Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

Feneomen młodych...

Rekomendowane odpowiedzi

Albinos   
Jeżeli PO wykorzysta zaufanie, które otrzymało od wyborców i nie zawiedzie to na pewno za 4 lata młodzi pójdą głosować (jeżeli wogóle jakiś ład zapanuje w rządzie i pokażą w końcu że można współpracować) Ale jeśli po raz kolejny "przejedziemy" sie na władzy, no cóz można będzie mieć tego wszystkiego serdecznie dość......

Zgadzam się w 100%. PO dostało teraz od Polaków duży mandat zaufania, jeśli pokażą w ciągu tych kilku lat, że naprawdę potrafią rządzić, a nie tylko zajmować kolejne stanowiska, to ludzie w ramach zaufania zagłosują na nich jeszcze raz, a może nawet pójdzie ich jeszcze więcej niż teraz. Jednak jeśli będą rządzić tak jak to wyglądało dotąd, to ludzie mogą stracić wiarę w to, że będzie lepiej. Po ma dużą szansę zrobić coś dla tego kraju, oby tego nie zmarnowali.

Zadałem pytanie 2 lata temu też było wielu Polaków w GB, ale nie poszli na wybory, a w tym roku były ogromne kolejki skąd ta zmiana? Zatroskanie o Polskę, bo się wstydzili za ludzi nią rządzących?

Bo 2 lata temu mówiło się, że niezależnie od tego czy PiS czy PO wygra, to i tak będzie koalicja, więc będzie dobrze. I część ludzi zapewne uznała, że skoro obie partie mają takie dobre notowania w sondażach, to nie trzeba głosować. I się przejechali, bo ani PiS ani PO nie zachowały się podczas tworzenia rządu koalicyjnego całkowicie fair zarówno wobec siebie nawzajem, a także wobec swoich wyborców. Tym razem ludzie mieli w większości już tylko jedną partię "całkowicie słuszną i korzystną" dla Polski. Więc poszli głosować, w tym spora część młodych ludzi, którzy uznali że mogą coś zmienić w tym kraju, oczywiście jest to tylko moje tłumaczenie tego zjawiska, nie mam zielonego pojęcia czy jest dobre czy nie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się w 100%. PO dostało teraz od Polaków duży mandat zaufania, jeśli pokażą w ciągu tych kilku lat, że naprawdę potrafią rządzić, a nie tylko zajmować kolejne stanowiska, to ludzie w ramach zaufania zagłosują na nich jeszcze raz, a może nawet pójdzie ich jeszcze więcej niż teraz.

To prawda jeśli PO zawiedzie to po prostu młodzi mogą się obrazić na politykę i w ogóle olać wszelakie wybory, ale jeśli PO poprawi życie polityczne i dokona reform bez cudów to wystarczy, bo jeśli nie zawiodą to będą mieli rzeszę młodych wyborców, których z roku na rok uprawnionych będzie przybywać i osoby starsze jak pokazały te wybory z młodymi nie mają szans.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Granat   
Poza tym jeżeli uważasz że np. Kwaśniewski teraz szkodzi Polsce, że jest w układzie czy innym badziewiu to nie mam z tobą o czym dyskutować.

Uważam, ze Kwasniewski szkodzi Polsce, a na ułaskawianie partyjnych aferzystów trudno mi znaleźć inne slowo jak UKŁAD. Ale widac nie mamy o czym dyskutować, bo to ja robie świnstow, ze takie rzeczy wyciągam, a nie Kwasniewski, ze je robi...

Czytamy ze zrozumieniem spółka Z.O.O. ? Poza tym przestań już z tą świnią bo sam to wymyśliłeś... Ja mówiłem o zazdrośnikach, i to w odnośni do Wielkich Polaków jak Bartoszewski. To nie tyczyło się "Kwacha"

A poza tym odnosiłem się w tym do partii, więc już nie gadaj że to ma znaczenie co robiło dawne SLD :/ Nie przekonasz mnie że są to "komuchy" bo większość ludzi z tej partii nie miała fizycznej możliwości pracować dla "komuchów"

A poza tym to ta partia wciaz ma swój "beton" i postkomunistyczne ukąłdy w różnych instytucjach, chocby w spółdzielniach mieszkaniowych, o "SB-eckich" ukałdach w firmach ochroiarskich nie wspominając. Ty nie widzisz tego, nie chcesz widzieć, a jak ktos to pokazuje to robi świństwo, wiem, wiem...

