Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/

Rekomendowane odpowiedzi

http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,626...nserwatora.html

Komentarz: Kościół w Krakowie wiele może

Rośnie liczba samowoli budowlanych na Wawelu. Do tej pory było nawet śmiesznie. W październiku, w obecności najwyższych władz państwowych, świętowaliśmy postawienie najbardziej znanej samowoli w Polsce - mobilnego pomnika Jana Pawła II. Co ciekawe, do tej pory do wydziału architektury nie wpłynął wniosek o wydanie pozwolenia na jego budowę. Teraz dowiadujemy się o kolejnych pracach wykonywanych bez poszanowania dla prawa. Jeśli prawdą jest, jak twierdzi prof. Ostrowski, że w gotyckiej ścianie wikarówki, bez żadnych pozwoleń wybito przejście, mamy nie tylko do czynienia ze złamaniem prawa, ale i z zachowaniem skandalicznym. Nawet jeśli nadzór budowlany (swoją drogą opieszale działający w przypadku i pomnika, i wikarówki) nakaże przywrócenie stanu pierwotnego, to przecież gotyckiej ściany nie odbuduje się. Katedra na Wawelu to nie jest prywatny budynek, w którym właściciel (opiekunem katedry jest metropolita krakowski kard. Dziwisz) robi, co chce. To własność całego narodu, a w takim przypadku nawet wbicie gwoździa w ścianę nie powinno obejść się bez nadzoru i opieki odpowiednich służb.

W Krakowie Kościół wiele może. Oby nie okazało się, że zbyt wiele, bo wtedy będzie stał ponad prawem.

Małgorzata Skowrońska

-----

Cóż powiem wam, że pomnik Jana Pawła II na Wawelu to naprawdę wykroczenie przeciw dobremu smakowi. Nie chodzi bynajmniej o postać, ale oto po co kolejny pomnik w historycznym dla Polski miejscu, w żadnej mierze nie mógł tam pasować. Dodatkowo wizualnie sam pomnik jest mocno średni by nie powiedzieć brzydki. Dodatkowo samowola budowlana na Wawelu, a przy okazji zniszczenie część zabytku powinno się zakończyć zarzutami prokuratorskimi lub w inny sposób winna być pociągnięta do odpowiedzialności osoba za to odpowiedzialna. Kościół myśli chyba, że Katedra na Wawelu jest ich... zabrania tam fotografować..., a wejście do krypty, gdzie pochowani są Polscy królowie od Batorego wzwyż jest płatne 5 zł..., a do tego czczony jest strasznie na Wawelu Św. Stanisław jeden ze zdrajców narodowych..., ale to już dosłownie wiekowa sprawa i w innym temacie o tym rozmawialiśmy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
a do tego czczony jest strasznie na Wawelu Św. Stanisław jeden ze zdrajców narodowych...

Tak na serio, raczej nigdy nie zgłębimy tej tajemnicy (choć wiele przemawia za tym, że Stanisław nie był niewinny), ale:

Kościół myśli chyba, że Katedra na Wawelu jest ich

Katedry zwykle przynależą do Kościoła :( A że starają się rozpowszechnić własne opinie o tym, że Stanisław zwrócił tylko rozpustnemu Bolesławowi uwagę to inna sprawa...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Katedry zwykle przynależą do Kościoła

Jasne, tyle, że w tej Katedrze spoczywają kości królów Polski i ta katedra była świadkiem wielu ważnych wydarzeń. Dlatego to nie tylko katedra religijna, ale narodowa, bo w niej znajduje się ogromna ilość polskiej historii, a ta nie powinna mieć wyznania, ale to już inna dyskusja. Bardziej mnie martwi np. obchodzenie przez Kościół prawa jak to miało miejsce z pomnikiem.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Jak mówi stare powiedzenie, gdyby w neolicie byli konserwatorzy zabytków, nie wyszlibyśmy z jaskiń.

A co do samowoli, to prawo (budowlane) mamy takie, że wszystko poza pastowaniem podłóg, wymaga zgody urzędu (zatem może być samowolą).

A tak na marginesie. Zapytaj się tej pani o zamek w Pilicy.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Zamek, a dokładniej Pałac w Pilicy to nie Wawel, a jednak burzenie ścian i niszczenie gzymsów na Wawelu jest przegięciem. Wreszcie prawo dotyczy wszystkich proboszcza na Wawelu też, a jako osoba sprawująca tak zaszczytną funkcję winien tym bardziej dawać przykład.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lu Tzy   

Wybacz, Jarpen, ale Polska to kraj bardzo katolicki, wiec proboszczowie wystaja zdrowo ponad prawo. Przypadkow niszczenia przez klechow podleglego im majatku o wartosci historycznej sa co najmniej dziesiatki przykladow.

