Najlepszy współczesny czołg

[Jarpen Zigrin]

Który czołg według was jest obecnie najlepszy i dlaczego? Zapraszam do dyskusji.

[Aureliusz]

M1 Abrams moim zdaniem jest najlepszym czołgiem na świecie. Merkava jest też dobry, napewno najbezpieczniejszy, ale to M1 Abrams na polu bitwy sprawdza się najlepiej. M1 ma silnik turbowałowy, dzięki czemu osiąga na równej nawierzchni nawet 90 km/h, dane techniczne mówią o 70 km/h. Jego silnik jest uniwersalny może pracować na oleju napędowym, kerozynie, paliwie rakietowym JP-1, niskoktanowej benzynie a nawet na wysokoprocentowym alkoholu. Jest wyposażony w aż 3 karabiny maszynowe. Chroni go wielowarstwowy pancerz. Może być także wzmocniony pancerzem reaktywnym. Ma nawet pancerz ze zubożonego uranu, który znacznie poprawia odporność na wszelkiego rodzaju broń przeciw-czołgową. Dla mnie jest najlepszy.

[Jarpen Zigrin]

Ja oddałem swój głos na Merkava. Jest to najbezpieczniejszy czołg dla załogi na świecie. Nigdy nie udało się zniszczyć tego czołgu wraz z załogą, to mówi samo za siebie. Wiadomo, że najbardziej czułą częścią czołgu jest przód, dlatego w Merkavie odwrócono układ konstrukcyjny umieszczając silni z przodu, aby zniszczyć czogł trzeba przebić się przez przedni pancerz, silnik, a dopiero później przez płytę pancerną. Wieża ma kształt klina, a to sprzyja rykoszetowi pocisków. Ponadto zastosowano tam pancerz laminowany, który można wymieniać. Wieża jest przesunięta do tyłu dlatego umożliwia to jazdę po nierównościach bez odwracania wieży. Boki czołgu mają specjalnie fartuchy, na których wybuchają pociski kumulacyjne. Pociski są składowane z tyłu. Może się w tym czołu zmieścić się, aż 10 żołnierzy,a tylny właz może bć rampą do wnoszczenia rannych żołnierzy do środka. Czołg ma też kształt jak litera V, to sprzyja rozproszeniu uderzenia, po najechaniu na minę. Ma też system przeciwpożarowy w środku.

Posiada bardzo nowoczesny system kontroli ognia z cyforym przelicznikiem, dalmierzem laserowym i czujnikami mieżącymi np. prędkość wiatru. Posiada armatę gładkolufową 120 mm.

[Gervazy]

No napewno nie Pt91! nasi partacze niczego dobrze nie umieją zrobić, do tego potrzeba finezji, a większość Polaków jest przyzwyczajona do odwalania roboty od "siekiery", Niemcy, Japończycy,Amerykanie, Francyzi, Anglicy, oni jakoś potrafią robić jak należy, a u nas wieczne zacofanie

[Hauer]

Stawiałbym na Abramsa i Leoparda. Niemcy i amerykanie współpracowali w budowie tych czołgów i to naprawde dobry sprzet.

Na pewno dobre maszyny to Chelenger i Merkava.

[oredaktor]

Bez dwóch zdań Leopard 2 jest najlepszym czołgiem na świecie.

Po nim stawiał bym na Challenger 2. Wystarczy porównać liczbę straconych Challengerów i Abrmasów w Iraku

[Hauer]

Trzeba by jeszcze porównać liczbe uzytych

Abrams to bardzo podobna maszyna do Leosia

[gruzio2]

Sorki ale jednak Merkawa.

Bezpieczenstwo zalogi+mozliwosc wziecia na poklad desantu piechoty.Nie ma to jak wlasna oslona zajecy

[peter17]

Dla mnie Leopard 2 w wersji A5i A6 nie bez powodu są one uważane za najlepsze obecnie czołgi. Nie różnią się od sebie z abramsem aż tak wieloma rzeczami. Pierwsze ich wersje były niemal takie same tyle, że leopardy miały obracane włazy dowódców.

[jarek_n]

Ja oddałem głos za Abramsem, dlatego, że tak jak Apache został przetestowany 2 razy w warunkach bojowych. "Leon" jest dla mnie na drugim miejscu po Abramsie, dlatego że niestety był tylko testowany na poligonach, a to nie wszystko.

[Lynx]

Ja postawiłem na Merkawę, świetna maszyna która sprawdza się nawet w mieście. Zastanawiałem się jeszcze nad Leclerkiem który ma świetną elektronikę i automat ładujący armatę(świetne rozwiązanie zmniejszające liczbę załogi). Nikt nie zagłosował na ruskie czołgi a to przecież dobre konstrukcje.

