Strajk celników

[Hauer]

Troche się to juz przedłuża, a tematu wciaż nie ma. Co o tym myslicie? Czy oni sobie za dużo nie pozwalają? Czy rząd stracił panowanie nad sytuacją?

[Tofik]

Kurde, 20 km kolejki było w niedzielę... A tam niektórzy od poniedziałku siedzieli :roll:

[Hauer]

Po pierwsze to co to a numery ze zwolnieniami lekarskimi ? Tak nagle wszyscy chorzy? Ktos sie powinien dobrac do nich i do lekarzy, a Ci co lewe zwolnienia przedstawili to kopa w pewna częśc ciała powinni dostac. Jeszczie sie dziwią, zę ich ktos o korupcje podejrzewa jak w żywe oczy kłamią.

[Jarpen Zigrin]

Czy rząd stracił panowanie nad sytuacją?

Tak grozi nam destabilizacja całego państwa i wprowadzenie stanu wyjątkowego.

[szpek_chomik]

Ciekawe, że ich protesty nastąpiły po wejściu do Schengen, kiedy zaostrzono przepisy na granicy i już nie tak łatwo jest "przymykać oko" za "niewielką opłatą"...

[Alessandro]

Tak nie może być! Przecież każdy chce podwyżek.Ale gdy tak myślimy to właśnie widzimy skutki tego. Premier powinien byc tu nieugięty. Pielęgniarkom się udało to nam też się uda-myślą celnicy! To ja się boję co będzie za rok!Tu trzeba żelaznej ręki , a nie Tuska!

[Hauer]

Tak grozi nam destabilizacja całego państwa i wprowadzenie stanu wyjątkowego.

Ironizujesz sobie... Tymczasem dziś zostały zerwane rozmowy,, kierowcy czekaja dobry tydzien na granicy itd. Rzad glosno mówi o ustepstwach co prowokuje kolejne grupy z budżetówki do protestów i strajków bo też chcą i sie im nalezy. Destabilizacja w zasięgu wzroku, a na stan wyjatkowy to chyba sie nie zdobedą...

Tu trzeba żelaznej ręki , a nie Tuska!

Tusk obiecał w kampanii wyborczej a teraz ma kłopot, bo mu troche ludzi uwierzyło ...

[Gnome]

Pewnie wszyscy chcą podwyżek, to normalne, tylko dlaczego wszyscy chcą ich od zaraz, metody stosowane przez celników to jak dla mnie zakrawają na coś w rodzaju działań "terrorystów", tylko oni za "zakładników" wzięli kierowców, praktycznie wstrzymując odprawę, ja rozumiem, że mają swoje roszczenia ale zastraszanie rządu to raczej nie bardzo przystoi w demokratycznym kraju.

[Hauer]

Dlatego moim zdaniem trzeba z nimi twardo. Na pierwszy ogień tych co lewe zaświadczenia przedkładają - wywalic od razu. Porzadek zrobic, do pomocy w odprawach celnych wysłać zołnierzy.

Czy premier ma jaja żeby to zrobic ?

[Jarpen Zigrin]

Dlatego moim zdaniem trzeba z nimi twardo. Na pierwszy ogień tych co lewe zaświadczenia przedkładają - wywalic od razu. Porzadek zrobic, do pomocy w odprawach celnych wysłać zołnierzy.

Czy premier ma jaja żeby to zrobic ?

A tu się z Tobą zgodze tylko wojsko nie ma takich uprawnień..., co do lekarzy to trzeba sądowo udowodnić życzeniowo się nic nie zrobi... każdy w sumie ma jakąś dolegliwość na którą może pójść na zwolnienie porceduralnie pewnie jest ok. moralnie już nie.

Tu nie chodzi o jaja, ale o to, że celem polityka jest zdobycie i utrzymanie władzy oraz realizacja programu, jakby wysyłał na wszystkich wojsko, policje etc. to PiS by zaraz manifestacje powymyślał PSL by się odcięło uchwalono by wotum nieufność albo rozpisano nowe wybory, które wygrałby PiS i zapewne rządziłby samodzielnie myślmy troche perspektywiczniej niż doraźnie.

[Hauer]

A tu się z Tobą zgodze tylko wojsko nie ma takich uprawnień...

Potraktowac to jak sytuacje kryzysową (kierowcy zamarzaja, jakis sie spalił w aucie, głodują) i po krótkim szkoleni posłac do pomocy? Częśc celników pracuje, zołnierzami moznaby uzupelnic i w jakims rpzyspieszonym trybie odprawiać.

co do lekarzy to trzeba sądowo udowodnić życzeniowo się nic nie zrobi

Moze tak, lekarzom zagrozic jakimis karami za wystawianie lewych paierków, a dla tych co sami się rpzyznają oglosic "amnestię". Celników skierowac na badania kontrolne. Jak sie okaze że nic nie było, to wyrzucić i obciazyc kosztami.

Tu nie chodzi o jaja, ale o to, że celem polityka jest zdobycie i utrzymanie władzy oraz realizacja programu

Realizacje programu to dawno miedzy bajki wsadzili... a teraz chodzi o to, ze kolejne grupy protestujace moga sparaliżowac skutecznie cały kraj.

Na celników nie trzeba wysyłac wojska, oni nic nie blokuja, po prostu nie przychodzą do pracy. Wojsko trzeba posłac tam zamiast nich, bo brakuje ludzi.