10 albo wiecej lat temu czytalem artykul o tym. O losie malych, prowincjonalnych kosciolkow. Juz zreszta gdzies tu o tym pisalem.

Przypominam sobie dwa przypadki, w jednym zamalowano swiezo odkryte polichromie z XV czy XVI wieku, w drugim na wiekowe belki polozono lakierowana sosnowa boazerie. W obu przypadkach argument taki sam - stare brzydkie bylo.

Na wlasne oczy widzialem w 1988, moze 1987 roku we wsi na Podhalu taki obrazek - obszar zajety przez probostwo wiekszy od tego pod kosciol, oba razem to jedna trzecia wsi, a na uboczu stoi drewniana kapliczka, z drzwiami zabitymi gwozdziami, zamordowana sraczkowata farba olejna na scianach i blaszanym lataniem gontu.

Z Wawelem jest to samo, wbrew pozorom. Nasz kacaban jest wazniejszy. Trzeba pamietac, ze jego zyczenia i zbawienie duszy swojej sa najistotniejsze.

Kto protestuje, ten zydomason, uciskajacy upodlona katolicka mniejszosc.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tomasz N   

Jarpenie A jak ci się podobają te Veluksy od dziedzińca ?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lu Tzy   

Dobrym rozwiazaniem takich problemow wydaje sie byc model czeski. Tam gdzies w poczatkach lat 90tych na mocy referendum znacjonalizowano katedre św. Wita, Wacława i Wojciecha. No i po krzyku. Trzeba do minimum sprowadzic kontrole kosciola nad uzytkowanymi przezen zabytkami.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tofik   
Dobrym rozwiazaniem takich problemow wydaje sie byc model czeski.

Tylko, że zanim ktokolwiek na to w kraju wpadnie, to najpierw zauważy, że (co najmniej) ok. 1/3 Czechów to ateiści, a u nas jest trochę inaczej...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Tylko, że zanim ktokolwiek na to w kraju wpadnie, to najpierw zauważy, że (co najmniej) ok. 1/3 Czechów to ateiści, a u nas jest trochę inaczej...

Tofiku wbrew pozorom praktykujących w Polsce jest może 50%. Co do nacjonalizacji to jestem za świetny pomysł, bo to miejsce historyczne i administracja państwowa winna sprawować nad nimi pieczę. Oczywiście z możliwością odprawiania tam kultu, ale zarządcą byłby urzędnik. Ale już widzę krzyk KK w Polsce na takie coś i wystąpienia pewnych polityków...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Tutaj zdjęcie tego pomnika. który jest "tymczasowym":

z5802549X.jpg

Pomnika Jana Pawła II dotarł na Wawel w piątek. Kościół nie otrzymał ani pozwolenia budowlanego, ani koniecznego w takim przypadku opinii konserwatora Wzgórza Wawelskiego. Mimo to, kuria zdecydowała się na ustawienie monumentu.

Dlaczego w Krakowie pomnik Jana Pawła II na Wawelu wzbudził kontrowersje? Krytykowany był nie sam pomysł, ale sposób, w jaki Kościół go przeprowadził. Nie było konkursu na projekt, a na wykonawcę monumentu wybrano prof. Gustawa Zemłę, autora, który seryjnie wykonuje papieskie pomniki.

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,8...poswiecony.html

Czyli wbrew wszystkiemu, ciekawe, co by na to powiedział JPII, wątpię by chciał dziesiątki pomników, ale to jest tak jak się nie ma lepszego pomysłu na uczczenie tej postaci i idzie się po najmniejszej linii oporu.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lu Tzy   

U nas takie referendum racji bytu nie ma.

Wystarczylo by egzekwowanie prawa wobec kleru na tych samych co dla reszty zasadach.

Dziesiatki dworkow, dworow i palacow obracaja sie na naszych oczach w ruine, choc maja wlascicieli chetnych do odnowy, bo konserwator wobec nich scisle egzekwuje przepisy, glupie, moim zdaniem, w wielu miejscach.

Obywatel w sutannie nie czuje sie w obowiazku pytania konserwatora o zgode, nawet gdy chodzi o zabytek o wartosci ogolnonarodowej...