Dziwi mnie natomiast wasz zachwyt nad Abramsem i Leopardem. Abrams jest napędzany turbiną gazowa w podczerwieni jest widoczny z 3km. To stara konstrukcja z lat 80, przestarzała i wiecznie psująca się elektronika. W pierwszej i drugiej wojnie w Iraku amerykanie walczyli z T-55, T-64 i T-72, które miały aktywne noktowizory, to musiało sie skończyć masakrą. Irak to głównie płaska jak stół pustynia przynajmniej tam gdzie działały wojska koalicji(chodzi mi o pierwsza wojnę) nic dziwnego że Abrams czołg 3 generacji pokonywał takich staruszków jak T-55. Zapewniam że z odległości 1,5 km to T-72 ma równe szanse z M1. Popatrzcie na zdjęcia z okupowanego Iraku czasem trafi sie na nich zniszczony Abrams(stary poczciwy RPG-7 tez potrafi ugryźć).

Ciekawe jak by sobie Abrams poradził w strefie umiarkowanej, na przykład na terenie Niemiec albo Polski. Załóżmy że Irak ma ukształtowanie terenu i zalesienie jak kraje europy środkowej. Amerykanie dostali by tęgie lanie. Ale się zagalopowałem :wink:

[Hauer]

Ciekawe jak by sobie Abrams poradził w strefie umiarkowanej, na przykład na terenie Niemiec albo Polski. Załóżmy że Irak ma ukształtowanie terenu i zalesienie jak kraje europy środkowej. Amerykanie dostali by tęgie lanie. Ale się zagalopowałem

Strasznie sie zagalopowałeś. W mieście czy w lesie każde czołgi dostana tęgie lanie. No chyba, że za przeciwnika maja Palestyńczyków uzbrojonych w kamienie, ale i z Izraela mozna zobaczyc zdjecie spalonej Merkavy.

stary poczciwy RPG-7 tez potrafi ugryźć

Strzałem z boku, z tyłu, od góry w pokrywe silnika albo właz czołgu stary poczciwy RPG-7 moze zniszczyć każdy czołg. Natomiast nowsze wersje to już po prostu masakrują np. te:

ruskie czołgi a to przecież dobre konstrukcje

Świetne. Rosjanie zdązyli oglosic, zę T-80 jest "najlepszym czołgiem swiata", a później dostali cięgi w Groznym (głownie od starych poczciwych RPG-7).

Dziwi mnie natomiast wasz zachwyt nad Abramsem i Leopardem

To stara konstrukcja z lat 80

A T-72 z którymii walczyły Abramsy to z jakich lat konstrukcje?

Zresztą dzisiejsze abramsy baaaardzo róznią się od tych z lat 80-tych. Mniej wiecej jak T-80 różni sie od T-54.

[ Dodano: 2007-10-06, 11:31 ]

A tutaj link do filmiku, który traktuje między innymi o tym jak sie niszczy Merkavy:

[Lynx]

A T-72 z którymii walczyły Abramsy to z jakich lat konstrukcje?

Zresztą dzisiejsze abramsy baaaardzo róznią się od tych z lat 80-tych. Mniej wiecej jak T-80 różni sie od T-54.

T-72 z lat 70tych. Abrams za bardzo sie nie zmienił, silnik ten sam, pancerz też. Armatę zmienili, ze 105 na 120, od razu mogli zamontować automat. T-80(napisałem że to dobra konstrukcja nie ze najlepsza, ma swoje wady, na przykład silnik) ma automat ładowniczy.

A tutaj link do filmiku, który traktuje między innymi o tym jak sie niszczy Merkavy:

Fagotem albo Malutką to każdy czołg zniszczysz, mołotowem też. Czego ten filmik ma dowodzić chyba skuteczności radzieckich pocisków kierowanych.

[Hauer]

T-72 z lat 70tych.

Racja.

T-80(napisałem że to dobra konstrukcja nie ze najlepsza, ma swoje wady, na przykład silnik) ma automat ładowniczy.

i liczne słabe punkty, takie, że jak dostnie to mu wieże urywa w spektakularnej fontannie ognia. a co do automatu, to czy aby nie musi miec wieży obróconej na wprost, zeby przeładować?

Fagotem albo Malutką to każdy czołg zniszczysz, mołotowem też.

Na filmiku tez jest fragment jak strzelają z ręcznego granatnika.

Poza tym sie zgadzam, każdy czlog mozna zniszczyć względnie tanią bronią. Merkava tu niczym sie nie rózni. Po co komu czołgi skoro jak mówi ten pan na poczatku problemem dla nich sa "little units of foot soldiers".

[Lynx]

i liczne słabe punkty

Oporo powrotnik umieszczony w złym miejscu co prowadzi do obniżenia celności zwłaszcza przy szybkiej jeździe (ok 81-83% trafień), łożyska na wierzy są mało odporne mechanicznie (a mówią ze ruskie to "gniotsja nie łamiotsja" ). Zbyt mała prędkość i przyspieszenie na biegu wstecznym.

że jak dostanie to mu wieże urywa w spektakularnej fontannie ognia

To raczej mit na potrzeby amerykańskiej propagandy, chociaż w każdym kłamstwie jest ziarnko prawdy. Pewnie ma to związek z pociskami wewnątrz wierzy, amerykańskie M1 mają pociski w specjalnej dobudówce.

a co do automatu, to czy aby nie musi miec wieży obróconej na wprost, zeby przeładować?

Nie nie musi mieć (wtedy to by był "szajs"), armata ładowana jest z magazynu podręcznego znajdującego sie w wieży, reszta pocisków i ładunków miotających umieszczona jest w kadłubie.