Ale co to ma do rzeczy? Każda partia ma te twoje ulubione UKŁADY... Jeżeli lubisz się łudzić że tak nie jest to powodzenia i wesołych świąt :mrgreen:

jednak Polska, Ciemnogród uważa inaczej....

No prosze: kto uwaza inaczej ten jest "cienogród". Pogratulowac. "Fenomen młodych"...

Nie ten kto uważa inaczej, tylko ten który z założenia wychodzi że partia jest be, że tam są złodzieje bo im nakwakał jeden z drugim...

to jego przemówienie w Krakowie o dyplomatołkach to był majstersztyk

Ostatnio słuchałem.. i tego i paru innych wypowiedzi... ten facet generalnie wymachuje łapami, drze sie, używa wyzwisk, a przy tym nie mówi nic konkretnego.

Jednoczesnie zbiera się koło niego ludzi, którzy wybitnie podkreslaja słowo "profesor".

macha łapami, drze się i używa wyzwisk to Korwin (jak uchwycił genialnie Jarpen)

Poza tym znajdź w powyższych moich postach podkreślanie że jest on profesorem ?

I o wiele konkretniejsze są wypowiedzi Kaczora w stylu "wiem ale nie powiem" i Korwina który obraża zielonych, twierdzi że jest jakąś wyrocznią, jego partia jest beznadziejna ale może se gadać, bo i tak praktycznie nikt go nie słucha.

Dla mnie jakby głosem "młodych" jest polski rap.

No to nic dziwnego, ze "profesor" taki jak ten powyżej opisany też sie podoba :] to troche taki "raper na emeryturze".

Zastanów się co ty gadasz...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Albinos   
jego partia jest beznadziejna ale może se gadać, bo i tak praktycznie nikt go nie słucha.

I właśnie w tym cały problem. W naszej polityce cały czas obracamy się wokół tych samych postaci, które zmieniają tylko opakowania, w gruncie rzeczy zostając tymi samymi ludźmi co dawniej. Zastanawiam się czemu ludzie, którzy tak narzekają na nich na co dzień, podczas wyborów dalej dają im szansę na dorwanie się do koryta. Może czas wprowadzić kogoś nowego do naszej polityki. W tym widziałbym zadanie dla młodych Polaków, chyba że oni także chcą dalej oglądać te same buźki w TV.

PS. Proszę panów o spokój. Nie możecie gadać ze sobą na spokojnie? To proponuję chwilę odpoczynku przed kontynuacją tematu:)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Hauer   
Czytamy ze zrozumieniem spółka Z.O.O. ? Poza tym przestań już z tą świnią bo sam to wymyśliłeś... Ja mówiłem o zazdrośnikach, i to w odnośni do Wielkich Polaków jak Bartoszewski. To nie tyczyło się "Kwacha"

1. Pisząc odnośnie Bartoszewskiego pisałes ogólnikami ("ktoś, coś")

2. Wczesniej w podobnym tonie pisałes o SLD/LiD.

3. Zamiast próbowac mnie obrazać, pisz w bardziej zrozumiały sposób.

Ale co to ma do rzeczy? Każda partia ma te twoje ulubione UKŁADY... Jeżeli lubisz się łudzić że tak nie jest to powodzenia i wesołych świąt

Lider kazdej partii ułaskawiał kolegów - aferzystów? Każda partia ma jakies niefomalne układy z byłymi SB-kami? Proponuje sie wiecej zastanowic zanim cos napiszesz.

Nie ten kto uważa inaczej, tylko ten który z założenia wychodzi że partia jest be, że tam są złodzieje bo im nakwakał jeden z drugim...

