Porównanie wojsk lądowych UW i NATO w latach zimnej wojny

[mch90]

Niech ten temat będzie służył jako baza do dalszych dyskusji nad hipotetycznym konfliktem pomiędzy państwami Sojuszu Północnoatlantyckiego a UW. Jestem ciekaw, jak prezentowało się uzbrojenie wojsk lądowych (głównie sił pancernych) jednej i drugiej strony, dajmy na to, w latach 60-70, podczas chyba największych kryzysów. Kto miał lepszy sprzęt, chyba najłatwiej będzie nam porównać maszyny USA i ZSRR.

[Tankfan]

hipotetycznym konfliktem pomiędzy państwami Sojuszu Północnoatlantyckiego a NATO.

Miałeś chyba na myśli NATO a układu Warszawskiego :arrow:.

Jestem ciekaw, jak prezentowało się uzbrojenie wojsk lądowych (głównie sił pancernych) jednej i drugiej strony, dajmy na to, w latach 60-70, podczas chyba największych kryzysów. Kto miał lepszy sprzęt, chyba najłatwiej będzie nam porównać maszyny USA i ZSRR.

Do lat 80 przewagę technologiczną miał ZSRR, na zachodzie nie było czołgu mogącego mieć równe szanse walki z T-64B, nowszymi wariantami T-72 oraz pod koniec lat 70 z T-80B.

Dopiero gdy na arenę weszli dwaj nowi zawodnicy to jest rodzina czołgów Leopard 2 i M1 Abrams Rosjanie stopniowo tracili przewagę technologiczną w stosunku do zachodu i ten trend utrzymuje się do dziś.

Ogólnie więc mówiąc Rosjanie mieli wtedy naprawdę świetny sprzęt pancerny, T-64B i T-80B były maszynami bardzo nowoczesnymi i praktycznie nie było czołgu mogącego im zagrozić z typowej odległości, właściwie adekwatne uzbrojenie przeciw nim miał tylko Chieftaine ze swoją gwintowaną armatą L11A5 kalibru 120mm ale jego osłona pancerna nie była najlepsza, kiedy Rosjanie na swoim T-64B zastosowali pancerz wielowarstwowy zawierający materiały kompozytowe (Kombinacja K) a na T-72 szkłotekstolit i komory piaskowe zachód wciąż tkwił w erze stalowych pancerzy monolitycznych.

Ponadto 125mm armaty Rosyjskich czołgów były i są naprawdę potężną bronią, T-64B i T-80B mogą dodatkowo wystrzeliwać z działa przeciwpancerne pociski kierowane Kobra sterowane drogą radiową.

[mch90]

Miałeś chyba na myśli NATO a układu Warszawskiego :arrow: .

Jasne, że tak :arrow: Czasem się zamyślam :arrow:

Do lat 80 przewagę technologiczną miał ZSRR, na zachodzie nie było czołgu mogącego mieć równe szanse walki z T-64B, nowszymi wariantami T-72 oraz pod koniec lat 70 z T-80B.

A czy czołgi całej serii M60 nie dorównywały radzieckim maszynom? Zwłaszcza wersja A2, w której zamontowano nową armatę 152 mm.

[Hauer]

A czy czołgi całej serii M60 nie dorównywały radzieckim maszynom? Zwłaszcza wersja A2, w której zamontowano nową armatę 152 mm.

Taki kaliber jak 152 mm słuzy raczej do niszczenia umocnień itp. a nie do zwalczania czołgów. Ciekawostką jest to, że wersje A2 tez miały mozliwość strzelania ppk z działa (ale kłopoty z tym były).

M60 walczyły z powodzeniem w operacji "Pustynna Burza" nawet przeciwko T-72, wiec chyba nie było az takiej przewagi o jakiej pisze Tankfan.

[Tankfan]

A czy czołgi całej serii M60 nie dorównywały radzieckim maszynom? Zwłaszcza wersja A2, w której zamontowano nową armatę 152 mm.

Jakim? jeśli eksportowym wariantom z cieńszym pancerzem i do tego zubożałym o lepszą ceramikę etc. to tak, jeśli maszynom używanym przez ACz to nie miały większych szans, chyba że w zasadzce.

Taki kaliber jak 152 mm słuzy raczej do niszczenia umocnień itp. a nie do zwalczania czołgów. Ciekawostką jest to, że wersje A2 tez miały mozliwość strzelania ppk z działa (ale kłopoty z tym były).

