Skocz do zawartości
  • Ogłoszenia

    • Jarpen Zigrin

      Zostań naszym fanem. Obserwuj nas w social mediach : )   12/11/2016

      Daj się poznać jako nasz fan oraz miej łatwy i szybki dostęp do najnowszych informacji poprzez swój ulubiony portal społecznościowy.    Obecnie można nas znaleźć m.in tutaj:   Facebook: http://www.facebook.com/pages/Historiaorgp...19230928?ref=ts Twitter: http://twitter.com/historia_org_pl Instagram: https://www.instagram.com/historia.org.pl/
    • Jarpen Zigrin

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum   12/12/2016

      Przewodnik użytkownika - jak pisać na forum. Krótki przewodnik o tym, jak poprawnie pisać i cytować posty: http://forum.historia.org.pl/topic/14455-przewodnik-uzytkownika-jak-pisac-na-forum/

Rekomendowane odpowiedzi

Kaligula na początku swojej władzy był uwielbiany przez legionistów.Później swoimi rządami, uzyskał przychylność ludu.Aż w 40r p.n.e dostał choroby.Wszyscy myśleli,że umarł i modlili się do bogów,aby to zmienili i się udało-na ich nieszczęście.Kaligula zwariował.I doprowadził lud i legionistów do rozpaczy.Nikt nie mógł normalnie żyć.Kaligula mógł nawet zostać jednym z najlepszych cesarzy-bo miał na to zadatki-gdyby nie zwariował.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ponoć szaleństwo naszego ,,Bucika" miała wynikać z tego, że jego żona podała mu eliksir na potencje a mianowicie pot osła. To nie powinno mu zaszkodzić ale jak to kobiety zawsze coś zepsują otóż jego żonusia dodała tam coś od siebie w dobrej wierze, ale na dobre to nie wyszło jeśli w ogóle coś takiego miało miejsce.

Edytowane przez secesjonista
poprawiono pisownię.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Podejrzenia padają także na chorobę Bucika. Po wyjściu z niej kazał przysłać do siebie Klaudiusza celem zabicia go. Oto dialog:

-Znowu się spóźniasz - powitał mnie gderliwy głos cesarza- Kazałem ci przecież powiedzieć żebyś się śpieszył.

-Śpieszyłem się jak mogłem. Gdyby nie moja noga, przybyłbym o wiele wcześniej. Jakże się cieszę, Cezarze, że oglądam cię żywym i słyszę twój głos.Czy wolno mi mieć nadzieję, że czujesz się lepiej?

-Nigdy naprawdę nie byłem chory. Wypoczywałem tylko i przez ten czas uległem przeobrażeniu.Jest to najszczególniejsze ze zjawisk nadprzyrodzonych jakie kiedykolwiek miały miejsce.Nic dziwnego, że w stolicy panuje taka cisza.

[...]

-Czy przeobrażenie było bolesne? [...] Mam nadzieję, że nie.

-Tak, bolesne jakbym sam siebie urodził. Rozwiązanie było bardzo ciężkie. Na szczęście zapomniałem o tym przejściu doszczętnie.A raczej prawie doszczętnie. Przyszedłem na świat jako bardzo rozwinięte dziecko i przypominam sobie twarze położnych, które po urodzeniu mnie kąpały i smak wina, które mi wlano w usta, aby pokrzepić wyczerpanego bólami porodu.

-Zaiste zdumiewająca pamięć!Lecz czy mogę najpokorniej spytać waszą cesarską mość na czym polega owo chwalebne przeobrażenie?

-Czyż tego nie widać na pierwszy rzut oka?- spytał gniewnie.

Przypomniałem sobie użyte przez Druzyllę słowo; ,,opętanie" i to, co mówiła mi babka Liwia na łożu śmierci.,,Więc to tak!" pomyślałem i upadłszy na twarz oddałem Kaliguli cześć boską.

Po jakiejś minucie czy dwóch wciąż leżąc na posadzce zapytałem czy mnie pierwszemu przypadł w udziale zaszczyt powitania go bogiem.Kiedy się okazało, że byłem właśnie tym szczęśliwcem, rozpłynąłem się w podziękowaniach.Kaligula tymczasem w skupieniu dźgał mnie mieczem po karku.Myślałem, że przyszła moja ostatnia godzina.

