Polskie pieśni hymniczne

[adamhistoryk]

Na kasecie magnetofonowej "Polskie pieśni hymniczne" ( zakup z lat 90., brak wydawcy i roku wydania) jest piosenka Jana Pietrzaka "Żeby Polska była Polską". A zapomniano o "Murach" Jacka Karczmarskiego.

Mam pytanie: jakie piosenki z lat ostatnich ( lata 80. do teraz) zaliczylibyście do pieśni hymnicznych?

[secesjonista]

Cóż, zapewne chodzi o pozycję Wojciecha J. Podgórskiego "Skąd nasz ród. Polskie pieśni hymniczne" wydane przy współpracy z ówczesnym MEN w Warszawie w 1991 r. w Wydawnictwie "Interlibro", książka miała edycję z kasetą magnetofonową.

Rok później pozycja ta uzyskała nagrodę tegoż ministerstwa.

[poldas]

"Kaptury" coś ciekawego potrafią stworzyć czasami -

[adamhistoryk]

Cóż, zapewne chodzi o pozycję Wojciecha J. Podgórskiego "Skąd nasz ród. Polskie pieśni hymniczne" wydane przy współpracy z ówczesnym MEN w Warszawie w 1991 r. w Wydawnictwie "Interlibro", książka miała edycję z kasetą magnetofonową.

Rok później pozycja ta uzyskała nagrodę tegoż ministerstwa.

Ja mam tylko płytę. I to bez podania wydawcy.

Edytowane 10 Grudzień 2014 przez adamhistoryk

[secesjonista]

Atoli rozumie adamhistoryk, że taki zestaw (książka z insertem) można sprzedawać na trzy różne sposoby?

Wypada by autor tematu napisał jak definiuje "pieśń hymniczną".

[adamhistoryk]

Pieśń hymniczna jest to utwór patriotyczny związany z jednym narodem, z jednym sztandarem, ale nie ustanowiony przez władze jako oficjalny hymn. Ma być "uznany przez lud", spontanicznie - tak było w przypadku "Żeby Polska była Polską" czy "Mury". Może też być nieoficjalnie uznana przez władze ( "My,pierwsza brygada", "Bogurodzica") - tak czy inaczej brak tutaj oficjalnej strony ( odpowiednia ustawa)potwierdzającej że dany utwór jest hymnem państwowym.

A tak inną beczkę otworzę ( podejmę inny wątek): może kolega z Ukrainy poda jakoweś tytuły ukraińskich pieśni hymnicznych?

Edytowane 11 Grudzień 2014 przez adamhistoryk

[secesjonista]

Mama pewne podejrzenie, że "lud" raczej spontanicznie nie uzna "63 Dni Chwały" za pieśń hymniczną, a z drugiej strony tenże "lud" (cokolwiek się za tym kryje) nie uzna za takową "Polskiego Requiem", czy to w wersji z 1983 r. (z "Quid sum misere", "Ingemisco tamquam reus", "Preces meae" itd.), jak tych późniejszych: z dodanym "Sanctus" i kolejne z "Chaconne paer archi".

[poldas]

Stary i dobrze znany hymn.

Ale najpierw trza się opić -

[adamhistoryk]

A czyj to hymn?

[poldas]

Małopolski.

Przepraszam - Właściwie to... Galicyjski.

Edytowane 17 Grudzień 2014 przez poldas

[gregski]

Poldasie,

wygooglałem "Góralu czy ci nie żal" i ogromna większość stron jaka się pojawiła nie dotyczyła pieśni hymnicznych a pieśni biesiadnych. Tak więc jeśli "lud" spontanicznie tam tą pieśń zaliczył "to już po ptakach" (jak powiedział pilot po opyleniu lasu), hymnem ci ona nie jest.

[poldas]

To se Góglej dalej, a pijackiej percpcji nie zmienisz.

To ś/p Michałowi Bałuckiemu nie przeszkadza

[Capricornus]

Stary i dobrze znany hymn.

pieśni biesiadnych

To może kompromis: "hymn biesiadny".

[secesjonista]

To se Góglej dalej, a pijackiej percpcji nie zmienisz.

To ś/p Michałowi Bałuckiemu nie przeszkadza

W pijackiej "percpcji" poldasa nikt nie przebije, atoli czy czy: "Góralu..." można nazwać pieśnią hymniczną?

[gregski]

atoli czy czy: "Góralu..." można nazwać pieśnią hymniczną?

Moim zdaniem to właśnie Capricornus rozstrzygnął.