Przyczyny rozwoju techniki wojskowej w okresie '39-'45

[FSO]

Witam;

na forum jest sporo tematów najlepszy czolg, samolot... W związku z tym mam pytanie: co spowodowalo tak szybki rozwój techniki wojskowej w tym okresie? W '39 r. w wielu armiach byly jeszcze dwuplaty a w '45 już samoloty odrzutowe. W '39 nikt nie znal rokiet a w '44 roku niszczyly Londyn...

Na podstawie tej techniki toczyla się wojna koreańska w powietrzu, a samoloty różnily się detalami, ktore dopracowwali naukowcy niemieccy "przechwyceni" przez USA albo ZSRR, nie wspominając już o bombie atomowej, która zapewnia jak na razie pokój światowy...

Jak sądziecie?

pozdr

[mostostal]

1.Wojnę każdy chciał wygrać, a nowa, lepsza broń mogła im to umożliwić.

2.Niektóre wynalazki powstały w odpowiedzi na inne...

Pozdrawiam :santa:

[Jarpen Zigrin]

Dodatkowo przekształcenie się przemysłu na wojskowy, wszyscy nastawili się na produkcję broni, więc chcieli ją oczywiście rozwijać. Podczas każdej wojny następuje taki rozwój.

[FSO]

Witam;

mostostal: jest jeden "maly" problem - każda wojnę chce wygrać każdy, co akurat nie swiadczy o niczym, podobnie jak w I wś. I podobnie jak w jej trakcie też powstawaly wynalazki. Pada pytanie czemu tak szybko? Przeciez na początku przykladowo Niemcy mieli glownie Panzery II które "uchodzily" za czolgi z armatkami 20 mm albo 37 mm; pod koniec w '45r. już armaty 88 mm, pochyly pancerz... Podobnie samoloty: przeskok w zasadzie o dwie kategorie do góry [nie mowię o "podejrzeniach" projektów ktore "wsiąkly" w przepastnych archiwach aliantów...]. Część z tych projektów byly traktowane pod koniec lat '30 tych jako marzenia senne a w 45 lataly strzelaly spychajac do lamusa takie konstrukcje jak FW -190; Jaki i in. Takiego tempa rozwoju broni nie wymusila w zasadzie żadna wojna jaka toczyla się wcześniej. Czemu?

Jarpen: W czasie każdem wojny "totalnej" lub "na przeżycie" każdy przemysl nastawia się stricte na produkcje wojenną. Np. Citroen który mial swoje fabryki samochodow w Paryżu, od '14 r. produkowal pociski, a dzięki typowi produkcji - zaoptarywal francuską armię w pewnych okreach w 60-70% amunicji. Zyski zainwestowal po wojnie w rozwój firmy. Tutaj następowaly podobnie, tylko aby bylo podobieństwo - ów Citroen musialby wymyślić nowe typy pocisków np. ppanc albo do nowych typów dzial...

pozdr

[mostostal]

Takiego tempa rozwoju broni nie wymusila w zasadzie żadna wojna jaka toczyla się wcześniej. Czemu?

Ale czy w poprzednich wojnach technika(nie wojskowa), wiedza i gospodarka na to pozwalały? I czy było kiedyś takie zapotrzebowanie?

[FSO]

Witam;

zapotrzebowanie bylo zawsze, w zasadzie od wojny secesyjnej [pomijam Blitzkrieg z 1870 r.]. Potrzeby armii zawsze są ogromne - o tym świadczy choćby fakt ilości strat osobowych , ilości wystrzelonych pocisków w jednej bitwie i tego jakiej masy kilogramów potrzeba bylo by ubić "statystycznego" żolnierza. Gdzieś mialem takie dane [albo się z nimi mijalem], o ile jeszcze w czasie wojny secesyjnej liczono to w setkach pocisków to I wś oznaczala tony... a II jeszcze większe... Symbolem potrzeb i konieczności mobilności armii piewrszowojennych byly paryskie taksówki [gl. Citroeny], które przewiozly tysiace żolnierzy na pierwszą linię frontu. Oznaczalo to, że już wówczas armia cierpiala na brak mobilnych środkow transportu.

[OT - ciekawostka: wlaściwie do 1910-1914 r. wszystko to co ma obecnie samochód już bylo stworzone, albo wymyślone]

Gospodarka malo kiedy nadążala za potrzebami wojskowych, choć zawsze sprowadzaly się do jednego: chcę mieć lepszy towar do zabijania niż nieprzyjaciel.