Z góry zakladasz, ze jak ktos uważa, ze SLD/LiD jest "be" to dlatego, że "ktos nakwakał" ? Nie wydaje Ci sie, ze mozesz w ten sposób kogos obrażać ?

Mnie nikt nie "kwakał". Kiedyś traktowałem SdRP (dla Twojej wiadomości to ta formacja co wczesniej nazywała sie PZPR, a później SDL/LiD) jak kazda inna partie na ktora mógłbym zagłosowac jeśli program bedzie mi odpowiadał. Po blizym poznaniu musiałem zmienić zdanie.

macha łapami, drze się i używa wyzwisk to Korwin (jak uchwycił genialnie Jarpen)

"A u was murzynów biją ?" Korwin mówi w sposób inteligentny, dowcipny i dosadny i co najważniejsze jego wypowiedzi mają jakąś treść.

Korwina który obraża zielonych

Haha ... bo powiedział, ze powinni sie przykuc do drzew i bedzie po kłopocie ? A co ci zieloni robią? Śnieg pada, mróz łapie a oni wychodza z transparentami w stylu: "precz z efektem cieplarnianym" (bodaj wczorajsza akcja). Jak będziesz miał kiedys okazje to posłuchaj całej wypowiedzi Korwina na jkis temat, a nie tylko zmontowanego wycinka w TV.

Poza tym znajdź w powyższych moich postach podkreślanie że jest on profesorem ?
Poza tym znajdz mi gdzieś, ze ja napisałem , że Ty gdzies byłes koło "profesora"?
Zastanów się co ty gadasz...

Zastanowiłem sie, a Ty chyba nie zrozumiałes :lol:

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Granat   
Z góry zakladasz, ze jak ktos uważa, ze SLD/LiD jest "be" to dlatego, że "ktos nakwakał" ? Nie wydaje Ci sie, ze mozesz w ten sposób kogos obrażać ?

Mnie nikt nie "kwakał". Kiedyś traktowałem SdRP (dla Twojej wiadomości to ta formacja co wczesniej nazywała sie PZPR, a później SDL/LiD) jak kazda inna partie na ktora mógłbym zagłosowac jeśli program bedzie mi odpowiadał. Po blizym poznaniu musiałem zmienić zdanie.

Znowu powinieneś czytać dokładniej... Ja nie zakładam z góry niczego, tylko uważam za "Ciemnogród" tych ludzi, którzy nie lubią LiDu tylko dlatego że ktoś im powiedzial że są be.

"A u was murzynów biją ?" Korwin mówi w sposób inteligentny, dowcipny i dosadny i co najważniejsze jego wypowiedzi mają jakąś treść.

A u Ciebie ? :lol: Da się zauważyć tutaj 2 różne postrzegania rzeczywistości ( i dobrze, że się różnimy, jest o czym gadać :] ) Dla mnie to Bartoszewski mówi w sposób inteligentny i dosadny.

Lider kazdej partii ułaskawiał kolegów - aferzystów? Każda partia ma jakies niefomalne układy z byłymi SB-kami? Proponuje sie wiecej zastanowic zanim cos napiszesz.

A czy ja napisałem że wszyscy robili to co SLD :/ ? Przeca PiS miał swój układ też i tego sie trzymałem.

1. Pisząc odnośnie Bartoszewskiego pisałes ogólnikami ("ktoś, coś")

2. Wczesniej w podobnym tonie pisałes o SLD/LiD.

3. Zamiast próbowac mnie obrazać, pisz w bardziej zrozumiały sposób.

A czemu nic nie powiesz o wytłuszczonym przeze mnie kawałku tekstu ? Tu się doczepiłem czytania ze zrozumieniem...

Gdzie pisałem w podobnym tonie o SLD/LiD ?

