Wasza biblioteczka

[Albinos]

Ciekaw jestem jak wygląda Wasza osobista biblioteczka. Jakie książki w niej dominują, czy są takie z których posiadania jesteście szczególnie zadowoleni, do jakich powracacie najczęściej, jakich Wam brakuje, czy posiadacie pozyje szczególnie wartościowe, bardzo stare? A może nie kupujecie książek tylko wolicie je wypożyczać?

[szpek_chomik]

Niestety ja z racji ekonomicznych książki raczej wypożyczam:) Ale nie jest to dobry sposób bo potem nijak do tej książki nie można wrócić i .. sprawdzić czy z pamięcią wszysko w porządku:)

[ZymeQ]

Mam swój własny regalik z książkami, Większość to biografie władców lub opisy bitew.

Oprócz tego w piwnicy bogate księgozbiór książek Ave Marija po babci. Wątpie żeby miały jakąkolwiek wartość choć niektóre są wręcz nieczytelne ;]

[ciekawy]

Mnie ostatnio przybyły 4 publikacje:

"Wojsko Polskie 1936 - 1939" Kozłowskiego;

"Armia "Lublin" Maksimieca;

"Grupa płk. Zieleniewskiego" Bordzania;

"Pojazdy Mechaniczne Wojska Polskiego 1939" Jońcy.

pzdr.

[Panna Karolina]

Bardzo lubię kupować książki. Tylko mam problem z zdobyciem funduszy i wyborem.

W mojej biblioteczne przeważają słowniki, lektury itp. Poszerzam jednak zbiory o książki, ogólnie mówiąc, o tematyce historycznej (na razie liczba pozycji bardzo mała)

Czy są takie z których posiadania jesteście szczególnie zadowoleni

Najbardziej dumnie się prezentuje „Kalendarium wydarzeń II wojny światowej” Janusza Piekałkiwicza.

[nazaa]

Lubię kupować książki i w sumie tylko książki, a na inne zakupy lepiej się ze mną nie wybierać, bo do ciągłego łażenia od sklepu do sklepu nie mam cierpliwości Większość pieniędzy wydaję na książki, więc oczywistą koleją losu uzbierało się ich już tyle, że mi się powoli na regale nie mieszczą, a ja nie mam miejsca by wstawić drugi... W moim zbiorze dominują różnego rodzaju książki dotyczące przede wszystkim starożytności i średniowiecza, ale bez powieści historycznych, bo tych wręcz nie cierpię. Ostatnio wzbogaciłam się o następujące tytuły:

"Aleksander Wielki" Fischer-Fabian

"Proces w Norymberdze" Heydecker i Leeb

"Mitologia Afryki" Sokolewicz

Zacznę czytać po maturze i po maturze wybiorę się po kolejne książki, bo teraz to za bardzo nie mam czasu.

[Albinos]

Zacznę czytać po maturze i po maturze wybiorę się po kolejne książki, bo teraz to za bardzo nie mam czasu.

Skąd ja znam ten ból:)

Co do tego układania książek na regale, ciesz się nazaa że jeszcze nie musisz tak jak ja układać na podłodze:/

Ja w przeciwieństwie do naazy mam kilka powieści historycznych w tym "Bunt żołnierzy" i "Fabrykę oficerów" Kirsta.

Ogólnie moje zainteresowania skupiają się na II WŚ. Trochę tego jest, zwłaszcza wojska pow-des, Market-Garden, historia III Rzeszy (każdy jej aspekt) i biografie znanych ludzi, zajmują sporo miejsca. Poza tym praktycznie z każdego okresu mam jedną czy dwie pozycje. Do tego na upartego można dodać kilka kopii różnych dokumentów jak choćby biografii (po niemiecku) Ramckego, von der Heydtego, zapisy konferencji z Wannsee (po polsku) czy też numery najróżniejszych pism historyczno-militarnych.

Do moich ulubionych pozycji, z tych w których posiadaniu jestem, należą: trylogia Ryana, "Rozdarty naród" Cholewczynskiego, "Pikujące orły" Lucasa, "Państwo Hitlera" Aly, "Mit Rommla " Remy'ego, "Europa" Daviesa i "Alianci lądują: Normandia 1944" Carella.

Ostatnio wzbogaciłem się o "Marsz Czarnych Diabłów" Evana McGilvraya. Na oku mam "Byłem dowódcą pancernym" Hansa von Lucka, "Kreta 1941" Calluma MacDonalda, "11. Panzerdivision w akcji, 1941" Marek Kruk & Radosław Szewczyk, "Wojna generałów" Davida Irvinga albo coś z Tarlego.

