Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
sweet__girl

Terroryści - zrozumieć ich zamiary

Jaki jest Twój stosunek do terrorystów?  

48 użytkowników zagłosowało

  1. 1.

    • Popieram ich działania
      2
    • Potrafię ich zrozumieć, ale działań nie popieram
      12
    • Żaden, mało mnie obchodzą
      0
    • Nie rozumiem ich i potepiam ich działania
      5
    • Należy ich wszystkich wybić!
      11
    • Nie mam zdania
      1


Rekomendowane odpowiedzi

666   

Terroryzm polega na preferowaniu terroru, jak narzędzia wpływu.

 

Nie ma istotnej różnicy pomiędzy pojęciami "terroru" a "terroryzmu".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   
Cytuj

 

Należy odróżnić, mimo wspólnego źródłosłowu, terroryzm od terroru (aktów terroru); terror to gwałt i przemoc „silniejszych” organów państwa wobec „słabszych” obywateli, a terroryzm to gwałt i przemoc „słabszych” obywateli wobec „silniejszych” organów państwa.


 

 

To tylko mały fragment z encyklopedii PWN.

 

Całość tutaj:https://encyklopedia.pwn.pl/haslo/terroryzm;3986796.html 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
euklides   
5 minut temu, gregski napisał:

 

To tylko mały fragment z encyklopedii PWN.

(...)

 

Nie jestem prawnikiem to trudno mi coś twierdzić kategorycznie. Ale prawo w cywilizowanych krajach terminem terror się posługuje. Według tych założeń z terrorem mamy do czynienia wówczas kiedy skazuje się kogoś bez żadnej rozprawy, tylko na skutek czyjegoś widzi mi się. Z tym że tutaj dba się o to żeby zgadzały się dane personalne (możny skazał Jana to się wiesza Jana i się nie zastanawia winien czy nie).  Jeżeli nikt nie przejmuje się danymi personalnymi to mamy do czynienia z inną kategorią którą się określa jako masowe represje. 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, euklides napisał:

Według tych założeń

 

Przez kogo i gdzie sformułowanych?

 

6 godzin temu, euklides napisał:

kiedy skazuje się kogoś bez żadnej rozprawy (...)  i się nie zastanawia winien czy nie

 

To mamy do czynienia z bezprawiem, mogącym mieć charakter terroru ale niekoniecznie.

 

6 godzin temu, euklides napisał:

eżeli nikt nie przejmuje się danymi personalnymi to mamy do czynienia z inną kategorią którą się określa jako masowe represje

 

Innymi słowy, Außerordentliche Befriedungsaktion - nie miała charakteru masowej represji. Kiedy wojskowi biorą zakładników w jakimś mieście, wybierając ich spośród co znaczniejszych przedstawicieli władz miejskich, a potem zostali oni rozstrzelani to nie jest to masowa represja. Pytanie zatem co to znaczy, że: "nie interesują się danymi personalnymi".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
euklides   
15 godzin temu, secesjonista napisał:

 

Przez kogo i gdzie sformułowanych?

(...)

 

Nie chciałbym tutaj przypominać charakteru tego forum by nie narażać się na zarzuty ale można się powołać na przykłady historyczne. Zresztą innego wyjścia nie widzę. Małe mam co prawda pojecie o prawie w sensie teoretycznym ale z tego co się tu i ówdzie słyszy to u nas chyba pewne rzeczy z dziedziny prawa są nieznane.  

 

Co do przykładów historycznych to można się na przykład odwołać do Rewolucji Francuskiej. To chyba w nawiązaniu do niej zaczęto mówić o terrorze w sensie prawnym. Według tych opisów sprawa wyglądała tak. Nieszczęśnika wzywano przed tzw. Trybunał Rewolucyjny który w zasadzie wykonywał 2 czynności. To znaczy stwierdzał tożsamość a po jej potwierdzeniu wypisywał zlecenie na wykonanie pracy dla operatora gilotyny (użyłem eufemizmu bo na tym forum jest w modzie).

 

Potrzebne jest tu trochę samodzielne myślenie i pewne elementarne wiadomości. No bo wyobraźmy sobie że nie jest weryfikowana tożsamość. Wówczas pewnie byłyby liczne przypadki że zamiast Jana pisano by  do operatora zlecenie na Piotra. A przecież i dzisiaj u nas sąd jest chyba najbardziej kompetentny w ustalaniu tożsamości. Teraz musi być oczywiście to zlecenie (czyli wyrok) bowiem inaczej ów operator by mógł według własnego widzi mi się  traktować na przykład własnych wrogów  (czy tych co mają mało kasy). Zatem gdyby nie było dokładnego, formalnego zbadania tożsamości to by dokonywano egzekucji na ludziach do których możnowładca nic nie ma  a gdyby nie było wydanego przez sąd zlecenia to operator gilotynowałby kogo chciał.

 

I tu mamy rozgraniczenie terroru od masowej represji bo wówczas o tym czy kogoś zabić czy nie decyduje szeregowy funkcjonariusz ze wszystkimi tego negatywnymi konsekwencjami (rabunki, gwałty, wymuszenia itp). No i wtedy możnowładca traci w dużej mierze kontrolę nad wydarzeniami. Oczywiście może się zdarzyć że możny godzi się na masowe represje bo na przykład wie (albo sądzi) że gdzieś tam paru ludzi mu staje okoniem ale nie wie dokładnie o co chodzi i nie wie co to za ludzie. Wówczas wydaje rozkaz na przykład wymordować wszystkich, w nadziei że pomiędzy nimi będzie ten na którym mu zależy. Ale to jest już masowa represja bo nikt się personaliami nie zajmuje.  