Nie próbowałem Cię obrażać, nie dorabiaj ideologii -.-

Pisałem odnośnie Bartoszewskiego ogólnikami "ktoś coś" powiadasz... To teraz sądzę że dobrze pisałem, odnośnie wszystkich ! Tak i mam głęboko w d**ie co ty na to sądzisz. Jestem jaki jestem. Byś popytał moich rówieśników to znają tylko kawały o politykach, a rozwinięcia skrótów Ci nie podadzą. Miał być temat o młodych, a nie o tym jak to się mylą i jak to było :/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Hauer   
tylko uważam za "Ciemnogród" tych ludzi, którzy nie lubią LiDu tylko dlatego że ktoś im powiedzial że są be.

Ilu moze byc tkaich ludzi Twoim zdaniem? Ja osobście nie znam nikogo takiego. Kazdy przeciwnik LiD/SLD jakiego znam potrafi podac jakies konkretne powody, a nie ogranicza sie do tego, ze ktoś mu powiedział. Za to moja kuzynka była kiedyś w młodzieżówce SdRP ale nie z powdów ideologicznych, tylko: "bo fajne imprezy robili".

Jak jestesmy w tym temacie to własnie przeciwnicy PiS czesto nie wiedza dlaczego sa przeciw (o czym sam pisales), czy ich okresliłbys mianem "ciemnogrodu", czy to okreslenie rezerwujesz tylko dla tych co nie lubią LiD ?

A u Ciebie ? Da się zauważyć tutaj 2 różne postrzegania rzeczywistości ( i dobrze, że się różnimy, jest o czym gadać :] ) Dla mnie to Bartoszewski mówi w sposób inteligentny i dosadny.

Trudno. Moim zdaniem wyzywanie od dewiantów i dyplomatołków połaczone z sugerowaniem ze ich problemy powinien wyjąsnic psychiatra, albo powinny byc leczone przez "specjalną" słuzbe zdrowia to nie jest inteligentne przemuwienie tylko stek obelg. Na dodatek póxniej w studiu tłumaczy z cynicznym usmieszkiem, ze przecież "dewiant" to wcale nie jest obelga tylko "wyrażenie politowania" (czy jakos podobnie). Cóż, nic tylko wyrazic politowanie. Tym bardziej, ze za tymi obelgami nie stanął żaden silny argument. Zamiast tego był podniesiony głos i machanie rękami.

Właśnie o to chodzi. Używa jakichś beznadziejnych argumentów... ( wiesz że gdyby nie ten mróz, to byśmy się topili ?

Dzięki, ze mnie oswieciłes w sprawie mrozu. A teraz pytanie, czy jakby zieloni sie przykuli do drzew to by mrozu nie było? :|

Inny argument: Korwin uważa że nie chcą go pokazywać w TVP bo chce jej prywatyzacji. To ja się pytam czemu nie chcą go też stacje prywatne ? Przecież to nawet im na rękę !

Wcale nie. Przeciez stacje prywtne w obecnym ukłądize maja silna pozycje i mała konkurencje. Prywatyzacja TVP i liberalizacja rynku medialnego oznaczałaby pojawienie się nowej konkurencji na rynku. Nie tylko dawnej TVP, ale i mozliwe że paru nowych nadawców. I komu to na ręke? Chyba tylko telewidzom, bo na pewno nie prezesom.

Poza tym, nie ma dykcji mówcy

Zdarza mu sie zająknąc, a oprócz tego nosi muche ale to nie świadczy przecież o sile argumentów.

A czy ja napisałem że wszyscy robili to co SLD :/ ? Przeca PiS miał swój układ też i tego sie trzymałem.

To jest najwyżej powód, zeby też nie lubic PiS. W zaden sposób to nie usprawiedliwia SLD.

A czemu nic nie powiesz o wytłuszczonym przeze mnie kawałku tekstu ? Tu się doczepiłem czytania ze zrozumieniem...

Przeciez sie odniosłem. Napisalem w czasie teraźniejszym, że Kwaśniewski szkodzi Polsce... kto tu nie rozumie tekstu ?

Gdzie pisałem w podobnym tonie o SLD/LiD ?

Na stronie wczesniej przed tym jak pisałes o Bartoszewskim.

