Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/

Rekomendowane odpowiedzi

Wirgil   

Odświeżając temat.... czy nie było planów wyposażenia szwadronów kawalerii w granatniki a kompaniom ckm w kawalerii dać moździerze? jeśli nie, to dlaczego?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Domen   
Na każdą drużynę (19 osób) przypadał jeden rkm.

W każdym batalionie kompania ckm.

Czego i gdzie więcej?

No przykładowo w armii japońskiej nasycenie (etatowo) było większe:

1. Pluton japoński:

http://img375.imageshack.us/i/japplpreallv9.jpg/

2. Pluton polski:

http://img72.imageshack.us/i/plp1939ly4.jpg/

Źródło:

http://www.dws.org.pl/viewtopic.php?f=5&am...banzai#p1340437

Edytowane przez Domen

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
qrak   

@Domen.

W rozpisce plutony piechoty polskiej jest błąd. Drużyna liczyła 19 osób, a tutaj widzę 17.

Na Japończykach zupełnie się nie znam. Ale pragnę zauważyć (jeśli dane są prawidłowe), że przy porównywalnej ilości żołnierzy także są3 karabiny maszynowe.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

I jeszcze jedno, w przypadku naszych ułanów taczanki sa liczone jako CKM czy osobno ? Bo taka taczanka to dość duzy i wrażliwy na ostrzął obiekt, który trudno przemieszać pod ostrzałem.

(...)

Jako przyczynek do tego elementu, artykuł mjra. SG J. Smoleńskiego z propozycjami co do juków i taczanki:

http://www.wbc.poznan.pl/dlibra/doccontent?id=126721&from=FBC

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Mobilność. Ta cecha kawalerii pozwalała jej górować nad piechotą. O ile dla DP przejście dziennie 20 km było nie lada wyczynem, o tyle dla BK przemieszczenie się nawet o 50 km dziennie było spacerkiem. Ale coś za coś - pułk ułanów dysponował niemal taką siłą ognia, jak baon pp :P .

pzdr.

Rtm. Jerzy Starża-Majewski podaje, że doświadczenia Szkoły Kawalerii Stanów Zjednoczonych pokazały, że:

... w czasie prób marszów osiągano, szybkość 160 km w przeciągu 23 godzin zachowując po takim wysiłku dalszą zdolność marszową i zupełnie dobry stan koni".

Tenże autor postulował w roku 1935 r. zmniejszenie obciążenia konia a co za tym idzie zwiększenie mobilności, możliwości dziennego wysiłku, jak i szybkości. Przytaczał, że polskie siodło szeregowe, pakowane polowego ważyło wtedy 50 kg 687 g, co wraz z ułanem w pełnym ekwipunku z lancą dawało w sumie 142 kg obciążenia, tymczasem odpowiednie obciążenie w armii angielskiej to: 132 kg. Przywoływał też, że rosyjskie siodło wraz z polowym troczeniem ważyło 39 kg, a wedle doświadczeń z 1931 r. odbytych w Centrum Doszkolenia Dowódców Kawalerii w Nowoczerkasku za optymalną uznano wagę siodła na poziomie 31 kg.

Autor powołując się na badania Crevat'a który wskazywał, że stosunek ciężaru do wagi konia winien wynosić 3/10 wagi konia, przy czym najodpowiedniejszy stosunek wyraża się proporcją 1:4, dowodzi że przy przeciętnej wadze polskiego konia 400 kg, obciążenie winno wynosić 100, a maksymalnie 120 kg.

Postulował zatem odciążenie w postaci pozbycia się:

- potnika - 3 kg 500 g

- koca - 2 kg 500 g

- owies z owsiakiem - 4 kg 500 g

- konserwy - 700 g

- suchary - 800 g

- jedną podkowę, połowę podkowiaków, hacele i klucz (na lato) - 1 kg 670 g

- 60 naboi - 1 kg 570 g

- kantar stajenny z łańcuchem - 1 kg 350 g

- pewną ilość troków - 500 g

Zyskując zatem 17 kg 090 g.

/J. Starża-Majewski "Obciążenie i wydajność pracy konia", "Przegląd Kawaleryjski" 1935, R. XII, nr 1 (111)/

Zatem pytanie do miłośników militariów: czy coś z tego typu sugestii zostało wcielone w życie przed wrześniem 1939?

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   

Generalnie nie słyszałem o takich działaniach. Ale z tego co zamieściłeś, wynika że po prostu siodło było za ciężkie, co najmniej o 20 kg.

Poza tym, autor artykułu podaje za przykład kawalerię US. Chyba zły przykład. Czy tabory tej kawalerii nie były czasem zmotoryzowane?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   
... w czasie prób marszów osiągano, szybkość 160 km w przeciągu 23 godzin zachowując po takim wysiłku dalszą zdolność marszową i zupełnie dobry stan koni".

Z jednym zastrzeżeniem: pułk (czy brygada) to nie tylko "chłopcy malowani" z piosenki na koniach. To przede wszystkim logistyka - tabory (w tym: biedki, kuchnie polowe): każda wj (wielka jednostka) na stopie wojennej posiadała swój tabor, który z kolei dzielił się na trzy części:

- tabor bojowy;

- tabor bagażowy;

- tabor żywnościowy

I teraz - prędkość przemieszczania się wj to prędkość najwolniejszego pojazdu (zazwyczaj taborowego).

Tenże autor postulował w roku 1935 r. zmniejszenie obciążenia konia a co za tym idzie zwiększenie mobilności, możliwości dziennego wysiłku, jak i szybkości. Przytaczał, że polskie siodło szeregowe, pakowane polowego ważyło wtedy 50 kg 687 g, co wraz z ułanem w pełnym ekwipunku z lancą dawało w sumie 142 kg obciążenia, tymczasem odpowiednie obciążenie w armii angielskiej to: 132 kg. Przywoływał też, że rosyjskie siodło wraz z polowym troczeniem ważyło 39 kg, a wedle doświadczeń z 1931 r. odbytych w Centrum Doszkolenia Dowódców Kawalerii w Nowoczerkasku za optymalną uznano wagę siodła na poziomie 31 kg.

Jeszcze gorzej było w piechocie: w Wehrmachcie 24,5 kg, w USArmy średnie obciążenie piechura wynosiło 25 kg, w Anglii 22 kg, w armii francuskiej i japońskiej po 25 kg. U nas wynosiło odpowiednio: 29, 7 w sezonie letnim, oraz 32,5 kg w okresie zimowym.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Tu raczej chodziło nie tyle o same tabory, jak zrozumiałem autora, a o to by zmienić w polskim regulaminie, a dokładniej zwiększyć tempo kłusa. W Ameryce było to 320 (a nawet 355) kroków, u nas znacznie mniej.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.