W czasie IIwś nie zmienilo się nic z tego co bylo wcześniej - armia nadal chciala wszystko najlepsze na wczoraj, i w zasadzie dostawala na dziś ale miala...

pozdr

[drayman]

Witam

Odpowiedzia chyba bedzie stara sentencja..." jezeli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniadze "

W czasie pokoju ile pieniedzy z budzetu przeznacza sie na badania wojskowe?

Sporo na poprawe smaku czekolady, lub bardziej skuteczna farbe do wlosow.

W czasie wojny wszelkie mozliwe pieniadze ida na armie...takze na badania nad nowa technika wojskowa,

wiec dlatego sa tego efekty, kosztem warunkow zycia ludnosci i rozwoju kraju.

Nikt nie bedzie strajkowal, bo nie ma podwyzek plac, czy masla w sklepie.

[FSO]

Witam;

drayman : przecież pieniądze szły na armię zawsze i wszędzie, tym bardziej jak rosło zagrożenie wybuchem wojny i w chwili kiedy kolejne naczelne dowództwa domagaly się jakiegoś wsparcia. Poza tym wiele projektów samolotów czy technik było opracowywanych poza "planami generalnymi" danych sztabów...

Dla mnie dość ciekawą sprawą jest fakt, że inwestowano w technologie, które w "normalnych" czasach rozwijałyby się latami. Pieniądze zadziałały gdyż:

- jedna kilku głównych armii miała i prezentowała zupełnie inny sposób walki niż inni [Niemcy vs Alianci]

- jeden z krajów biorących udział w konflikcie, już wiele lat przed wojną intensywnie rozwijał znane - dziś nazwalibyśmy to konwencjonalne - środki walki [ZSRR]

- w wyniku strat i obrotu losów wojny, jeden z walczących krajów, ten najsłabszy zintensyfikował prace mające na celu wymyślić coś co pozwoli jednym strzałem / wybuchem / uderzeniem zniszczyć nieprzyjaciół [Niemcy -> G. Sowie]

- kolejny kraj - tym razem ten który wygrywał [uSA] miał perspektywę wieloletniej walki o wyspy któych kształt i topografia gwarantowały conajmniej bardzo wysokie straty, co znakomicie zwiększyło opłacalność aletrnatywnych rodzajów broni...

pozdr

[Dante666]

Tak właściwie wszystkie te wynalazki łącznie z Bombą Atomową zawdzięczamy Niemcom.

Nie wiem czy to prawda ale natrafiłem na informacje że naziści przeprowadzili pierwszą kontrolowaną reakcje jądrową.

Może ktoś mi to przybliżyć??

[Dziki_Koziol]

Patrz, a ja myslałem, że bomba atomowa powstała w USA.

[Dante666]

Dziki Kozioł jakbyś nei zauważył BOMBA Atomowa, a REAKCJA Jądrowa to 2 różne rzeczy.

Nie dość, że źle czytasz to i trochę ci się plącze.

Nie wiem czy wiesz ale 2/4 prac nad bombą Amerykanie zabrali Nazistom.

Nie dość że zabrali im plany ba oni zabrali im wszystkich naukowców.

Tak właściwie to gdyby nie Niemcy to Amerykanie byli by o te kilka lat cofnięci technicznie

Właśnie opracowuje nowy NIETYPOWY temat o tych naukowcach niedługo powinien się pojawić.

Edytowane 18 Luty 2010 przez Dante666

[secesjonista]

Dziki Kozioł jakbyś nei zauważył BOMBA Atomowa, a REAKCJA Jądrowa to 2 różne rzeczy.

Nie dość, że źle czytasz to i trochę ci się plącze.

Nie wiem czy wiesz ale 2/4 prac nad bombą Amerykanie zabrali Nazistom.

Nie dość że zabrali im plany ba oni zabrali im wszystkich naukowców.

Tak właściwie to gdyby nie Niemcy to Amerykanie byli by o te kilka lat cofnięci technicznie

Właśnie opracowuje nowy NIETYPOWY temat o tych naukowcach niedługo powinien się pojawić.

A te 2/4 to kto oszacował?

Frischa i Meitner też ich zabrali... i to już w 1939?

Bethe został skradziony nazistom?

A ja myślałem, że Oppenheimer urodził się w Nowym Yorku... wyprowadzisz mnie z błędu, czyli gdzie w Niemczech urodził się szef projektu z Los Alamos ?

Rozumiem, że pożar w laboratorium w Lipsku to cenny wkład nazistów w rozwój bomby atomowej?

