Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
Tofik

Artykuły henrykowskie

Rekomendowane odpowiedzi

Tofik   

Witam rosyjskiego kolegę ;)

Sprawa tak naprawdę nie jest zbyt trudna. Zacznijmy od tego, że szlachta sama wybierała swojego króla. Skoro go wybrała, a potem detronizowała, to czy nie jest to wyrazem jej słabości?

Pamiętajmy, że abdykacja Jana Kazimierza w 1668 r., a tym bardziej ucieczka Henryka Walezego w 1574 r., wywołały falę oburzenia w Polsce.

Oczywiście, że rokosze były możliwe bez usunięcia króla. W czasie rokoszu Zebrzydowskiego (1606-1607) ograniczono się tylko do wypowiedzenia mu posłuszeństwa pod Jeziorną (24 czerwca 1607). W czasie rokoszu Lubomirskiego (1666-1667) mimo wielkiej wrogości jaką opozycja darzyła dwór, nie doszło do detronizacji, nawet po zwycięstwie pod Mątwami.

P. S. Miejsca do zadawania pytań w języku angielskim: https://forum.historia.org.pl/index.php?showforum=206

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Nie moja tematyka, ale ten cytat może będzie przydatny:

"Rokosz sandomierski w latach 1606-1609 wysunął jako hasło walkę z groźbą absolutum dominium, głosząc, że w Rzeczypospolitej ciało jej - szlachta jest ważniejsze od głowy - króla. W tej sytuacji nabrał wagi zawarty w artykułach henrykowskich artykuł o wypowiedzeniu posłuszeństwa (...). Sposób korzystania z niego określiły konstytucje wydane po rokoszu sandomierskim. Królowi można było wypowiedzieć posłuszeństwo po trzykrotnym napomnieniu: po raz pierwszy przez prymasa lub senatora, następnie przez sejmik, wreszcie przez sejm. Jeżeli król po tych upomnieniach nie naprawił wykroczeń, można było siłą złożyć go z tronu".

J. Bardach, B. Leśnodorski, M. Pietrzak, Historia ustroju i prawa polskiego, Warszawa 1993, s. 214.

Rokosz bez usunięcia króla z tronu był jak najbardziej możliwy, a jak widać z powyższego - całą procedurę usunięcia króla usiłowano skodyfikować.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
W dniu 30.10.2008 o 10:34 AM, FSO napisał:

po primo: wzorce byly - w l. 60 tych XIV w, skodyfikowano prawo zwyczajowe. Dzialo się to za panowania Kazimierza Wlk. Prawo to osobne dla Malopolski i Wielkopolski

 

W tych latach nie przeprowadzono żadnych kodyfikacji.

Z kontekstu wynika, że FSO miał na myśli dwa statuty Kazimierza Wielkiego, nazywane wiślickim i piotrkowskim. Otóż tradycja zapoczątkowana przez Długosza wskazywała na marzec 1347 r. jako datę ogłoszenia tych zbiorów. Do dziś nie ma wśród badaczy zgody kiedy one powstały, ale mało kto opowiada się za latami sześćdziesiątymi. Zdzisław Kaczmarczyk wskazywał na rok 1346 ("Monarchia Kazimierz Wielkiego"), Tomasz Nowakowski ("Statut Wielkopolski Kazimierza Wielkiego. Geneza i autorstwo", "PKH– Bydgoskie Towarzystwo Naukowe”, 15, 1985") i Krzysztof Ożóg ("Intelektualiści w służbie Królestwa Polskiego w latach 1306-1382") uważali, że prace zostały ukończone do 1356 r., Sławomir Gawlas opowiada się za rokiem 1358 ("Monarchia Kazimierza Wielkiego a społeczeństwo", w: "Genealogia. Władza i społeczeństwo w Polsce średniowiecznej", red. A. Radzimiński).

Jedynie Stanisław Roman ("Geneza statutów Kazimierza Wielkiego. Studium Źródłoznawcze"; "Z badań nad statutem wielkopolskim Kazimierza Wielkiego", w: "Opuscula Casimiro Tymieniecki septuagenario dedicata", kom. red. A. Horst et al.) opowiadał się za latami sześćdziesiątymi, a dokładniej za 1362 rokiem.

