Twój stosunek do polskiej rzeczywistości

[Jasny Rycerz]

Czy patrząc na aspekty takie jak:

-poziom życia

-szanse życiowe

-poziom spokoju życiowego (Kanadyjczycy wcale się nie interesują polityką)

-nastawienie rządzących względem dobra narodowego.

Określ swoje zadowolenie z życia w Polsce.

[lancaster]

Jestem bardzo zadowolony , irytują mnie jedynie polskie drogi i brak dobrych tras narciarskich w Sudetach , Polska dokonala wielkiego skoku cywilizacyjnego , pamietam lata komuny , urodzilem sie w PRL

Edytowane 8 Październik 2010 przez lancaster

[Jasny Rycerz]

Jednak przy innym nastawieniu polityków i rządach fachowców z wizją żyłoby się lepiej , nie uważasz ?

[Samuel Łaszcz]

Jestem pozytywnie nastawiony. Narzekam tylko na wrednych PiS-iorów i tym podobnych... wiecie co mam na myśli.

[lancaster]

Jednak przy innym nastawieniu polityków i rządach fachowców z wizją żyłoby się lepiej , nie uważasz ?

Nie uważam , uczciwy polityk to jak dziewica w burdelu , prawie nie uswiadczysz a i to szybko sie zużywa , takie jest życie , Polska dobrze sobie radzi , zarabiamy coraz więcej , żyjemy na wyższym poziomie , podrozujemy coraz dalej

[Jasny Rycerz]

żyjemy na wyższym poziomie

utrzymując się ze ściągania zagranicznych aut , lub sprzedaży węgla z BIEDASZYBÓW.

[Smardz]

Czy patrząc na aspekty takie jak:

-poziom życia

-szanse życiowe

-poziom spokoju życiowego (Kanadyjczycy wcale się nie interesują polityką)

-nastawienie rządzących względem dobra narodowego.

Określ swoje zadowolenie z życia w Polsce.

Nie jest fajnie, ale jest lepiej niż było

To pozwala patrzeć z pewną nutką nadziei na przyszłość.

A jeśli chodzi o "nastawienie rządzących względem dobra narodowego", to wolę żeby w ogóle nie byli nastawieni. Po "bogoojczyźnianej" ekipie mam niesmaczne wspomnienia.

Znacznie lepsi są rządzący którzy czują zbieżność interesów swoich z państwowymi.

utrzymując się ze ściągania zagranicznych aut , lub sprzedaży węgla z BIEDASZYBÓW.

Jak byłoby nudno bez populistów

Edytowane 8 Październik 2010 przez Smardz

[Gorodecki]

Ja też jestem bardzo pozytywnie nastawiony. Mam możliwość darmowego kształcenia przez co wiele dróg i możliwości stoi przede mną otworem a czy z nich skorzystam zależy tylko ode mnie. Czego więcej chcieć? No może tylko żeby te "przeklęte" fotoradary nie były ukrywane na drzewach...

A już tak całkiem na poważnie to uważam, że już jest dobrze a będzie jeszcze lepiej .

Jak byłoby nudno bez populistów

Byłoby przynajmniej spokojniej.

Edytowane 8 Październik 2010 przez Gorodecki

[Jasny Rycerz]

Mam możliwość darmowego kształcenia przez co wiele dróg i możliwości stoi przede mną otworem

5 lat spędzasz na uniwersytecie kończąc magisterium po czym 2 lata pracujesz po czym nie masz pracy. Bo przecież w tym kraju nie potrzeba humanistów i inteligentów tylko robotników i inżynierów. Parafrazując słynne hasło, można rzec "Polska zapleczem produkcyjnym Europy"

[Smardz]

A tu się nawet zgadzam Gdybym był informatykiem, albo chociaż jakimś inżynierem pewnie miałbym lepiej.

[Martinus]

Jestem pozytywnie nastawiony. Narzekam tylko na wrednych PiS-iorów i tym podobnych... wiecie co mam na myśli.

Ja na przykład nie wiem...

A już tak całkiem na poważnie to uważam, że już jest dobrze a będzie jeszcze lepiej wink.gif .

O tak, zwłaszcza jak obudzimy się gdy nasz dług publiczny doskoczy do poziomu równego Grecji.

Edytowane 8 Październik 2010 przez Martinus

[Gorodecki]

5 lat spędzasz na uniwersytecie kończąc magisterium po czym 2 lata pracujesz po czym nie masz pracy. Bo przecież w tym kraju nie potrzeba humanistów i inteligentów tylko robotników i inżynierów. Parafrazując słynne hasło, można rzec "Polska zapleczem produkcyjnym Europy"

M. in. dlatego wybrałem PW. Pytałeś forumowiczów o perspektywy(szanse życiowe) ja póki co nie mam zbyt wielu powodów do narzekania a jak będzie to się dopiero okaże.

O tak, zwłaszcza jak obudzimy się gdy nasz dług publiczny doskoczy do poziomu równego Grecji.

Tu niestety masz racje. Rząd nie śpieszy się póki co z działaniami i chyba liczy na "doczołganie" się do 2013 roku kiedy dostaniemy(samorządy dostaną) pełne zwroty wydatków z Brukseli. Tak czy inaczej gdy przekroczymy 55% będzie trzeba uruchomić poważne działa oszczędnościowe albo kreatywną księgowość.

Edytowane 8 Październik 2010 przez Gorodecki

[gregski]

Jak dla mnie to za dużo socjalizmu i biurokracji, ale i tak jest nieźle, chociaż mogłoby być lepiej.

5 lat spędzasz na uniwersytecie kończąc magisterium po czym 2 lata pracujesz po czym nie masz pracy. Bo przecież w tym kraju nie potrzeba humanistów i inteligentów tylko robotników i inżynierów. Parafrazując słynne hasło, można rzec "Polska zapleczem produkcyjnym Europy"

Patrz, a córka moich przyjaciół po romanistyce (plus ekstrasy) dostała robotę we francuskiej firmie za 2500 na rękę plus laptop, telefon i "kilometrówka".

Może po prostu trzeba mieć coś więcej do zaoferowania niż goły dyplom?

[Jasny Rycerz]

po prostu trzeba mieć coś więcej do zaoferowania niż goły dyplom

Zgadza się Polska to nie Kanada gdzie biorą od ręki gościa z byle jakim wyższym wykształceniem.

Polska kraj pełzającego kapitalizmu, gdzie aby godnie zyc trzeba kończyć jakieś studia.... KRETYNIZM wymuszony niedorozwinięciem rynkowym.

Zgadza się Polska nie jest krajem wielkiej konkurencji miedzy uczelnianej gdzie do nauczania studentów biorą Licencjatów jak np w USA.

Edytowane 8 Październik 2010 przez Jasny Rycerz

[secesjonista]

5 lat spędzasz na uniwersytecie kończąc magisterium po czym 2 lata pracujesz po czym nie masz pracy. Bo przecież w tym kraju nie potrzeba humanistów i inteligentów tylko robotników i inżynierów. Parafrazując słynne hasło, można rzec "Polska zapleczem produkcyjnym Europy"

Ja przepraszam, a te dwa lata to przerwane redukcją, czy innymi czynnikami?