A przedłużenie roku akademickiego do 12 miesięcy... zostało spowodowane niemieckimi planami?

Edytowane 18 Luty 2010 przez secesjonista

[Speedy]

Hej

Nie wiem czy wiesz ale 2/4 prac nad bombą Amerykanie zabrali Nazistom.

Nie dość że zabrali im plany ba oni zabrali im wszystkich naukowców.

Taaa jasne naukowców zabrali...? ukradli i wywieźli w walizkach?

Niemcy ich sobie sami wyrzucili/zmusili do emigracji w latach 30. Tak się złożyło, że fizyką/kwantami zajmowało się sporo uczonych żydowskiego pochodzenia, w hitlerowskiej Rzeszy nie miały takie osoby za strasznych widoków na karierę naukową (a jak się potem okazało, i na fizyczne przeżycie). Więc zrozumiałe jest, że emigrowali. A dokąd? Tam gdzie najlepiej płacą. A gdzie najlepiej płacili...?

Biorąc pod uwagę znane dokumenty, niemieckie prace nad bronią jądrową były daleko w lesie, a znane schematy bomby, którą na własny użytek nazwałem szaszłykową, pozwalają powątpiewać, by w ogóle była ona w stanie wybuchnąć. A także każą mocno powątpiewać w poziom wiedzy autorów na temat wszelkich zjawisk związanych z nuklearną detonacją, eksplozjami w ogóle, pojęciem masy krytycznej, w ogóle wieloma fundamentalnymi zagadnieniami.

Wybuch tego buhahaha pożal się Boże reaktora w Lipsku, o którym ktoś tu już wspomniał, to jest niezły przykład na poziom wiedzy autorów. Reaktor miał wykorzystywać granulat metalicznego uranu (naturalnego, albo niskowzbogaconego, nie pamiętam) zanurzonego w ciężkiej wodzie. Nie było widać pod ręką żadnego chemika, któryby im powiedział, że czysty uran jest dosyć reaktywnym metalem, jest w stanie reagować z wodą wydzielając ciepło i w wyższych temp. wodór. W efekcie jak zestawili całą machinę, to po kilku godzinach się zagotowała i ciśnienie pary i wodoru wywołało eksplozję bynajmniej nie jądrową, która zniszczyła całą halę. A co najbardziej ponoć wkurzało Heisenberga, to to że wszyscy z szeroko rozumianej okolicy projektu, wojskowi, naukowcy, politycy itd. go odwiedzali pod różnymi pretekstami i składali mu gratulacje bo chociaż projekt był ściśle tajny no to jednak sporo osób wiedziało że chodzi o bombę atomową, a więc jak coś wybuchło, znaczy się sukces ....

[Dziki_Koziol]

Nie dość, że źle czytasz to i trochę ci się plącze

Tak właściwie wszystkie te wynalazki łącznie z Bombą Atomową zawdzięczamy Niemcom.

Niby co źle czytam i co mi sie plącze? Jak byk napisałeś, że to Niemcom zawdzięczamy bombę atomową, co jak napisali koledzy jest delikatnie mówiąc mocno naciągane.

[atrix]

Przyczyna rozwoju techniki wojennej, jest prota. Żywy żołnierz własnej armi w dobre techniczne uzbrojenie to wygrana. Niemcy zaangarzowali się w rozwój techniczny broni po 1941 roku. Walka na tylu frontach , znacznie przerzedzała stan liczebny Niemieckiej armi. Sytuacja zmuszała do opracowania coraz nowocześniejszej i skutecznej broni. Takim przykładem były V1 cz V2. Przyczyna powstania tej broni, to nic innego jak niemożność lądowa zaatakowania Angli. Na froncie wschodnim Niemcy na froncie nigdy nie użyli V1 /V2. Dlaczego tak szybko postęp techniczny, pzryniósł efekty. Cała podbita przez Niemców Europa , zdradziła swoje nowinki techniczne. Każdy kraj prowadził badania nad rozwojem broni. między innymi i Polska. Niemcy wykożystali poprostu te zdobycze. Praktycznie podbite kraje pracowały na rzecz machiny wojennej III Rzeszy. Sama Rzesza nie pozwoliła by sobie na takie koszty. W odpowiedzi alianci różnierz wprowadzali do walki nowe konstrukcje broni. Jest tutaj też wielka zasługa wywiadu wojskowego. II wojna światowa zapoczątkowała pewien okres , który jest wyścigiem zbrojeń.