Byś popytał moich rówieśników to znają tylko kawały o politykach, a rozwinięcia skrótów Ci nie podadzą.

Wiem.

Miał być temat o młodych, a nie o tym jak to się mylą i jak to było :/

I jest temat o młodych. O tym jak sie mylą.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Więc tak ta dyskusja wygląda tak:

Nie będę wymieniał kto, co i jak? Tyle, że to temat niepolityczny z założenia, a ciągłe atakowanie SLD, czy triumfalizm UPR lub odwrotnie to troche niefajne, bo nikogo nie przekonacie, ani siebie ani słuchaczy, którzy w większości mają własne poglądy, ja próbuje dyskusje pokierować na jakieś tory, moderować ją, ale ciągle nie jest dobrze. Albinos mi odpowiada ja jemu tworzy się wątek, a nagle Hauer atakuje SLD... to tak nie ten temat z lekka dlatego posty nie na temat będą autowane a tak dla was i o stylu dyskusji takich pare uwag z wikipedii:

Uogólnienie (instantia) - rozszerzając wypowiedź przeciwnika poza jej normalne granice (bardziej ogólnikowe twierdzenie łatwiej zaatakować).

Wyprowadzić przeciwnika dyskusji z równowagi (przez bezczelne zachowanie względem niego), zdenerwowany nie będzie w stanie wszystkiego przemyśleć i dopilnować.

Wybrać słowa/porównania, które będą nam pasowały. Np. kiedy przeciwnik proponuje jakąś zmianę nazwać ją złośliwie "nowinką" i przeciwstawić "zastanemu porządkowi". Natomiast kiedy od nas wychodzi taka propozycja przeciwstawiamy ją "zacofaniu". Podobnie inne rzeczy - nadając nazwy pozytywne lub negatywne w zależności od potrzeby.

Dać przeciwnikowi do wyboru między proponowaną przez nas tezą a przejaskrawioną antytezą. (Szare obok białego wydaje się czarnym, a obok czarnego wydaje się białym).

Triumfalnie ogłosić, że dowiodło się czegoś, choć wcale z dyskusji tak nie wynika (często skutkuje przy nieśmiałym przeciwniku).

Przedstawić przeciwnikowi jakiekolwiek słuszne, choć nie oczywiste, stwierdzenie. Jeśli odrzuci (przez podejrzliwość) - wykazujemy, że jest słuszne i triumfujemy; jeśli przyjmie - mamy plus, bo zgodził się z naszym twierdzeniem.

Tzw. argumentum ad hominem lub ex concessis: Szukać w tym co przeciwnik mówi jakiejś sprzeczności z akceptowaną przez niego szkołą, grupą, do której należy lub sposobem postępowania. Np. I ty Polak mówisz takie rzeczy!?

Mutatio controversiae: Widząc, że przeciwnik podąża argumentacją, którą nas pobije, wytrącić go z biegu, zmienić temat, odwrócić uwagę.

Kiedy przeciwnik żąda konkretnych argumentów przeciw jego twierdzeniu, a ich nie znajdujemy, uciec się do ogólników powiązanych z jego tezą i później je podważyć argumentując choćby omylnością ludzkiej wiedzy.

Opierać się tak długo argumentacji przeciwnika, nie uznając jej, aż rozszerzy je poza granice prawdy, tak że łatwo obalimy taki argument. Powstaje wtedy wrażenie, że obaliliśmy główny argument.

Argumentum ad auditores - jeżeli ktoś dobrze zna się na rzeczy może użyć argumentu sprzecznego z prawdą, wiedząc, że nikt ze słuchaczy nie jest na tyle zorientowany w materii, aby to zauważyć.

Dywersja: Widząc, że zaczynamy przegrywać rozpoczynamy mówić zupełnie o czymś innym, jak gdyby to było argumentem przeciwnym (bezczelne, kiedy nie dotyczy to w ogóle tematu dyskusji).

Jeśli jest się bardzo szanowanym przez słuchaczy, można powiedzieć "przechodzi to moje słabe możliwości pojmowania" - w ten sposób słuchacze, którzy nas szanują, uznają że jest to jakiś nonsens.

