Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
czytacz1967

Dzień śprzątania biurka

Rekomendowane odpowiedzi

Co o tym sądzicie? Czy historycy powinni mieć biurka?

swiatchomika.blox.pl/2008/01/Dzien-Sprzatania-Biurka.html

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Avaritia   

A dlaczego mieliby nie mieć biurek? Ja bez biurka życia sobie nie wyobrażam - robienie wszystkiego na kolanie jest bez sensu. Poza tym fajna inicjatywa - może w końcu się zmobilizuję i posprzątam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A ja nie pozwalam dotykać żadnemu profanowi miejsca kultu Wielkiego Chaosu jakim jest moje biurko. Wszelkie akcje porządkowe; zresztą nader rzadkie; przeprowadzam nań sam jako Wielki Kapłan i to tylko w momentach przesileń (czytaj: zażartych, domowych dysput teologicznych pomiędzy zwolennikami Chaosu i Logos). Zresztą nawet takie wymuszone działania dowodzą wyższości mego kultu nad innymi, już po kilku dniach na płaszczyźnie biurka sfera sacrum jest taka sama, jak nie większa... Chaos powraca.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   

No, jak powszechnie wiadomo, na początku był CHAOS, który z czasem sukcesywnie się pogłębiał. Z fizyki zaś pamiętam, że entropia jest dodatnia, więc układ zawsze dąży osiągnięcia do minimalnego poziomu energetycznego, czyli do maksymalnego nieuporządkowania.

Tak, więc biurko sprząta mi pakistański mesman, który nie zna fizyki.

Natomiast jak ktoś mi zrobi burdel "na warstacie" potrafię być wyjątkowo niemiły.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Narya   

secesjonista napisał:

A ja nie pozwalam dotykać żadnemu profanowi miejsca kultu Wielkiego Chaosu jakim jest moje biurko. Wszelkie akcje porządkowe; zresztą nader rzadkie; przeprowadzam nań sam jako Wielki Kapłan i to tylko w momentach przesileń (czytaj: zażartych, domowych dysput teologicznych pomiędzy zwolennikami Chaosu i Logos). Zresztą nawet takie wymuszone działania dowodzą wyższości mego kultu nad innymi, już po kilku dniach na płaszczyźnie biurka sfera sacrum jest taka sama, jak nie większa... Chaos powraca.

Dobre! Miejsce kultu wielkiego chaosu! :-D

gregski napisał:

Z fizyki zaś pamiętam, że entropia jest dodatnia, więc układ zawsze dąży osiągnięcia do minimalnego poziomu energetycznego, czyli do maksymalnego nieuporządkowania.

Ciekawa "biurowa" teoria entropii. :-P

Ja porządek na swoim biurku zrobiłem w niedzielę, do dzisiaj jeszcze mam "logos". :-) Najczęściej jest to jednak miejsce kultu Równowagi Świata. :-P Peace and Love jak to mówią!

A to zdjęcie autora tematu... po co mu klawiatura, skoro w laptopie jest? O_O To, że się podłącza myszkę do laptopa to jest powszechne, ale żeby to! Oo

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
puella   

Ja tam biurka nie mam, więc nie mam co sprzątać. Mam za to olbrzymi stół, a może stolisko, na którym panuje taki porządek burdelowy, że po posprzątaniu do ładu bym już nie doszła...

I w bałaganie jest metoda. : )

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
bavarsky   

Raczej porządek :) W kwestii ładu na biurku czy półkach przywiązuję iście pedantyczną doktrynę. Książki mają być równo ułożone - raz w tygodniu każdą wycieram chusteczką z mikrofibry, półki i inne powierzchnie użytkowe traktuję pronto czy cifem. Odkurzam dwa-trzy razy w tygodniu.

Poza samym blatem, na biurku przebywa tylko: komputer przenośny, książka którą aktualnie czytam, ołówek lub pióro oraz kartka papieru w linię. Miejsce na kubek z kawą mam w innym kącie.

Nieporządku nie toleruję.

Pozdr.

B.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Narya   
Bavarski - jesteś niebezpieczny!

Potęguję tę wypowiedź poprzez zwrot: sic!

Ja w porównaniu do bavarskiego jestem bałaganiarzem. O_O

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   
A ja nie pozwalam dotykać żadnemu profanowi miejsca kultu Wielkiego Chaosu

U mnie Wielki Chaos jest zabezpieczony solidną barykadą i sterczącą lufą karabinu.

Biureczko, z którego korzystam jest zazwyczaj czyste - muszę mieć jak najwięcej miejsca na zeszyty etc.

Biurko w pokoju - cóż, od dawna nie korzystam z niego.

Sprzątam trochę rzadziej od bavarsky'ego - zazwyczaj raz na tydzień przecieram biurko z kurzu i odkurzę książki(które są ułożone od największej do najmniejszej na półce).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Hmm... Moje biurko? Obrus, podkładka z tym okropnym podziałem administracyjnym Polski dzisiejszej, słownik do języka niemieckiego, książka lub gazeta, którą aktualnie czytam, kubek z długopisami, kalkulator, jakieś kartki i tyle.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.