Metody zwalczania okrętów podwodnych

[gregski]

Metody zwalczania okrętów podwodnych w czasie II WŚ są świetnie opisane. Sprzęt, uzbrojenie, taktyka, organizacja, wszystko to można znaleźć w dziesiątkach, (jeśli nie setkach) publikacji.

Ja chciałem się zapytać jak to wyglądało w czasie I WŚ? Jest o tym ciekawsze, że rodziło się od podstaw metodą prób i błędów.

Czy ktoś ma jakąś wiedzę na ten temat i czy ewentualnie może polecić jakieś źródła?

Wzorem Administracji i niektórych Moderatorów proszę o spokojną, kulturalną i merytoryczną dyskusję

Edytowane 16 Grudzień 2009 przez gregski

[widiowy7]

Coś mi się kojarzy, że pierwszowojennym wynalazkiem był hydrofon. No i chyba w 1916 Brytyjczycy wprowadzili bombę głębinową.

[maxgall]

To ja dorzucę (tak na szybko) taranowanie (metoda skuteczna od starożytności po dziś dzień ) oraz okręty pułapki, czyli uzbrojone statki handlowe "ucharakteryzowane" na potencjalne ofiary i czyhające na okręty podwodne atakujące na powierzchni (lub wynurzające się po ataku torpedowym w zanurzeniu).

pozdr

[redbaron]

Dość częste były też chyba przypadki zatopienia okrętu podwodnego przez drugi okręt podwodny. Nie znam dokładnie, jak to było, ale stawiam że jeden się wynurzył, a drugi go wtedy dopadł. Raczej nie wyobrażam sobie by miały walczyć w zanurzeniu. Oba na powierzchni to też dziwne by było.

Już w czasie I wojny światowej zaczęto organizować konwoje, pewnie też i obserwacja z powietrza odgrywała już dużą rolę. Samolotów też chyba już używano do zwalczania okrętów podwodnych, prawda? Sterowców pewnie też...

[Speedy]

Hej

okręty pułapki, czyli uzbrojone statki handlowe "ucharakteryzowane" na potencjalne ofiary i czyhające na okręty podwodne atakujące na powierzchni (lub wynurzające się po ataku torpedowym w zanurzeniu).

Inną, także popularną formą pułapki był trawler, holujący, zamiast sieci, zanurzony okręt podwodny (miał z nim zwykle łączność tel.). Gdy UBoot wynurzał się i nakazywał zatrzymanie jednostki, zanurzony okręt jak łatwo zgadnąć strzelał do niego torpedę.

[Forteca]

Już w czasie I wojny światowej zaczęto organizować konwoje, pewnie też i obserwacja z powietrza odgrywała już dużą rolę. Samolotów też chyba już używano do zwalczania okrętów podwodnych, prawda? Sterowców pewnie też...

Pierwszy zanotowany atak statku powietrznego na OP tio własnei atak francuskiego sterowca na niemieckiego U-boota. Co ciekawe, w służbie Alianci mieli ow iele więcej sterowców niż Niemcy - ale nie tak okazałych - i zamiast do efektownego bombardowania dużych mist wykorzystywali je efektywnie do zwalczania wrogich OP. Potem oczywiście na szeroką skalę obydwie strony wykorzystywały samoloty równolegle ze sterowcami.

Mało kto wie, że w DWS marynarka USA masowo wykorzystywała sterowce (też w Europie) i miała tutaj wymierne sukcesy.

[gregski]

Doczytałem się, że w konwojach przynajmniej jeden statek holował balon obserwacyjny dla wcześniejszego wykrywania wynurzonych okrętów. Jako ochronę bierną stosowano również sieci przeciwtorpedowe zawieszane wzdłuż burt statków. Stosowano też zasłony dymne

[widiowy7]

Dla zrozumienia realiów wojny podwodnej w czasie WW, wydaje mi się, aby wiedzieć jakie możliwości miały U-boaty. Danych tych nie mam, a chciałbym wiedzieć.

Tzn. czas przebywania w zanurzeniu, oraz czas tzw. alarmowego zanurzenia.

Ma ktoś dane?

[redbaron]

Wikipedia ma

http://en.wikipedia.org/wiki/German_Type_U_31_submarine

Displacement: 685 tons (surfaced)

878 tons (submerged)

971 tons (total) Length: 64.70 m (overall)

52.36 m (pressure hull) Beam: 6.32 m (overall)

4.05 m (pressure hull) Draught: 3.56 m Propulsion: 1850 hp (surfaced)

1200 hp (submerged) Speed: 16.4 knots (surfaced)

9.7 knots (submerged) Range: 8790 miles @ 8 kn (surfaced) 80 miles @ 5 kn(submerged)^[2] Complement: 35 men Armament: four 17.7 in (45 cm) torpedo tubes (2 each bow and stern, 6 torpedoes

105mm deck gun with 300 rounds

Generalnie charakterystyk jest więcej: http://en.wikipedia.org/wiki/U-boat

[gregski]

W necie można znaleźć wiele stron z opisami pierwszowojennych ubootów ( choćby tu: http://www.uboat.net/wwi/types/ ) ale nigdzie nie znalazłem danych, o które prosił Widiowy. O ile czas przebywania w zanurzeniu pewnie nie odbiegał wiele od tego z czasów drugiej wojny światowej to czas zanurzenia alarmowego jak podejrzewam był większy. Konkretnych danych jak już pisałem niestety nie znalazłem

[gregski]

Inną, także popularną formą pułapki był trawler, holujący, zamiast sieci, zanurzony okręt podwodny (miał z nim zwykle łączność tel.). Gdy UBoot wynurzał się i nakazywał zatrzymanie jednostki, zanurzony okręt jak łatwo zgadnąć strzelał do niego torpedę.

Ja przeczytalem o dwoch takich przypadkach. Okret podwodny C24 najpierw w tandemie z trawlerem "Taranak" odstrzelil U-40 a pozniej z "Princess Marie Jose" upolowal U-23.