Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
mch90

Błędy aliantów

Rekomendowane odpowiedzi

mch90   

Jest temat o błędach Hitlera, to też, dla równowagi, musi być też temat o błędach aliantów- czy to wschodnich, czy zachodnich. Jakie były najpoważniejsze? Czym skutkowały?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Ucio   

Olanie informacji podziemia holenderskiego na temat dywizji pancerych stacjonujących w lasach Arnhem + fatalna łączność = nieudana operacja Market garden

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
mch90   
Olanie informacji podziemia holenderskiego na temat dywizji pancerych stacjonujących w lasach Arnhem + fatalna łączność = nieudana operacja Market garden

Rzeczywiście, można tu mówić o klęsce "Market-Garden" za którą należy obarczyć przede wszystkim Montgomery'ego i Browninga. Piszesz, że błędem było olanie doniesień holenderskiego ruchu oporu, to ja dodam, że błędem było olanie doniesień własnego wywiadu który donosił o obecności dwóch dywizji pancernych II KPanc SS pod Arnhem.

I dodam kolejne błędy z frontu zachodniego- zwrot na Bretanię- w ten sposób zaangażowano cały VIII Korpus w bezsensowne walki które ze strategicznego punktu widzenia nie miały żadnego sensu. Nie zdobyto nic ważnego, poza Brestem, który padł we wrześniu tak zniszczony, że nie dało się z niego korzystać do końca wojny. A ubytek tego korpusu poważnie osłabił siłę uderzeniową 3. Armii Pattona.

Kolejnym błędem było zaangażowanie sił 1. Armii gen. Hodgesa w bezsensowne i prowadzące do nikąd walki o masyw leśny Hurtgen. Zamiast szybkiego przejścia przez Linię Zygfryda na tym odcinku, 1. Armia utknęła w lesie na pół roku, ponosząc horrendalne straty. Niektóre dywizje musiały być ponownie odtwarzane po walkach w Hurtgenwald. A walki te niczego nie dały, bo dopiero w lutym '45 roku zdobyto tamy na rzece Roer.

Summa sumarum- moim zdaniem największym błędem na EDTW była eisenhowerowska strategia szerokiego frontu która doprowadziła do tego, że alianci na żadnym odcinku frontu nie byli dość silni, by dokonać przełamania.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
mch90   

Ponowię pytanie- jak uważacie, który z błędów popełnionych przez aliantów (błędów militarnych) był wg. Was najpoważniejszy? Czy też który, wg. Was, szczególnie zaważył na losach jakiejś ważnej operacji czy może całej kampanii?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

jako jeden z największych błędów Aliantów [dokładniej ZSRR] który podówczas nie był jeszcze w oficjalnym sojuszu, oceniam zajęcie "tylko" Besarabii w Rumunii, co stanowiło pół kroku w kierunku pól naftowych Ploesti, a Nimecom pokazało, że Stalin nie jest taki przyjazny jakiego udaje...

Drugim [na szczęście] jest spóźnienie się z przygotowaniami do inwazji w '41 r.; Suworow twierdzi, że o około dwa tygodnie...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
glowas90   

Zaczynając od początku. Już 03.09.1939 alianci zachodni popełnili duży błąd. Wypowiedzieli wojnę Rzeszy a nie zrobili nic. Cały wermacht był zaangażowany w kampanii wrześniowej w Polsce, pozostawiając tylko kilka dywizji na granicy Niemiecko - Francuskiej. Francuzka armia liczyła o ile się nie mylę 1 400 000 żołnierzy. Gdyby nasi "sojusznicy" uderzyli we wrześniu na Niemcy, to zatrzymaliby się pod Berlinem. To, że nie uderzyli wynikało z tego, że widzieli w Hitlerze obrońce zachodu przed bolszewizmem. Woleli poświęcić Polskę, Czechy, Austrię byle by utrzymać status quo jaki obowiązywał wtedy w polityce zachodu wobec Niemiec.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A możesz podać argumenty, że we wrześniu widzieli w Hitlerze zaporę przed bolszewizmem, i jak w świetle tego widzenia miał się atak na Polskę?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Glowas: wstępujesz na bardzo kruchy lód. Wprawdzie to nie ja tu jestem od Kampanii Zachodniej 1939-40, ale popełniłeś błąd: Francuzi uderzyli na Niemców we wrześniu 1939r. Po drugie, próba przełamania Linii Zygfryda skończyłaby się najpewniej wojną pozycyjną, jeśli nie powrotem Francuzów i BEF na pozycje wyjściowe. Amerykanie w 1944 i 1945r. mieli z tym problem(patrz Las Hurtgen), a co mieliby Francuzi w 1939r.?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

