Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/

Rekomendowane odpowiedzi

W pewnej pozycji , czytanej przed laty, spotkałem się z twierdzeniem, że konie przed tysiącami lat, były zbyt małe by ich dosiadać. Stąd właśnie rydwany.

Wręcz było odwrotnie; do skutecznego i szerszego używania rydwanów doszło w chwili wyhodowania koni, które były roślejsze i silniejsze (a więc i wyższe).

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   
W pewnej pozycji , czytanej przed laty, spotkałem się z twierdzeniem, że konie przed tysiącami lat, były zbyt małe by ich dosiadać. Stąd właśnie rydwany.

Ludzkość po oswojeniu dzikiego konia hodowała różne rasy, i róże też było ich zastosowanie. Koń który był zaprzęgany w rydwanach to koń pociągowy, a nie koń "kawaleryjski", do jazdy wierzchem. Na podstawie znanej nam ikonografii możemy przyjąć, iż rydwany były w użyciu już ok. 3000 lat. p.n.e.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Ludzkość po oswojeniu dzikiego konia hodowała różne rasy, i róże też było ich zastosowanie. Koń który był zaprzęgany w rydwanach to koń pociągowy, a nie koń "kawaleryjski", do jazdy wierzchem. Na podstawie znanej nam ikonografii możemy przyjąć, iż rydwany były w użyciu już ok. 3000 lat. p.n.e.

I nie zapominajmy o osłach ciągnących wozy bojowe, czy też rydwany.

Natomiast dziwnym by było używanie koni do rydwanów, jako że były zbyt niskie dla kawalerzysty, gdyż właśnie rydwan wymagał koni roślejszych, mocniejszych a więc siłą rzeczy zdatny do dosiadania.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lu Tzy   

Musze rzec, ze mnie sie tez obilo o uszy o tych za malych pod wierzch kopytniakach.

Obawiam sie jednak, ze zrodla sa nie do ustalenia. Wydaje mi sie bowiem, ze to jest "podrecznikowa prawda", taka sama jak to, ze tarcza greckiego ciezkiego piechura to hoplon, ze miecz moze byc potorareczny, ze w pelnej zbroi czlowiek sie prawie ruszyc nie mogl.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Musze rzec, ze mnie sie tez obilo o uszy o tych za malych pod wierzch kopytniakach.

Obawiam sie jednak, ze zrodla sa nie do ustalenia. Wydaje mi sie bowiem, ze to jest "podrecznikowa prawda", taka sama jak to, ze tarcza greckiego ciezkiego piechura to hoplon, ze miecz moze byc potorareczny, ze w pelnej zbroi czlowiek sie prawie ruszyc nie mogl.

Nie widać by w okresie używania rydwanów konie wierzchowe znacząco odbiegały by wzrostem od tych z zaprzęgu.

A jedne i drugie mógł dosiadać człowiek normalnego wzrostu... choć Robert Wadlow mógłby mieć pewnie kłopot :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lu Tzy   

No wlasnie. Ktos jednak kiedys tak to uzasadnil - ze za male czy za slabe - i przyschlo.

Rydwan nie wydaje sie byc nazbyt poreczna bronia. Te wszystkie makabryczne kosy u osi wygladaja malo praktycznie. Trudno mi sobie tez wyobrazic lucznika czy oszczepnika "w pracy" podczas jazdy.

Dziwi wiec, ze sie rydwan utrzymal w bojowym uzyciu raczej dlugo, mimo wspolistnienia jazdy.

Czy rzeczywiscie te konie nie nadawaly sie z jakiegos powodu pod siodlo, czy to tylko przejaw kulturowego konserwatyzmu?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   

Lu Tzy - ówczesny rydwan stanowił odpowiednik dzisiejszego czołgu (z bardzo dużą tolerancją :)), był bronią ofensywna do przełamywania siły żywej przeciwnika. Jedna oś, i brak resorów były hardcorowym wyzwaniem dla próbującego celować łucznika/ oszczepnika. Tedy więc ludzie ci musieli być być wyszkoleni do "krótkiego czasu celowania", i dużej wydajności "miotającej" :)

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lu Tzy   

No a ja powatpiewam. To zaden czolg; moze gadam teraz z nosa, ale i te najciezsze, hetyckie rydwany marniutka dawaly oslone.

Jechalem raz w czy na "psim sulky". Wyzwaniem, nawet dla doswiadczonego mashera, jest utrzymanie kontaktu z pojazdem, resorowanym nb. :) To rzecz jasna baaaaardzo odlegla analogia, ale daje do myslenia.

Znowu moze z nosa - wydaje mi sie ze rydwan+bron miotajaca to "starozytna dragonia" - dawal mozliwosc szybkiego podciagniecia i wycofania lucznikow etc., ale watpie w praktyczna mozliwosc wykorzystania broni dystansowej w przelomujacym ataku na kawaleryjska modle.

Z drugiej strony - przez analogie tym razem do angielskich lucznikow - trening jest trudny do przecenienia...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
ciekawy   
o a ja powatpiewam. To zaden czolg;

No - jakiś tam był - znasz lepszy, sprzed 4000 lat :)

nowu moze z nosa - wydaje mi sie ze rydwan+bron miotajaca to "starozytna dragonia" - dawal mozliwosc szybkiego podciagniecia i wycofania lucznikow etc., ale watpie w praktyczna mozliwosc wykorzystania broni dystansowej w przelomujacym ataku na kawaleryjska modle.

Rydwany decydowały o sile i przeboju ataku.Jakby co, pozostawała jeszcze piechota ....

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lu Tzy   
Rydwany decydowały o sile i przeboju ataku.
Ja bym chetnie zobaczyl zrodelka...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lu Tzy   

Ja znam wiekszosc tych reliefow.

One sa w wiekszosci tak zeschematyzowane, ze trudno na ich podstawie powiedziec wiecej niz to, ze rydwanem walczono.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Pamiętajmy że rydwan rydwanowi nierówny :) Bryci walczący przeciw Rzymion Juliusza Cezara używali wszak ich tylko do podwózki, nie szarżowali nimi na legionistów, z kolei rydwany perskie z różnym skutkiem używano do ataku na formacje przeciwnika. Poza tym nic i tak nie przebije rydwanów zaprzężonych w słonie...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Lu Tzy   
Pamiętajmy że rydwan rydwanowi nierówny :) Bryci walczący przeciw Rzymion Juliusza Cezara używali wszak ich tylko do podwózki, nie szarżowali nimi na legionistów, z kolei rydwany perskie z różnym skutkiem używano do ataku na formacje przeciwnika. Poza tym nic i tak nie przebije rydwanów zaprzężonych w słonie...

Do podwozki to te wozki byly uzywane juz pod Troja.

Sorry za rymy :)

O sloniowych rydwanach to nie slyszalem.

Skutecznosc zas samych szturmowych rydwanow mam za podobna do skutecznosci sloni.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Rydwany zaprzężone w Trąbalskiego to np. Imperium Seleucydów. Na paradzie armii króla Antiocha IV Epifanesa w Daphnae w 167 r.p.n.e. spotykamy się z opisem jednego rydwanu zaprzężonego w dwa, a także jednego zaprzężonego w cztery słonie. Żeby pozostać w temacie :) na tejże paradzie mamy 100 sześciokonnych i 40 czterokonnych rydwanów.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.