Działa o kalibrze 152mm w wozach M60A2 były działami niskociśnieniowymi i służyły przede wszystkim jako wyrzutnia PPK Shilelagh, zwykłe pociski służyły do obrony na dystansie gdzie Shilelagh nie mógł być używany i owszem były z nim problemy dlatego wieże przetopiono, system wycofano a z kadłubów zrobili chyba jakieś wersje specjalistyczne.

M60 walczyły z powodzeniem w operacji "Pustynna Burza" nawet przeciwko T-72, wiec chyba nie było az takiej przewagi o jakiej pisze Tankfan.

USMC używał ich jeszcze wtedy w wersji M60A3, owszem mógł wygrać bo po pierwsze to były eksportowe T-72M1 ze słabszym pancerzem lub Iracka wersja Asad Babyl która wogólę nie miała sensownego pancerza, kolejna sprawa wyszkolenie Irakijczyków i trzecia sprawa 105mm pociski M900 z rdzeniem ze zubożonego Uranu, i wszystko jasne :arrow:, podejrzewam jednak ze te M60A3 spotykały góra T-62 :roll:

Należy pamiętać że wersja jaką miała ACz to nie to samo co T-72M1 Irackiej Gwardii Republikańskiej :arrow:

[ArekII]

Witam, chciałbym otworzyć dyskusję o technologii wojskowej, o jej postępowaniu od poczęcia zimnej wojny. O samolotach, czołgach, statkach, okrętach podwodnych itp. piszcie!

[gruzio2]

No kolego to bardzo szeroki temat.Sprecyzuj troche

[Andreas]

Dokładnie. o czym dyskutować? O czołgach, samolotach, artylerii, broni ręcznej, okrętach? Na przestrzeni 65 lat? Zbyt rozległy temat.

[ArekII]

Na początek może o lotnictwie, potem można o okrętach i tak po kolei.

Bardzo mnie ciekawi zdanie lotnictwa USA i ZSRR. Na moje oko według mnie ZSRR było bardzo zacofane w technologiach lotnictwa. Bardzo mi zaimponował B-52, B-2 i SR-71. ZSRR nie dysponował tego typu maszynami, takimi co mają takie osiągi co wymieniłem te samoloty.

[Andreas]

Arku, dyskusja zdaje się być bezcelowa. Zbyt duża rozciągłość czasowa(65 lat), do tego zupełnie inne światy, inne technologie. Amerykanie w 1945r. mieli już bombę A, Sowieci zdobyli ją w 1949r. Najnowocześniejszym sowieckim bombowcem strategicznym był Pe-8 i był nim do czasu, dopóki Sowieci nie przekopiowali B-29 jako Tu-4. Pierwszy porządny silnik dostali od Brytyjczyków, konkretniej Rolls-Royce Nene. Ich konstrukcje odrzutowców w znacznej mierze opierały się na niemieckich projektach(vide MiG-15). Nabój pośredni opracowali dopiero w 1946r., kiedy dopadli StG-44.

Porównywanie w tak rozległym czasie tak wielu rodzajów broni wydaje mi się nonsensem.

[ArekII]

Ale zimna wojna między nimi była, wyścig zbrojeń był to jakie są przeszkody do dyskusji? Wiesz według może ciebie to jest bez sensu a według mnie nie, może ktoś będzie chciał porozmawiać na ten temat... Spokojnie posty są bez ograniczeń to dyskutować możemy o tych 65 latach

[Andreas]

Proszę bardzo, przecież nie bronię.

Ale sądząc po zainteresowaniu tematem, raczej ciężko będzie.

To jest - wybacz - ale zbyt rozstrzelony okres czasu. Można rozmawiać o technice ZSRR i USA w okresie np. wojny wietnamskiej, albo do czasu wojny w Korei. A 65 lat to zbyt rozległy temat. Poza tym dyskusja o całym uzbrojeniu... od granatów ręcznych i amunicji po okręty.

[ArekII]

na razie niech będzie o samolotach a potem o czymś innym.

[Overcome]

Z tego i tak można by było zrobić pracę magisterską :-). Ale ok.

Zaczynamy od razu od samolotów odrzutowych?

[ArekII]

nie koniecznie, od rozwoju samolotów od 1945 roku...

B-29, jeden z najlepszych bombowców II wojny światowej. W 1947 roku Związek Radziecki wyprodukował samolot Tu-4 który był kopią bombowca B-29, dopiero w 1949 roku został produkowany seryjnie, a w 1947 roku Ameryka wyprodukowała bombowiec z silnikami odrzutowymi. ZSRR była zacofana w rozwoju lotnictwa...