Kiedy twierdzenie przeciwnika podobne jest do jakiejś herezji, błędnej nauki ktoś może przyczepić mu etykietkę nazywając ją spirytualizmem, idealizmem itp.

Powiedzieć że w teorii to ładnie wygląda, ale praktyka pokazuje inaczej. (Jak gdyby teoria czegoś nie uwzględniała).

Zadać pytanie związane z tematem, na które przeciwnik nie będzie w stanie odpowiedzieć i w ten sposób przekonać wszystkich, że mamy rację.

Argumentum ab utili: Zadziałać na wolę a nie na rozum - kiedy uda nam się przekonać, że korzystniej dla wszystkich (a przynajmniej słuchaczy, zwolenników), żebyśmy przyjęli takie rozwiązanie (choćby było ono zupełnie błędne).

Sprawić, że przeciwnik pogubi się, przez potok bezsensownych słów (pozornie wyglądający dobrze, z poważną miną), uznając je za najważniejszy argument tezy. Działa szczególnie wtedy, gdy przeciwnik udaje, że wszystko zrozumiał.

Jeśli przeciwnik ma rację, ale użył błędnej argumentacji obalić argument uznając, że obaliliśmy całą tezę (chyba najczęstsze zagranie w nieuczciwych dyskusjach).

Argumentum ad personam: Widząc, że przeciwnik jest mocniejszy atakować go osobiście, obrażać lub w jakikolwiek sposób, porzucając prawdziwy przedmiot sporu.

Ps. Więcej uwagi zwracać już nie będę, bo nie przynosi to efektu, a tylko wprowadza zamieszanie w wątku, więc teraz będą czyny i usuwanie postów nie na temat.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Markus   
Jeżeli PO wykorzysta zaufanie, które otrzymało od wyborców i nie zawiedzie to na pewno za 4 lata młodzi pójdą głosować (jeżeli wogóle jakiś ład zapanuje w rządzie i pokażą w końcu że można współpracować) Ale jeśli po raz kolejny "przejedziemy" sie na władzy, no cóz można będzie mieć tego wszystkiego serdecznie dość......

A ja nie zgadzam się z tym. Jak widać, Polacy idą na wybory, gdy jest jakaś ważna potrzeba (w tym roku np. by zakończyć władzę PiS-u) . Jeśli natomiast wszystko będzie w porządku, to rodacy machną na to ręką.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem czy machną na to ręką.... jeżeli PO sie wywiąże, to Polacy zobaczą że ich wybór został wynagrodzony, mieli wpływ na polepszenie sytuacji Polski i to ich zachęci do dalszej aktywności obywatelskiej :lol: Apetyt rośnie w miare jedzenia hehehe

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Hauer   
Tyle, że to temat niepolityczny z założenia

?? Jak to nie ?? Przeciez to temat dotyczący polityki: "dlaczego młodzi tłumnie poszli do wyborów i dali wygrana PO". To czysta polityka.

ja próbuje dyskusje pokierować na jakieś tory, moderować ją, ale ciągle nie jest dobrze.

Hm... conajmniej dwa OT to Twoja osobista zasługa:

1. Wychwalanie cudowności Bartoszewskiego, a gdy odpowiedziałem co o tym mysle to:

2. "a u was murzynow biją" czyli atak na Korwina.

a nagle Hauer atakuje SLD...

W ramach tego wątku własnie. Od poczatku w tym temacie utrzymuje, ze mobilizacja i wybór młodych jest nie do konca świadomy. Że głosowano przede wszystkim przeciwko PiS bo taki pogląd był lansowany w najfajniejszych mediach. "Atak na SLD" nie był z gruszki czy z pietruszki, tylko dlatego, ze pewien młody człowiek zaprezentował faforyzowany w mediach poląd: "nie obchodzi mnie co ci ludzie robili w przesżlosci, popieram ich bo dziś maja fajny program i nie maja na nazwisko Kaczyński". Podkreślam: to wciąż jest na temat tego czym kierowali sie młodzi ludzie w tych wyborach.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ze mobilizacja i wybór młodych jest nie do konca świadomy

