Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Jarpen Zigrin

Najlepszy czołg II Wojny Światowej

Najlepszy czołg II WS to:  

187 użytkowników zagłosowało

  1. 1.

    • PzKpfw VI "Tiger"
      36
    • PzKpfw V "Panther"
      38
    • M4 Sherman
      5
    • T-34/85
      30
    • Grant
      0
    • Cromwell
      0
    • JS-3 Stalin
      7
    • Panzer IV
      2
    • M26 Pershing
      2
    • Inny jaki?
      3


Rekomendowane odpowiedzi

Shadow   

Witam

1. Niemcy posiadali silnik diesla... był to ok 700-konny Maybach HL230P30! (w róznych źródłach różne dane)

Od kiedy to HL230 P30 jest Dieslem?

Pozdrawiam

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Shrek63   
Witam

Od kiedy to HL230 P30 jest Dieslem?

Pozdrawiam

Wg Chrisa Bishopa, i jego "Encyklopedia of weapons of World War II", ten silnik jest dieslem (strona 15)... kilka stron dalej podane jest, że jest to silnik benzynowy... nieścisłość?

Podobnie jest na jednej ze stron netowych

http://www.wwiivehicles.com/germany/engines.asp

Nawet jeśli jest to błąd Ch.Bishopa, czemu wcale nie przeczę, bowiem, po dokładniejszym przyjrzeniu się problemowi, silnik ten występuje raz jako diesel, innym razem jako "benzyniak", faktem pozostaje, że Niemcy, w II połowie II w.św. posiadali "duże" diesle, ale nie zastosowali ich, z sobie tylko znanych przyczyn, w czołgach.

Pozdrawiam

Edytowane przez Shrek63

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Shadow   

Witam

Wg Chrisa Bishopa, i jego "Encyklopedia of weapons of World War II", ten silnik jest dieslem (strona 15)... kilka stron dalej podane jest, że jest to silnik benzynowy... nieścisłość?

Podobnie jest na jednej ze stron netowych

http://www.wwiivehicles.com/germany/engines.asp

Na podane stronie przy słowie Diesel jest właśnie odniesienie do "The Encyclopedia of Weapons of World War II", co oznacza mniej więcej tyle, że silniki HL 210 P45 jak i HL 230 P30/45 były silnikami benzynowymi. Autor się po prostu pomylił.

silnik ten występuje raz jako diesel, innym razem jako "benzyniak"

W zdecydowanie większej ilości przypadków wystepuje jako silnik benzynowy. Z tym Dieslem spotykam się pierwszy raz od paru lat jak się zajmuje niemieckimi czołgami.

Pozdrawiam

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

sprawdzam wiadomości, ze ściągawki o niemieckich tankach [Pz V] i pisze tak że:

- silnik Maybach HL 210 P 45 - był gaźnikowy

- silnik Maybach HL 230 P 30 - był gaźnikowy

Do tego informacje:

"[...] Prowadzono też studia nad zastosowaniem do napędu czołgów Panther innych typów silników niż używany HL 230 P 30. Zamierzano wykorzystać chłodzony powietrzem silnik wysokoprężny MAN/Argus LD 220 o mocy 515 kW [700 KM], lotniczy silnik gwiazdowy BMW 132D o mocy 478 kW [650 KM] lub silnik wysokoprężny Daimler Benz MB o mocy 625 kW [850 KM]. Do prodkcji seryjnej tych wersji czołgów jednak nie doszlo. [...]"

To poniżej, o ile dobrze zrozumiałem dotyczy Ausf F.

"[...] Prowadzono prace doświadczalne nad nowymi jednostkami napędowymi: m.in. silnikiem wysokoprężnym Deutz T8 M118 i nicy 515 kW [700 KM] i silnkiem z bezpośrednim wtryskiem paliwa Maybach HL 234 o mocy 625 kW [850 KM]. Do zakończenia wojny zdolano wykonać tylko dwa prototypy [...]."

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ArekII   

Oglądałem film dokumentalny o czołgach na national geographic i były żołnierz niemiec który był dowódcą czołgu tygrysa powiedział że Shermany często rozwalali tygrysy. Dlatego że było ich dużo i były szybkie i było ciężko wycelować Tygrysom. Też słyszałem że Tygrysy miały wadę. Gdy chciało się ruszyć to było trzeba włączyć czołg i czekać około 20min aby silnik się rozgrzał czy coś takiego. Np. Nadjeżdża wróg, żołnierze i wszystko ucieka a tygrysy nie uciekają bo muszą odczekać około 20min aby był zdolny do jazdy ;D No jeśli shermany stały to już tygrys miał szanse. Rozwalił by jednego i Shermany się rozpraszają i atakują tygrysa, czołg ten nawet nie może uciec z jego prędkością...

