August Agbala O'Brown "Ali" - Powstaniec Warszawski... z Nigerii

[Albinos]

Na początek link do artykułu: http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95190...warszawski.html

Jak dla mnie historia absolutnie niesamowita. Podstawowe pytanie, jak i gdzie przeżył okupację?

[montezuma1985]

Coś niesamowitego- to jest materiał na film!

[secesjonista]

Nic niesamowitego, swego czasu na historykach przewinął się podobny temat o osobach ciemnoskórych w naszych formacjach, włącznie ze zdjęciem pilota/ pracownika służb lotniczych... jak i Chińczyka szefa lokalnej struktury "Sokoła".

Albinos napisał:

Podstawowe pytanie, jak i gdzie przeżył okupację?

To zależy jaki był jego status, czyli obywatelem jakiego kraju był.

Z drugiej strony niby czemu coś mu miało grozić?

[Albinos]

Secesjonisto, a o ilu czarnoskórych żołnierzach AK słyszałeś dotąd? Bo o tym, że wcześniej służyli w naszych formacjach, to wiem. Jednak moje zdziwienie odnosiło się jedynie do okresu okupacji. Byłbym więc wdzięczny za odpowiedź.

Z drugiej strony niby czemu coś mu miało grozić?

A ktoś napisał, że coś mu miało grozić? Jestem zwyczajnie ciekaw, jak to możliwe, że dotąd nie było żadnych wzmianek na jego temat. A jest to jednak postać na tyle ciekawa, że coś powinno już się o nim ukazać. Gdziekolwiek. A tymczasem dotąd cisza.

[secesjonista]

Albinosie:

mogłem źle zrozumieć wydźwięk twego pytania:

Podstawowe pytanie, jak i gdzie przeżył okupację?

Zdało mi się to pytaniem skoro jest czarnoskóry to jak udało mu się przetrwać okupację. Tymczasem jeśli był obywatelem innego kraju to i owszem mógł całkiem łacno. Jak ten Francuz, który policzkował pracowników Gestapo za nieprzystojne zachowanie w okresie łapanek.

Secesjonisto, a o ilu czarnoskórych żołnierzach AK słyszałeś dotąd?

Żadnym.

A skąd mniemanie, że był żołnierzem AK?

A może przystąpił do PW spontanicznie?

[Albinos]

Zdało mi się to pytaniem skoro jest czarnoskóry to jak udało mu się przetrwać okupację.

Fakt, można było zrozumieć je w ten sposób.

Żadnym.

A skąd mniemanie, że był żołnierzem AK?

A może przystąpił do PW spontanicznie?

Źle zadałem pytanie, ale w takim razie inaczej. O ilu czarnoskórych Powstańcach Warszawskich słyszałeś? Zakładam, że o żadnym (nie licząc tego jednego). Ja również nie słyszałem wcześniej o żadnym. I dlatego też jest to dla mnie powód do stwierdzenia, że jego historia jest dość niesamowita.

[Wolf]

Niemcy zasadniczo nie eksterminowali/nie wyłapywali Murzynów/czarnoskórych na okupowanych przez siebie terytoriach.Gardzili nimi-ale nie planowali fizycznie ich zlikwidować.

Mordy na jeńcach wojennych w kampanii 1940 to co innego.

Generalnie to nie słyszałem o żadnym Murzynie w polskim podziemiu II wojny światowej -nie tylko w PW ale w ogóle.

Edytowane 15 Grudzień 2010 przez Wolf

[Bruno Wątpliwy]

Książka "Afryka w Warszawie" (red. P. Średziński i M. Diouf, wyd. Afryka inaczej, Warszawa 2010) - z której pochodzi wiedza autora artykułu w "Gazecie Wyborczej" o czarnoskórym powstańcu - jest skądinąd godna polecenia. Tamże, chociażby o postaci Jumbo z "Cafe pod minogą" i aktorze odtwarzającym tą rolę.

[czytacz1967]

A co się z tym człowiekiem stało?

[Albinos]

Jak wynika z artykułu do którego podałem na początku link, w '58 razem z dziećmi opuścił Polskę i przeniósł się do Wielkiej Brytanii. Tam ślad się urywa.

[Bruno Wątpliwy]

Informacje o powojennych losach Czarnego Powstańca są w artykule podanym przez Albinosa w pierwszym poście (in fine) i na s. 99 książki "Afryka w Warszawie". I rzeczywiście obydwa źródła nie wykraczają poza koniec lat 50.

[Wolf]

Tak a propos to w dyskusjach zwraca się uwagę,że tekst w prasie o domniemanym czarnym powstańcu -Nigeryjczyku pojawił się niedługo po wejściu do sejmu RP z listy partii rządzącej pierwszego w historii Polski Murzyna-posła pochodzącego z Nigerii.

Może cykl artykułów w prasie związany jest z tą sprawą- inspirowany poprawnością polityczną ?

Dziwne ,że ze środowiska kombatanckiego jednostki w której miał służyć pamięta jakiegoś czarnoskórego tylko jedna osoba-Murzyn był przecież w Warszawie1944 bardzo "charakterystyczny".

Edytowane 16 Grudzień 2010 przez Wolf

[FSO]

Witam;

Wolf: jeszcze niedawno nie mówiło się o obecności Żydów i innych nacji [Węgrów, Francuzów i kogo tam jeszcze] pomagających w różny sposób powstańcom. Może nie tyle poprawność polityczna, co pewne kroki milowe w historii naszego kraju. Niedawno nikt nie mówił o obozach w Tucholi, obecnie coś już się mówi.

Jeżeli temat wyszedł jako poprawny politycznie, tym gorzej dla GW, nie zmienia to faktu że zainteresowanie takimi postaciami powinno poszerzyć znacznie naszą wiedzę o tym co się działo.

Dawno dawno temu - była akcja tygodnika Stolica [Albinos: dzięki!] prezentował rożne informacje, zdjęcia, listy, dokumenty które przetrwały gdzieś w domowych archiwaliach zapomniane przez wszystkich. Może znów coś wyjdzie na światło dzienne?

pozdr

[czytacz1967]

To nowy artykuł: http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34880..._powstancu.html

[Albinos]

Tutaj jeszcze co nieco o "Alim": http://www.tvnwarszawa.pl/temat,nigeryjczy...skim,32774.html