Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
ArekII

Turystyka terenowa

Rekomendowane odpowiedzi

ArekII   

Witam :) A może ktoś uprawia turystykę terenową tzw. wypady w teren, bytowanie w lesie, survival itp.? :> Jeśli tak to może ktoś się podzieli swoimi wrażeniami lub chce zacząć to hobby ale nie wie jak?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Moim zdaniem to trzeba się do tego powoli przygotowywać stopniując dzikość terenu. Czyli najpierw tak w domu tydzień bez internetu, potem tydzień bez komórki, a potem obie rzeczy na raz przez tydzień. Kto wytrzyma, może powoli zwiększać poziom "dzikości" (ew. "zadupia") podwyższając poziom do dwóch tygodni. Bo bez jedzenia, mycia, wyra większość wytrzyma, ale bez Facebooka ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Ale niewiele. Jestem posiadaczem "dzikiej" działki, gdzie tradycyjnie organizowane są ogniska klasowe. Jeszcze niedawno ta dzicz zachwycała młódź, ale ostatnie imprezy to rozbieganie się po kątach i zawzięte sms-owanie do siebie. Ognia nikt nie pilnuje. Dojście do niej to miłe pół godziny zaroślami wzdłuż rzeki, teraz większość jest dowożona samochodami przez rodziców.

Edytowane przez Tomasz N

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   

Twój post mija się z tematem :]

EEE tam. Tomasz tylko podaje sposób na przygotowanie się do braku zdobyczy cywilizacyjnych. Może być ciężko. :thumbup:

Sam od kilkunastu lat wyjeżdżam na obóz, który organizuje koleżanka. Namioty, jezioro, las, dzicz.

Do najbliższego domu jest dobrze ponad kilometr. Obok szumi strumyczek, gdzie studzone jest piwo (na "Żywcu" pojawia się czerwony napis o dobrej temperaturze ).

Cisza, spokój, ładowana jest tylko jej komórka.

Niestety, jedna wada, Uparła się ta nasza koleżanka, że nie będzie przywozić browaru. No normalnie zezwierzęcenie i upadek obyczajów :)

Więc co jakiś czas plecaki na garba i do sołtysa po zaopatrzenie. 4 kilometry w jedną stronę. Na miejscu, żeby nie tracić czasu piwko na miejscu. A z powrotem, daję słowo, jest z sześć kilometrów.

Może być taki survival?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
widiowy7   

Survival to jest kiedy próbuję wrócić tramwajem z pracy około godziny 8.00.

Te sześć kilometrów to przy tym pikuś.

Znalazłeś po drodze jakiegoś sołtysa ? :lol::mellow:<_<

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ArekII   

Wszystko co robimy podobne do survivalu do ala survival :) Survival to jest wtedy kiedy to nie jest pewna symulacja a prawdziwe zagrożenie życia i jesteśmy w nie ciekawej sytuacji :)

Tak, namiocik itp. super sprawa :] Ja preferuje 12 godzin marszu, noc pod gołym niebem, ognisko, żarło z konserwy a może jakaś dziczyzna :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Smardz   

No cóż, wyjazd w dzicz itd. to nadal lepiej niż w pracy.

Sytuacja ekstremalna i zagrożenie życia, słowem prawdziwy survival, to utrzymać się na rynku pracy ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   

Kiedyś próbowałem wieść bardzo skromne (zbiżone do survivalowego) życie, ale długo tak człek nie pociągnie ... :( Odnośnie wyjazdów - mam swoje ulubione miejsca, i niestety - ze zdobyczy cywilizacyjnych korzystam pełnymi garściami. Czy to się kiedyś zmieni ? Zapewnie tak :)

Ale niewiele. Jestem posiadaczem "dzikiej" działki, gdzie tradycyjnie organizowane są ogniska klasowe. Jeszcze niedawno ta dzicz zachwycała młódź, ale ostatnie imprezy to rozbieganie się po kątach i zawzięte sms-owanie do siebie. Ognia nikt nie pilnuje. Dojście do niej to miłe pół godziny zaroślami wzdłuż rzeki, teraz większość jest dowożona samochodami przez rodziców.

Z tymi komórkami to utrafiłeś w sedno Tomaszu N - problem występuje już na poziomie kąpieli w zalewie/ jeziorze - wiadomo - trzeba zostawić na brzegu, ale .... a nuż ktoś zadzwoni ?:rolleyes: Poza tym - jak komórka/ki na brzegu, to ktoś musi zostać, by je pilnować. W przeciwnym wypadku (tj. braku nadzoru nad nimi) powstają hardcorowe dylematy - zdąże przed szybkonogimi wrócić na brzeg ? Szybkonodzy zwędzą je, ili nie ? :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   
Survival to jest wtedy kiedy to nie jest pewna symulacja a prawdziwe zagrożenie życia i jesteśmy w nie ciekawej sytuacji :)

Ooo! To ja byłem w takiej sytuacji! Ponad pół roku temu. Zostałem przypadkowo wchłonięty (przez własne gapiostwo) w tłum tzw. "kibiców" którzy wylali się ze stadionu Lechii. Moim zdaniem było i zagrożenie życia i nieciekawa sytuacja.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Wycieczki w góry za PRL-u to był prawdziwy surrival, choć to wtedy była normalność. Główna zasada: kto sobie nosi, ten się nie prosi. A nosić trzeba było wszystko i to inteligentnie, by się nie przedźwigać. Chleb, coś na chleb, cukier, herbata, coś do herbaty, kubek emaliowany, puszka aluminiowa na jedzenie. Z puszek królował pasztet mazowiecki i konserwa turystyczna. Do tego śpiwór, czasem namiot i materac (karimatów nie było), prymus (były takie fajne radzieckie na benzynę). Ubranie w cebulkę z "inteligentną" rezerwą w plecaku. No i mapy z celowymi błędami, by zmylić npla.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.