-Jestem jeszcze widać w dalszym ciągu w przybranej na siebie śmiertelnej powłoce-odezwał się.-Nic dziwnego, że nie dostrzegłeś we mnie od razu bóstwa

-Nie wiem doprawdy jak mogłem być tak ślepy. Twarz twoja w tym mroku jaśnieje przecież niby lampa.

-Naprawdę?- zapytał z ożywieniem. - Wstań i podaj mi lustro.

Podałem mu lustro z polerowanego metalu. Kaligula, przejrzawszy się przyznał, że istotnie jaśnieje niezwykłym światłem. Odkrycie to wprawiło go w doskonały humor i zaczął mi obszernie opowiadać o całym zdarzeniu.

-Od dawna wiedziałem, że to musi nastąpić-mówił.-Zawsze czułem się bóstwem. Pomyśl tylko, mając zaledwie 2 lata stłumiłem bunt w wojsku mego ojca i ocaliłem Rzym.To przecież jest cudowny wypad4ek, przypominający całkiem historie, jakie opowiadają o dzieciństwie Merkurego lub Herkulesa, który udusił w kołysce węża

-A Merkury- wtrąciłem- skradł tylko kilka sztuk bydła i wybrzdąkał parę dźwięków na lirze. Co to znaczy w porównaniu z twoimi czynami?

[...]

Dalej już jest o śmierci Germanika, ojca Bucika, więc nie będę przytaczał.Tekst ten możecie znaleźć:

Robert Graves "Ja, Klaudiusz" str 272-275

Edytowane przez secesjonista
poprawiono pisownię.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A co do szaleństwa Bucika to czy słyszeliście o ataku na wody kanału La Manche?

Kaligula prowadził atak na morze i tym samym na Neptuna. Po zakończeniu "ataku" żołnierze zbierali muszelki na triumf w Rzymie.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio bardzo fascynuję się naszym "Bucikiem". A raczej przyczyną jego szaleństwa. Oto możliwe przyczyny:

- Strach przed śmiercią za panowania Tyberiusza

- Oglądanie okrucieństw na Kaprei (dzisiejszej Capri)

- Choroba w 37 r.n.e.

- Spaczenie w dzieciństwie

Czy chcecie coś dodać? A może z czymś się nie zgadzacie? Zapraszam do dyskusji.

Edytowane przez Furiusz

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Inaczej: czy w ogóle był szalony? Po przeczytaniu "Kaliguli" Rolanda Augueta jest to wysoce wątpliwe. Jego "szaleństwo"

to zakulisowe zagrywki polityczne poczytywane przez lud rzymski i potomnych za szaleństwo. Już nie mówiąc o tym, że został obrzucony błotem przez historyków. Tak dla przykładu pamiętacie to: Kaligula roześmiał się podczas obiadu. Gdy konsulowie, którzy siedzieli obok niego pytali się z jakiego powodu tak się śmieje. Ten odpowiedział, że z tego, że jednym skinieniem może kazać ich udusić. Potem zostali złożeni z urzędu rzekomo, za świętowanie rocznicy zwycięstawa Augusta nad Antoniuszem. Kaligula stwierdził, że poczuł się obrażony ponieważ Antoniusz to jego przodek. A gdyby tej rocznicy nie świętowali to też by ich konsulatu pozbawił, bowiem August również jest jego przodkiem. W momencie istnienia tych sytuacji Gajusz wiedział już, że wymienieni wyżej konsulowie uczestniczyli w spisku Getulika.

gdyż to taki kaprys lub jak kto woli poczucie humoru.
To samo twierdzi Auguet. Np.: W teatrze Kaliguli przeszkadzał jakiś gość swoją czczą gadaniną. Kazał mu natychmiast popłynąc do króla Ptolomeusza w Mauretanii i dać mu bilet z notką: "Temu kogo do Ciebie przysłałem nie świadcz ani dobra ani zła". Czy nie jest to humor? Edytowane przez TyberiusClaudius

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

A czemu humor miałby być wyznacznikiem braku szaleństwa?