glowas: to nie do końca tak. To że jakiś kraj ma olbrzymią armię na stopie wojennej [tuż po mobilizacji] nie oznaczy, że była ona zmobilizowana i była gotowa do działań. Osobną kwestią jest to, że taktyka francusjka nie sprzyjala ofensywie, zaś każdy dzień opóźnienia zbliżal chwilę kiedy wosjka zaczną być przerzucoane ze Wschodu na Zachód. Patrząc na błędy aliantów, można takie działania na Zachodzie w '39r. uznać jako pewną całość kończącą pewien etap, a zaczynającą kolejny.

Co do zaś bolszewizu - wówczas nikt nie patrzył że Rosja Radziecka to dyjabeł wcielony. Był to kraj daleki, być może mało znany, zaś znacznie ważniejszym zagrożeniem były ruchy nacjonalistyczne i coraz silniejsze ruchy skrajne, zbliżone prędzej do faszyzmu niż komunizmu. Zresztą Francuzi raczej z radykalnymi ruchami robotniczymi dość nieźle dawali sobie radę. Wystarczy prześledzić życiorys E. Gierka [tak, tego!] by przekonać się jak to wyglądało.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Forteca   
Cały wermacht był zaangażowany w kampanii wrześniowej w Polsce,

Cały? To strasznie słaby i niewielki ten Wehrmach był

pozostawiając tylko kilka dywizji na granicy Niemiecko - Francuskiej.

Kilka to ile? Albo inaczej - w której szkole uczą że 40 to "kilka" ?

Francuzka armia liczyła o ile się nie mylę 1 400 000 żołnierzy.

Mylisz się - przeszacowałeś lekko licząc prawie 3 razy.

Gdyby nasi "sojusznicy" uderzyli we wrześniu na Niemcy, to zatrzymaliby się pod Berlinem.

Jakieś dowody na poparcie tej uroczej tezy ? Dlaczego sojusznicy pisani sią w "" ??

widzieli w Hitlerze obrońce zachodu przed bolszewizmem

W tym samym Hitlerze, który był wtedy najlepszym sojusznikiem Stalina ?

Woleli poświęcić Polskę, Czechy, Austrię

Tę samą Austrie, która ochoczo i z radością dołączyła do "tysiącletniej", a potem, po wojnie zgrywałą rolę "pierwszej ofiary nazizmu" ?

Osobną kwestią jest to, że taktyka francusjka nie sprzyjala ofensywie,

To też jest piękne. Równie dobrze można powiedzieć że taktyka USA nie sprzyjała ofensywie, co widać dobitnie w oracowanej w 1942 r. instrukcji "Atak na pozycję ufortyfikowaną" poświęconą planowanemu amerykańskiemu atakowi na Westwall (proponowana najlepsza metoda przełamania - atak chemiczny (SIC!) - ale to wymaga "decyzji politycznej). Normalnie to trzeba zrobić nie inaczej niż "po francusku"

Concentrated artillery fire may make gaps inthe enemy tank obstacles. For the destruction of concrete works and deepdugout's, heavy and super-heavy artillery is required, although this will normallV involve a heavy expenditure of ammunition.

Nb. - po co pisać posty, składające się z samych błędnych i wypaczających rzeczywistośc informacji ?

Edytowane przez Forteca

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Smardz   

Jeśli mówić o błędach aliantów, to angaż w Norwegii był chyba chybiony?

Wysłane siły zostały zmuszone do odwrotu już po krótkiej walce. Długie boje pod Narwikiem, to raczej wyjątek na tle całości.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Witam;

glowas: to nie do końca tak. To że jakiś kraj ma olbrzymią armię na stopie wojennej [tuż po mobilizacji] nie oznaczy, że była ona zmobilizowana i była gotowa do działań. Osobną kwestią jest to, że taktyka francusjka nie sprzyjala ofensywie, zaś każdy dzień opóźnienia zbliżal chwilę kiedy wosjka zaczną być przerzucoane ze Wschodu na Zachód. Patrząc na błędy aliantów, można takie działania na Zachodzie w '39r. uznać jako pewną całość kończącą pewien etap, a zaczynającą kolejny.

