Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/
dzionga

Wojna Rosji z Gruzją

Rekomendowane odpowiedzi

Co do pomnika w Tallinie - w Estonii 1/4 ludności to Rosjanie, którzy utożsamiają ACz ze swoim sukcesem.

Zaznaczam - nie popieram rosyjskich metod, ale nie jestem zaślepiony zachodem - który jest cyniczny.

Ktoś powie - to nie Estończyków wina, że mają 25% ludności rosyjskiej!

A że Zachód olewa kolonizację Tybetu i Sahary Zachodniej, to inna sprawa...

Kosowo ma prawo oderwać się od Serbii, mimo iż Serbowie uważają tą prowincję za swoją narodową.

Abchazja i Osetia nie mają prawa oderwać się od Gruzji, bo Gruzja uważa je za prowincje narodowe.

Co to ma znaczyć, podwójny standard?

Rosja to nie III Rzesza, ona potrzebuje kupców na swoje surowce, a Niemcy hitlerowskie były krajem bez surowców.

To istotna różnica.

Co tu w ogóle porównywać, Rosja nie ma sojuszników w Europie, takie małe zadupiaszcze prowincyjki nie są nawet państwami.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze raz proszę o nie odbieganie od tematu i pozostawienie Łotyszy, SS, LWP, NKWD, itd. w spokoju. Tu mówimy o Gruzji. Kolejne posty nie na temat będę usuwał.

Vissegerd.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Tak, ilość ludzi na Sharze wynosi 99,99% zaludnienia Ziemi. Zachód zawsze był podly w stosunku innych, dbają o swoje własne interesy. Nienawidzę tych pachołków Rosji, ale się z nimi zgodzę: Londyn i Paryż nigdy nie robiły nic, kiedy Polska była w potrzebie. Teraz trochę inaczej: decyduje Waszyngton, a Gruzja jest w potrzebie...

W sumie w Gruzji urodził się towarzysz Iosif Wissarionowicz, więc...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A co ma ilość ludzi na Saharze do prawa narodów do samostanowienia?

Naprawdę nie wydaje mi się, żeby USA poświęcało się dla narodu, który pod panowaniem ma dwa inne, i nie chce ich wypuścić.

Waszyngton musi być konsekwentny - pozwolił Kosowu, pozwoli i Osetii...

Zastanówmy się, dokąd zmierza wojna - czy skończy się w Osetii i Abchazji, czy też Rosjanie pójdą za ciosem?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
dzionga   
Zastanówmy się, dokąd zmierza wojna - czy skończy się w Osetii i Abchazji, czy też Rosjanie pójdą za ciosem?

Tak jak od początku tego tematu, takdalej utrzymuję, że na tym nie skończą.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

W końcu nie angażowaliby się dla tak maciupkiej sprawy bez doraźnych korzyści.

Tyle, że nikt nie pozwoli na okupację Gruzji, to nie Czeczenia...

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
dzionga   
Tyle, że nikt nie pozwoli na okupację Gruzji, to nie Czeczenia...

Tu bym nie miała takiej pewności, bo to jeden z trzech przewidywanych przeze mnie scenariuszy. Najprawdopodobniejszy jednak wydaje mi się taki, że teraz Rosja pokaże co potrafi. Według mnie bagatelizować tego nie można.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

Pożyjemy, zobaczymy. Zachód przymyka oczy na niekończący się konflikt w Palestynie, na Czeczenię, na Tybet...co z tego, ze ludzie wznoszą głosy, jak nikt z tym nic nie robi? Na Zachodzie zapowiadano, że nikt nie pojedzie na olimpiadę, tak mówili politycy. I co? Wszyscy siedzą na trybunach. Jestem ciekaw, gdzie jutro zapukają sołdaty karabinami do drzwi?

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A o co tak na prawdę może tu chodzić? Czy nie jest to przypadkiem wstęp do mocarstwowego konfliktu tytanów, na zasadzie, kto mocniejszy? Czy Rosja nie sąduje po prostu reakcji USA? Może o to tu chodzi? Wątpię, żeby tak na prawdę chodziło o Osetię, mimo wszystko Rosjanie nie są takimi idiotami żeby ryzykować międzynarodowy ostracyzm dla maleńkiej Osetii... Może chodzi po prostu o pieniądze?

Pozdrawiam.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Póki co, Gruzja tej wojny nie wygra - starci Osetię i Abchazję. A Zachód pośpiesznie przyjmie ją do NATO. To najlepszy scenariusz, z realistycznych.

Mniej realistyczny - Rosjanie dostają nieoczekiwany łomot, błędy dowódców ich pogrążają, a Gruzini zdobywają Moskwę :wink:

Marzenia :wink:

EDIT : Gruzja leży tam, gdzie miała być rura Odessa-Brody.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Andreas   

A najmniej realistyczny: Polska i Litwa przeprowadzają wielka mobilizację i wkraczają do Obwodu Kaliningradzkeigo i oświadcza, że nie wyjsdzie stamtąd, dopóki Rosja nie wycofa się z Gruzji.

Przytoczone przez jednego z tych ''ekspertuf'', z onet.pl

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
dzionga   
Polska i Litwa przeprowadzają wielka mobilizację i wkraczają do Obwodu Kaliningradzkeigo i oświadcza, że nie wyjsdzie stamtąd, dopóki Rosja nie wycofa się z Gruzji.

Wtedy zanim byśmy zdążyli się wycofać z OK to Rosja już by siedziała w Polsce i na Litwie :roll:

Gruzja leży tam, gdzie miała być rura Odessa-Brody.

Połączenie z Europą omijające Rosję.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
gracja.   

Myślę Vissegerd , że masz rację zastanawiając się o co chodzi w tym zamieszaniu... nie jest tajemnicą, iż Rosja jako mocarstwo posiada predyspozycje militarne, najwyraźniej nastały dogodne warunki by udowodnić w końcu jak bardzo jest silna i bynajmniej nie chodzi tu o Osetię.. to może być jedynie iskierka.

Duma Rosjan, ich przeświadczenie o wielkości może być zgubne nie tak dla nich samych co dla reszty..

Może chodzi po prostu o pieniądze?

oklepane powiedzenie mówi ,, jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniadze'' też skłonna jestem do tej tezy.

Pozdrawiam

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.