Który karabin uznajecie za najlepszy?

[grzeslaw1wielki]

Jednak.... Mamy rok 2008. Byles w wojsku (ja tez :wink: ). Zakladam, ze nie jestes staruszkiem.

No to powinienes wiedziec, ze glowne zastosowanie bagnetu na lufie to marsz paradny. Ewentualnie postrach. Zdecydowanie nie prawdziwa walka. Jesli wtedy bagnet sie przydaje, to w rece, nie na lufie. A wtedy zdecydowanie nie chcial bym miec w rece bagnetu polskiego. G***o straszliwe.

Mówisz o tych bagnetach które piechota na warte dostawała?? nawet bym nie brał się tym za otwieranie puszek. Taki konkretny bagnet szturmana jest ciutkę dłuższy no i oczywiście ostry jak brzytwa. hehe.

[Kadrinazi]

Enfield w rękach żołnierzy oryginalnego BEF w 1914 roku - najlepszych snajperow tej wojny.

[Lu Tzy]

Mówisz o tych bagnetach które piechota na warte dostawała?? nawet bym nie brał się tym za otwieranie puszek. Taki konkretny bagnet szturmana jest ciutkę dłuższy no i oczywiście ostry jak brzytwa. hehe.

A tos mnie zaciekawil! Tak o ten bagnet mi chodzilo. Pojecia nie mialem, ze istnieje inna wersja. Ja tam u szturmanow widzialem noze bojowe, a bagnety - na oko, i jesli byly, to takie jak i moj...

Mozna by takie cudo obejrzec gdzies na sieci?

[grzeslaw1wielki]

Na allegro widziałem. Poszukaj.

[Lu Tzy]

Na allegro widziałem. Poszukaj.

Az tak, to mnie to nie zainteresowalo :wink:

Zakladam, ze prawde godosz... Nadal nie wydaje mi sie, aby te bagnety w boju nazbyt czesto bywaly osadzone na lufie.

[Andreas]

Nautilosie, po pierwsze, to jest dział I WOJNA ŚWIATOWA, i tutaj piszemy o karabinach tej wojny. Po drugie, nie istnieje coś takiego jak AK-44 i nie jest to karabin, tylko karabinek szturmowy z nabojem pośrednim, zreszta całkowicie ''przypadkowo'' podobny do StG-44.

[amon]

Stawiam na Mausera . Chociaż Mosin był bardziej niezawodny jeżeli chodzi o ekstremalne zanieczyszczenia . Zestawiając wszystkie państwa świata z lat 20/40 w których Mauser

był w użyciu wychodzi na to że był to Kałasznikow tamtych czasów Coś w tym jest .

[Airacobra]

A ja wybiorę Mannlichera, jako jedyny miał tylko dwutaktowy zamek - co pozwalało z niego strzelać dużo szybciej j niż z innych.

[widiowy7]

Ale pokonać trzeba było większe opory mechaniczne, No i zamek był bardziej skomplikowany. Zawsze to droższa produkcja i pdatność na zacięcia. Niemniej zły karabin to nie był. Tak wynika ze wspomnień Legionistów.

[Lu Tzy]

Jak sie ceni szybka bron, to klania sie znowu Enfield: bron pracowala tak lekko i szybko, ze przez dlugie lata armia brytyjska nie widziala potrzeby wprowadzenia karabinu samopowtarzalnego.

[atrix]

Podobny temat jest na forum. Mosin górą nad resztą karabinów - https://forum.historia.org.pl/index.php?showtopic=4784

[Dziki_Koziol]

Z karabinów z tego okresu strzelałem tylko z Enfielda No.1 (rok produkcji 1918). Wysoka kultura pracy jak i w przypadku drugowojennych modeli Enfielda z którymi miałem doczynienia.

Zdjęcie mam tylko takie (jakoś się tak złożyło, że nie cyknąłem Enfieldom za dużo fotek, ale mam nadzieję to nadrobić )

Edited January 7, 2010 by Dziki_Koziol

[Marlowe1991]

Dziki, gdzie strzelałeś z enfielda? W Polsce jest gdzieś taka możliwość? Bardzo zależy mi na takim doświadczeniu, pasjonuję się bronią z tego okresu a właśnie enfield jest moim faworytem w powyższej ankiecie.

Bardzo celna i silna broń, ale według mnie jego największym atutem był magazynek na 10 nabojów czym dwukrotnie przewyższał Gew98. Taka pojemność była czasem w okopowych realiach bezcenna. Słyszał ktoś może o czymś takim jak "Mad Minute"? Dziki bardzo Cię proszę o informację jeśli w Polsce jest gdzieś możliwość postrzelania z tego cuda

[secesjonista]

Dziki, gdzie strzelałeś z enfielda? W Polsce jest gdzieś taka możliwość? Bardzo zależy mi na takim doświadczeniu, pasjonuję się bronią z tego okresu a właśnie enfield jest moim faworytem w powyższej ankiecie.

Bardzo celna i silna broń, ale według mnie jego największym atutem był magazynek na 10 nabojów czym dwukrotnie przewyższał Gew98. Taka pojemność była czasem w okopowych realiach bezcenna. Słyszał ktoś może o czymś takim jak "Mad Minute"? Dziki bardzo Cię proszę o informację jeśli w Polsce jest gdzieś możliwość postrzelania z tego cuda

Słyszał ktoś może o czymś takim jak "Mad Minute"?

Słyszał, słyszał - koncentracja ognia z jak największą liczbą celowanych strzałów w jak najkrótszym okresie czasu.

Początkowo odnoszono do brytyjskiej piechoty morskiej JKM, która potrafiła dokonać 15 takich strzałów, a niektórzy nawet 30.

Edited September 25, 2010 by secesjonista

[widiowy7]

Dziki, gdzie strzelałeś z enfielda? W Polsce jest gdzieś taka możliwość? Bardzo zależy mi na takim doświadczeniu, pasjonuję się bronią z tego okresu a właśnie enfield jest moim faworytem w powyższej ankiecie.

Bardzo celna i silna broń, ale według mnie jego największym atutem był magazynek na 10 nabojów czym dwukrotnie przewyższał Gew98. Taka pojemność była czasem w okopowych realiach bezcenna. Słyszał ktoś może o czymś takim jak "Mad Minute"? Dziki bardzo Cię proszę o informację jeśli w Polsce jest gdzieś możliwość postrzelania z tego cuda

http://www.dws.org.pl/viewtopic.php?f=69&a...ilit=strzelanie

Przeczytaj sobie watek. Cały czas oferta aktualna.

Enfield ma magazynek dziesięcionabojowy, ale ładowany z łódek pięcionabojowych. Na początku starcia ma więc przewagę.