Co do zaś bolszewizu - wówczas nikt nie patrzył że Rosja Radziecka to dyjabeł wcielony. Był to kraj daleki, być może mało znany, zaś znacznie ważniejszym zagrożeniem były ruchy nacjonalistyczne i coraz silniejsze ruchy skrajne, zbliżone prędzej do faszyzmu niż komunizmu. Zresztą Francuzi raczej z radykalnymi ruchami robotniczymi dość nieźle dawali sobie radę. Wystarczy prześledzić życiorys E. Gierka [tak, tego!] by przekonać się jak to wyglądało.

pozdr

Wpływ postaw a la Gierek na doktrynę wojenną Francji?

Kolega może to rozwinąć.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Uważam ,że błędem aliantów (może nie największym , ale mającym tragiczne skutki ) były niedostateczne informacje na temat 352 Dywizji Piechoty broniącej plaży Omaha.

Cytuję z książki Corneliusa Ryana - ''Najdłuższy Dzień''

Bradley był zaniepokojony(...)sądził , że rejonu przybrzeżnego na plaży ''Omaha'' strzeże słabo wyszkolona i zbyt rozciągnięta ''statyczna'' 716 dywizja niemiecka.

Ale tuż przed odpłynięciem z Anglii wywiad aliancki przekazał mu wiadomośc , że w rejon inwazji przesunięta została jeszcze jedna dywizja niemiecka.Wiadomośc ta nadeszła zbyt późno(...).Teraz żołnierze 1 i 29 dywizji zmierzali w kierunku plaży ''Omaha'' nie wiedząc ,że pozycje obronne zajełą 352*.

*-Wywiad aliancki uważał , że 352 dywizja dopiero niedawno zajęła pozycje i to jedynie do przeprowadzenia ''cwiczeń obronnych'' . W rzeczywistości jednostki te stacjonowały tam już od dwóch miesięcy , zajmując stanowiska górujące nad plażą ''Omaha''. Niektóre oddziały znajdowały się tam nawet dłużej ( Pluskat ze swoimi oddziałami był tam od marca).Ale aż do 4 czerwca wywiad aliancki umiejscawiał ją koło St. Lo , odległego o ponad dwadzieścia pięc mil od plaży ''Omaha''

Edytowane przez Bartek1997PL

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
GP_mars   

Kampania Malajska - po całości. IMHO największe pasmo ustawicznych błędów Aliantów zachodnich.

A w szczególności dostarczanie przez Brytoli posiłków, pomimo, że po klęsce III Korpusu Indyjskiego w bitwie granicznej - w zasadzie sytuacji się nie dało ustabilizować, Singapur był coraz bardziej odcięty - i nie było sensu oraz celu obrony. Jakieś niecałe 40 tysięcy ludzi zmarnowano - odpowiednik ponad dwóch dywizji (z tego co pamiętam w tym całą 18 DP brytyjską, poddziały z 8 DP Australijskiej oraz szereg poddziałów hinduskich). Były to praktycznie wszystkie rezerwy Imperium w tamtym rejonie, a wobec ich wyczerpania - obszary Brytyjskie, Australijskie, Holenderskie i Amerykańskie w Azji południowo - wschodniej i Oceanii - padały jak domek z kart.

Było wiele miejsc gdzie ci żołnierze przydali by się bardziej - od Birmy po Rabaul.

Swoją drogą - chyba ta sama psychologiczna chęć zaprzeczania totalnej klęsce jak w przypadku Niemców i Włochów posyłających ludzi do Tunezji (choć w Tunezji marnotrawstwo było jeszcze większe).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

w kwestii Gierka i Francji. Z tego co wiem, za wystąpienia strajkowe wyekspediowali go z powrotem do Polski... A strajkował bodajże pod flagą czerwoną.

W kwestii Narwiku - pomysł niezły wykonanie gorsze. Narvik to jeden z niewielu niezamarzających portów w północnej Norwegii, portów którymi można było wywozić oddaloną o kilkadziesiąt kilometrów szwedzką rud. Ta zaś byłą niezbędna do prowadzenia działań wojennych. Nie zajęcie tego portu przez oddziały niemieckie i utrwalenie linii obrony przez Aliantów na długi czas [co nie było niemożliwe] miałoby daleko idące konsekwencje dla dalszych planów Hitlera...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.