 

Ja to nawet rozumiem dlaczego ukrywa się u nas co to jest terror. Bo to wszystko za bardzo przypomina to co się nazywa wyrokiem na telefon. Bo taki wyrok faktycznie polega na stwierdzeniu tożsamości i wypisaniu zlecenia. Że nie musi być wyrokiem śmierci to fakt, ale miałem kiedyś coś takiego w pigułce i na podstawie introspekcji mogę stwierdzić że budzi to przerażenie. A zatem jest to terror.   

 

15 godzin temu, secesjonista napisał:

(...)

To mamy do czynienia z bezprawiem, mogącym mieć charakter terroru ale niekoniecznie.

(...).

 

To już są określenia gazetowe które do mnie nie trafiają tym bardziej że ostatnio słyszałem iż instytucje typu ABW też czerpią info z gazet i spotyka się to z powszechną naganą. Podałem przykład historyczny który jakiś prawnik może ubrać w pojęcia prawne a nie gazetowe. I to wszystko. Chociaż wątpię żeby taki się u nas znalazł i potrafił to zrobić. (chciałbym się mylić).   

 

15 godzin temu, secesjonista napisał:

(...)

Innymi słowy, Außerordentliche Befriedungsaktion - nie miała charakteru masowej represji. Kiedy wojskowi biorą zakładników w jakimś mieście, wybierając ich spośród co znaczniejszych przedstawicieli władz miejskich, a potem zostali oni rozstrzelani to nie jest to masowa represja. Pytanie zatem co to znaczy, że: "nie interesują się danymi personalnymi".

 

To jest już co innego bo tutaj mówimy o czasie wojny a terror podczas wojny to trochę co innego. Zresztą prawnicy znają chyba takie określenia jak stan wojenny. Na pewno jest to masowa represja ale i w takim przypadku zdarzały się pewnie przypadki wykupywania zakładników, wymieniania ich na kogo innego itp.

Edytowane przez euklides

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, euklides napisał:

Podałem przykład historyczny

 

Który to przykład euklides objaśnił w myśl własnej teorii. A ja zadałem proste pytanie, kto jest autorem wspomnianych założeń, wychodzi na to, że tylko euklides.

 

20 minut temu, euklides napisał:

To już są określenia gazetowe

 

Pierwsze słyszę by bezprawie (czyn bezprawny) były tylko określeniami gazetowymi.

 

21 minut temu, euklides napisał:

Na pewno jest to masowa represja ale i w takim przypadku zdarzały się pewnie przypadki wykupywania zakładników, wymieniania ich na kogo innego itp

 

I w jaki sposób zmienia to sens euklidesa definicji?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
euklides   
Godzinę temu, secesjonista napisał:

Który to przykład euklides objaśnił w myśl własnej teorii. A ja zadałem proste pytanie, kto jest autorem wspomnianych założeń, wychodzi na to, że tylko euklides.

(...)

 

Te założenia to się często narzucają kiedy się czyta coś o Rewolucji Francuskiej. Jedną książkę w której jest to mniej więcej tak ujęte to mogę podać. Jest to napisana przez Robertta Margerit Rewolucja. Autor pisze że postępowanie trybunałów rewolucyjnych według opisanych wyżej metod to terror. Gdyby nie sprawdzano tożsamości  i nie wydawano zleceń (wyroków) to byłyby to już masowe represje. 

 

By wynikało że cezurą między terrorem a masowymi represjami jest stwierdzenie tożsamości. 

 

Godzinę temu, secesjonista napisał:

(...)

Pierwsze słyszę by bezprawie (czyn bezprawny) były tylko określeniami gazetowymi.

(...)

 

A ja prawie przed chwilą słyszałem jak pan Waszczykowski mówił w TV że nie ma żadnej definicji tego co to jest pozaprawie (czy coś takiego. Nie jestem w końcu prawnikiem). 

 

Godzinę temu, secesjonista napisał:

(....)

I w jaki sposób zmienia to sens euklidesa definicji?

 

Tak opierając się na tych powyższych założeniach to celem terroru jest wyeliminowanie niewygodnych ludzi na podstawie czyjegoś widzi mi się. W przypadku w.w zakładników to ten warunek nie jest zachowany. Zakładników nikt przecież nie oskarża o udział w jakichś knowaniach. Po prostu są to przypadkowi ludzie do których biorący ich w opiekę oprawcy nic nie mają a mordują ich np.  po jakimś akcie sabotażu  przy czym wszyscy są pewni że oni z tym aktem nie mieli nic wspólnego bo siedzieli. No i to wszystko dotyczy okresu wojny.  

Edytowane przez euklides

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, euklides napisał:

Jest to napisana przez Robertta Margerit Rewolucja. Autor pisze że postępowanie trybunałów rewolucyjnych według opisanych wyżej metod to terror. Gdyby nie sprawdzano tożsamości  i nie wydawano zleceń (wyroków) to byłyby to już masowe represje

 

To proszę zacytować stosowny ustęp z dzieła tego powieściopisarza.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.