Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Stihl

Ciekawostki Historyczne

Rekomendowane odpowiedzi

Gałczyński przyjaźnił się z Ordonką, miał dojście do tuzów estrady przedwojennej, lecz nie miał pieniędzy ... Za to bardzo dużo chałturzył ...

A druga sprawa to to, że Gałczyński próbował sił w ... cenzurze. Sam by siebie "pilnował".

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy to jest do ustalenia ( pomóżcie, jakby co) ale słyszałem ze 1. września, chyba za Mieszka I czy Bolesława Chrobrego, odbyła się bitwa polsko-niemiecka. I Polacy wygrali!

Edytowane przez secesjonista
: poprawiono pisownię.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
poldas   

Aby ciekawiej było, to pod Budziszynem doszło do bitwy polsko-niemieckiej w 1945 roku.

Tam Bronikowski zlał dupsko Świerczewskiemu.

Ergo - Niemcy wygrali.

Proponuję zwrócić uwagę na nazwiska dowódców.

Obaj byli Słowianami, ale na cudzych usługach.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ho Chi Minh zanim zabrał się za walkę pełnił szereg ciekawych zajęć: był nauczycielem w Phan Thiet, pracował w restauracjach sajgońskich, tam pobierał nauki na kursach nawigacji co pozwoliło mu zamustrować się na krążownik "Admirał Latouche Treville", w Nowym Jorku i Bostonie był kucharzem w hotelowych restauracjach, objął wreszcie posadę szefa kuchni w londyńskim Drayton Court, publikował w "L'Humanite", "La Paria", dawał recenzje w "Cinegraph", pisywał nawet do rubryk sportowych. Był (oficjalnie) tłumaczem konsula radzieckiego w Kantonie, był wykładowcą na Robotniczym Uniwersytecie Dalekiego Wschodu.

Choć wygrał z Francuzami, w życiu prywatnym niezbyt mu się wiodło - jego małżeństwo z Tang Tuyet Minh przetrwało kilka miesięcy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Po tym jak Berthier wkroczył do Państwa Kościelnego podjęto decyzję, że papież musi opuścić Watykan.

Schorowanego i umierającego papieża Piusa VI wywieziono początkowo do Sieny, jednakże obawiając się, że pozostawienie jego osoby we Włoszech jest zbyt niebezpiecznym postanowiono wywieźć go do Francji. Papież zmarł w Valence, kler konstytucyjny odmówił mu chrześcijańskiego pochówku, a w kartotekach jego osobę zapisano jako:

"obywatela Braschi, wykonującego zawód papieża".

/Ł. Czuba "Polityka zagraniczna Państwa Kościelnego w latach 1789-1871", Warszawa 2009, s. 61/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

W międzyuczelnianej debacie (w ramach VII Lubelskiego Festiwalu Nauki w 2010 r.) "Religijny a naukowy obraz świata" rozmawiali ks. abp. Józef Życiński i Marek Hetmański z Instytutu Filozofii UMCS. Arcybiskup przypomniał pewne wyliczenia z czasów Darwina, dokonane przez prorektora Uniwersytetu w Cambridge - Johna Lightfoota wraz z kanclerzem tej uczelni - Jamesem Ussherem.

Po żmudnych obliczeniach zakomunikowali ni mniej ni więcej, że Bóg zakończył swe dzieło: w piątek 26 października 4004 roku przed Chrystusem.

Trochę żal, że zabrakło godziny...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Andreas mi przypomnial... Jeden z tworcow floty handlowej IIRP, wykladowca Wyzszej Szkoly Morskiej w Tczewie (nazwiska nie pomne) byl w WW pierwszym oficerem U-Boota. Poszedl na dno, bo kucharz czegos nie zamknal przed manewrem zanurzenia. Jemu zaloga zawdzieczala przezycie. Pono stad mu zostal zdarty, przenikliwy glos :wink: .

Czy to nie był "pierwszy" z "Lwowa", o którym pisze Borhardt? Ze znanej kwiestii: "Wszystka handszpagi pałamał!"

Edytowane przez TyberiusClaudius

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Steinhagen i Stransky.

Ciekawym jaką broń tam można było produkować.

Moim zdaniem to co najwyżej filipinki.

W samym Radomiu nie dało się poskładać na lewo ani jednej sztuki Visa z tej prostej przyczyny, że lufy do nich produkowano w Protektoracie i tam też był montaż końcowy.

pistolety maszynowe typu Sten i Błyskawica / za: Podlewski "Wolność ..., strona 297/

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Marian Pankowski, poeta i prozaik, miał "pseudonim". Po zakończeniu II wojny światowej przedstawiał się jako Marian Auszwicki. Również może być ciekawostką ( ale już bardziej lingwistyczną) że Pankowski "zmienił" pisownie jednego z obozów koncentracyjnych - Auszwic. No, cóż - poeta, nawet w takich okolicznościach, pomyślał o sztuce pisania.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.