Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/

Rekomendowane odpowiedzi

Furiusz   

Wygrał? Złamaną rękę miał w walce z Alim w 1960 ale ja akurat przegrał

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

No cóż głośno reklamowaną walkę Money - Manny mamy już za sobą. Rekord Marciano wyrównany (pękł już parę razy ale w końcu każdy przegrywał choćby Chavez). Floyd ma jeszcze jedną walkę w kontrakcie i jeszcze przed walką która skończyła się chwilę temu zapowiedział, że będzie walczył we wrześniu (co zresztą jest standardem u niego, zazwyczaj walczy 2 walki w roku, z wyjątkiem na A. Gattiego). Wielkie pytanie jakie teraz się pojawia, to kto będzie jego pożegnalnym rywalem? Amir Khan głośno gada ale to żaden przeciwnik dla Floyda, Kell Brook mimo mojej sympatii do niego raczej też nie da rady nawet rundy ugrać. Keith Thurman też się ostatnio dopraszał ale to znów zbyt wcześnie, ładna walka z Guerrero to za mało, zwłaszcza, że Keith trochę się posypał gdy pod koniec Robert podkręcił tempo. Lara w limicie 154 funty też to nie to, Floyd już nie ma problemów z mańkutami a i ta waga mu niestraszna.

Moim zdaniem są trzy możliwości albo Danny Garcia i zejście z wagą co nie powinno Floydowi robić różnicy. Swift ma dobry rekord i jest w gazie i w sumie możliwe, ze dałby rade się przygotować (walczył 11 kwietnia). Druga opcja to pójście w górę, Floyd jest już notowany w 154 funtach więc teraz trzeba by było iść do średniej. Tu są dwie opcje - A. Lee odpada bo ma już kontrakt na walkę, Quillin jest wolny więc można by powalczyć o wakujący pas IBF ale on ma problemy z wagą więc obóz Floyda raczej się nie zgodzi. Daniel Jacobs walczy ale ma raka i raczej słabe nazwiska na rozpisce. Zostają dwaj zawodnicy: a) Cotto który i tak nie jest w stanie zrobić limitu 160 funtów i którego Floyd już raz, łatwo, ograł i b) GGG. Walka z Cotto nie wygenerowałaby odpowiedniego zainteresowania ludzi a z kolei z GGG jest ten problem, że Gołowkin walczy 16 maja (choć to raczej należałoby nazwać egzekucją niż walką raczej).

Spekulacje, co zrobi Floyd?

Joe Frazier po pierwszej walce z Alim brał raczej bezimiennych zawodników do obicia - Terrego Danielsa i Rona Standera. SRR po walce z La Mottą też wziął łatwego Anthony "Izzy" Jannazzo ale dla żadnego nie był to koniec kariery. Ciekawe co zrobi FMJ.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

Nadchodzi czas wielkich amatorów. Guillermo Rigondeaux z Kuby ok 400 walk amatorskich z czego jedynie 12 przegranych, mistrz igrzysk Panamerykańskich, 2 razy mistrz świata, 2 razy mistrz olimpijski, 3 razy zwycięzca WBC. Dziś całkiem udany zawodowiec 15 walk wszystkie wygrane, mistrz świata w super koguciej (122 funty). Niestety 34 lata i ogromne problemy ze znalezieniem rywala.

Drugi taki to Wasyl Łomaczenko z Ukrainy. 397 walk amatorskich i 396 zwycięstw. 2 razy złoto olimpijskie, raz mistrz europy, 2 razy mistrz świata i raz drugie miejsce na mistrzostwach świata. Znów bardzo udany zawodowiec 5 walk 4 przegrane i obecnie mistrz świata w kategorii 126 funtów. Przegrał w 2 walce z Orlando Salidem atakując pas mistrza świata. To walka bardzo kontrowersyjna - Łomaczenko ogółem trafiał częściej niż Salido, ale mniej ciosów zadawał. Decyzja była rozdzielna, jeden sędzia widział wygrana Łomaczenko. Narzeka się też (dość słusznie ale to boks) na pracę sędziego i przede wszystkim na to, że Salido nie zrobił wagi. No cóż tak czy siak walka wzbudzała kontrowersje a Łomaczenko i tak tytuł zdobył w następnej walce.

Najzabawniejsze jest to, że różnica między tymi dwoma panami to 4 funty i prawie dwa razy tyle lat(Łomaczenko jest 7 lat młodszy). Ich walka sprzedałaby się niesamowicie niestety ani jeden ani drugi nie chce zmienić kategorii wagowej. Cóż to chyba też efekt zaplecza amatorskiego.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   
Zabrakło pewnego elementu polskiego, pewnej Polki co to jednak wiele pokazała w boksie...

