Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Stihl

Ciekawostki Historyczne

Rekomendowane odpowiedzi

Tomasz N   

A ja myślałem, że mówił o tych trzech zakrętach pod Twerem na linii kolejowej Petersburg - Moskwa.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ubiór z płótna sandały na nogach koza na postronku tak przywódca indyjski Mahatma Gandhi wyruszył do Londynu na konferencję dot. Indii. Nic więc dziwnego że Churchill nie chciał się z nim spotkać oraz że zażądano aby na spotkanie z parą królewską ubrał się w garnitur krawat koszulę. Jednak zmieniono zdanie i w tym stroju spotkał się z parą królewską gdzie obyło się bez żartów o jego ubraniu i gdzie...po zjedzeniu owoców morza Gandhi wypił wodę z cytryną  z naczynia  w którym powinno się umyć ręce Konsternacja? A skąd ,widząc to król Jerzy podobnie postąpił ze swoją wodą po chwili pozostali też przy stole. A niektórzy z nich zdążyli już w niej umyć ręce.

Łukasz Walewski Przywitaj się z królową.

PS Czy prawdą jest to że jeszcze w latach 30-ych  na dworze króla Jerzego V-ego  najczęściej używanym językiem był  język niemiecki?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Zapewniam, że Churchill miałby inne powody do odmowy spotkania niźli sandały, dothi czy koza.

 

12 godzin temu, kszyrztoff napisał:

Czy prawdą jest to że jeszcze w latach 30-ych  na dworze króla Jerzego V-ego  najczęściej używanym językiem był  język niemiecki?

 

Wystarczy pomyśleć kto tworzył ów dwór.

Zapewniam, że nie byli to Niemcy i angielscy poligloci.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, secesjonista napisał:

Zapewniam, że Churchill miałby inne powody do odmowy spotkania niźli sandały, dothi czy koza.

Posłużyłem się mniej lub bardziej słowami autora więc to nie pod moim adresem krytyka.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A posłużenie się cudzymi słowami zwalnia od krytycznego osądu tych słów?

W jakim języku zapisywał ów władca swe prywatne zapiski?

Czy wymogiem by być dworzaninem była znajomość języka niemieckiego?

Proponuję jednak zajrzeć do prac Thomasa Creevey'a.

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, secesjonista napisał:

A posłużenie się cudzymi słowami zwalnia od krytycznego osądu tych słów?

Jeżeli następuje to w rubryce "ciekawostki" i jeśli jest opisem zabawnego zdarzenia mającego na celu czytelnika rozbawić to należy się domyślać że autor "coś dodał" więc nie widzę już potrzeby krytycznego osądu. 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Cytuj

PS Czy prawdą jest to że jeszcze w latach 30-ych  na dworze króla Jerzego V-ego  najczęściej używanym językiem był  język niemiecki?

Jest to teoria dosyć absurdalna, już szczególnie biorąc pod uwagę fakt, że I wojna światowa wywołała w Wielkiej Brytanii wielką histerię antyniemiecką (w jej kontekście pojawili się chociażby Windsorowie i Mountbattenowie).

Podejrzewam, że autorowi tej teorii coś tam pokręciło się z początkami dynastii hanowerskiej (np. Jerzym I, który niż znał języka angielskiego), czy z Wiktorią i Albertem. Przy czym i tak zinterpretował to po swojemu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Godzinę temu, kszyrztoff napisał:

Jeżeli następuje to w rubryce "ciekawostki" i jeśli jest opisem zabawnego zdarzenia mającego na celu czytelnika rozbawić to należy się domyślać że autor "coś dodał" więc nie widzę już potrzeby krytycznego osądu. 

 

Jakiego zdarzenia?

Jakoś nie zauważyłem by kszyrztoff podzielił się z nami uwagą co do znajomości języka angielskiego wśród dworu króla Georga V, tylko kolejny raz bezkrytycznie powtarza cudze słowa, co zostało mu wytknięte w temacie o "szkole lwowskiej". Jak opisując zabawne zdarzenie napiszę, że pan X miał sześć palców to kszyrztoff uzna to za uzasadnione, bo: "autor coś dodał"?

A tak na marginesie, Gandhi nie był wówczas w: "ubiorze z płótna".

 

 

11 minut temu, Bruno Wątpliwy napisał:

Podejrzewam, że autorowi tej teorii coś tam pokręciło się z początkami dynastii hanowerskiej (np. Jerzym I, który niż znał języka angielskiego), czy z Wiktorią i Albertem. Przy czym i tak zinterpretował to po swojemu.

 

Mocno zinterpretował.

Królowa Wiktoria swe codzienne zapiski prowadziła jednak w języku angielskim, a większość swe korespondencji do niemieckich krewnych... pisała też po angielsku. A inkryminowany Georg V tak był zapamiętały w swej niemczyźnie, że listy do dzieci  pisywał... po angielsku. A nawet w swych przemowach prezentował angielski akcent i nie był to akcent z ulic "czarnych podwiązek"  czy okolic Hanoweru.

 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
57 minut temu, secesjonista napisał:

Jakiego zdarzenia?

