Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Furiusz

Ukraińska rewolucja

Rekomendowane odpowiedzi

Chcę powiedzieć tylko tyle:

Ukrainy nie da się już uratować. Wpadła już na Rosyjsko-Europejską skałę i pomału rufa odrywa się od dziobu. Szarpanie Ukrainy na wschód przez Putina i na zachód przez UE na czele z Polską doprowadziło złamania śródokręcia. Mało prawdopodobne, by nasi potomkowie widzieli Ukrainę na mapach taką jaka jest obecnie.

Edytowane przez secesjonista
poprawiono pisownię.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jancet   

Nie lubię takich porównań, bo zwykle niewiele w nich treści.

Co do mojej oceny:

Krym został przyłączony do Rosji. Faktycznie i z zachowaniem prawnych pozorów. Na podstawie zasady samostanowienia. I bez względu na wszystko Krym pozostanie w Rosji.

Żadne wyobrażalne sankcje nie mogły tego zmienić. Tylko wojna, ale tej nikt nie chce. I słusznie - w moim przekonaniu.

Sankcje miały skłonić Putina do rozwagi przed następnymi krokami. No i w sprawie wschodnich obwodów dynamika działań Putina wyraźnie zmalała.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

Ja tam Jancetcie nie dostrzegam rzeczonego spadku dynamiki działań Putina względem południowo-wschodnich obwodów Ukrainy. Mógłbym się zgodzić na użycie określenia bardziej kamuflowane ale czy o zmniejszonej dynamice to nie wiem. Jedyną różnicą jest to, że na wschodzie nie stacjonują oficjalnie jednostki rosyjskiej armii, w przeciwieństwie do krymskiej Floty Czarnomorskiej, co na pewno determinuje działania Putina

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jancet   

Co do wypowiedzi janceta, na czym polega: niezależność w odróżnieniu do samostanowienia?

Jeśli chodzi o samostanowienie, rozumiem tę zasadę tak, jak ją rozumiano po zakończeniu I wojny światowej. Czyli że przy ustalaniu granic pomiędzy państwami należy brać pod uwagę wolę mieszkańców danego terytorium. Powinno być to kryterium bardzo ważne, choć nie jedyne.

Ergo - nie rozstrzygam, czy Krym powinien być rosyjski, czy ukraiński. Gdyby referendum na Krymie odbyło się pod nadzorem międzynarodowych instytucji, w warunkach zapewniających swobodne wyrażanie woli, to należałoby oddać Krym Rosji. Ale nie było. Problem nie w efekcie, problem jest w metodzie.

Pojęcia niezależność nie użyłem, więc nie widzę powodu wyjaśniania, jak je rozumiem.

Ja tam Jancetcie nie dostrzegam rzeczonego spadku dynamiki działań Putina

Wyjaśnię, o co mi chodzi. Janukowicz ustąpił 21 lutego. W 6 dni później - 27 lutego - na Krymie pojawiły się "zielone ludziki", faktycznie przejmując władzę na Krymie. 11 marca Krym ogłosił niepodległość, a 18 marca został przyłączony do Rosji. To zajęło raptem 25 dni i świat zdołał tylko rozdziawić gęby. I już.

Od 18 marca minęło już 52 dni, przy czym prorosyjskie wystąpienia w obwodach zadnieprzańskich zaczęły się już wcześniej. No i co ? No i nic... Ktoś tam niby i ogłosił niepodległość, ale przyłączono coś do Rosji? Nie.

To miałem na myśli, pisząc o spadku dynamiki działań Putina.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Jeśli chodzi o samostanowienie, rozumiem tę zasadę tak, jak ją rozumiano po zakończeniu I wojny światowej. Czyli że przy ustalaniu granic pomiędzy państwami należy brać pod uwagę wolę mieszkańców danego terytorium. Powinno być to kryterium bardzo ważne, choć nie jedyne.

To może PLEBISCYTY :mellow:

vide :

http://www.historycy.org/index.php?showtopic=111169&hl=

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
jancet   

To może PLEBISCYTY :mellow:

W moim skromnym przekonaniu byłaby to sensowna metoda rozwiązywania nader realnego problemu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Między bogiem a prawdą to JUŻ stało się to co napisałem powyżej. Ukraina powoli przestaje isnieć (bez żalu z mojej strony). Zaczęła się anarchia. Albo całośc zmieni się w Rosję, albo podzieli się na dwie części:

Europejską i Rosyjską.

Edytowane przez TyberiusClaudius

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
bavarsky   

Robi się gmatwanina, skoro jeden z głównych botnetów 'from Russland' kierowanych przez kilku userów spod Irkucka, Moskwy i Chabarowska; zamiast ddosować routery w Kijowie; skierowało swoje wysiłki na Chiny... które ostatnimi czasy poczęły ddosy 'administracji Kijowa' czynić.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Drogi bavarsky - zważ, że nie wszyscy z nas są tak biegli w arkach informatycznych zatem dla wielu ta informacja o atakach może być mocno niezrozumiała, może napisz to - jak dla laików.

(to tak jakbym ja napisał NW1 nie działa, NW2 ma jedynie 25 MHz a powinno być co najmniej 50, a BMS wskazuje, że AWL całkiem stoi dając aż 22 a powinno być 12-13 - ile osób to pojmie?).

;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
bavarsky   

Botnet to armia złożona z tysięcy, czasem setek tysięcy [w skrajnych przypadkach milionów!] komputerów aktywnych w danym przedziale czasu w sieci tj. zgodnie z zasadami protokołu TCP/IP jest to każdy komputer mający swój własny unikalny [na skalę Ziemi] adres IP.

Zaciąg do owej armii nie jest dobrowolny, co więcej właściciele owych komputerów nie są świadomi że do niej przynależą -> metodyka jak do tego dochodzi to połączenie elementów socjotechniki i profesjonalnego wyciśnięcia z oprogramowania które rządzi współczesnym Internetem [przeglądarki internetowe, Pearl/PHP itp.] motywów które pozwolą skompromitować komputer atakowanego tak by ten sącząc kolejną kawę i oglądając kotki na yt, nie wiedział iż uczestniczy w czymś nie do końca legalnym np. ataku na instytucję finansową.

DDOS, to jeden z ataków stosowanych przez Botnet, tj. ową armię IP'ków. Polega on na przekierowaniu w danej jednostce czasowej [to jest istotne] na wybrany host np. miliona zapytań o informacje o stronie.

Serwer tj. program komputerowy pracujący jako proces tworzy procesy dziecięce które mają sprostać temu zadaniu; jednakże ponieważ jest ich za wiele zapychają pamięć operacyjną danego komputera; ponieważ ten najczęściej ma jeszcze wiele innych działających usług; system stara się zbalansować obładowanie tj. jądro zabija w jednym cyklu np. 10000 procesów dziecięcych - niemniej na to przypada 100000 nowo powstałych z zapytań z Internetu; ergo. serwer pada zanim admin zareaguje; a jeżeli ten ma pod sobą dziesiątki maszyn i na te idzie udar; to dochodzi do unieruchomienia na jakiś czas [uruchomienie tego na nowo zajmuje nawet paręnaście godzin] stron jakiegoś tam serwisu.

Edytowane przez bavarsky

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.