Jeśli "szaleństwo" ma być maską mającą ułatwić zemstę za dawne zniewagi, jak i ułatwiać rozprawę z opozycją - to okazała się ona złą metodą. Tyranizowanie otoczenia, decyzje pozbawione racjonalności - to akurat najlepsza niwa dla tworzenia się spisków. Kolejne spiski zatem jedynie wzmacniały "szaleństwo" - zatem Neron tworzył samonapędzające się koło prowadzące do jego zniszczenia.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

Konkretniej to Incitatus - na pewno słyszałeś pojawia się u R. Gravesa. Ze źródeł piszą o nim Swetoniusz i Dio. Miał spore rewerencje ów koń oto Swetoniusz, Gajus Kaligula, 55 pisze - Dał mu nie tylko marmurową stajnię i żłób z kości słoniowej, czapraki purpurowe, naszyjniki z drogich kamieni, lecz nawet pałac, rzeszę niewolników i meble, aby tym wystawniej podejmować osoby zaproszone w imieniu konia. Podobno miał zamiar wyznaczyć go na konsula.

Nota bene weszło to na stałe do kultury światowej np Herbert:

Czytając stare kroniki, poematy i żywoty Pan Cogito doświadcza czasem

Uczucia fizycznej obecności osób dawno zmarłych

Mówi Kaligula:

Spośród wszystkich obywateli Rzymu

kochałem tylko jednego

Incitatusa konia

kiedy wyszedł do senatu

nieskazitelna toga jego sierści

lśniła niepokalanie wśród obszytych purpurą tchórzliwych morderców

Incitatus był pełen zalet

nie przemawiał nigdy

natura stoicka

myślę że nocą w stajni czytał filozofów

kochałem go tak bardzo że pewnego dnia postanowiłem go ukrzyżować

ale sprzeciwiła się temu jego szlachetna anatomia

obojętnie przyjął godność konsula

władzę sprawował najlepiej

to znaczy nie sprawował jej wcale

nie udało się nakłonić go do trwałych związków miłosnych

z drogą żoną moją Caesonią

więc nie powstała niestety linia cesarzy centaurów

dlatego Rzym runął

postanowiłem mianować go bogiem

lecz dziewiątego dnia przed kaledami lutowymi

Cherea Korneliusz Sabinus i inni głupcy przeszkodzili tym zbożnym zamiarom

spokojnie przyjął wiadomość o mojej śmierci

wyrzucono go z pałacu i skazano na wygnanie

zniósł ten cios z godnością

umarł bezpotomnie

zaszlachtowany przez gruboskórnego rzeźnika z miejscowości Ancjum

o pośmiertnych losach jego mięsa

milczy Tacyt

Śpiewał to później bodaj Gintrowski. Bardzo fajne.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach
Furiusz   

I tym samym wykazał się głupotą. Plutarch, Żywot Cezara, 60 - podobnie tenże pisze w Żywocie Marka Antoniusza 12 - pisze o tym jakiej niechęci Cezarowi przysporzyły królewskie aspiracje. S. Śnieżewski, Problem boskości Oktawiana- Augusta w poezji augustowskiej, Kraków 1993, również pisze, ze Oktawian August pomny tego przykładu mimo początkowo bardziej ścisłych aspiracji do boskości ostatecznie z tego pomysłu zrezygnował i zadowolił się mniej oficjalnymi honorami. P. Zanker, August i potęga obrazów, Poznań 1999 też zwraca na to uwagę oraz na to jak w późniejszym etapie Oktawian starał się kierować propagandą państwową na podkreślanie odrodzenia się starorzymskich ideałów, przede wszystkim ideałów surowości w moralności i pietyzmu względem bogów.

Tyberiusz rozumiał to i żył w tym świecie, ojciec Kaliguli też ale on sam chyba już niekoniecznie to rozumiał. System stworzony przez Augusta opierał się na zawoalowaniu własnej siły i przewagi, na pozostawieniu złudzeń senatowi i obywatelom, na tym by w ordynarny i bardzo wyrazisty sposób nie podkreślać swojej przewagi. Ot nie najlepiej o nim świadczy ta decyzja i tyle.

Udostępnij tego posta


Odnośnik do posta
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×

Powiadomienie o plikach cookie

Przed wyrażeniem zgody na Warunki użytkowania forum koniecznie zapoznaj się z naszą Polityka prywatności. Jej akceptacja jest dobrowolna, ale niezbędna do dalszego korzystania z forum.