Edytowane przez FSO
Ortografia! Nazwy własne, narodowości i in. piszemy z wielkiej litery!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

ArekII - czolgi niemieckie mialy zawsze kilka wersji, nazywane zwykle kolejnymi literami alfabetu z przedrostkiem Ausf [Ausf A, Ausf B, Ausf D... i td.]. Różnice bywaly nieznacznie, czasem bardzo duże, na tyle duże, że nijak nie da się traktować jednakowo różnych wersji [np. Pz III ausf E czy Ausf L itd.]. To jedno, kolejna sprawa jest taka, że ogromne silniki - z urzędu muszą się rozgrzać by pracowaly w jak najlepszych warunkach, by ich resursy [przebiegi między remontami] byly jak najdluższe, tym bardziej że same z siebie pracowaly w bardzo ciężkich warunkach, tym cięższych, że mając niewystarczającą moc musialo ją nadrabiąc "krótkimi" przelożeniami. W końcu sprawa ostatnia. Pz VI [Tygrys Królewski] byl czolgiem ciężkim, natomiast Sherman w najlepszym razie - średnim. Oba mialy zupelnie osobne zadania, a z racji konstruowania do zupelnie różnych warunków - różne charakterystyki.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   
Pz VI [Tygrys Królewski] byl czolgiem ciężkim, natomiast Sherman w najlepszym razie - średnim. Oba mialy zupelnie osobne zadania, a z racji konstruowania do zupelnie różnych warunków - różne charakterystyki.

Dokładnie!

Dlatego trochę zdziwił mnie fakt umieszczenia w jednej ankiecie PzKpfw IV i PzKpfw VI. Nie dość, że inny rodzaj pojazdów bojowych to jeszcze przepaść czasowa, jeśli chodzi o powstanie konstrukcji.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ArekII   

No dobra. Ale w tym filmie dokumentalnym sam mówił że Shermany były lepsze ale jak było ich dużo bo było dużo i Tygrys nie dawał rady z nimi. Sherman mógł szybko uciec a Tygrys nie...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

ArekII - porównywanie Shrmana i Panzera VI to tak jak porównywanie boksera wagi superciężkiej i lekkośredniej... Niemożliwe. Ponadto sama charakterystyka Panzera VI [dokładniej uzbrojenie - armata ppanc 88 mm] gwarantowało przebijalność Shermana z takiej odleglości kiedy on nawet nie zauważył Tygrysa, z drugiej zaś by strzał Shermana był skuteczny musiał podjechać bardzo blisko... Do tego wszystkiego należy dołożyć zupelnie inną taktykę armii amerykańskiej w kwestii użycia czołgów, a co za tym idzie inną charakterystykę uzbrojenia etc. To już pisałem, a mówienie że Sherman był lepszy bo szybszy - jest tak samo błędne jak porówywanie Siecento van o ładowności 505 kg oraz Renault Magnum 560 KM o DMC ok 42 000 kg a technicznej w granicach minimum 20% większej... Każdy ma swoje zadania i charakterystyki ale porównywanie tego to lekka przesada.

Jak coś oglądniesz, uslyszysz spróbuj siąść do literatury, poczytać charakterystyki pojazdów, pomyśleć i wtedy okaże się że nawet Discovery popełnia błędy, lub co bardziej pewne tłumacz na polski się do roboty nie przylożył...

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ArekII   

Ale mi chodzi o praktyki... to co jak jechał sherman to nie mógł zaatakować tygrysa bo był czołgiem ciężkim a on lekkim? bzdura...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Tu chodzi o klasyfikację. Porównanie ''Tigera'', który był czołgiem ciężkim ciężkim dosłownie z ''Shermanem'', który był czołgiem średnim, jest błędne. ''Tigera'' tak na dobrą sprawę można porównać tylko z paroma czołgami: IS-2 czy M26 ''Pershing''.

''Shermana'' można porównać z czołgiem średnim tj. w tym przypadku będzie to np. T-34 albo ''Panther''(co też jest trudne-''Panther''-45 ton, a IS2-czołg ciężki-46).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

ArekII - fakt, że te czolgi walczyly ze sobą wynika m.in. jak pisalem i ja [i inni] z tego że różne czolgi byly na wyposażeniu armii amerykańskiej i niemieckiej, wynikaly z różnej taktyki stosowanej przez obie formacje.

Sherman jako czolg w starciu 1:1, do czego można dojść samemu czytając najzwyczajniejsze dane techniczne, nie mial szans. Co nie oznacza że takich walk nie bylo. Nie pamiętam kto to pisal [kol. kol. Forteca? Belkot?] ale na zniszczenie jednego Tygrysa [nie Tygrysa Królewskiego, o którym Ty piszesz!] trzeba bylo stracić podobno 8 czy 9 Shermanów. Z tego wlaśnie powodu pisalem o porównaniu Seicenta z "Renią". Oba funkcjonują na rynku, oba konkurują ze sobą, oba są kupowane, oba można spotkać na drodze, ba w chwili wypadku do znalezienia seicenta potrzebna będzie szpachelka i lupa, lecz nie oznacza to tego że mają dokladnie te same zadania i są porównywane jeden z drugim!

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.