Tylko dlatego, że nie wygrali Ci co chchiałbyś? Często się mówi w polityce, że XYZ zrobił tak, bo nie był świadomy tylko dla umniejszenia rangi tego wydarzenia. Co do Bartoszewskiego to on też pczynił się do mobilizacji młodych zwłaszcza po jego przemówieniu w Krakowie do tego często przemawia na różnich Uniwersytetach przy pełnych salach, jak ostatnio na UW i zawsze jest to z polotem i humorem. A przede wszystkim możecie mówić co chcecie, ale głównie debata, którą wygrał Tusk zmobilizowała młodych, bo im po prostu zaimponował i pokazał cechy przywódcze, zmiótł z powierzchni ziemi Kaczyńskiego po tym wydarzeniu właśnie słyszałem wiele głosów typu: "miałem nie iść, kibicowałem PO, ale kampania ich mi się niepodobała, ale po debacie to już musze iść". Dlatego chyba to zaważyło w największym stopniu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Hauer   
Co do Bartoszewskiego to on też pczynił się do mobilizacji młodych zwłaszcza po jego przemówieniu w Krakowie do tego często przemawia na różnich Uniwersytetach przy pełnych salach, jak ostatnio na UW i zawsze jest to z polotem i humorem.

Te które slyszałem (np. o dewiantach) sa po prostu obraźliwe. Nie tak jak obraza jakis menel, ale na poziomie przeciętnego maturzysty.

Tylko dlatego, że nie wygrali Ci co chchiałbyś?

Nie tylko. Jest juz sporo o tym w temacie.

po drugie na co mam głosować jak nie na program ?? czyżby za historię partii mam głosować

...historia pokazuje co wart jest program.

Bo Korwin jak zwykle się nie popisał...

Korwin był OK. probelm w tym, ze wyborcy dali się wcianąc w nagonke przeciw PiS, albo przeciw PO. Dzis znam wiecej ludzi (w większosci bardzo młodych) co chcieli głosowac na LPR/UPR (ze względu na program), a poszli w ostatniej chwili na PO/PiS (żeby zagłosowac przeciw PiS/PO, zalezy kogo bardziej nie lubią) niz tych co głosowali "na Korwina".

Uwaga OT:

A ty z tą historią stawiasz się w bardzo pewnej sytuacji bo o Korwinie ni widu ni słychu w historii.

no jak to? Działacz opozycji, nie donosił na kolegów (nawet byla o nim SB-cka notka ze nie nadaje sie na TW ze względu na "wrogi stosunek do PRL" czy jakos tak). Internowany w stanie wojennym, wraz z Kisielewskim zalozyciel UPR itd... zyciorys wcale niezły.

EOT

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Korwin był OK. probelm w tym, ze wyborcy dali się wcianąc w nagonke przeciw PiS, albo przeciw PO. Dzis znam wiecej ludzi (w większosci bardzo młodych) co chcieli głosowac na LPR/UPR (ze względu na program), a poszli w ostatniej chwili na PO/PiS (żeby zagłosowac przeciw PiS/PO, zalezy kogo bardziej nie lubią) niz tych co głosowali "na Korwina".

To raczej kwestia marzeń zwolenników UPR, taka poprawa humor być może, ale tu nie chodzi w tym temacie na kogo poszli, ale poszli no dlaczego? 2 lata temu też było PO i PiS, bo wszyscy głosowali przeciw SLD, a jednak młodzi zostali w domu, media miały tych samych właścicieli, a zagranicą było mnóstwo Polaków jak dziś, a jednak nieposzli, co się takiego przez te 2 lata zmieniło? Może głosowanie stało się modne?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Markus   
Może głosowanie stało się modne?

Nie chce mi się w to za bardzo wierzyć. Po prostu, jak Hauer poniekąd mówi, ludzie rzucili się na hasło "Zakończmy władzę PiS/ Powstrzymajmy PO".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.