Czy Piłsudski był analfabetą ekonomicznym?

[kszyrztoff]

Ja nie wiem  i co jestem analfabetą?

[euklides]

11 godzin temu, ciekawy napisał:

Był też "analfabetą":

-elektrotechnicznym;

(...)

 

Zdaje się że nie miał zrozumienia dla problemów łączności. Kirchmayer pisze że nie trafiało do niego nic z tych rzeczy. 

 

11 godzin temu, ciekawy napisał:

Był też "analfabetą":

(...);

-lotniczym;

 

Ale - co w związku z tym ?

 

Z tego co wiem to dużo samolotów stało na  przykład na brak części zamiennych, na przykład Łosie. Wydaje mi się że można było się tymi samolotami zainteresować przecież było ich niewiele. Ale trzeba było docenić lotnictwo. Może to nie była już wina samego Piłsudskiego bo umarł przed wojną ale nie wydaje się żeby o to dbał.

O lotnictwie nie miał najlepszego zdania. Podobno miał pretensje do lotników jeszcze z 1920 roku o to że zwiad lotniczy go dezinformował.

 

11 godzin temu, ciekawy napisał:

Był też "analfabetą":

-(...)

-morskim;

(...)

Ale - co w związku z tym ?

 

Pewnie nie bardzo rozumiał rolę floty i jej koszty. Skutek był taki że kiedy zaczynała się wojna okręty odpłynęły do Anglii a te które pozostały nie odegrały żadnej znaczącej roli. Może tylko zaabsorbowały trochę niemiecką marynarkę która i tak nie miała co robić na Bałtyku.

 

 

Edytowane 27 Sierpień 2017 przez euklides

[secesjonista]

6 godzin temu, jpsapieha napisał:

Nie trzeba wykształcenia ekonomicznego żeby wiedzieć że prawo emisji pieniądza to domena władz a nie lichwiarzy zwanych dziś elegancko bankierami

 

W różnych krajach różne przyjęto rozwiązania, zapewne w wielu krajach za przyjęto dane rozwiązanie za sprawą Żydów-lichwiarzy. A czy jpsapieha może już nam wymienić tych Żydów z Banku Polskiego czy jeszcze nie? No i chciłabym poznać szczegóły co z takim rozwiązaniem miał wspólnego Piłsudski - poza podpisem?

 

 

3 godziny temu, euklides napisał:

Zdaje się że nie miał zrozumienia dla problemów łączności (...) Pewnie nie bardzo rozumiał rolę floty (...)

 

Zdaje się, że niektórzy nie mają zrozumienia dla sensu tematu...

[Tomasz N]

na przykład Łosie.

 

Trudno go winić za to, co się działo po śmierci

 

Zdaje się że nie miał zrozumienia dla problemów łączności

 

Ależ miał. W końcu jest ten soczysty cytat z jego dekretu ( zaczynający się od: wojsko bez pracy nad łącznością ....)

[gregski]

23 godziny temu, euklides napisał:

Z tego co wiem to dużo samolotów stało na  przykład na brak części zamiennych, na przykład Łosie.

No rzeczywiście, żeby się nie wysilić i z "Tamtego Świata" nie przypilnować zaopatrzenia "Łosi" w części zamienne to szczyt szczytów jest!