Podsumowując słowami Kamila Kosztownego:

"Obecnie powszechnie uznaje się (...) że  Statuty wydano po 2 września 1352 roku".

/tegoż, "Przyczynek do studiów nad obecnością problematyki konfederacji Maćka Borkowica w Statutach Kazimierza Wielkiego", "Debiuty. Czasopismo Prawno-Historyczne" T. LXIV, z. 2, 2012, s. 448/

 

Cytuj

skodyfikowano prawo zwyczajowe

 

Badacze widzą to nieco inaczej, stąd taki Wacław Uruszczak (jeden z bardziej cenionych badaczy kwestii prawno-administracyjnych tego okresu) pierwszy punkt w swym artykule zatytułował: "Król Kazimierz nie kodyfikatorem, a reformatorem praw Królestwa", co więcej dodał:

"Stanowione przez niego ustawy (statuty) były rezultatem woli reformy obowiązującego prawa zwyczajowego. W świetle Statutów prawo zwyczajowe schodziło do poziomu źródła prawa podporządkowanego ustawom królewskim (statutom). To statut, czyli ustawa królewska - osądzając zwyczaj jako dobry lub zły (bona sive mala consuetudo) - decydowała, czy miał on nadal obowiązywać jako prawo".

/tegoż, "Statuty Kazimierza Wielkiego jako źródło prawa polskiego", "Studia z Dziejów Państwa i Prawa", T. 3, 1999, s. 103-104/

 

I jeszcze Jerzy Wyrozumski:

"Byłoby błędem sądzić, że Statuty Kazimierza Wielkiego kodyfikowały tylko zwyczajowe prawo polskie. Najtrafniejsza wydaje się konstatacja, że było to prawo stanowione na gruncie polskiego systemu prawnego i polskiego prawa zwyczajowego".

/tegoż, "Król sprawiedliwy", "Zapiski Kazimierzowskie", nr 9, 2012, s. 8/

 

W dniu 30.10.2008 o 10:34 AM, FSO napisał:

Stanowily pewne zabezpieczenie na wypadek śmierci króla, który nie mial podówczas legalnego potomka a miewal chwile ciężkie pod względem zdrowia

 

W tychże dwóch statuach nie ma absolutnie nic o zabezpieczeniu sukcesji.

 

W dniu 29.10.2008 o 6:53 PM, Tofik napisał:

Określały podstawy ustroju

 

Jakie?

Przywoływany tu Uruszczak wskazał katalog zasad ustrojowych, jakie wedle jego obowiązywały (formalnie) w ówczesnej Rzeczypospolitej. Można się zgodzić z jego wykazem lub nie, warto jednak się doń odnieść. Wymienił piętnaście zasad dotyczących ustroju politycznego i osiem tyczących się ustroju społecznego.

Jako fundamenty ustroju politycznego wymienił:

- niepodległość i samowładność Rzeczypospolitej

- jedność Rzplitej

- mieszany ustrój rządów

- podział władzy

- ustrój parlamentarny

- suwerenność narodu szlacheckiego

- samorządność

- odpowiedzialność króla przed narodem szlacheckim ( prawem)

- elekcyjny stolec królewski

- nadrzędność prawa

- poszanowanie partykularnych odrębności prawnych prowincji i ziem

- dożywotniość urzędów i zakaz ich łączenia

- jednomyślność

- wolny głos i prawo do wolnego sprzeciwu

- wybór sędziów.

A społeczne fundamenty to:

- podział stanowy

- równość szlachty

- wolność obywatelska szlachty

- poddaństwo chłopów

- upośledzenie prawne mieszczan

- poszanowanie praw mniejszości etnicznych

- powiązanie państwa z Kościołem katolickim

- tolerancja religijna.

/por. tegoż, "Zasady ustrojowe Rzeczypospolitej Obojga Narodów", "Czasopismo Prawno-Historyczne", 2008, z. 2/

 

Patrząc na ten wykaz ile z tych punktów można odnaleźć w artykułach henrykowskich wyrażonych expressis verbis?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.