

Trzeba przyznać, ze jego plany urbanistyczne (a raczej marzenia) były nietuzinkowe. Mogły wywierać wrażenie.