P.S. O tych dwoch zniszczonych kosciolkach: w jednym wypadku konserwator nie zareagowal, nawet naciskany przez zydomasonerie. W drugim zydomasoneria go przymusila, ale prokurator oddalil zarzut, z uwagi na mala szkodliwosc spoleczna czynu.

P.P.S. Jarpen, szczeka mi opadla. Takie cos to na serwantke dewotki, moze do prowincjonalnego parku.

Zreszta chocby to bylo dzielo na miare Michala Aniola, to na Wawelu nie ma na nie miejsca!

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Bardziej mnie martwi np. obchodzenie przez Kościół prawa jak to miało miejsce z pomnikiem.

A nie martwi Cię obchodzenie prawa przez władze świeckie?

Taki przykładzik.

Pewne miasto, spore, prezydent miasta na głównym placu postanowił postawić pomnik Piłsudskiego, konserwator zabytków powiedział - nie. Myślisz, że tego pomnika tam nie ma? Władze miasta zręcznie ominęły prawo i postawiły pomnik, ale cokół pomnika nie jest trwale połączony z ziemią, więc wszystko jest w porządku i nikt nie może się do tego przyczepić.

do tego czczony jest strasznie na Wawelu Św. Stanisław jeden ze zdrajców narodowych

Tylko nie zapominaj, że ten zdrajca jest jednym z patronów Polski.

Przypominam sobie dwa przypadki

Znam jeszcze lepszy przypadek.

Proboszcz opiekujący się bodajże XVII wiecznym unikatowym drewnianym kościółkiem kazał go obudować cegłą a potem delikatnie i po cichu usunął ze środka drewnianą konstrukcję.

bo konserwator wobec nich scisle egzekwuje przepisy, glupie, moim zdaniem, w wielu miejscach.

Jakie przepisy?

Często nie chodzi tu o jakieś sprzeciwy konserwatora zabytków a o to, że bardziej opłaca się rozsypanie tego dworku niż jego naprawa.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
A nie martwi Cię obchodzenie prawa przez władze świeckie?

Taki przykładzik.

Pewne miasto, spore, prezydent miasta na głównym placu postanowił postawić pomnik Piłsudskiego, konserwator zabytków powiedział - nie. Myślisz, że tego pomnika tam nie ma? Władze miasta zręcznie ominęły prawo i postawiły pomnik, ale cokół pomnika nie jest trwale połączony z ziemią, więc wszystko jest w porządku i nikt nie może się do tego przyczepić.

Capricornusie, ale tego typu obrona postępowania KK na Wawelu do mnie nie trafia. Zarówno winien zniknąć pomnik Piłsudskiego skoro jest bezprawnie i zarówno JPII, ew. winny być zdobyte pozwolenia. Różnica polega na tym, że co innego rynek miasta, a co innego wzgórze Wawelskie, gdzie standardy powinny być niezwykle wysokie.

Tylko nie zapominaj, że ten zdrajca jest jednym z patronów Polski.

Co jest ogromnym nieporozumieniem. Ja zdrajców za patronów nie uznaję. Popełnił przestępstwo zdrady stanu, za to wtedy była jedna kara i król miał prawo ją wykonać. Dodatkowo patronów to ustala KK, nie jest to sprawa władzy. Zresztą patron to tylko umowna kwestia. Sama Europa ma ich kilku w sumie nie wiadomo po co, aż tylu...

Proboszcz opiekujący się bodajże XVII wiecznym unikatowym drewnianym kościółkiem kazał go obudować cegłą a potem delikatnie i po cichu usunął ze środka drewnianą konstrukcję.

Dyskusja dt. Wawelu i tego, co się tam dzieje zaraz dojdziemy do sytuacji, że a u was biją murzynów... Mi się ten pomnik nie podoba, nie pasuje do wzgórza i jest kiczowaty, zero wyrazu już ten fakt powinien uzasadniać jego likwidację.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
tego typu obrona postępowania KK na Wawelu do mnie nie trafia.

Ale ja wcale nie bronię w ten sposób kościoła.

I nie rozumiem, co za różnica rynek czy Wawel i jedno i drugie jest zabytkiem i podlega ochronie na podstawie tego samego prawa.

Ja zdrajców za patronów nie uznaję

A to nie zmienia faktu, że św. Stanisława patronem Polski jest a czy był zdrajcą? Zdania naukowców są podzielone.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.