[Jarpen Zigrin]

Potraktowac to jak sytuacje kryzysową (kierowcy zamarzaja, jakis sie spalił w aucie, głodują) i po krótkim szkoleni posłac do pomocy? Częśc celników pracuje, zołnierzami moznaby uzupelnic i w jakims rpzyspieszonym trybie odprawiać.

Do tego pewnie jest potrzebna ustawa... a nawet w trybie pilnym to kwestia kilku tygodni.

Moze tak, lekarzom zagrozic jakimis karami za wystawianie lewych paierków, a dla tych co sami się rpzyznają oglosic "amnestię". Celników skierowac na badania kontrolne. Jak sie okaze że nic nie było, to wyrzucić i obciazyc kosztami.

Po pierwsze nikt nie będzie raczej tak naiwny by donośić na swojego lekarza po drugie niekoniecznie są lewe każdy na coś jest chory jeśli się poszuka odpowiednio.

Realizacje programu to dawno miedzy bajki wsadzili... a teraz chodzi o to, ze kolejne grupy protestujace moga sparaliżowac skutecznie cały kraj.

Odnosisz się do tej kwestii, a nie odnosisz się do kwestii, że wysłanie policji czy wojska na strajkujących to samobójstwo polityczne, które opozycja bezwzględnie wykorzysta, a być może przejmie władze lub będą wybory, a wtedy PiS wygra i coniektórzy nielubiący PO by jeszcze za nią zatęsknili.

[Hauer]

Po pierwsze nikt nie będzie raczej tak naiwny by donośić na swojego lekarza

Tu chodzi o to, zęby lekarze donieśli Jak badania wykażą,z ę wystawił fałszywkę to mu sie dostanie, a jesli wcześniej sam się zgłosi to zostanie objęty amnestią. Chyba uczciw wybór ?

a nie odnosisz się do kwestii, że wysłanie policji czy wojska na strajkujących to samobójstwo polityczne, które opozycja bezwzględnie wykorzysta

Primo, to jak wspomniałem celnicy siedza w domu, nie trzeba ich gonić policja bo nic nie blokuja.

Dwa, strach przed uzyciem siły wobec groźby paraliżu całego kraju (kierowcy groża blokadami miast w odpowiedzi na strajk celników) swiadczy o słabosci. Jako opozycja bezlitośnie to wykorzystuję.

[Jarpen Zigrin]

Tu chodzi o to, zęby lekarze donieśli Jak badania wykażą,z ę wystawił fałszywkę to mu sie dostanie, a jesli wcześniej sam się zgłosi to zostanie objęty amnestią. Chyba uczciw wybór ?

Jeju co to za problem albo kogoś wysłać na urlop z przeziębieniem... albo wyszukać jakiejś choroby. Każdy przypadek zwolnienia musiałbyś udowodnić w sądzie..., a to trwa latami to jest nierealne.

Bez przesady...zeby az tak, zeby miał ponad tdzień zwolnienia? Wszyscy na raz ?

Moralnie naganne, ale proceduralnie możliwe.

Primo, to jak wspomniałem celnicy siedza w domu, nie trzeba ich gonić policja bo nic nie blokuja.

Dwa, strach przed uzyciem siły wobec groźby paraliżu całego kraju (kierowcy groża blokadami miast w odpowiedzi na strajk celników) swiadczy o słabosci. Jako opozycja bezlitośnie to wykorzystuję.

Każde użycie siły niestety jest źle odbierane vide policja na pielęgniarki, media z nich zrobiły męczenników... Ponadto niech jadą przez Słowację jak im taka niedola... A i jeśli tiry zablokują jezdnię to co wysłać policję i dźwigi do usuwania? Ponadto Jarosław mówił, że strajk pielęgniarek inspirują szatany, a ten pewnie anioły.

[Darkman]

Sami sobie ten pasztet zgotowaliśmy.Celników w dużej gromadzie przesunięto z zachodu na wschód.Zwykle wraz z rodzinami.Dano im czas na zagospodarowanie się lub odejście z zawodu.Wam to jeszcze nie grozi ale spróbujcie mieć na utrzymaniu żonę i 2 dzieci a potem zmienić pacę lub przenieść się na 2 koniec Polski pozostawiając wszystko (rodzinę, znajomych, to na co pracowaliście do tej pory).Mam znajomą której mąż jest celnikiem to wiem o czym piszę.Pobrali kredyty na zagospodarowanie się w nowym miejscu które spłacać będą latami, wysprzedali się z majątku ona znalazła pracę za najniższą krajową (wiadomo warmińsko-mazurskie to zagłębie miejsc pracy ).Była księgową w firmie, a tu znaczki na poczcie sprzedaje i cieszy się że jej się udało.Inne żony celników nie miały tyle szczęścia.

Co do protestu - najpierw urlop na żądanie - 4 dni potem wizyta u lekarza i można tak ciągnąć aż rząd zmięknie.To jeszcze trochę potrwa.

Tak to bywa gdy premier obiecuje w exposee "Raj-Tuski", a tu za oknem nadal szara rzeczywistość, błotnista zima i w mediach podwyżki ogłaszają (bynajmniej nie płac - no chyba, że posłów o 3000 PLN - "Polska to jest dziwny kraj").Aha i do tego jeszcze projekt aby pan poseł po kadencji zakończonej w chwale lub niekoniecznie dostawał zasiłek lub emeryturę - skromną średnią krajową.Fajnie jak za 4 lata pracy czyż nie? :mrgreen: