Skini - Skin's

[Widłobrody]

A gdy ktoś tobie napisze na murze precz z Polaczkami [widziałem takie hasełka na Berlińskich i Dusseldorfskich murach] jak będziesz na to reagował? Napisem, przecz z Niemcami?

Skąd przypuszczenie, że właśnie tak?

Za zasady nie smaruję po ścianach.

Edytowane 7 Listopad 2011 przez Widłobrody

[Bruno Wątpliwy]

Czym jest ruch Skinheadow , rasistowskim rynsztokiem gdzie uprzedzenia i prostackie idee dają upust bajkom o wyższości jednej rasy nad drugą , czy tez samoorganizacyjnym się ruchem obrony prostych białych proletariuszy , spychanych na margines przez lewackie rządy i uprzywilejowanych imigrantów - obcych kulturowo i etnicznie ?

Szczerze mówiąc, równie dobrze można zadać pytanie, czy mafia - np. pruszkowska - to:

a) odpowiedzialna za różne zbrodnie i występki organizacja przestępcza,

b) dowód na tendencje samoorganizacji społeczeństwa obywatelskiego i wykorzystania przezeń zasady wolności działalności gospodarczej?

Jeżeli ta subkultura (myślę o jej najbardziej znanej części) ma coś wspólnego z patriotyzmem, to rzeczywiście jest to, jak słusznie podkreślono w tytule, jakiś sui generis "neo-patryiotyzm", nowe pojęcie - przynajmniej dla mnie - i z gruntu odmienne od tradycyjnego patriotyzmu, uczucia w mojej ocenie dosyć szlachetnego, a oparte na wątkach rasistowskich i szowinistycznych. I jak słusznie zauważył Bavarsky - na jakieś kompletnej absurdalności, związanej wykorzystywaniem nazistowskiej symboliki przez członków narodu podludzi (w rozumieniu polityki rasowej III Rzeszy, oczywiście). Co nie oznacza rzecz jasna, że hasło "precz z Murzynami", czy "precz z Żydami", namalowane w Polsce bez swastyki, jest z gruntu mądrzejsze.

[lancaster]

Przyznam się że skinów i innych podobnych grup nigdy nie rozumiałem i zapewne nie zrozumiem nigdy. Afiszowanie swoich poglądów przez charakterystyczny strój i łysą kapustę jest takie... dziwne?

I mam pytanie: jak się ma swastyka do skinów rodzimych?

Zawsze nurtuje mnie ta kwestia. Jak to jest, że osoby które deklarują tak zaciętą walkę o idee narodowe, jednocześnie rysują swastykę na murku z dopiskiem Jude Raus! Czy te pustaki rozumieją iż nasi przodkowie walczyli z tymi co nosili na piersi takowe krzyże?

Ma się do tego instynkt plemienny , chęć bycia w grupie silnych , młodych facetów , którzy bez strachu chodzą ulicami ( nie jest tajemnica ze polski ruch skinheadzki , w prostej linii wywodzi się z środowiska tzn "gitowców " jest jedynie zabarwiony retoryką rasistowską i pseudonarodową .

Widziałem Skinów krzyczących Heil Hitler ( w Polsce ! ) , czego doprawdy nie mogę zrozumieć , o ile używanie rzymskiego salutu , czy swastyki ( jako solarnego znaku ludów indoaryjskich ) można zaopatrzyć w pewne wyjaśnienia , to okrzyki na cześć Hitlera z ust Polaków to szczyt debilizmu .

Ale dość o polskich skinach , Ci na zachodzie Europy to inna bajka , ich ruch jest bardziej autentyczny .

[bavarsky]

to okrzyki na cześć Hitlera z ust Polaków to szczyt debilizmu .

Był swego czasu dokument na Planete omawiający owe skinowskie subkultury w Rosji. Dziennikarz zadał logiczne pytanie, do pewnego łysego młodzieńca, czemu w pokoju ma wielki portret Hitlera i flagę ze swastyką, skoro jego rodacy ginęli całymi milionami w walce z faszystami [do tego jego dziadek był obrońcą Stalingradu ]. Nie potrafił udzielić odpowiedzi.

No dobrze, ale odchodząc od powyższego. Nurtuje mnie kwestia zarostu. Skini preferują golenie całego ciała czy tylko głowy?

Edytowane 7 Listopad 2011 przez bavarsky

[lancaster]

No dobrze, ale odchodząc od powyższego. Nurtuje mnie kwestia zarostu. Skini preferują golenie całego ciała czy tylko głowy?

jedynie wierzchniej części czaszki , a czemu nurtują Cie kwestie golenia innych części ciała ???

[bavarsky]

jedynie wierzchniej części czaszki , a czemu nurtują Cie kwestie golenia innych części ciała ???

No to szlag trafił moją teorię.

Otóż, dywagowałem sobie całkiem frywolnie czy aby metroseksualni nie mieli jakiś wzajemnych konotacji z tą subkulturą.

[lancaster]

No to szlag trafił moją teorię.

Otóż, dywagowałem sobie całkiem frywolnie czy aby metroseksualni nie mieli jakiś wzajemnych konotacji z tą subkulturą.

:lol: :lol:

[Widłobrody]

o ile używanie rzymskiego salutu , czy swastyki ( jako solarnego znaku ludów indoaryjskich ) można zaopatrzyć w pewne wyjaśnienia

Nie podejrzewam ich o wiedzę tak subtelną. IMO swastyka i pięć piw jest dla nich nawiązaniem do pana z wąsikiem.

Ci na zachodzie Europy to inna bajka , ich ruch jest bardziej autentyczny

.

W jakim sensie?

[Bruno Wątpliwy]

Skini preferują golenie całego ciała czy tylko głowy?

Mniej więcej 10 lat temu był w "Wyborczej" artykuł o sopockim skinie społeczniku, co to i portret Hitlera, i swastyki, i Meine Ehre heißt Treue! miał wytatuowane, tudzież był ogolony także pod pachami - "dla higieny". Czy to reguła, czy własna inicjatywa rzeczonego nie wiem. I - szczerze mówiąc - nie za bardzo mnie to jakoś obchodzi.

http://wyborcza.pl/1,75480,911519.html

[Mariusz 70]

Panowie, a nie zapomnieliscie o czyms przypadkiem? Gdzie muzyka ? To tak jak deliberowac o ruchu Punk bez uwzglednienia takiego "drobiazgu"

Edytowane 8 Listopad 2011 przez Mariusz 70

[lancaster]

Panowie, a nie zapomnieliscie o czyms przypadkiem? Gdzie muzyka ? To tak jak deliberowac o ruchu Punk bez uwzglednienia takiego "drobiazgu"

Herr Gott

Mariuszu o jakich Punkach , to temat o Skinheadach

a to ich muzyka :

Edytowane 8 Listopad 2011 przez lancaster

[Mariusz 70]

Napisalem "to tak jak...". Jednym slowem dyskusja troche bez sensu bo brak esencji,czyli muzyki.A to w subkulturze podstawa.Czytam tak te posty,kolejna strona leci,a tu o napisach na murach,o lysej pale czy o wlosach pod pachami.Takie za przeproszeniem dyrdymaly. Ludzie zacznijcie od historii tej subkultury,od muzyki,ciuchow i tych wszystkich rzeczach ktore na bogactwo tego typu ruchow sie skladaja.A to faktycznie jedna z ciekawszych subkultur,ale niestety dosc prymitywnie i stereotypowo postrzegana.

Sam srodowisko trojmiejskie znalem bardzo dobrze,bardzo ciekawi ludzie w ogromnej wiekszosci to byli.Roznie tez ich losy sie potoczyly.Jeden dla przykladu chemie wyklada na gdanskim uniwerku,a swego czasu byl wydawca znanego muzycznego skin-zina.Nawet kasety z fajnym starym ojem wypuszczal.Inny jest dosc znanym historykiem w "Mowia Wieki" publikujacym(publikowal?),autorem ksiazek z dziedziny wojskowosci,ktore wielu z nas zapewne w domu posiada,historii zreszta naucza.Jeszcze inny zostal ksiedzem,inny radnym szacownego miasta Sopotu,a wielu wzorem kolegi Gregskiego po morzach i oceanach obecnie sie walesa.Sa i tacy co mniej wesoly zywot prowadza,bo parajac sie gangsterka podpadli pod paragrafy i gnija w twierdzy.Zycie.

Ja procz muzyki jeszcze film bym ruszyl,bo w role skinheadow wcielali sie naprawde znakomici aktorzy.

Np.w "Romper Stomper" gral mlody Russell Crove:

A Edward Norton w "American history X".

Oba filmy zreszta doskonale i poza prosty stereotyp wykraczajace.

Edytowane 8 Listopad 2011 przez Mariusz 70

[gregski]

Co prawda nigdy nie należałem ani nie sympatyzowałem z żadną subkulturą (to przez mą genetycznie zakodowaną niechęć do należenia do czegokolwiek) jednak myślę, że mogę odpowiedzieć Bavarskiemu. Otóż kiedyś widziałem wypisany wielkimi literami na murze postulat: "Skinie ogól sobie dupę". Stąd wnioskuję, że członkowie tej subkultury jednak się nieco różnią od owych osobników metero (czy metro) seksualnych.

Widłobrody, obawiam się ze źle tłumaczysz sobie pozdrowienie faszystowskie jako zamawianie pięciu piw (wtedy palce byłyby rozstawione osobno). To pozdrowienie wzięło się od tego, że Adolf wszystkim spotkanym pokazywał ile ostatniej zimy napadało śniegu w Berchtesgaden. Tak był monotematyczny, ze potem wszyscy którzy go spotykali bez pytania pokazywali, że wiedzą ile tego śniegu napadało. Ot i cała tajemnica.

[bavarsky]

A to w subkulturze podstawa.Czytam tak te posty,kolejna strona leci,a tu o napisach na murach,o lysej pale czy o wlosach pod pachami.Takie za przeproszeniem dyrdymaly. Ludzie zacznijcie od historii tej subkultury,od muzyki,ciuchow i tych wszystkich rzeczach ktore na bogactwo tego typu ruchow sie skladaja.

Włos ważna sprawa! I zwyczajnie mnie to zaciekawiło. Jeżeli uważasz że obrażam ciebie zadając tak błahe pytanie, to przepraszam. Wiem iż na temat tej subkultury poza obiegowymi opiniami nic nie wiem, a i specjalnie nie garnę się do uzupełnienia tej wiedzy.

[Bruno Wątpliwy]

Takie za przeproszeniem dyrdymaly. Ludzie zacznijcie od historii tej subkultury,od muzyki,ciuchow i tych wszystkich rzeczach ktore na bogactwo tego typu ruchow sie skladaja.A to faktycznie jedna z ciekawszych subkultur,ale niestety dosc prymitywnie i stereotypowo postrzegana.

A ja, szczerze mówiąc, chętnie bym poczytał, co Mariusz rozumie przez bogactwo ruchu skinów i na czym polega prymitywizm i stereotypowość postrzegania tej subkultury. I dlaczego akurat muzyka i "ciuchy" są elementami, które powinny wpłynąć na zmianę oglądu z prymitywnego na bardziej wysublimowany. Z tym, że jeżeli mógłbym suplikować, to wolałbym poczytać, a nie pooglądać efekty poszukiwań w YouTube.