Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Tomek91

Praca domowa jest niezgodna z konstytucją RP?

Rekomendowane odpowiedzi

A ja uważam, że LO powinno być jak studia. Nie robisz, nie idziesz na wykład Twoja strata nikt Cię nie będzie o to prosił. Dlatego jak nie robi ktoś zadania to sobie robi krzywde. Z liberalnego punktu widzenia Norton ma racje, po co komuś coś zarzuać? Skoro np. Hauer za represje uważa zapinanie pasów, to dopiero takie zadanie nią jest... Dlatego kto chce niech robi i wtedy jakaś 5 wpadnie, a kto nie to sobie szkodzi sam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jachu   
A ja uważam, że LO powinno być jak studia. Nie robisz, nie idziesz na wykład Twoja strata nikt Cię nie będzie o to prosił.
Zgoda, ale na dzień dzisiejszy jest to niemożliwe i niezgodne z Konstytucją RP. Art. 70 § 1 mówi, że każdy ma prawo do nauki, a nauka do 18 roku życia jest obowiązkowa. Nie można nie-chodzić do szkoły, jesli nauka jest obowiązkowa.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Hauer   

To temat o mnie :wink:?

Na temat:

Zadania domowe zawsze były nieobowiazkowe. Kto zrobił to ok, a kto nie zrobił dostawał jedynke i koniec. Pamiętam, że gdzies w 5-6 klasie strasznie mnie nudziły zadania z matematyki i czesto ich nie robiłem kolekcjonujac jedynki za to. Na koniec roku i tak zawsze miałem 4 (bo miałem 5 za aktywnosc na lekcjach, sprawdziany, kartkówki i odpowiedzi przy tablicy :wink: ), raz tylko musiałem komis zdawać na 4 bo za dużo tych jedynek było i trója wychodziła.

Skoro np. Hauer za represje uważa zapinanie pasów
Dlaczego takie głupoty o mnie piszesz?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   

Liberalizm czasami nie popłaca, chyba że się chce mieć głupków zamiast społeczeństwa.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Hauer   

Wolnośc (liberalizm) raczej sprzyja rozwojowi i kształceniu sie. Np. publiczna szkoła o mało nie wykończyła Edisona. Na szczęscie mógł ją opuscic i zostać samoukiem. Co by było gdyby jego geniusz zniszczyła przymusowa edukacja? Jego wkład w postep technologiczny jest trudny do przecenienia.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Hauer   
Skoro mowa o przymusowej edukacji, która Ci się nie podoba, to taka praca domowa też jest przymusem powinna zostać w sferze wolności

Wszak napisałem:

ja uważam, ze szkolnictwo powinno byc prywatne. W jednych szkołach byłyby zadania domowe, a w innych system nauczania bez zadan. w jednych byłyby zajęcia obowiazkowe, a w innych tak jak Jarpen pisze. I te modele edukacji mogłyby ze soba konkurować.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
Co by było gdyby jego geniusz zniszczyła przymusowa edukacja?

A co by było, gdyby przymusowej edukacji nie było i stalibyśmy się drugą Etiopią?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   

Jak dla mnie pomysł absolutnie absurdalny. Przez tyle lat ludzie odrabiali normalnie prace domowe, i nie było żadnego problemu, nikt się nie skarżył, że są łamane jego prawa, że nie może odpocząć. Bez prac domowych uczniowie rozleniwią się totalnie, a wówczas cała nauka będzie znacznie bardziej utrudniona. Część klasy np. nie będzie odrabiać prac domowych, więc będzie miała problemy z zaliczeniem materiału (chyba że jednocześnie zmienimy wymagania w programie). I co wtedy z nimi zrobić?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
To po co te prace?

Po nic. To że ktoś nie ma ochoty rozwiązywać zadań domowych, nie oznacza, że to co dotąd normalnie funkcjonowało, ma zostać zlikwidowane. Źle z tym komuś było? Uczniowie czuli się tłamszeni? Ktoś nie pozwalał im rozwijać ich zdolności?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jachu   
A ja odpisywałem zadania z matmy od kolegów.
Czyli już wiadomo dlaczego nie lubisz matmy i twierdzisz, że 90% zadań byś nie umiał rozwiązać. Jesteś leń i tyle. I tak niestety jest z większością uczniów, którym nie chce się w domu posiedzieć i zrobić paru zadań, a potem piszczą, że nie umieją, że nauczyciel się uwziął, że zadania za trudne, że oni są humaniści i się ich niepotrzebną matemtyką tłamsi, że w ogóle matma jest głupia i niepotrzebna... A wystarczy trochę chęci i systematyczności...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Hauer   
A co by było, gdyby przymusowej edukacji nie było i stalibyśmy się drugą Etiopią?

...a z przymusową będziemy drugą Koreą Północną. Widzisz jakis sens takich porównań ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
...a z przymusową będziemy drugą Koreą Północną. Widzisz jakis sens takich porównań ?

Jakiś tam jest, w każdym razie lepiej jest być naukowcem niż analfabetą.

Tomek91//:Tematem jest praca domowa. O szkole są inne tematy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Kubag   

A ja napisze coś od siebie.

Praca domowa nie obowiązkowa hmm... już to widzę 8) Dla mnie totalna bzdura jak nie praca domowa to co dwie lekcje by była kartkówka. Ogólnie jestem przeciw i z każdym z poprzedników po części lub w całości się zgadzam. Aczkolwiek tam jest podany jeden argument dlaczego :?: (chodzi mi o wypowiedź Krzysztofa Olędzkiego, a jeszcze najśmieszniejsze jest to że mój kumpel tak samo się nazywa te same imię i nazwisko :mrgreen: ) Napisane tam było że dzieci po szkole ślęczą nad książkami po 4 i więcej godzin, bo i to jest prawda. W naszej szkole polskiej jest strasznie dużo informacji do zapamiętania, wychodząc ze szkoły ma się ogólne pojęcie o wszystkim. Jednak nie zmienia to faktu że jest jak jest, są ambitni uczniowie którzy uczą sie systematycznie a są też tacy co olewają część lub całość przedmiotów. A tak na koniec jak dla mnie największą wartością jest kultura, człowiek wykształcony a nie mający kultury nie jest człowiekiem wartościowym (co nie znaczy że jest podludziem) a co jak jest jeszcze nie wykształcony... To tyle od mnie.

Pozdrawiam

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.