Zabrakło wielu choćby G. Gołowkina a co do rzeczonej pani - zabrakło jej głownie z tego względu, że boks kobiecy mnie mało interesuje.

A swoją drogą tak naprawdę dopiero lata 90te wprowadziły boks amatorski na salony zawodowstwa - Ray Mercer, Riddick Bowe, Andrzej Gołota, Lennox Lewis, bracia Kliczko, Roy Jones Jr, Floyd Mayweather Jr etc oni wszyscy zdobywali medale igrzysk i wszyscy zaszli daleko, bardzo daleko w boksie zawodowym.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

Największe ringowe skandale? James Butler vs Richard Grant - Butler wyraźnie przegrał walkę na punkty, nie mógł się z tym pogodzić i jak sędzia ogłaszał wynik a Grant chciał uścisnąć dłoń i podziękować za walkę, strzelił Granta prawym sierpowym. Wszystko działo się w 2001 roku, Butler miał zdjęte rękawice (zostało tylko wyłożenie na knykciach), skończyło się na złamanej szczęce i ponad 20 szwach na języku u Granta i aresztowaniu i skazaniu na kilka miesięcy Butlera.

Benny Paret vs Emile Griffith - Griffith był świetny ale nie miał sił na ponad 80 wygranych walk tylko 20 przez KO, jednak nie tym razem. Zapędził Pareta w narożnik i okładał, tak długo, że ten wpadł w śpiączkę a po 10 dniach zmarł. Sędzia się nie popisał.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

M.B. Poliakoff, Melankomas, ek klimakos, and Greek Boxing, "The American Journal of Philology" t.108, z.3 (1987) s.511-518 najpełniejszą biografię Melankomasa daje nam Dio Chryzostom, Orationes 28-29 to co zadziwia u tego boksera to to, że potrafił wygrywać mecze bez przyjmowania ciosu i zadawania uderzenia. Dio podaje wręcz, że wytrenowany był tak dobrze, że potrafił nie opuszczać gardy przez dwa dni. To dość ważny szczegół gdyż powoduje, że część badaczy podważa autentyczność tej postaci. Zwłaszcza, że postać ta posłużyła Dio jako egzemplifikacja idealnego człowieka.

Czemu te dwa dni są ważne? Ponieważ Grecy kończyli mecze bokserskie o zachodzie słońca i ogłaszali remis. Czasem uważa się wręcz, że celowo przedłużano mecze by przeciwnik się zmęczył i poddał. Tak też wygląda to w przypadku Melankomasa. Co jeszcze ważne, gdy walka trwała za długo Grecy ustawiali zawodników w specjalnym przyrządzie zwanym drabiną - tak by ograniczyć możliwość obrony nogami (czyli unikania ciosów przez odskoki i odejścia). Wspominają o tym źródła pisane i znamy też odpowiednie malowidła wazowe. Ba w Nemei bokserzy walczyli na specjalnych platformach - jak wykazały to badania wykopaliskowe.

Powstaje więc pytanie co z naszym Karyjczykiem? Moim zdaniem kwestia tego jak się patrzy na boks.

Willie Pep miał podobno wygrać rundę (konkretnie 3 w walce z Jackie Gravesem) bez zadania choćby jednego ciosu tylko dzięki unikaniu ciosów przeciwnika. Sporo ludzi w to powątpiewa ale fakt faktem, że ciosów wtedy wielu nie zadał a i tak wygrał. Było wielu wielkich bokserów którzy wygrywali rundy nie przyjmując ani jednego ciosu np Roy Jones Jr (z Vinnie Pazienzą) czy FMJr, było wielu artystów uników by wymienić Niccolino Lochce, Naseem Hamed i wielu innych. Moim zdaniem wcale nie jest niemożliwe by Melankomas walczył w ten sposób, że dzięki połączonej pracy nóg i uników był w stanie zmęczyć przeciwnika na tyle, że ci się poddawali albo padali z wyczerpania.

Pamiętajmy, że w greckim boksie nie było rund ani kategorii wagowych zatem premiowało to zawodników cięższych i przez to silniejszych. Wyobraźmy sobie mniejszego ale szybkiego i z genialnymi unikami zawodnika który boksuje na krawędzi zasięgu przeciwnika. Ile zajmie takiemu takie zmęczenie przeciwnika by ten się poddał?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

David "Dynamite" Browne Jr bokser wagi lekkiej zmarł 15 września 2015 roku po walce z Carlo Magalim - walkę przegrał w 12 rundzie przez KO.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

Październik zapowiada się smakowicie - najpierw Fonfara potem GGG vs Lemieux ale wszyscy i tak czekają na walkę o cztery złota olimpijskie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

Izuagbe Ugonoh (nie wiem czy dobrze napisałem) zaliczył kolejne zwycięstwo. Ciekawe są komentarze pod wpisami o jego sukcesach, mocno zabawne.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.