[nazaa]

Co do tego układania książek na regale, ciesz się nazaa że jeszcze nie musisz tak jak ja układać na podłodze:/

Od układania książek na podłodze uratował mnie mój patent - książki wsadziłam do pojemnika na pościel pod łóżkiem :arrow: Książki nie muszą leżeć na podłodze, ale mama się wścieka, że pościel leży na łóżku, no ale przecież gdzie ma leżeć jak tam jej miejsce?

[Albinos]

"Pojazdy Mechaniczne Wojska Polskiego 1939" Jońcy.

Może zainteresuje Cię w kontekście tej książki także to:) http://ksiegarnia.bellona.pl/index.php?c=f...2468&page=5

[Estera]

jak ja układać na podłodze:/

Zdarza mi się to :arrow:

No cóż- ja i pożyczam i kupuje- a kupuje różnie- nawet wśród jakichś staroci sprzedawanych zakupiłam takie oto książki jak:"Lenin o rewolucji 1905 roku" wydanie z 1955, "Wstęp do teorii marksizmu" z 1949, trochę rozwalone, ale...,"Historia nowożytna 1870-1918" z roku 1957, czy "Wojna w eterze" Kozaczuka albo "Strzępy żołnierskiej epopei"czy "Od Lenino do Berlina" albo "Mussolini" lub "W kręgu Hitlera" Podkowińskiego.

Lubie mieć książki na własność- gdyż je opracowywuje- notatki, uwagi, refleksje- czy to książka historyczna czy jakaś powieść czy lektury. Wolno czytam, gdyż takie opracowania trwają, ale ja lubie delektować się książkami. Kiedyś czytałam szybciej, pochłaniałam książki, ale teraz zwolniłam.

Jestem dumna z książek zakupionych wśród staroci, ale nie tylko- np. taką książką jest "Hitler i Stalin wojna stulecia"- obok czsaów Napoleona, wciąga mnie front wschodni i to bardzo profesjonalna książka. Jestem dumna z "Tajemnica 'otrucia' Napoleona"- dlatego, że opracowałam tą książke bardzo strannie, bardzo- oprócz pytan, refleksji, wątpliwości, pojawiło się pare komentarzy apropo autorów poszczególnych cześci tej pozycji.

Poza tym zdobyłam coś takiego jak "II WŚ" Krajowej agencji wydawniczej- z 1982 roku- takie pisma, czasopisma- nie wiem jak to określić o poszczególnych epizodach II WŚ, zebrałam pare numerów. Robią wrażenie, latem przeczytam i opracuję.

Jestem dumna z książek, które wygrałam gdzieś na jakichś konkursach recytatorskich w podstawówce (np. "Niekończąca się historia")

[Albinos]

"Historia nowożytna 1870-1918"

Autorstwa Eugeniusza Tarle?

Poza tym zdobyłam coś takiego jak "II WŚ" Krajowej agencji wydawniczej- z 1982 roku- takie pisma, czasopisma- nie wiem jak to określić o poszczególnych epizodach II WŚ, zebrałam pare numerów. Robią wrażenie, latem przeczytam i opracuję.

Mam dwa numery "Ruch oporu w Polsce 1939-1943" i "Od Sycylii do Monte Cassino".

[Estera]

Autorstwa Eugeniusza Tarle?

Nie. Autorzy: Gałkin, Zubok, Notowicz, Chwostow- wnioskuje, że rosyjscy. Byłam ciekawa jak oni pisali historie i wydawnictwo to Pańswtowe Zaklady Wydawncitw Szkolnych i forma jest jak podręcznik do szkoły. Dlatego uważam, że to ciekawy nabytek do biblioteczki domowej.

Mam dwa numery "Ruch oporu w Polsce 1939-1943" i "Od Sycylii do Monte Cassino".

I jak oceniasz te czasomisma?

[Albinos]

Nie.

Bo widzisz ja mam podobną książkę, tyle że autorem jest właśnie Tarle. Także Rosjanin. Zresztą powinnaś go znać, w końcu jest wybitnym napoleonistą

I jak oceniasz te czasomisma?

Nawet ciekawe, chociaż momentami widać jeszcze kiedy było to wydawane.

[Estera]

wybitnym napoleonistą

Oj tak! Szkoda, że w Polsce nie ma więcej napoleonistów i instytów poświęconych temu okresowi.

Sorry, za OT

Nawet ciekawe

A ja mam 8 numerów z tej serii i też uważam, po przejrzeniu, że całkiem ciekawe. Fajnie, że są ilustracje i opisy broni i wiele ciekawostek.

[Marcin]

Ja zasadniczo częściej kupuję niż wypożyczam i często czytam.

Dominują u mnie, o dziwo, książki fantasy, gdyż nie samą historią człowiek żyje. Niemniej i pozycji historycznych jest dosyć sporo i, co naturalne, to do nich wracam raz po razie, żeby sobie coś odświeżyć, czy przypomnieć. Ogółem u mnie (razem ze słownikami) jest okolo 300 pozycji, albo nawet i więcej.