Jakoś nie zauważyłem by kszyrztoff podzielił się z nami uwagą co do znajomości języka angielskiego wśród dworu króla Georga V, tylko kolejny raz bezkrytycznie powtarza cudze słowa, co zostało mu wytknięte w temacie o "szkole lwowskiej". Jak opisując zabawne zdarzenie napiszę, że pan X miał sześć palców to kszyrztoff uzna to za uzasadnione, bo: "autor coś dodał"?

A tak na marginesie, Gandhi nie był wówczas w: "ubiorze z płótna".

Proszę się zdecydować czy ma się uwagi co do tekstu autorstwa Walewskiego dotyczącego Gandhiego  czy do  mojego pytania zamieszczonego poniżej. Właściwie to nudzi mnie dyskusja na temat czemu Walewski twierdzi tak a może było inaczej.  Dla mnie jest to tylko ciekawostka i jako ciekawostkę zamieszczam. To że secesjonista ma problem to problem secesjonisty.

1 godzinę temu, Bruno Wątpliwy napisał:

Podejrzewam, że autorowi tej teorii coś tam pokręciło się z początkami dynastii hanowerskiej (np. Jerzym I, który niż znał języka angielskiego), czy z Wiktorią i Albertem. Przy czym i tak zinterpretował to po swojemu.

Nic mi się nie pomyliło. Około roku temu oglądałem program dotyczący króla Edwarda VIII  w którym padło tego rodzaju stwierdzenie.

Nie pamiętam nazwy programu ale przypuszczam że mógł należeć do serii Świat bez fikcji Korzystając z okazji  i wiedziony ciekawością po prostu zadałem to pytanie. Przypominam też sobie książkę  Klątwa rodu Windsorów pióra Ulrike  Grunewald  w której autorka twierdzi że księżnej Dianie zdarzało się mówić o panujących: "Ci Niemcy". Też jest to dla mnie dziwne no bo dlaczego wytykała im ich "niemieckość". Co takiego mogło mieć miejsce na dworze że pamiętała ok 40 lat temu o ich pochodzeniu? 

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Cytuj

Nic mi się nie pomyliło.

Nie chodziło mi o Ciebie, bo - jak rozumiem - tylko przytaczasz cudzą opinię. A przypuszczam - że przytaczasz wiernie.

Natomiast sama opinia jest dosyć absurdalna.

Cytuj

"Ci Niemcy".

Żartobliwe, czy złośliwe przypominanie, iż Windsorowie są rodem o niemieckiej proweniencji, nie ma nic wspólnego z ich aktualną świadomością narodową, czy z językiem dominującym na dworze Grzegorza V.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A skoro o ciekawostkach historycznych mówimy, to poniżej link do strony ze zdjęciami Jerzego V w pikielhaubie. Skądinąd była to dosyć częsta praktyka wśród głów monarszych, że występowało się w mundurze kraju goszczącego. Na przykład Wilhelm II występował na pogrzebie Edwarda VII w mundurze brytyjskim. B. W. Tuchman, Sierpniowe salwy, Warszawa 1984, s. 19.

 

Choć opowieść o tym, że w latach 30. mówiono na jego dworze po niemiecku jest bajką, to faktem jest, iż Grzegorz V wywodził się z niemieckiej dynastii, był blisko spokrewniony z Wilhelmem II i generalnie - w społeczeństwie brytyjskim po wybuchu I wojny dokonał się bardzo interesujący przełom, gdyż do tego czasu Niemcy (mimo profrancuskiej wolty Edwarda VII), raczej były postrzegane jako dawny, anty-napoleoński sojusznik, niż wróg śmiertelny. Wojna to wszystko zmieniła.  

http://www.dailymail.co.uk/news/article-2697882/Why-royals-STILL-hiding-German-past-Queen-urged-display-German-uniform-worn-grandfather-Britain-headed-war-cousin-The-Kaiser.html

A tu Mikołaj II (zresztą bardzo fizycznie podobny do Grzegorza V) w niemieckim mundurze, a Wilhelm II - w rosyjskim:

https://en.wikipedia.org/wiki/File:Bundesarchiv_Bild_183-R43302,_Kaiser_Wilhelm_II._und_Zar_Nikolaus_II..jpg

To była jedna wielka rodzina, z królem Danii, Christianem IX jako teściem (LINK).;) Tyle, że rodzina wzięła się w końcu za łby.

Edytowane przez Bruno Wątpliwy

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   
33 minuty temu, Bruno Wątpliwy napisał:

czy z językiem dominującym na dworze Grzegorza V.

Myślę, że Grzegorz V całkiem nieźle posługiwał się językiem niemieckim. Wszak pochodził z Saksonii. Chociaż i Łaciną pewnie władał a może i włoskim mówił?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A ja spotkałem się z inną opinią, tzn. że nasz Jerzy V po niemiecku za bardzo nie mówił. A przynajmniej - nie płynnie. A przynajmniej - gdzieś czytałem, że królowa Wiktoria mocno narzekała na jego słabe zdolności językowe. Bo i z francuskim było u niego chyba kiepsko.

Edytowane przez Bruno Wątpliwy

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.