Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
alexona

Znalazłam klucz.

Rekomendowane odpowiedzi

alexona   

Witam, Podczas prac w ziemi został wykopany klucz, który znajdował się na głębokości około 1m - 1,5m. http://img185.imageshack.us/img185/1811/klucz.jpg oto on. W związku z tym mam pytanie - z jakiego roku może on pochodzić. Moja babcia uważa, że sprzed II WŚ, ale nie uważam jej za pewne źródło. Gdyby to coś ułatwiło, to dodam, ze pochodzę z okolic Raciborza, które były pod zaborem niemieckim. Będę wdzięczna za odpowiedź.

Edytowane przez alexona

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Babcia raczej się nie myli, to dość pospolity klucz do drzwi z zamkiem nakładanym od wewnątrz. Używam takiego do dziś idąc na strych.

A Racibórz nigdy nie był pod zaborem niemieckim.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
alexona   

Tomasz N - Racibórz może i nie ale Brzezie - jego dzielnica - już tak. Ja mieszkam około 110 metrów od byłej granicy ;) A i mam inne pytanie - czy taki klucz ma jakąś wartość żeby go sprzedać, czy zostaje mi go tylko oddać nauczycielce historii?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Bryśka   

A i mam inne pytanie - czy taki klucz ma jakąś wartość żeby go sprzedać, czy zostaje mi go tylko oddać nauczycielce historii?

Nauczycielce historii? i po co jej ten klucz...wiesz ile ludzie kluczy gubią.

Wydaje mi się ,że za bardzo starasz się doszukiwać w tym jakiejś tajemnicy, skarbu czy czegokolwiek.Zwykły klucz.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Wybacz ale Brzezie również. Granica o której mówisz jest z 1922 r. Zabór kończył się 50 km na wschód na linii Białka - Wisła - Przemsza.

Ale może ma jakąś tajemnicę ? To klucz do porządnego zamka.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Też taki miałem. Do drzwi od piwnicy, poniemiecki. Ale co z tego? Dostaniesz za niego z 5 złotych max. Zwykły kawałek złomu. Co innego, gdyby to był niemiecki hełm. ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
alexona   

Tomasz N, mi babcia mówiła, że jakaś granica była pomiędzy Brzeziem i Raciborzem i że Brzezie niemieckie było no to nie wiem... Klucz ma 15,5 cm długości no i na porządny wygląda ;) A co do tajemnicy to mój kolega powiedział, że głębiej pod kluczem skrzynia ze skarbem powinna być :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Do tego jeszcze leprekonus na końcu tęczy z garnuszkiem złota...

Mówię, identyczny miałem do piwnicy, klucz jest poniemiecki, tylko kto zakopywałby klucz ze skarbem...?

I jest praktycznie bezwartościowy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Klucz musi być długi bo zamek, jak pisałem, był nakładany wewnętrzny. Ponieważ cięcia na kluczu świadczą o podwójnym zabezpieczeniu na wytrychy, musiał być to klucz do ważnych drzwi ( np zewnętrznych do domu), a takie były okute i z dwóch warstw desek, czyli jakieś 6 cm grubości. Zamek miał z 4 cm, okucie dziurki z 1 cm, czyli już masz jakieś 8 - 9 cm do pokonania kluczem. A trzeba jeszcze za coś złapać by przekręcić.

Edytowane przez Tomasz N

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
alexona   

Tomasz N to by sie zgadzalo bo po tych 9 cm nastepuje takie zgrubienie ;) A i czy da się jakoś usunąć rdze z tego klucza?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Wsadź na 24 h do szklanki z Coca-Colą. Choć nie ma pewności, że klucz się nie rozpuści. Bo warstwa rdzy może być po prostu za gruba.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Inga   

Taaaa, miałam napisac dokładnie to, co Andreas.

Daj spokój z tym kluczem alexona, ludzie nie takie rzeczy znajdowali w ziemi. ;)

Ja np. młodym pacholęciem bedąc :) znalazłam podczas prac hydraulicznych na podwórku mojej babci, jakies kilkanascie centymetrów pod ziemią krzemienny walec o długosci ok. 10 cm o średnicy 4 - 5 cm, z 1 cm otworem przewierconym wzdłuż walca, przez całą jego długośc. Do dzisiaj zastanawiam się co to było i do czego mogło służyc. Znalezisko "zaadoptował" siłą mój kuzyn, który był starszy i silniejszy ode mnie. Do dzisiaj nie mogę mu tego darowac. :>

Mogło to byc narzedzie z epoki krzemiennej, lub częśc narzędzia, nie mam pojęcia do czego mogło służyc. To dla mnie zagadka nierozwiązana od lat. Żałuję, ze nie posiadam tego przedmiotu by móc go Wam pokazac, moze wspólnie doszlibysmy do jakichs konstruktywnych wniosków...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

J mieszkam w pobliżu poniemieckiego lotniska, to i poznajdowałem kupę blach(w tym dwa kompasy pokładowe- z Me-109 i z Pipera, jeden prędkościomierz-z Pipera). Ale nie sprzedaję. Po prostu ludzie się nie znają. Alexona, schowaj sobie ten klucz na pamiątkę, bo chyba największą wartość ma dla Ciebie. A sprzedać...za 5 zł?

Daj sobie spokój.

Ingo, jak Ty się tak mogłaś dać? ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Inga   
Ingo, jak Ty się tak mogłaś dać?

To był klasyczny przykład "przemocy w rodzinie", oraz wykorzystania z premedytacją wzrostu przez kuzyna o wdzięcznym, rzymskim imieniu "Marek"... ;)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Lepiej nie wkładaj go do Coca Coli (kwas fosforowy), tylko podczyść miękką szczoteczką, wysusz i taki zostaw. Jest to destrukt i odrdzewianie tak mu już nic nie da.

Ale ja bym go sobie zostawił. Wartość handlowa żadna, a może jego znalezienie Przez Ciebie nie było przypadkowe i są gdzieś drzwi ważne dla Ciebie, które ma otworzyć ?

Poza tym może się z nim wiązać jakaś historia i to wcale nie najnowsza. Bo określenie" "sprzed II wojny" musisz rozumieć szeroko. Takie klucze znane są od XVII w. choć Twój pewnie nie jest tak stary. Ale kto wie ? więc ileż to ciekawych nowel, odsadzonych w różnych epokach, można napisać na jego temat.

Edytowane przez Tomasz N

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.