Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/

Rekomendowane odpowiedzi

41pp   

Trochę egzystowałem w latach 60-tych, w St.K.M. Krakowie, na pierwszy "pagliad", N.Huta to; dużo szkół i zero kościołów. Dokładne zaprzeczenie, opisu naszego wielkiego BISKUPA.....Kościołów dziewięc, trzy bram załomki, cztery knajpy i gdzie nie gdzie domki.......

GMV

Edytowane przez 41pp

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

kolega 41pp napisał:

na pierwszy "pagliad", N.Huta to; dużo szkół i zero kościołów.

A która z wymienionych instytucji zdaniem kolegi odzwierciedla dobre strony PRL-u?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
41pp   

UFFFF!!!!, Dobre pytanie, tylko,... ja żyję w zasięgu "Głosu Dzwonów Jasnogórskich", a na dalszą podwyżkę....

gmv

Oczywiście opłat...

Edytowane przez 41pp

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Kolega ma problem z jasnym sformułowaniem odpowiedzi, czy ogólnie z samym wypowiadaniem się?

Co mają do mego pytania wtręty o podwyżkach?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

secesjonista: 41pp - ma rację. Nowa Huta byłą projektowana jako miasto ogród, jako miasto w którym na każdym jak to obecnie nazywa się osiedlu [wcześniej inaczej co nieco] jest wszystko czego potrzeba do życia: szkoła, sklep, przychodnia, zieleń i park. Jako miejsce gdzie można pracować, wypoczywać, wychowywać dzieci. Takie planowanie od początku do końca, i w dużej części wykonanie owego planu [nie tylko w tej, ale i mniejszej skali] jest zaletą i plusem PRL-u. Z kościołami jest inaczej - za PRL-u powstały w zasadzie dwa: tzw. Arka Pana [popularna Arka] i na Mistrzejowicach [Józefa, o ile się nie mylę]. Ich forma i styl w pewien sposób nawet zgrywają się z okolicą. O późniejszych strach mówić. Takie Nowe Huty są właśnie symbolem awansu ówczesnych chłopów czy chłoporobotników. Nauki pisania i czytania, mieszkania w godziwych warunkach, pracy za uczciwe pieniądze, zaś lata 70-te to symbol awansu ich dzieci, to symbol tego, że można iść na studia, że można mieć pracę założyć rodzinę, można się uczyć i mieć coś więcej.

Od roku '39 do roku '74 upłynęło zaledwie 35 lat, z których 6 niemal zabrała wojna. Wystarczy pooglądać yto jak wyglądał Kraków i okolice w '39 a jak w '74.... Dobre strony znajdą się same.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
41pp   

Nic, zupełnie nic, po prostu istnieją osobniki "niereformowalne", Jerzy U. , Piotr G. , resztę dopisz Sam, przy goleniu!! /na przykład/.

Pozdrawiam

gmv

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ad FSO:

Jak była projektowana, a jak wygląda - to nie wymaga komentarza, kolega zapomniał dodać, że w latach 50-tych zrezygnowano z założeń projektu.

http://www.grodzka.net.pl/media_n/krakow_nh2.jpg

ad 41pp:

W odpowiedziach do mnie proszę zniżyć się do mego poziomu intelektualnego i nie operować inicjałami, kolegi posty i tak bez tego mocno są nieczytelne i niezrozumiałe.

Edytowane przez secesjonista

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam

to jest dobra strona PRL-u, który założył miasto od podstaw, który przez długi czas tak projektował by robotnicy naprawdę mieli dobrze. Wszystko pod ręką. Samo założenie najstarszej części N.H. jest wpisane do rejestru zabytków, jako jedyne takie chyba założenie w Polsce na tak wielką skalę. Ale furda... miasto które powstało przez ok 10 lat jest niczym - bo komunistyczne, bo budowali je Ci, którzy wychodek w domu zobaczyli właśnie tam, bo robili je Ci co wierzyli w system... i tak dalej.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Mój dziadek robił wychodek w Nowej Hucie, ale swój zrobił znacznie wcześniej, nie dzięki PRL-owi, a raczej pomimo; tak na marginesie, a przy okazji PRL zabrał mu za grosze nasz sad owocowy.

Dobrą stroną PRL ma być postawienie miasta od podstaw: to ja się zapytam jaki był tam wskaźnik przestępstw, jaki był wskaźnik dzietności itp.?

I czemu kolega FSO nie odniósł się do zmian z lat 50-tych?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Dobrą stroną PRL był fakt, że był... zamiast 17 republiki. Więcej dobrych stron ? Raczej brak. Kolega o poglądach lewicowych wypomniał mi kiedyś [w czasach transformacji], że kapitalizm przyniósł więcej złego niż dobrego. Jako przykład przedstawił sytuację pobliskiego gminnego miasteczka, które utraciło dwa [największe] zakłady pracy, a bezrobocie wzrosło do 30%. W samym miasteczku i okolicznych miejscowościach zlikwidowano kilka szkół podstawowych, dwie średnie o profilu technicznym, oraz kilkanaście przedszkoli. Młodzież "uciekła" do większych miast i za granicę.

Odpowiedziałem: Z dzisiejszego punktu widzenia, to masz rację, ale weź pod uwagę, że jest to skutek naszego [dobrowolnego czy też nie] poddania się wpływom ZSRR. Gdybyśmy w 45 weszli do zachodniej Europy, to dzisiaj by tego nie było, a nasz potencjał nie byłby zmarnowany. Dzisiaj kolega prowadzi[dobrze prosperującą]prywatną firmę, a ja wegetuję na państwowej posadzie :)

Pozdrawiam :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

secesjonista: wskaźnik w czasie budowy? Dokładnie taki sam jak w czasie wielkich budów. Dzietności? Jeżeli chodzi niż mniejszy niż na przeludnionej wsi - to bardzo dobrze. Nie zawsze najlepszym wyjściem jest rodzenie dzieciaków co rok to prorok. Ty miałeś, ale ile z tych co budowali Hutę mieszkało wcześniej w takich warunkach? Raczej niewiele.

Jeżeli zabierało zgodnie z obowiązującym prawem - to o.k. Jeżeli nie - można skarżyć. Co ciekawe już w Najjaśniejszej ktoś wpadł na pomysł, że aby wybudować drogi trzeba czasem przyśpieszyć tempo w jakim następuje wywłaszczenie... Dziś cacy, wtedy be?

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gregski   
Co ciekawe już w Najjaśniejszej ktoś wpadł na pomysł, że aby wybudować drogi trzeba czasem przyśpieszyć tempo w jakim następuje wywłaszczenie...

A co jeszcze ciekawsze w Najjaśniejszej ktoś wpadł na pomysł, że za odebrane mienie należy zapłacić odszkodowanie w wysokości ceny rynkowej nieruchomości....

Taka drobna różnica.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
FSO   

Witam;

w PRL-u odszkodowanie także wypłacano. Osobną sprawą jest fakt, że niedługo potem była reforma walutowa. Osobną sprawą jest to, że obecnych opowieściach w wielu wypadkach wszystko jest większe i lepsze niż było w rzeczywistości. PRL wypłacał odszkodowania, problem jest taki, czy ludzie to uznawali, czy je odbierali. Jeżeli nie to formalnie ich strata i na dobrą sprawę, gdyby nie zaniedbania we wpisach do KW,. to nie przysługiwałyby im olbrzymie odszkodowania w chwili obecnej.

pozdr

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.